Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    10960
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Buber

  1. O ludzka naiwności..... Jeżeli facet rzucił się bez powodu, to jest burak i zawsze się rzucać będzie, i NA PEWNO nie będzie myślał nastepnym razem, tzn może będzie lał książką telefoniczną, jak na komisariacie, żeby sladów nie było. A jeżeli nie jest burak, to nie rzucił się za nic.......
  2. Czytam uważnie i dlatego piszę. Kryzysu wieku średniego nie mam, ale mam doświadczenia paru lat więcej życia i paru więcej sytuacji - tego jestem nawet całkiem pewien. A i kurwami rzucać nie muszę - może to też kwestia wieku? A może kultury? Wiesz co to "kultura wypowiedzi"? Karkonosze mi bardzo służą, choć teraz jestem gdzie indziej. Miłego weekendu życzę.
  3. janosik, jakiś ty cwany. A ciekawe co by było, jakby to tobie ktoś jeździł po twoim ogródku. I co z tego że nie ma znaku - jakiś szacunek dla własności się należy. A jak się nie należym, to dawaj, poszaleję sobie twoim moto "bo stało sobie na chodniku i nie był onapisane że do kogoś należy". Każdy medal ma dwie strony i o ile strzelanie bez ostrzeżenia to przesada, to z drugiej strony może facet cos tam krzyczał, może tabliczka była a inne gównarze ją przewrócili.... nie wiemy i się nie dowiemy jak było. A szacunek do cudzej własności trzeba mieć. I jeżeli miałbym las i widziałbym ludzi na spacerze czy na rowerze to spoko, ale widok quada czy moto już by mnie wnerwił.
  4. Jak jesteś ze Lwówka, to polecam czeskie Izery. A poza tym popatrz tutaj - takie tam traski spod jelonki... :) http://m.mapvivo.com/traveler/journeys/Buber P.S. Bardzo fajna strona do publikowania podróży...
  5. Buty z woja albo buty na czopera. Szukaj tez firmy Red Wing - ale to głównie w USA. A zastanawiałeś się czemu w zasadzie nie ma już ortalionowych płaszczy? Bo są lepsze rzeczy. Tak samo z membranami - to po prostu działa......
  6. Pobocze jak sama nazwa wskazuje to nie jest jezdnia. Każde pobocze NIE SŁUZY do jazdy, także to jest poza kwestią. A propos dziadków co się burzą - z doświadczenia - nie zwracać uwagi, wyprzedzać, nawet palca nie warto pokazywać. ZIGNOROWAĆ! Bo jak nie, to rzeczywiście wysiadają, rzucaja się z ręcami i potem tylko się dupę zawraca policji żeby mandat dziadkowi wypisali, a ty musisz szukać nowego migacza.... ;)
  7. Mi sie zdarzało nie robić przeglądu przez półtora roku... ale moto w szopce stało. Jak dojeżdżałem na badania, nitk (na stacji) się nie interesował datą poprzedniego badania. Co innego ubezpiecznie - to musi być zawsze, jak długo pojazd jest zarejestrowany. To sprawdzają poprzez system, i jak złapią że była przerwa a pojazd nie był wyrejestrowany to cośtam jest...
  8. To nie jest Shell helix, tylko Shell Rotella T. Połowa amerykańców na tym jeździ w motocyklach.... no, może 1/3 ;) U nas (w Europie) się nazywa Rimula i leję to do mojej CB z dobrym skutkiem. Nawet temat jakis kiedyś założyłem...
  9. M7 nie - facet miał w worku dużo rzeczy, zauważyłem M6 i M8, ale w mojej byłej firmie główne zainteresowanie to M18-M24, te rozmiary.... M7 do bardzo nietypowy zwierz....
  10. No przyznam bez bicia, że do nas (do firmy) przyjeżdżał przedstawiciel i po prostu się zamawiało co potrzeba... także przyznam że nie szukałem w detalu. Ale skoro to istnieje ( a istnieje, widziałem w realu), to musi się dać kupić.
  11. Ja polecam wkręcany w okolice spodu obudowy silnika - mam taki w CB i BARDZO się przydaje - wiem dlaczego po zimie silnik bierze olej - bo jeździł niedogrzany :D A ten w kurku oleju do jest raczej do tego samego co pewien papier, bo jak chcesz cokolwiek zobaczyć w trakcie jazdy? Info musi byc gdzieś koło zegarów, bo inaczej to po prostu niebezpieczne. Ja wstawiłem obrotomierz od innego moto (od CXa dokładnie) gdzie był wskaźnik temperatury, więc tylko go skalibrowałem i działa miodzio. Ledy też obskoczą, ale ja wolę bardziej dokładny przekaz.
  12. mały trik z helicolem, zwłaszcza w przypadku tak starego moto, jest taki, że się po prostu opłaca. Tj, jedne gwint za 4 dychy to i może, ale jak juz masz taką głowicę na wierzchu to sie opłaca inne gwinty heli przejechać. I wtedy to wychodzi o wiele taniej. Znam to z autopsji. BTw, a pojedyńczy helicoil (usług aw warsztacie) kosztował mnie bodajże 3 dychy... A dla tych pań co lubia wkładki to jest coś nowszego: http://www.4metal.pl/firmy/kerb-konus-vert...artykul_id=7267 Wkładki samonacinające - można by rzec, helicoil extra. Widziałem to stosowane w mojej byłe firmie i naprawdę zachęcająco wyglądało. Wiercisz otwór, wkręcasz (ciężko idzie, ale idzie) wkładkę, która po drodze sama sobie gwint nacina i gotowe.
  13. No na pewno coś w tym jest. Czytałem też o kaskach z ładunkiem "ochładzającym", tj, medycznie (podobno) jest bardzo wskazane żeby zaraz po urazie mózg chłodzić, bo wtedy są mniejsze uszkodzenia wewnętrzene, więc w kasku jest woreczek z chemią który sie aktywuje podczas uderzenia i przez jakieś pół godziny chłodzi łep. Cokolwiek by nie było to ludzkość myśli w temacie, i dobrze, bo to dla nas lepiej :)
  14. jw. pewnie świece zalane i mają przebicie - w końcu to tylko 2 cylindry, więc nawet nówki to nie koszt :D Wstaw nowe i spróbuj.
  15. A kwestii bezpieczeństwa głowy, to tu jest nowy temat, wart zainteresowania: http://www.lazerhelmets.com/en/motorcyclin...rskin/index.php http://www.webbikeworld.com/r2/motorcycle-...azer-superskin/ Coś w tym jest.....
  16. Nie, no, absolutnie. Nie jest to dla mnei żadna biblia, ale zawszeć to jeszcze jeden test. I ponieważ jest on robiony tylko w Anglii, to wątpię by pod niego zrobili kask - jak to robią ze Snellem, tzn kaski się robi tak, żeby przeszły dany test, a nie żeby były bardziej bezpieczne. Bajdełej, zajrzyj sobie na ich stronę to zobaczysz jak te testy są robione.... (a propos metodologii) No i jakoś tak brytole ze swoim trzymaniem się przepisów wydają mi się tutaj wiarygodni ale to znowu ososbiste odczucie :icon_razz: :lalag: Przecież ma rozwaloną skorupę......
  17. No, opieraj wiedzę na brainiacu to naprawdę szybko cię "odmóżdży" Ten program to durna chała jakich mało. Jak te testy wchodziły to sobie o nich czytałem i w sumie to kocept mi sie podoba. Tzn. KAŻDY z tych kasków spełnia założenia ECE22.05, ale różne kaski robią to z różnym skutkiem. Testy SHARP są o tyle dobre, że niezależne, tj za pieniądze podatników paru gości chodzi od sklepu do sklepu i kupują sobie kaski które potem rozwalają. Stąd nie musza się nikomu podlizywać, etc. A pisząc o Araiu miałem na myśli fakt, że OK, kask jest dobry, ale czym się różni do innych żeby usprawiedliwić taką cenę? To jest trochę tak jak z H-D - motocykle przeciętne ale płacisz jak za niewiadomoco bo ma logo H-D. Stąd jestem fanem mniej "brandowych" rozwiązań. Ale to takie osobiste spojrzenie :) P.S. We wrześniu będę miał na zbyciu albo sztukę RSI albo RSR 2- kupiłem oba bo były w promocji i zostawię sobie ten w którym się będę lepiej czuł. Oddam za tyle za ile kupiłem - czyli pół ceny normalnej. Rozmiar XL, jak kto zainteresowany, to na PW.
