super_stalker

Ja jeżdziłem Lifanem 125 na nauce jazdy i szczerze mówiąc to była kiszka. niby moto prawie nowe a rdza go już brała, działy się poza tym od czasu do czasu jakieś dziwne rzeczy, generalnie jeśli chodzi o skuter to polecam coś używanego uznanych marek, świetną relację ceny do jakości mają skutery KYMCO.

A Tobie coś się stało ? W sumie to jest najważniejsze, bo na drogach to czasem niezły meksyk. Szczególnie niebezpieczne oczywiście samochody służbowe echhhhh :evil:

Z ciekawości chciałbym spytać czy takie zużycie oleju mieści się w normie, czy uprawnia do naprawy/wymiany gwarancyjnej ?

Wrzuć fotki pochwal się :buttrock: akurat też myślałem o takiej Laverdzie, możesz mieć problem z zaopatrzeniem w części, bynajmniej ja nie znalazłem do niej żadnych części, co nie zmienia tego, że moto jest piękne.

Postawa godna naśladowania :clap: . Nieznam okoliczności, ale myślę że gdybanie możemy sobie odpuścić. Przecież podczas takiego zdarzenia człowiek nie rozmyśla co lepiej zrobić tylko działa. Kolega ratował życie drugiemu człowiekowi, a więc to co jest bezcenne. Niewiem czy naraził siebie, kogoś innego ... . W każdym razie ja go za to nie potępiam. A co do policji to tylko ludzie, jak wszyscy i różnie się zachowują. Życzę powodzenia ;) :) EDIT Tylko proszę nie zrozumieć, że namawiam do jazdy pod wpływem. Sam nigdy nie jechałem i nie pojadę, zbyt wielu ludzi ginie przez pijanych zabójców :banghead:

Na narzędziach nie radzę zbytnio oszczędzać. Nie wierzę w komplet dobrych wykrętaków za 8 zeta. Kupowałem kiedyś tanie narzędzia, ale się z tego wyleczyłem były to poprostu pieniądze wyrzucone w błoto. Takie wykrętaki za 8 zł nie zadziałały poprawnie ani razu :banghead: ;) :) .

Mam nadzieję że nie obrazicie się jak zamieszczę linka, do konkurencyjnego forum. Motocykliści organizują przejazd przez Katowice, który ma za zadanie otworzyć samochodziarzom oczy na motocyklistów i zwiększyć ich uwagę. Szczegółów można się dowiedzieć otwierając stronę: http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=13884 Nieprzepisuje ich celowo ponieważ jest to na etapie organizacyjnym i wszystko może się zmienić.

Zmniejszoną tablicę widziałem kiedyś na KTM-ie Jacka Czachora jak był w Leśniowie. Tablica była chyba zeskanowana, pomniejszona i zalaminowana, i była na bank mniejsza od motorowerowej. Ciekawe co na to policja ? Swoją drogą ciekawe po co w zawodniczym motocyklu tablica.

Nie wróży to za dobrze, chociaż z drugiej strony to może jakiś trefny egzemplarz :) Ciekawe co test pokaże dalej.

Piękna maszyna. Myśle że więcej szczęścia daje mu świadomość, że zrobił to moto sam, wedle swojego pomysłu i patrząc na niego wie, że ma swój wymarzony sprzęt. Chyba więź emocjonalna z maszyną po tylu godzinach pracy przy niej jest bezcenna. Gratuluje cierpliwości i efektu :lalag: :clap: :clap:

Dzięki serdeczne wszystkim jeszcze raz :lalag: :clap: :clap:

Sprzęcik wygląda naprawdę super :) nic tylko pogratulować. Życzę przyjemnej, bezawaryjnej i bezwypadkowej jazdy :icon_mrgreen: :eek: :)

Dzięki za komentarze :icon_mrgreen: przebiegu nawet nie próbuje szacować bo to się na nic niezda, w to że jest realny to też niewieżę.

Po długim czasie oczekiwania, nadszedł czas i kupiłem nareszcie moto :icon_mrgreen: Jest to mój pierwszy większy motocykl, polecało mi go wiele osób i okazał się strzałem w dziesiątkę. Teraz tylko oby jeździł bezawaryjnie :eek: W sumie o Suzuki GS 500 nie ma się co chyba więcej rozpisywać bo zna go chyba każdy, dorzucę że jest to 1991r. i ma podobno 30500 km rosnącego z dnia na dzień przebiegu. http://img77.imageshack.us/img77/1474/gs5002rw1.jpg http://img77.imageshack.us/img77/8914/gs500ol5.jpg

Dołączam się Gratulacje !!! :flesje:

Gratuluje :flesje: wiem co czujesz, też jestem świeżo po.

Jeszcze raz dzięki Wszystkim :buttrock: d8-vid Nie wierze w przesądy także myśle, że jutro już będziesz miał prawko na B Powodzenia :bigrazz:

Dziękuje wszystkim za gratulacje :bigrazz: Micha_3 będe trzymał kciuki, napewno zdasz :buttrock: Egzamin raczej trudny nie był, także poradzisz sobie.

Ja osobiście w OSK uczyłem się jeździć na KINGWAY NAKED 125, i przyznam szzczerze że motocykl moim zdaniem niezabardzo nadaje się do nauki jazdy ponieważ jego silnik jest słaby, wykonaniem nie grzeszy i prowadzi się dużo prościej od GN 250, którym jechałem na egzaminie. Myśle że dużo spokojnieszy był bym gdybym na kursie dosiadł jakiejś 250-tki. Także podobnie jak przedmówcy polecam motocykl, na którym będzie odbywał się egzamin.

W dzisiejszym dniu zdałem egzamin na prawo jazdy kat. A w Dąbrowie Górniczej. Egzamin zdawałem z czterema kolegami. Jeden niestety oblał teorię, na placu poszło gładko wszystkim pozostałym, egzamin na mieście odbył się bezproblemowo wszyscy ukończyliśmy go z wynikiem pozytywnym. Jako ,że zdawaliśmy po dwie kategorie, następnie miały być jazdy po mieście tym razem już samochodem. W kolejności byłem pierwszy i popełniłem straszny błąd :biggrin: jadąc egzaminator dał komendę w lewo ja wszystko ok, nagle mi odbiło stwierdziłem że jednak źle jadę i pojechałem prosto :bigrazz: oczywiście oblałem, następny egzamin mam 12.12.2006r. Mam nadzieję że tym razem zaliczę egzamin bez problemu, chociaż największa radość i tak przyszła mi ze zdania kategorii A :biggrin: :buttrock: