Skocz do zawartości

granat

Forumowicze
  • Postów

    2862
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez granat

  1. ja miałem 25cm oja na głowie:-)i 5 par glanów zjechałem na jarocinach-ale rumunów a nie jakis gówuen, hahahaha to były czasy:-)ale skóra wisi w szafie dla dzieciaków:-)
  2. A czemu? przeciez bedzie miał wiecej koni:-)i jaki pomysłowy bedzie taka syrena pół ryby pół kobiety, a tu pół rusa pół audi, hmmmm ciekawy pomysł, musze tak zrobic
  3. Wysoka awaryjnosc motocykli wynika z ich obsługi, mianowicie jak sie wciska 1 z 3 a potem pełny palnik i na jednym kole +palenie gumy to zaden silnik tego nie wytrzyma, tak wlasnie było u mnie na pobliskiej wichurze, była sobie wsk na chodzie z papierami, to najpierw jezdzili bez oleju w skrzyni bo po co skoro pali, potem urwali kopke, ale jeszcze szło zapalic na biegu, a potem pourywali naciagi lancucha a na koniec zatarli silnik i zal ze to takie gówno bo scigaczem to nie takie rzeczy robia i jezdzi, efekt-poszła na złom:-)
  4. Sie koles rozpisał:-) http://moto.allegro.pl/item293892368_panon...kompletna_.html
  5. A ja mysle ze nmie ma jak rózowa w w seledynowe serduszka, podobnie jak malowanie mojej motorynki:p
  6. A NIE MOZESZ ZROBIC Z MEMBRANY Z POMPY PALIWOWEJ?NP.ZUKA?:-)SORY ZA DUZE LITERY:-)
  7. Spodkałem niedawno człowieka który sobie uzywa Gnoma na codzien, raczej z sentymentu bo nie z ekonomii, oto jego spostrzeżenia, pali stosunkowo sporo bo ok. 2l na 100km(komar pali 2-2,5 ale zasuwa 60), i ogromny problem z zapłonem, jednak po przerobieniu na bateryjny super jazda bez trzymanki i problemów. Uzytkowanie:przed właczeniem silnika nalezy rower rozbujac gniotąc pedały, przepraszam-geje, a nastepnie właczyc silnik, w ten sposób nie znikaja opony!!!!I to jest najważniejsza informacja.
  8. granat

    Bajzel Łódź

    jak sama nazwa wskazuje jest to MOTO-weteran bazar i jest wszystko co jezdzi albo kiedys jezdziło, i ceny sa dobre, przynajmniej pod koniec, na letnim to trzeba czekac na obnizke 3 dni, a tu masz, pare godzin i juz:-)Warto, kupisz moto i do sezonu usuniesz wszystkie ewentualne braki:-)
  9. Tam jest lipa, ze względu na to ze nie bardzo jest gdzie poszalec, teren nalezy do famaku i trzeba sie z nimi dogadac na wieksza impreze,i wszedzie wiochy, ludziska łaza i kury i prosiaki, partyzantka przejdzie ale nic wiecej:-)na zwirce jest gites bo nikt tam nie kuka, czasem gliny ale jak nie bedzie strzelaniny to pies z kulawa noga tam nie zajrzy, i jest gdzie poszalec moto:-) A jak sie strzelasz z PaintBalla daj znaka to spodkamy sie na naszym poligonie w bakowie:-) zapraszam
  10. granat

    Bajzel Łódź

    jak nie byłes to warto jechac:-) to jest masakra!!! Ale letni to juz jest masakra z kamieniowaniem:-)
  11. granat

    Czechy????

    Posłuchajcie teraz mnie,juz pare razy robiłem takie wypady, moze nie na motorach ale zawsze jakies doswiadczenie, Zeby wypalił wyjazd ktos musi wziac na siebie pełna organizacje, ustalenie trasy, noclegi, itd. a reszta sie podczepia albo nie. Jesli bedzie demokracja to do wrzesnia nie ustalimy terminu bo kazdemu pasuje inna wersja,Trzeba tez pamietac ze od czerwca ciurkiem zaczynaja sie rózne ciekawsze imprezy i tak aż do wrzesnia, i jedynym realnym miesiacem jest maj, zreszta maj bedzie w tym roku bardzo goracy wiec mysle ze bedzie ok. natepna sprawa, dobrze by było podzielic grupe na wolnych i szybkich, np. ja z uralem nie pociagne z wozem wiecej jak 70, ale to juz jak sie zamknie poważna grupe tydzien przed wyjazdem, bo wiele osób jeszcze zrezygnuje. I dobrze wrzucic wpisowe np. 20zł które przepada w razie wycofania. I jeszcze długosc wypadu. Jeden dzien to za mało, jesli ja z kluczby bede leciał 3-4h w jedna strone, to nie usmiecha mi sie przyjechac wystudzic silnik i wracac, to musi byc co najmniej na 3 dni, 1 dzien piatek dojazd do Pródnika, formowanie szyku i odjazd na czechy gdzies blisko na biwak, potem piwko kiełbacha i rano w droge dalej, spanko gdzies blisko granicy i powrót w niedziele rano:-) To przykład, to by miało sens:-)
  12. No to czemu sie nie odwołałes? do zasiedzenia masz pełne prawo i nikt ci go nie moze ograniczac :icon_mrgreen:
  13. granat

    CO TO?

    Co to za silnik? czy to motocyklowy zaadaptowany czy robiony pod agregat? http://moto.allegro.pl/item293709663_zabyt...ary_silnik.html
  14. Fuck! Żem sie dupnął! oto to cudo :-)patrz na date produkcji:-) http://moto.allegro.pl/item293937995_iz_49...0_papiery_.html
  15. Chciałem dodac ze wesoło pogwizdywali bo byli juz zdrowo naprani, w koncu konczyli prace dochodziła 20,00 pracowali przecież ruskie 8 godzin, od 8do 8 i jaki człowiek wytrzymał by to o suchym pysku?wiec w/w numery nabili niechcacy na wsporniku tasmy produkcyjnej, zreszta nie pierwszy raz, były tam juz nabite numery od wczesniejszych egzemplazy i brygadzista martił sie ze go wsadza za przebijanie numerów, bo numer rzecz swieta!musiał byc dobry!Mysle ze sprawa sie wyjasniła:-)wiadomo gdzie go szukac?:-)
  16. jaki kolo! patrz na date wyrobu zwanego iz 49 http://moto.allegro.pl/item291903517_wierc...ekcjonera_.html
  17. ja wychodze z załozenia ze lepiej miec gówniany numer orginalny, bo nikt mi nie wmówi ze jest kombinowany, niz slicznie nakombinowany numer zgodny, bo moze sie okazac ze trafisz na upartego gline i po kontroli w stacji diagnostycznej nie bedzie cie mocno przepraszał, albo zajrzy w komputer i mu wyskocza 3 takie numery z czego jeden na ciagniku c-330(autentyczne zdarzenie!!!)Zreszta niech kazdy robi jak chce, nie mój motor pójdzie na licytacje po przejsciu na skarb państwa:-)
  18. A ja puszcze taka cz350 na pełnym chodzie z papirami za 550:-) nie chce kto?
  19. tłumik to nie taka prosta sprawa, w przypadku dwusówuw to nie mozesz sobie tak dobrac byle jakiego tłumika bo wszystko jest tam obliczone, natomiast w 4t ma to tez znaczenie ale mniejsze i nie ma sie co dziwic ze idzie inaczej, chociaz powiniem dostac kopa:-)
  20. Pozostaje jeszcze opcja szlifierka i numeratory własne(pożyczone) Oto Polish reality!!! :icon_razz: Temat uważam za wyczerpany. Pozdrawiam ;) Niee, załamuje mnie ludzka niekompetencja zeby nie powiedziec ostrzej, przeciez wszelkie ingerencje w pole numerowe sa do wykrycia nawet przy pomocy nieskomplikowanych metod, i jeslli ktos sie uprze(czyt. glina) masz pozamiatane po motorze. Mój Ural ma numer na tabliczce i nie ma numerów na ramie, paskowałem nie znalazłem, od tego czasu patrze na numery w rusach i w wiekszosci nie ma, na tabliczce owszem sa ale na ramie juz nie! Ale to nie ważne, jesli ich nie ma mozna nabic i zgłowy, jesli sa, nie radze ich ruszac, tylko zrobic zasiedzenie i jest na legalu, sprawe papierów sprzedawanych na alle lub w innych miejscach to juz opisałem, wiec nie powtórze czemu to kanał a wszelkie poprawki w dowodzie beda bardzo utrudnione trzeba rzeczoznawce i takie tam, krótko -kanał!
  21. Farba na niemce : felgenumfang 1596
  22. Desane(chodzi mi o "dizajn") zajefajny plamki ala fafnasta dyw.SS-hitlerkaputt, trzeba miec fantazje!!!!!!!
  23. Ej ricardo, upieranie sie o numery na ramie to obrona straconej barykady, tak jak pisałem to ze SA-TO DZIWNE i w to nie uwierze:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...