-
Postów
305 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Immortal
-
Witam chcę włożyć nowy filtr powietrza do airboxu ale niestety mam mały dylemat. filtr jest gąbkowy i z jednej strony jest gąbka a z drugiej takie małe włoski i nie wiem czym do czego tzn gąbka do gaźników czy włoskami do gaźników. wydaje mi się że włoski powinny być wstępnie filtrujące czyli być pierwsze a gąbka ostateczna czyli od strony gaźników. pozdro
-
Witam, jak w temacie kumpel ma do sprzedania Intruza, sam własna osobą potwierdzam stan motocykla. Podaję link do aukcji na allegro: AUKCJA Naprawdę warto!!!!! W aukcji dokładny opis i zdjęcia!!! Pozdro!!!
-
Nie no jak dla mnie to sprawa z wałem wygląda już jasno. wał używany a nie regenerowany rokuje pomyślnie dla żywotności pieca. Pisałem wcześniej musisz teraz tylko jeździć aby zobaczyć co będzie z wałem ale myślę że będzie ok. pozdro :flesje:
-
W Kawasaki z tego co mi kiedyś doradzono a konkretnie Pan Piotr trzeba trzymać się w górnej tolerancji luzów zaworowych. Wniosek: luzy zaworowe się pomniejszają gdy silnik jest nagrzany a w kawasaki lubią padać gniazda zaworowe, wiadomo chyba przez co jest to spowodowane! Ale ciekawe co się stanie jeżeli luzy będą większe niż przewiduje producent? rezonans płytek, głośna praca rozrządu... co jeszcze może się dziać??
-
Odysie, trochę się mylisz. Nikt tu nie żąda jakiś specjalnych "komisji technicznych" w sprawie napraw. Jeżeli mechanik podejmuję się remontu silnika z taką usterką jak u Artura to są dwie możliwości. Albo jest konkretny i zna się na rzeczy albo nie i spieprzy sprawę. Jeżeli Artur wykłada 3000 zł na remont może przecież żądać gwarancji... sorki Artur nie może żądać, powinien ją dostać bez żadnego ale. Było już wiele tematów pt. "zostałem oszukany" bądź podobnych. Nikt nie wiesza psów na mechaniku Artura i jak Adam napisał wyżej poczekamy zobaczymy. A wnioskując po okresie gwarancji jaką Artur uzyskał wygląda na to że naprawa została przeprowadzona fachowo, cóż... wszystkie zabezpieczenia typu gwarancja, "w razie czego rzeczoznawca" są zabezpieczeniami dla Nas. 3000 zł to nie mała suma, nie obrażając Nikogo za taką kasę niektórzy z Nas kupują starsze Japonie by móc jeździć (ba sam kiedyś taki byłem), więc sorki ale chyba się troszkę mylisz. Dobrych mechaników jak ktoś mi kiedyś z forum powiedział można wymienić jednym tchem a sam się przekonałem jak to teraz jest w serwisach czy Hondy, Kawy, Yamy bądź Suzuki... coraz częściej brakuje konkretnej kadry. pozdro
-
Tia :biggrin: ale zarazem bardzo wciągający. No jak pisali Koledzy wcześniej fotki byłyby ciekawym dodatkiem do tematu. pozdro :flesje:
-
:icon_biggrin: no dużo już o tym wale było tu pisane. Tylko że dla kogoś regeneracja lub naprawa wału równoważy się z wymianą :buttrock: no ale wracając do tematu wał z tego co pamiętam w pierwszej wersji miał być wymieniony na "używany w dobrym stanie", doliczając do tego gwarancję na 6 miesięcy nikt przy zdrowych zmysłach nie dawałby takiej gwarancji na regenerowany wał. pozdro
-
Piszczy i gaśnie na wolnych obrotach
Immortal odpowiedział(a) na dach12 temat w Mechanika Motocykli 2T
-
Chyba Greedo nie przeczytałeś całego tematu od początku ... :icon_razz:
-
Chwilunia Panowie!! rozumie że Kolega Artur jest troszkę roztargniony całą sytuacja. Na początku tego tematu była mowa o zmianie wału na używany w dobrym stanie. Nie urażając Artura (każdy z Nas na wszystkim się nie zna) wie troszkę mniej od niektórych. Wiecie też że niektórych powiedzianych słów nie powtórzysz więc zawsze są przejęzyczenia. Jeżeli wał został wymieniony na inny używany w dobrym stanie i dodatkowo (prawidłową koleją rzeczy) panewki też zostały wymienione to powinno być ok. Gwarancja na 6 miesięcy to przy takiej naprawie bardzo duży okres i sorki nawet "idiota", który partaczy robotę nie da Ci na piśmie takich zapewnień bo to samobójstwo więc rokowania według mnie są pomyślne. W tej sytuacji obchodzi nas najbardziej wał. Jest powiedziane "używany w dobrym stanie" plus gwarancja... no to już do czego można się doczepić?? poczekamy sezon się zacznie a Artur spokojnie pojeździ zrobi trochę kilometrów i wszystko wyjdzie. pół roku od teraz to wynika że gwarancja się skończy pod koniec lipca. to długi czas żeby nakręcić kilka tysięcy km. Teraz mechanik wymieni pompę jeszcze 2,5-3 miesiące i będzie można ruszać. Jak dla mnie przy takich okolicznościach czyli gwarancji na pół roku i zmienionym wale silnik będzie śmigał!!! Pozdro!!!