  18. Ahem, Shark jest spoko lżejszy od Araia. Właśnie zanabyłem RSR2 ale sprawdzę w realu dopiero we wrześniu. A w temacie - ktos wczesniej pisał, że jak to jest "że przy 50 dorby kask nie powinien się uszkodzić". No właśnie jest na odwrót. Kask MA się uszkodzić, bo jak się wali łbem o glebę to COŚ się uszkodzić musi. Tak mówi fizyka. I to jest właśnie rola kasku. Słyszeliście o strefie zgniotu w samochodach? No więc dobry kask to taka strefa zgniotu dla głowy. Jak nie przyjmie i nie rozproszy energii udzerzenia, to ta energia pójdzie dalej, mianowicie prosto w czachę. Więc kask MA SIĘ USZKODZIĆ podczas wypadku - przynajmniej dobry kask. Bo badziewie albo się rozpadnie, albo na sztywno przekaże implus dalej. A Arai za te pieniądze co sobie za niego krzyczą to nie jest żadne cudo http://sharp.direct.gov.uk/testhelmetlist?...&discontinued=1 Naprawdę Shark wydaje się o wiele lepszym wyborem... ale, z kaskiem jak z dziewczyną - każdy ma swój gust :icon_razz:
  19. Witam! Przypadkiem jestem w Hamburgu i jest super okazja. W lagerverkauf (specjalny, osobny sklep z resztówkami, sztukami z zeszłego roku, itp) jest promocja "2 w cenie 1" a dokładnie - jeżeli znajdziesz sobie w sklepie 2 kaski co ci pasują to zapłacisz TYLKO ZA DROŻSZY! Czyli jak weźmiesz 2 schuberty to zapłacisz tylko za jednego. Działa, bo sobie coś niecoś kupiłem :) :D Ale oczywiście, jak to w życiu, wszędzie jest haczyk. Tutaj polega to na tym że promocja obejmuje TYLKO KASKI O INNYCH ROZMIARACH NIŻ S, M I L. Czyli promocja na kaski XL, XXL, XS, XXS, itd... Co nie zmienia faktu że warto się pobawić. Ja np używam L, a się okazało że Uvexowy XL jest dla mnie w sam raz. Także jeżeli będziecie w okolicach Hamburga to naprawdę warto. Nie wiem jak długo to będzie aktualne, zawsze można zadzwonić. Nie znajdziecie tego na necie, bo (chyba) im się nie chce bawić. Cza się pojawić i przymierzyć. Pozdro! BTW - jak wrócę do domu we wrześniu to będę miał na zbyciu Sharka RSI D-Tone Hologram XL za 119 euro - tyle dałem, tyle chcę z powrotem. Cena oryginalna na metce Louisa to 349 Euro. Metka na kasku do wglądu. Jakby co to na PW.
  20. Bo pomysłodawca zaginął.... Może należłoby temat zamknąć? A zresztą, ....
  21. Zasadniczo tak. Po prostu guma się starzeje/parcieje. Nie wiesz gdzie ta opna była - jeżeli byął leżakowana w odp. warunkach (ciemno, odp. wilgotnośc i temp) do paro letnią oponę można jeszcze z biedą założyć. Chodzi tu TYLKO o Twoje bezpieczeństwo - sparciała/stwardniała guma nie będzie trzymać asfaltu. Jak masz zgryz z kasą to wstaw używki - jeżeli jeździsz spokojnie to wystarczą - tylko patrz uważnie jakiego typu to używki - nie kupuj dziurawych-łatanych, bo to niebezpieczne.
  22. A co to są Borki? :icon_razz: No co ja poradzę - wczesniej nas nie ma, bo jestesmy gdzie indziej, a im później, tym zimniej. Ja jestem w domu do połowy października, także mi egal, ale jak wiecie, pogoda stanowi... Peterek - cza zapytać pani szefowej. Jak kierownictwo sie zgadza, to możemy jechać z koksem :)
  23. Weź się chłopie zastanów co piszesz. Jakby producent mógł, toby wstawił piękny tłumik, ale nie może bo ma normy typu EURO 3 do spełnienia. To jest taki może mały, techniczny szczególik, ale gdyby się trzemac przepisów, to 90% akcesoryjnych tłumików nie mogłaby być stosowana na ulicy. Więc tutaj akurat bez sensu uwaga.
  24. Zbanowany, wg. niektórych niepotrzebnie i, hmmmm, jakby to ująć, trochę zbyt zdecydowanie jak na obecny stan postów na forum. Ale to zupełnie inna dyskusja to zupełnie innego wątku. W temacie. Ekipa! Patrząc na kalendarz wychodzi mi na to że jesienne SSSJ, VI wypadnie na 23-25 wrzesień. To troszkę późno, ale jak sami wiecie, wcześniej nas nie ma. No i inne wieści - mój następny kontrakt ma się skończyć w połowie kwietnia, więc jeżeli :icon_razz: Piaffe będzie jeszcze chciała się zgodzić, albo jeśli wam się miejsce nie znudziło, to połowa-koniec maja w przyszłym roku się kroi.
  25. Noo, jak sie dowiedzialm kto, to juz mi lepiej. Sorki za przednie koło - ono tak ma. Śmieszne jest to, że jak nią jeździc regularnie, to nei schodzi - odstaw moto na więcej jak 2 tygodnie, to szczela focha, i siada ciśnienie... ? Poważka. Kondolencje z okazji GSa - nie zasłużył na to.... samo życie, echhhh. Ale cieszy mnie to że ją przewietrzyłeś. Będziemy coś kombinować na wrzesień :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...