Johny Enduro

Przecież większość młodych motocyklistów ma właśnie taki plan na życie. Jeśli jest się nie rozsądnym to na rowerze można spowodować karambol z wieloma samochodami. Wydaje mi się że jeśli można by robić prawko w wieku 16 lat, to najwięcej wypadków byłoby w przedziale wiekowym 16/18 lat. Podwyższanie czy obniżanie progu wiekowego zmienia tylko przedział wiekowy ludzi którzy powodują wypadki. Bo siadają za kierownicą osoby bez wprawy i świadomości. Dlatego nie ma co zmieniać prawa tylko spróbować w możliwie najlepszy sposób nauczyć młodego kierowce jeździć!!

?? Myślę że od razu nie!!! ale mając 23 lata śmigać na nsr?? Ludzie w takim wieku nie są za młodzi żeby zakładać własne firmy. Życie czasami zdążyło dać im już po dupsku a mimo to nie mogą sobie zrobić prawka?? Jak to przejdzie to będzie tylko jeden przepis więcej do łamania :icon_razz:

A da się do takiego Gas Gas-a potem jakieś części dostać?? Co do firmy to raczej powiedział bym że ok i chyba awaryjna nie jest bardziej niż inne bo na MŚ w trialu rządzi :icon_razz:

DR-Z no naprawdę dobre to jest :)

Dobre takie, bardzo dobre... wręcz świetne jeśli nie doskonałe! :icon_mrgreen: Gratuluje :icon_twisted:

To było dawno dawno temu... tak dawno ze już nie prawda ale kiedyś w LO koleżanka robiła ognisko no to proste że idę znaczy jadę na mojej xlr125r Zajeżdżam pod Jej dom. Tam już cała moja klasa patrzy na moją hondę noto proponuje koleżance że skoro ognisko w polach to podwiozę ją Ona siada, ja "odkręcam"... i do dziś nie wiem co jest, ale ja na koleżance na mnie moto!!! :icon_twisted: ... Nic wstaje wszyscy śmieją ja próbuje łagodzić że to spoko... ale KLASA ŚMIEJE. Kaśka (koleżanka) siada jeszcze raz(twarda baba) tym razem powolutku puszczam sprzęgło jedziemy... I teraz nie wiem czy większym obciachem jest to że dojechaliśmy po 45min od rozpoczęcia przez klasę imprezy, bo moto nad skarpą a drzewami przepychałem, czy to że jeszcze raz na jakiejś kretowinie nas wylewiło :icon_mrgreen: Ku### co za dzień to był

No!!! i każdemu odpowiem tak samo Ja też wole twoją siostrę w burdelu :clap:

Może źle jeździsz w terenie? Żarcik nie znam cie :notworthy: !!! Ja tam wole teren niż wdychanie tego smrodu puszek. Owszem jest fajnie ale przejechać do sklepu czy do szkoły ale śmigać cały dzień? NIE TO TYLKO W TERENIE ;) !!!

No to nareszcie policji coś wyszło bez ofiar :) Myślę że jednak 8 lat to by było przegięcie bo w naszym pięknym kraju można ściągnąć mniej za morderstwo jak się ma tresowane papużki :notworthy: Jednak kara powinna zaboleć

Śliczny taki Gratuluje!!!

Nie to nie moda to jest było i będzie :buttrock:

Zdecydowanie nowy nie jest wygnieciony i lepiej dopasuje się do twojej głowy. Poza tym myślę że i pod względem technologicznym to kask z przed 8 lat jest już i tak gorszy niż średniej klasy współczesny

Gratulacje :crossy: i samych pojętnych ludzisków życzę :wink:

Jest taka jak mówisz!!! Dlatego LEŚNIKÓW NIE LUBIĘ!!! :banghead:

Prawda jak włosi coś zaprojektują to jest śliczne :bigrazz: ale silniki wole japońskie :bigrazz:

dobre takie najfajniej mieć wszystko ;) ale fakt wolał bym odzielnie :icon_mrgreen:

Niestety masz racje "nie" podoba!!! Dla mnie to jest jakaś paranoja ja rozumie nie wjeżdżać do parków, rezerwatów przyrody, (i niech oni sobie tam karetkami jeżdżą jak trzeba), ale do każdego lasu to trochę dziwne, no chyba że panuje okres suszy to ja się tam nie zapuszczam. Jeśli chodzi o przykład z karetką to ja mam inny Jeśli ktoś rozwali twój motocykl na parkingu pałą to się wku### ale jak ktoś rozwali pała i będzie miał na to papier to już luz?? Dlaczego leśnicy więc czepiają się mnie? - bo ja nie mam papierka i pozwolenia?? czyli to nie ma nic wspólnego z ochroną przyrody!!! Skoro jest rezerwat to nie poligon a jeśli poligon to ja chyba nie narozrabiam jak przekopie jeszcze dwa krzaki O jakim kraju mówisz?? Dla mnie 100zł za to że nie zauważyłem leśników to spora pajda :) Można by za to polatać :wink: No i kultury się nigdy nie nauczę bo zawsze będę jeździć po lasach ;)

Leśnicy - jeszcze się z normalnym nie spotkałem!!! Może jest jakiś na forum i poprawi moja opinie o nich ale argumenty z cyklu: "pan zanieczyszcza środowisko" (mogli by się zająć tymi co śmieci w las wywalają) albo "jeździsz po UPRAWACH LEŚNYCH" (ta... żeby choć jakaś inf była ale nie!!!) to mnie nie przekonują. A sposób łapania "na winkiel" ustawiają się za drzewkami w miejscach w których się często hula. Wypada się na nich i albo hamulce albo w nich, ich nie szkoda ale moto tak!!! Reszta klasycznie podbiegają z pałeczką. Pałka w szprychy, kluczyk (jeśli się ma) ze stacyjki (hehehe teraz nie mam) i kultura - Jakiś tam tekst z cyklu mam na imie... "starszy leśnik" czy kij wie jakie oni tam tytuły mają i rozmowa się zaczyna od 500zł niby z łachą (100zł i się jedzie) mnie złapali tak 2 razy raz na Pustyni Błędowskiej koło wieży widokowej. Drugi raz na Jurze Krak-Częstochowskiej w okolicach Skały. Tak czy siak sprawa jest przegrana bo według tych panów do każdego!!! lasu jest zakaz wjazdu. Śmiesznie :D a na pytanie "to gdzie mam jeździć?" odpowiedz jest jedna "Po torze..." no super (z tego co wiem to Pustynia Błędowska jest poligonem wojskowym ale jednocześnie rezerwatem przyrody i motorków się czepiają bo rezerwat a wojskowych Starów nie :icon_mrgreen:)

Nie pamiętam ale musiało być zajebiście skoro jeżdżę to tej pory

Weź ten który jest w najlepszym stanie nie brał bym moto bez silnika. Nie jeździłem na żadnym z powyższych motorków ale jak bym maił wybierać z tych to dt bym wziął

Na moto zdecydowanie unikam Policji bo nigdy nie wiadomo na jakiego typa się popadnie i czy wyrozumiały czy skrupulatny do przesady, a ja nie mam lusterek światełek duperelek i zawsze się można przyczepić w sumie z homologacyjnych elementów to mam papier i rejestracje ale też raczej brudną więc nie pogadam jak mi będzie chciał zapodać mandacik. Ale samochodem jeżdżę już z 4 lata i jeśli mnie zatrzymano to zawsze uprzejmie i nigdy żadnego mandatu nie dostałem; hehehe bo ja też nie szaleję samochodami. Jakoś minie takie puszki nie bawią. Czyli do policji (przynajmniej tej z którą miałem przyjemność) pełen szacun :eek: Ale leśników nie lubie :)

Szczerze to radził bym nie wnikać w to co radzą przepisy tylko zapinać a jak nie ma to dorobić i ZAPINAĆ http://www.maxior.pl/?p=index&id=34526&0

No cytować siebie to już lekka przesada, ale chciałem ODSZCZEKAĆ połowę wcześniejszego posta :cool:... bo Hołek pokazuje swoją nową (może zapomnianą) jakość :banghead: :banghead:

A ja nie mowie że to wina fabryki broń Boże (wiadomo do czego ten motorek ma być używany) mam nadziej że u Ciebie nie pęknie NIGDY Chce tylko powiedzieć że jak bym miał XLR 2 raz to bym na niej nie skakał a co Ty będziesz robił to twoja sprawa A co do piachu to... Jeżeli twoja 8kW xlr "idzie" po piach to szacun pełny :D i ja chce to zobaczyć ZAPRASZAM NA PUSTYNIE BŁĘDOWSKĄ!!! :banghead:

Miałem kiedyś taki motorek i był super co prawda po jakimś roku pękł mi kruciec bez powodu! Przejechałem na niej 30000 i nie miałem nigdy problemów z silnikiem. Szczerze - to bardzo trwała taka xlr ale słaba okrutnie (no coś za coś) Tak na prawdę to jest motorek do jazdy do szkoły a nie w teren, chociaż ja go używałem do tego drugiego. Noj niestety w takich warunkach się nie sprawdza w piachu tych parę koni się nie wykopie (nie ma bata!) ale jeśli chodzi o jazdę po lesie czy polnych drogach jest bardzo przyjemna (po co ja to w tym temacie pisze Wy wiecie) A najważniejsze - nie da się na niej nawet małych skoków robić !!! czytałem w którymś poście że ma fajne markowe zawieszenie PRAWDA. Można je nawet mocno na upartego utwardzić ale to nie wiele zmienia. Mi się po prostu rozsypała rama (jestem sadysta i nie ma tu powodów do dumy szkoda :banghead: ) niestety nie mam za wiele jej fotek ale myślę że ta wam się przyda Bo trzeba uważać na tą jej rameczkę Pozdrawiam XLR rządzi :D :biggrin: http://download.yousendit.com/80B08EF521136485