-
No jasne wueska ale z drugiej strony nie każdy jest kompetentny żeby bawić się w ratowanie silnika z cebry, a My nie dowiemy się nic konkretnego jeżeli nie będziemy pytać za pośrednictwem Artura. :flesje:
-
No cóż, niektórzy jeszcze nie dorośli... odnośnie tej pompy wody uważam, że powinieneś jednak zgłosić się do mechanika. Jeżeli silnik był rozebrany praktycznie do zera, pompę składał mechanik i to On powinien poprawić usterkę (zaznaczam, że przed naprawą nie pisałeś o cieknącej pompie, a od stania w garażu sama się nie zepsuje więc wniosek że źle ją zamontował). Co do tzw. "frajerstw" i nie określam tu osób tylko sytuacje kiedy damy się nabić w butelkę to chyba każdy ma przynajmniej jedno na swoim koncie. Nie usprawiedliwiając ani też nie negując zdarzyło się... trudno sytuacji nie odwrócimy. I zaraz się okaże że wąż od cieczy był za słabo opaską ściśnięty i pompa przestanie ciec a raczej ciecz bo ciężko mi uwierzyć że ot tak nagle się pompa posypała. Jeżeli mechanik (nie obrażając go bo go nie znam) robił remont silnika powinien zwrócić uwagę na każdy element i ewentualnie wykluczyć takie które kończą swój żywot. Głowa do góry najważniejsze tylko w tym całym temacie to jednak ten wał. Jeżeli masz nr tel do mechanika przedzwoń i zapytaj się konkretnie o wał, co konkretnie było z nim. czy był wyciągnięty z chodzącego silnika czy może tak jak pisał Kolega Zbyhu wał był ratowany jak w Kawie jego Kolegi. Wtedy to dużo wniesie do tematu, bo na razie nikt konkretnie nic nie powie. Wiadomo że wału z japońca nie da się ratować i mechanik który obi w takich silnikach powinien powiedzieć Ci to "nagle zbudzony i pytany o 12 w nocy". Co do Ciebie Arturze widocznie chciałeś już mieć swój motocykl... trudno zdarza się popełnić błąd, których też kilka mi się zdarzyło. Więc teraz o ile to możliwe przynajmniej zostaje Nam dyskusja w tym temacie. pamiętaj o wale, koniecznie i konkretnie dowiedz się co, jak i kiedy. pozdro i mimo wszystko trzeba być dobrej myśli :flesje:
-
no musisz się dowiedzieć co mechanik zrobił z wałem. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba miał wstawiać inny dobry używany ( z tego co pamiętam i jak pisałeś) i tylko wrzucić o ile będzie to możliwe nowe panewki. jeżeli tak zrobił i miał używany wał w dobrym stanie to powinno być dobrze. Chyba trzeba będzie wysłać jakąś petycje do Japońców żeby zaczęli produkować wały lepiej utwardzane oraz nad wymiarowe panewki. Będzie wtedy można szlifować i szlifować :biggrin: Aaaa, zapomniałem! Mechanik mówił coś o gwarancji. Nie wiem czy chodziło o sam rozruch czy może jakieś początkowe kilometry po remoncie pieca. tego też się lepiej dowiedz, bo jeżeli już moto paliłeś to być może gwara się skończyła.
-
to może lepiej było by żebyś porobił jakieś zdjęcia i wrzucił je do neta. ale z tym to dziwna sprawa. Pisałeś że jak odpalisz silnik to zaraz chwila moment się grzeje i gaśnie... a ile czasu to mniej więcej trwa od odpalenia do zgaśnięcia silnika?? być może dopiero pod wysoką temperaturą widać będzie jakieś malutkie pęknięcie, jak metal się rozszerzy. diabli wiedzą...
-
Zestwy Ksenon - czy ktoś ma?
Immortal odpowiedział(a) na Chmiell temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dokładnie tak jak kolega cytowany pisze, kumpel w intruderze ma ksenon 8000K i ma bardziej niebieskie światła, efekt może i ładny ale niestety skuteczność oświetlania drogi marna. Ponoć 6000K to już jest max do lampy ze standardowym leflektorem. Ktoś mi mówił że na soczewkowe lampy można stosować 8000 K bo soczewka zmienia barwę i nie są aż tak niebieskie -
Trzymamy kciuki, a tak na boku to dlaczego akurat wymieniany był jeden tłok, sorki jak się mylę ale czy nie ma takiej zasady, że jeżeli już się wymienia tłoki to parami,tzn. jednego nigdy ewentualnie dwa (chodzi tutaj o silnika wielocylindrowe)????
-
wydaje mi się że może być coś z rozrządem jednak. Podparty zawór wydechowy... kolanko się do czerwoności rozgrzewa bo zawór się nie domyka, no i silnik przez to nie rozwija pełnej mocy. Albo Ci się rozrząd przestawił.
-
Jak zrobic ladowanie akumulatora w am6...
Immortal odpowiedział(a) na kamilp7 temat w Mechanika Motocykli 2T
I tu się zgodzę, posłuchać muzyki to można w katamaranie albo w domu, ale pchać jakieś żempoły do Rieju... daj spokój! Jak chcesz mieć muzę kup sobie Goldasa :biggrin: -
nie zawsze "wysuszenie" świec pomaga, tak jak i wypalanie ich np. palnikiem. Bo zalane NGK-i to już na 90 % do śmieci powinny iść. Tak jak Koledzy wyżej pisali szkoda odpalać silnik na chwileczkę. W tych temperaturach po 10 minutach silnik nie jest zbytnio rozgrzany. Wymiana świec i na pewno odpali, ale z tym poczekaj może do wiosny. pozdro
-
Dolna częśc silnika olejak 89
Immortal odpowiedział(a) na Paweł B temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
czujnik położenia przepustnicy, pewnie podłącza się go pod moduł zapłonowy, ale pewności nie mam. -
Dolna częśc silnika olejak 89
Immortal odpowiedział(a) na Paweł B temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
o i tu Adam trafił w sedno!!! Uważam że zmiana z 750 na 1200 i tak Cię mile zaskoczy! jak usiądziesz to pewnie stwierdzisz.... "o Jeziu ale wygar" i bedziesz jeździł na oryginalnej jednostce banditowskiej. wyobraź sobie już że o 450 ccmzwiększasz pojemność silnika a co za tym idzie prawdziwą moc, bo konie się aż tak tu nie liczą, a moment obrotowy którego Bandziorowi nie brakuje jak już pisałem!!!! -
Dolna częśc silnika olejak 89
Immortal odpowiedział(a) na Paweł B temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
podejrzewam, że zębatki napędzające wałki rozrządu są takie same, wałki różnią się tylko krzywkami tzn. jak pisałem wyżej fazami rozrządy. zębatek nie da się przestawić na tzw. wyprzedzenie bądź opóźnienie, są ustalane na wałku i montowane. rozrząd ustawiasz na znaki znajdujące się na owych kołach zęnatych i tyle. z tego co wiem 1100 różni się od Bandziora oczywiście pojemnością (rozwiercone cylindry) no i inne fazy na wałkach rozrządu. na pewno osprzęt silnika może byc inny typu gaźniki lub same dysze i rozpylacze ale ogólnie silnik to ta sama jednostka co 1100 tylko zrobiona tak jak wyzej napisałem a 1200 mimo iż jest 100 ccm wiekszy może nie ma tylu koni co 1100 ale moment obrotowy czyli prawdziwa moc jest super. jeździłem 1200 z 2002 roku, chłopie dla mnie wymiata. mały ciągnik juz w dolnym zakresie obrotowym. -
Czy akumulator 1Ah większy niż zalecany robi róznicę?
Immortal odpowiedział(a) na qurim temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
nic się przecież nie stanie! ja miałem większy niż zalecany i wszystko było ok! nawet regler się aż tak nie grzał. -
Dolna częśc silnika olejak 89
Immortal odpowiedział(a) na Paweł B temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
ja słyszałem, że wałki z 1100 podnoszą moc, bo różnią się od "banditowskich" fazami otwierania i zamykania zaworów. z 1100 są lepsze-tzn. dają większą moc silnikowi. -
Hamowanie przednim hamulcem.
Immortal odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ja dwa, oczywiście jak miałem Jawę TS 350 to całą grabą :biggrin: