-
Postów
1368 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez JareG
-
Wyjazd inaugurujący sezon 2007
JareG odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Spammeriada sie robi z watku, z tego co widze.. :icon_razz: Zatem, aby choc troche trzymac fason i powage zapodaje najswiezsze info. Wczoraj (albo przedwczoraj, to nieistotne) bylem w Forcie celem dostarczenia listy chetnych z nazwiskami etc. Fort nadal stoi :D, obsluga mnie pamieta (moja rezerwacje rowniez), wiec wydaje sie byc wsio OK. W/w liste zostawilem, ale z braku czasu nie zdazylem z obsluga poprzydzielac konkretnych osob do konkretnych pokoi - zrobie to niebawem. Lecz w zwiazku z tym pozwolilem sobie zrobic male podsumowanie.. I oto jego wynik: Wnioski: 1. Jedynka dla mnie to tzw. pokoj funkcyjny, planuje i tak zalec na sali wieloosobowej.. 2. Grupa (lp. = 2-8) to Ci, ktorzy wyraznie (i glosno :banghead:) zazyczyli sobie pokoje 2-os.; do tej listy nalezy doliczyc jeszcze Igora, ktory sobie samodzielnie zarezerwowal taki wypas. Tak czy inaczej, w/w dostana przydzial do dwojek. 3. Grupa (lp. = 9-13) to osoby, ktore IMO chcialyby (albo przydalaby sie im) dwojke.. ale wyraznie tego nie napisaly, wiec sa na liscie rezerwowej (=pozostale niezarezerwowane 2-ki beda przydzielane zgodnie z kolejnoscia wpisow na formularzu zgloszeniowym). Jesli nie zalapia sie na apartamenta, to trafia do sali dla trolli, pierdzieli, specjalistow od puszczania pawi panoramicznych i calej reszty cyrkowcow :clap:;) ACHTUNG! Powinienem byl chyba potraktowac chetnych na dwojki wg kolejnosci zgloszen.. i niech to w razie pojawienia sie ew. problemow bedzie czynnik decydujacy: kto byl szybszy, ten wygra(l) Ale licze na osiagniecie jakiegos consensusu bez rekoczynow etc. :clap: 4. Grupa (lp. = 14-30) to przyszli mieszkancy sal wieloosobowych (17-20 ryja), mamy 2 takie zarezerwowane. 5. Grupa (lp. = 31-35) to tubylcy, ktorym sie wydaje, ze jak przyjada, cos zjedza i wypija, to beda mogli wrocic grzecznie do domu.. otoz, z mojego doswiadczenia wynika, ze jesli okaza sie byc wystarczajaco towarzyscy, to nijak nie beda chcieli wracac - no ale przewidujac taki rozwoj sytuacji mamy dla nich miejsca :D:D 6. Jesli ktos wyraznie nie napisal, ze chce/nie chce zarcia-poscieli etc., to przyjmuje ze chce posciel i zarcie :wink: - co oczywiscie oznacza, ze bedzie musial za nie zabulic. Moze to byc nauczka na przyszlosc w temacie precyzyjnego zglaszania swoich potrzeb/wymagan. 7. Ognisko zamowilem, DJ i tance-lamance zamowimy w piatek (na sobote), w tenze piatek mysle ze bezpieczniej bedzie sie nawalic bez tancow :D No, to tak w skrocie :wink: -
Wyjazd inaugurujący sezon 2007
JareG odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
W piatek to bedzie wg mnie malo realne - ludzie dojada pod wieczor. Za to moznaby cos utopic w sobote - ino co to by mialo byc..? Albo kto :):lapad: -
S-klasa z l. 80 to jak najbardziej auto do jezdzenia :) W123, W124, W201, W126 - to wszystko sa auta z l. 80-tych, i wszystkie nadaja sie idealnie jako auto na co dzien :) Ty masz na mysli auta z l. 60, ew. z l. 70-tych (aczkolwiek wielu moich kolegow zasuwa np. W116 codziennie, i sobie chwala :buttrock: To samo posiadacze W114/W115) Tak wiec jest to faktycznie kwestia pryncypiow, ale one wcale nie przeszkadzaja jezdzic starymi autami.
-
Cięgno gazu(linka gazu)
JareG odpowiedział(a) na ptasiorr temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Jesli nie da sie kupic gotowca, to jest duza szansa ze mozna potrzebna linke dorobic :D Ja dzis odebralem linke od gazu (10 zl), i od hamulca tyl (30 zl), wygladaja jak nowe :) -
To proste. Jesli chcesz kupic np. S-klase z l. 80-tych, to musisz szukac uzywanej. Dobrze, jesli wlasciciel byl jeden :P BTW: Chociaz stac mnie na nowe auto za gotowe, to i tak wole auta starsze. Kiedys inaczej sie samochody robilo, a juz MB szczegolnie (prawie ze reczna robota).. teraz nawet MB moze byc gownianej jakosci :crossy:
-
Jakimkolwiek :notworthy: Moze jeszcze zdazysz sobie sciagnac.. klikaj i sciagaj! (37MB .pdf - mam tez starsze i nowsze roczniki, ogolnie kilkaset MB .pdf'ow)
-
Jest i YJ, looknij sobie (i looknij, ile to ma stron.. :notworthy: >40MB .pdf) Jutro podam Ci namiar na to - wytrzymasz? :notworthy: To bylo takie uogolnienie, ja juz wladowalem w swoje zabawki tyle kasy, ze moge teraz teorie podpierac praktyka (np. niebieski 500SEC kosztowal mnie nieco ponad 50k zl jak do tej pory, ale wlasnie nabylem do niego kompletny szary srodek, welurowy - czyli kolejne PLNy poszlyyyyy) :) Terenowka w teren to nieco inna bajka, tak naprawde aby byla w teren to trzeba sporo podokladac/powymieniac, wiec Twoj sposob moze byc calkiem OK :notworthy:
-
Najczesciej taki sposob nabywania auta jest bledem - trzeba kupowac jak najlepszy stan (za porzadne pieniadze oczywiscie), a i tak potem trzeba bedzie w niego zainwestowac. Tak sie robi, jesli auto ma byc na dlugo, a nie na moment. Jakby co, to mam cos co sie zwie Jeep Parts List (i tu model, czyli XJ/WJ/TJ/itd. - gdzies w tym na 99% jest i Wrangler)
-
Tym brakiem elektroniki to sie nie przejmuj, to raczej zaleta niz wada :notworthy: Moje V8 tez nie ma zadnej, nie ma ASR - czysta moc walem na tyl, 300KM/455Nm. I spokojnie zima moge jezdzic, trzeba tylko szanowac pedal gazu :clap: No pewnie - im wiecej pojemnosci, tym lepiej :buttrock:
-
Dokladnie takie cos bede chcial trafic - ale jeszcze nie teraz, pod koniec roku dopiero :crossy: Chociaz moze byc i tak, ze np. za miesiac cos mi odbije i wtedy sie do Ciebie zglosze, jesli mozna :buttrock: (i jesli bedzie po co :eek:) Ja wole duze pojemnosci, na dzis najmniejszy reaktor jaki mam to 3L R6 - i nie chce miec nic mniejszego :notworthy: BTW: Wranglery mialy i V8 pod maska, to dopiero musi jechac (w tak malej budzie) :buttrock:
-
Szkoda, ze nie 4L, albo i wiecej :banghead: Ja z okazji zakupu siedliska na zadupiu (co skutkuje brakiem wiekszej ilosci PLNow) bede celowal w Cherokee - nieco przymaly, ale na jakis czas bedzie OK. Tym bardziej ze tanie sa te Jeepy, i dobrze wyposazone :bigrazz:
-
Pelny VIN zaczyna sie tak jak napisal Pompka, od JS1.. np. moj jest JS1VR51A9Jitd.
-
Co na głowę dla okularników?
JareG odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
No ja kiedys gnam na basen, zrzucam ciuchy, skacze do wody.. i kuzwa jakas Niagare mam na oczach.. = nie zdjalem patrzalek :icon_rolleyes: -
MB maja ten problem ze tak powiem fabrycznie - poza nowszymi z ksenonami. Porada: wyjmij reflektor, zdejmij klosz, wymyj go od srodka* (a jesli jest juz zryrany to kup nowy, nie jest to drogi interes), wyczysc (delikatnie) odblysniki (a jesli juz sa zolte/wypalone, albo skorodowane to je tez trzeba zakupic nowe, albo dac do regeneracji, bo tak tez mozna i nawet to zdaje egzamin), zafunduj sobie dobre zarowki w nowszej technologii (czyli te +30%, albo i +50%, i o przepisowej mocy), zloz wszystko do kupy (calosc musi byc szczelna!), podjedz na stacje diagnostyczna i poprawnie ustaw swiatla - a zapewniam Cie, ze jakosc swiatel Cie zaskoczy, pozytywnie oczywiscie :biggrin: :crossy: PS. W124 niestety ma juz tendencje do trzeszczenia w srodku, za duzo jest plastykowej tapicerki :bigrazz: - nie trzeszczy to w123, i starsze PS2. Moja w123 230TE zasuwalem po lesie nie patrzac na to co na drodze.. w124 300TE juz tak sie nie da, niskie jest, i delikatniejsze :icon_mrgreen: * sam zobaczysz, ile tam sie zbiera kurzu - czego nie widac od zewnatrz, bo jest zakurzone rownomiernie..
-
Takie auto kupowalo sie w jednym celu: zeby wygodnie i szybko pokonywac DLUGIE trasy, i to czesto. Moj kolega ma do takich wlasnie celow w211, rocznie robi 100kkm.. wiec dopowiedz sobie sam, ile ta S600 mogla miec na liczniku :banghead: (stawiam, ze minimalnie 300kkm, bardzo prawdopodobne jest 500kkm - a to oznacza, ze auto zaczyna zyc wlasnym zyciem ;) Wbrew pozorom jest sporo ludzi, ktorzy znajac MB wola dac odpowiedni pieniadz jesli auto jest go warte, i miec spokoj. Czyli to auto nie jest warte tych 23k zl - na czesci za drogie, do uzytkowania zapewne zbyt dojezdzone. Gdyby bylo dobre, to sprzedaloby sie w 1-2 dni.
-
No ja to rozumiem, sam mam w planach zakup G500 :icon_biggrin: Problem tylko w tym, ze nie jest latwo znalezc taka S600, ktora bedzie jezdzic.. a nie stac na warsztacie. No i taki rodzyn bedzie DROGI. Wrazenia z jazdy 500ka i 600ka sa zblizone, wiec ja osobiscie wolalbym ladna i zadbana S500. A jesli koniecznie chcialbym miec V12, to zamiast w140 kupilbym sobie R129 :icon_mrgreen:
-
Siwizna jest genetyczna, zaczelo sie juz w podstawowce :icon_razz: Nie moge zdobyc lozysk do wahacza :crossy:, i musze zobaczyc czy lakiernik zyje - dobralem farbe i mial skubaniec zrobic probe z kolorem.. mam sporo innych zajec wiec nie popedzalem, a i zima sie pojawila (czyli szanse na pojezdzenie znacznie zmalaly) to i cisnienia nie odczuwam :lalag:
-
Tez takiego posiadam :icon_razz: :D Wlasnie sie zastanawiam nad drugim kaskiem, jakis szczekowiec to zapewne bedzie.. a na co dzien na lepetynie nosze cos takiego :buttrock:
-
To jest prawidlowosc tyczaca sie nie tylko w124, i bynajmniej nie tylko z silnikiem diesla. Tak jak wszedzie - za cos dobrego trzeba dobrze zaplacic, a okazje sa okazjami a nie norma. Tak wiec albo dobrze i drogo, albo tanio i z efektami :crossy: Problem polega na tym, ze zadbane i z realnie niewielkim przebiegiem S600 jest DROGIE, a te tansze to ruletka, i to najczesciej rosyjska :D Reaktor M120 (czyli V12) to wyrob, ktory nie do konca sie fabryce udal, a jesli do tego dodac sklonnosc wlascicieli do palowania maszyny, i niebezpieczenstwo ze uzywal tego jakis przyglup, a na koniec fakt ze czesci do M120 sa niebotycznie drogie (czyli nie bedzie Cie stac na naprawe) to lepiej sobie S600 odpuscic na rzecz S500 - wrazenia z jazdy wcale nie takie znow mniejsze, czesci dostepne, jest z czego wybrac jakis ciekawy egzemplarz itd. A znawcom MB (i chetnym na oryginalnosc rowniez) anonsuje takie oto auto - byc moze juz w przyszlym tygodniu bede mogl w nim przycupnac, fotki porobic, etc. :icon_mrgreen: W136 170V
-
Wyjazd inaugurujący sezon 2007
JareG odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Dzieki za awans :notworthy: :lalag: Niesmialo zasugeruje, ze blizej mi do Ziemi Chelminskiej, niz Kujawskiej.. :D Ino pamietajcie, ze liczba miejsc parkingowych jest tam nieco ograniczona.. ale z drugiej strony w 1 puszce na 4 kolkach moze przyjechac wiecej osob.. hmm.. IMO zima wyniesie sie na poczatku marca, wiec w koncowce powinno byc calkiem przyjemnie.. moze nieco chlodnawo, ale bez sniegu, lodu etc. -
Wyszukiwanie POI jako takich jest. iGO w zaleznosci od polozenia kursora moze znalezc konkretna stacje konkretnej marki. Jak ta wspomniana przez Ciebie funkcja dziala w TT to nie wiem, nigdy z niej nie korzystalem.. wlasnie szukam czegos takiego ale nie moge znalezc :rolleyes: Zapisywanie trasy podczas jej pokonywania jest na pewno w AutoMapie, i na pewno nie ma go w iGO. A w TT nie moge nic takiego znalezc.. uzywam TT v5, a jest juz v6, i moze w tej nowszej sa takie ekstrasy..? :cool: W TT v5 mozna sobie trase zaplanowac, i taka 'zaplanowana' faktycznie mozna zapisac.
-
Rozpoczęcie Sezonu na Jasnej Górze 2007
JareG odpowiedział(a) na bart_b temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Jest dobre rozwiazanie Twojego problemu - zabierz dziadkow do Cz-wy :D -
W Malym Krakowie (czyli w Toruniu :)) nie mozna wjechac na Rynek, sa zakazy.. Zgode mozna dostac, ale to moze potrwac - wiec raczej z dnia na dzien nic z tego nie bedzie. Tego typu miejsca maja zaplanowane dni imprezowe czesto na rok do przodu..
-
Ja od momentu zainstalowania iGO jezdze tylko na tym, czasami odpale AMape, bo iGO nawiguje glownie po drogach asfaltowych. Jesli chodzi o porownanie iGO vs TT5, to intuicyjnosc jest zblizona, ale iGO ma co najmniej dwie zalety wiecej: ZNACZNIE szybciej przelicza (i wylicza rowniez) trasy (przeliczenie po zjechaniu to doslownie sekunda, dwie..), i ma super pokrycie PL (zna chyba wszystkie drogi asfaltowe, oczywiscie poza tymi najnowszymi - trzaby sobie zrobic upgrade). Zajmuje tez znacznie mniej miejsca na karcie. Tak wiec IMO iGO gora! :buttrock: A TT jest tez na Symbianie - wazna informacja dla posiadaczy smartfonow z tym systemem :biggrin:
-
Wyjazd inaugurujący sezon 2007
JareG odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Jesli bedzie taka potrzeba, to zorganizuje Ci te opilki :biggrin: (incognito oczywiscie) W poblizu fortu jest sporo roznych magazynow, hurtowni, ale mysle ze i jakies uslugi tez sa. A jak nie, to 1km dalej jest Geofizyka, a tam maja warsztaty do naprawy ichniego taboru :banghead: Obawiam sie, ze w tym czasie bede w W-wie, umowilem sie na pobranie kompletnego szarego wnetrza do SECa :flesje: Okaze sie w piatek, jak bedzie z 28.01 Bez przesady z ta postacia :biggrin: Co ma wisiec nie utonie, poznamy sie tak czy inaczej (czy raczej predzej lub pozniej)