Skocz do zawartości

JareG

Forumowicze
  • Postów

    1368
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JareG

  1. A co, czyzby cos sie zmienilo i jednak pojawisz sie w piatek? (i nie bedziesz sie lepsza polowa zaslanial) :flesje:
  2. Na tym lusterku wydaje sie byc malo szkla, to moze byc pierwsza przyczyna; druga to tak jak napisales - lezka.. chyba lepiej by bylo (dla widocznosci), gdyby lezka byla odwrocona o 180 stopni (albo raczej lustrzane odbicie) :icon_razz: IMO te/takie lusterka sa 'do wygladania' a nie do ogladania (sie za siebie) :)
  3. Oj z ta widocznoscia to chyba bedzie problem.. :icon_razz: Wyglad lusterek - nietuzinkowy :)
  4. Ano zle. Tlumaczac na polski :notworthy: kolega moze Ci ten jeden wypozyczyc (za free), a Ty dzieki temu mozesz dac go jakiemus specjaliscie od metalurgii stosowanej, ktory Ci wykona kopie.
  5. W weekend postaram sie podjechac do Koronowa, chce 'pomacac' te podluzne :notworthy: Bo jesli wykonanie jest takie jak napisal Erolek, to chwilowo zaloze oryginaly z VS1400 (kolega mechanik ma takie na stanie), i bede szukal okraglych :icon_razz:
  6. Mozecie zaczac przyjezdzac nawet od rana. Wazne, zeby wiekszosc byla przed 20-ta, coby mozna bylo kolacje zapodac, i ognisko :)
  7. Gdyby byl jakis plan imprezy, to chyba mozna by bylo o nim przeczytac.. IMO planu jako takiego nie ma, bedziecie musieli wykazac sie zdolnosciami wlasnymi ;) No chyba ze za plan mozna uznac piatkowe (i sobotnie) ognisko - wtedy MAMY plan.
  8. Ja nie mam do Ciebie zalu, bo i niby dlaczego mialbym miec... Szkoda tylko, ze tak sie te terminy 'nalozyly', i tyle. Z charakterami bywa roznie. Ja obecnie nie narzekam, aczkolwiek na ogol to ja pierwszy mowie 'przepraszam' :icon_rolleyes: (ktos musi, mimo ze najczesciej wina nie jest moja) BTW: Z mojego osobistego doswiadczenia (a mam spore :biggrin:) wynika, ze zalatwianie spraw na sposob Twojej lepszej polowy to nic dobrego. Warto by bylo, aby kiedys ktos jej to uswiadomil o ile sama na to nie wpadnie. Mysle, ze jesli jej to oznajmisz teraz, to efektem bedzie wiercenie dziury w glowie do dnia samej imprezy; jesli jej powiesz przed samym wyjazdem, to tak naprawde niewiele zmieni - ona chyba nie przyjmie tego ze zrozumieniem, i cala Twoja ugodowosc na nic, i tak bedziesz winny. No i bedziesz musial podjac decyzje - bo oznajmiajac jej swoj plan automatycznie bedziesz musial przystapic do jego realizacji. Inaczej lepiej nic nie mow, no i siedz na dupie na urodzinach :smile: Kompromis to podstawa. Cos mi sie wydaje. ze pozostaje Ci czekac, az syn (nieco) dorosnie.. i wtedy zabierac go ze soba :) (a wczesniej trzeba go odpowiednio zindoktrynowac :))
  9. A mnie podoba sie fakt ustawienia calej imprezy rodzinnej na 13:30 w sobote :icon_mrgreen: Zapewne dlatego, ze gdyby to bylo w sobote z ranca, to Klaudiusz po poludniu moglby odpalic wrotki w kierunku Torunia; gdyby to bylo w sobote po poludniu, to moglby do Torunia przyjechac w piatek, i choc mialby szanse wrocic to pewnosci by nie bylo.. wiec cos mi sie wydaje, ze lepsza polowa okazala sie lepszym strategiem od swojego lubego, i dlatego nazwalem go mientka faja :lalag: :D Ja mam nieco inne podejscie, ale zawsze bylem nieco arodzinny :) Z rodzina sie jest 7 dni w tygodniu, i 365 dni w roku (z wyjatkami oczywiscie). A rozpoczecie sezonu w Toruniu w 2007 r. bedzie tylko jedno jedyne. Tak wiec ja bym tak cala akcje rozegral, zeby byc w Toruniu i jednoczesnie nie spowodowac wojny domowej - czyli ustawilbym urodziny albo na niedziele, albo na sobote wieczor/po poludniu, i sprzedal to jako jedyny mozliwy kompromis. Kompromis - bo zrezygnowalbym z czesci interesujacej mnie imprezy, i tego samego (=elastycznosci) chcialbym od drugiej strony. Wspolne zycie to ciagle kompromisy, nie moze byc tak ze jedna strona ciagnie wszystko pod siebie..
  10. Zobaczymy, jakos sobie z ta kierownica poradze - bo musze :) Okragle mi bardziej sie podobaja, ale jest z nimi problem.. wiec byc moze skonczy sie na prostokatnych, ktore tez mi sie podobaja, ino ciut mniej :icon_mrgreen:
  11. Mientka faja jestes kolego :icon_mrgreen::) BTW: Planowanie czegos na srodek dnia rozwala caly ten dzien.. :D Polanów, czy moze Polan..?
  12. Jesli nierdzewka = kwasiak, to ktos mi mowil, ze sa jakies odmiany kwasiaka, o nieco innej barwie niz zoltawa.. ale tak czy siak, jesli sie kwasiaka wypoleruje, to wyglada (prawie) jak chrom :biggrin::icon_biggrin:
  13. Zgadza sie, ale pasowac do Intrudera pasuja ;) OK, dzieki za 'polecenie' :) Dzis znalazlem jeszcze cos innego, i w sumie takze mi sie podobaja: Allegro Co prawda nie sa okragle, ale wygladaja na dobrze wykonane (ino te srubki kontrujace.. :)), i maja ladny design. I mam do sprzedawcy calkiem blisko, wiec chyba odpale wrotki i odwiedze Koronowo :biggrin:
  14. Respect :buttrock: Porzadna robota, mozesz zaczac produkcje masowa :biggrin:
  15. Nie ma problemu :cool: Ja juz i tak kupilem, i to na dodatek pochromowana, wiejska/wiesniacka wersje :) (no i w sumie to caly motocykl mam wiesniacki, bo chromem ocieka..) BTW: Mysle, ze jesli producent daje na swoj wyrob gwarancje dozywotnia (jak np. Goodridge), to koncowka z czego nie byla bedzie dobra.
  16. To nie do konca tak jest - ja po prostu wiem czego chce, ale jesli ktos mnie przekona, ze lepiej jest przykladowo zakupic lusterka z mniejsza srednica to moge zmienic zdanie. Tak tez zrobilem. I nie doczekalem sie odpowiedzi (2 dni minely). Nie uwazam :P Po pierwsze primo, to omawiany przez nas facet sprzedaje nie nowki, ale uzywki i to wcale nie super jakosci (musialbym i tak dawac je do reanimacji) - czyli kupuje wlasciwie zlom, tyle ze z dobrego materialu. Po drugie primo, jesli masz nowa oryginalna czesc to mozesz oczywiscie chciec ceny jak z serwisu.. i moze spotkasz jelenia, ktory Ci tyle da. Bo np. ja wolalbym pojsc do serwisu i tam kupic, tym bardziej, ze mam znaczne znizki (co najmniej 20%, ale czesto 30-40% - przynajmniej w ASO Mercedesa :P). No i na koniec: majac w nosie takich sprzedajacych jak ja stracilbys okazje to dobrego zarobku. Bo ja sie nie targuje - musisz tylko dac realna cene, co wcale nie oznacza sprzedazy za darmo. Poza tym, lubie kupowac czesci hurtem, czyli od tego czlowieka od klaksonu kupilbym od razu interesujace mnie lusterka i byc moze kierunki. Olewajac mnie, facet nie sprzedal zadnej z tych czesci. A na graty do Intrudera jak dzis podliczylem do tej pory wydalem prawie 2900 zl (minus 500 na materialy eksploatacyjne, ktore i tak musialbym zakupic) - czyli co, jestem dobrym klientem, czy lepiej miec mnie w nosie? :notworthy: :notworthy:
  17. Taką firmą jest właśnie HEL Performance z Wielkiej Brytanii, której przewody zdecydowałem się zakupić. Firma szczyci się tym, że jako jedyna na świecie stosuje w swoich produktach tylko i wyłącznie najwyższej jakości końcówki przewodów ze stali nierdzewnej (aluminiowe korodują i zazwyczaj producent oznacza je jako przeznaczone wyłącznie na tor!!) oraz tym, że jako pierwsza na świecie zaczęła wytwarzać przewody w koszulkach ochronnych, który to pomysł podchwycili później inni producenci. No i sam juz nie wiem, jakie koncowki sa (naj)lepsze :icon_rolleyes:
  18. Wszystko to jest prawda, o ile kupisz przewod dobrej jakosci. Bo jak jakies gowienko, byle tansze, to wtedy w/w koncowka (albo wykonanie, albo cos jeszcze) moze byc najslabszym ogniwem :icon_rolleyes: Ja mam z tylu beben, 'sterowany' linka - wiec problemu z wyborem nie mialem (jest nowiutka linka :icon_biggrin:). Natomiast jesli jest tarcza, to ja osobiscie bym zalozyl stalowy przewod - hamulce to jedna z wazniejszych spraw, jesli nie najwazniejsza.
  19. Ano mam ;) Lecz sprawnosc sprzegla nie jest tak wazna jak sprawnosc hamulca, wiec w moim przypadku kierowalem sie wylacznie estetyka.
  20. Z prawie 100% pewnoscia (biorac pod uwage dane z tego watku) mozna przyjac, ze zaplacisz 160 albo 182 zl za jeden przewod (i chyba niezaleznie od jego dlugosci ;))
  21. Mnie chodzi o wyglad, i o jakosc. Te powszechnie sprzedawane sa jakby ze sreberka po czekoladzie :notworthy: Zapewne skonczy sie tak, ze chwilowo zamontuje takie 'poczekoladowe' cos, i bede szukal czegos solidnego. Problem lusterka pewnie w podobny sposob rozwiaze (=cos tam wygrzebie mi kolega, a ja bede szukal) ;) Jakos nie chce mi sie wydawac kasy na cos, co i tak przy pierwszej okazji pociagne z glana i pojdzie precz..
  22. I owszem. Ale albo jakosc jest taka sobie, albo np. mocowanie elementu okraglego mi nie pasuje, tak jak w tych nizej wymienionych przez Ciebie (tez je mam na oku, nawet zapytanie wyslalem w zwiazku z tym mocowaniem..) Chcialbym lusterka z konkretnym mocowaniem, widac je wyraznie ponizej: A klakson, ktory by mi sie podobal tez znalazlem - tyle, ze sprzedawca wycenil go na 120 zeta (dalbym mu polowe, maksymalnie 80 zl w zaleznosci od wielkosci..)
  23. Lakiernik ma skonczyc robote na sobote, na razie wyrwalem od niego blotnik na tyl zeby zamontowac modul zapl., lampe, amory, i ogolnie caly tyl zlozyc do kupy. Kierownice zakupilem, ladna (IMO) jest - moge polecic wytworce (wybralem 25mm i srednia wysokosc). Musze chyba jakas pale zakupic i popilnowac mechanika, i lakiernika (w linii prostej kilkaset metrow) - bo inaczej to zawsze maja cos pilniejszego do roboty :icon_mrgreen::( :lapad: No caly czas szukam czegos, co by mi pasowalo. To sie rowniez tyczy sygnalu (ma byc pomiedzy cylindrami, z boku), manetek i takich tam pie**ol.
  24. I wlasnie o to chodzi, plus jak najwieksza zgodnosc ze stanem fabrycznym Zupelnie nie dla mnie takie lustereczka :biggrin: .. no i zupelnie niewiele w nich mozna zobaczyc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...