kover

tłok to pryszcz :wink: spytaj ile kosztuje korba :bigrazz: :bigrazz: :clap: :icon_razz:

No właśnie ... podczas sprężania w cylindrze część powietrza przedostaje się do układu chłodzenia i przez to "wydmuchuje" płyn przez przelew ... Tyle że coś mi to podejrzanie wygląda bo jak mówisz że to od razu tak mocno ucieka to nie mam pomysłu co to może być :/

Jeśli odpaleniu węże twardnieją lub po otwarciu chłodnicy widać że masz przedmuchy do układu chłodzenia to musisz uszczelke zmienić jeszcze raz :) Na pewno dobrze wszystko złożyłeś ?? Jeśli byłaby to wina korka to raczej nie uciekało by tak sporo tego ... Pozdrawiam

uszczelka pod głowicą (lub oringi w zależności co tam w CR jest) do wymiany ? :) Pozdrawiam

Przepraszam jeśli cię swoją wypowiedzią uraziłem :) :D Na prawdę nie chciałem ostro. Chciałem tylko napisać że naprawdę warto kupić te klocki... Do DB sam podchodziłem z dystansem ale wcale nie żałuje a BRAKINGi to klasa sama w sobie :) :P Ja nie mówie że Ferodo czy EBC to badziewie (zwłaszcza że ani na jednych ani na drugich nie jeździłem :P ) ale tak porównując do GoldFrenów Carbon-Ceramic to w tej cenie zdecydowanie bardziej wole Delta Braking znacznie lepszy hamulec i bardziej precyzyjny (i podobno są łagodniejsze dla tarcz choć tego nie mogę potwierdzić bo kończe dopiero 1 komplet ;) ) Pozdrawiam Wojtek

Jeśli twoim zdaniem BRAKING to wynalazek to współczuje :) (bez obrazy). Popytaj ludzi o tą firmę a zobaczysz że nikt złego słowa ani na klocki ani tym bardziej na tarcze nie rzeknie ... Ja na 1 komplecie na tył zrobiłem trochę km po prawdziwym bagnie (akurat sie tak złożyło że wymieniłem je pod koniec sezonu wiec jeździły głównie przez jesień trochę zimy i wiosnę także błota nie brakowało) i jestem zadowolony. Wszyscy znajomi na nich latają ... maja tylko jedną wadę te CM44 strasznie ciężko dostać gdyby nie to nie jeździłbym na niczym innym chociaż teraz mam DELTA BRAKING i też dają rade.

Na błoto polecam klocki "DELTA BRAKING" i "BRAKING" (te twarde CM44 - strasznie ciężko je gdzieś dostać) ja jestem z nich zadowolony, znajomi również nie niszczą tarczy, dobrze hamują, są dobrze "dozowalne" - zwłaszcza BRAKING ... wszystkie wynalazki typu EBC moim zdaniem wymiękają :crossy:

No nie ... do 35 kucy to CRMie daleko :] Jeśli chodzi o różnice miedzy enduro - supermoto to jest ich sporo ... te najważniejsze zostały już wymienione: heble koła zawieszenie. Do jazdy na co dzień w zupełności wystarczy zmiana kół na "siedemnastki" bo do jakiś większych szaleństw CRM i tak sie nie nadaje chociaż byś tam wszystko wymienił :)

Patrzcie 3 ostatnie foty :biggrin: http://www.sportowefakty.pl/klopot/dk/inde...=show_all&no=65

Dla tych którzy jeszcze nie oglądali piątej części NC. Travis and the Nitro Circus 5 - Thrillbillies http://www.mininova.org/tor/1042283 Pozdrawiam Wojtek

Dołożyłbym trochę $$$ i szukał DR350. Na temat tych konkretnych sztuk nic ci nie jestem w stanie powiedzieć oprócz tego, że W8 125 na forum miały przyzwoitą opinie :] Ale z częściami będzie na pewno gorzej niż do DRy (DRa to już sprawdzony sprzęt godny polecenia). Co do dostępności części do Cagivy to poszukaj na forum bo już BYŁO np: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...84&hl=Cagiva+W8 i paru innych (poszukaj) :banghead: Pozdrawiam

Jeśli szukasz czegoś na twardą nawierzchnie na tył to polecam KENDE TRAK MASTER (K-760). Właśnie kończę taką sztukę na tyle i na pewno kupie 2 taką samą ;). Kostki nie wyrywają się pomimo jazdy po ostrych kamieniach itp. (co prawda jak sie polata ostrzej po kamieniach to zdarzają się małe naderwania kantów kostek ale to norma, całe kostki się nie wyrywają). Oponka naprawdę godna polecenia. Pozdrawiam Wojtek

Ciekawe :] Byłem przekonany, że MTX'ów już wtedy dawno nie produkowali (?) :rolleyes: Temat o taki jak ostatnio 50% nowych tematów w tym dziale :( Za tą kase DT/MTX/TSR/KMX chyba że jakiś rx kdx bez papierów. Pozdrawiam

Model Wolf do 95 Gamma do 96 chociaż pewny do końca nie jestem że później nic nie było :clap:

Z tym się zgodze :) już ta DT nie kuje tak w oczy i KDX też w odpowiedniej grupie :)

Mi osobiście się wydaje że jeśli DT twoim zdaniem nadaje się do czegoś takiego to KDX to to toczydełko na pewno nie jest. Mówie od razu, że nie miałem jeszcze do czynienia z KDX'em ale opinie ma bardzo dobre, a DT jak to DT jeździłem i powiem... to jest toczydełko :flesje: Pozdrawiam

Eeeee tam chłopaki przesadzają .... w bryłach w cale nie jest tak źle ;) z tym że zakładanie kasku jest bardziej skomplikowane ...(trzeba ściągnąć bryły przed założeniem kasku i założyć je dopiero z kaskiem na głowie :) ). Ja mam zwykłe gogle i nic sie nie dzieje ... jedynie czasami okulary zdarza mi się razem z goglami z głowy ściągnąć, ale myśle że ten problem rozwiążą specjalne gogle. PS. Jak ktoś wytestuje/wytestował te specjane gogle niech coś napisze. Może bym sie skusił na takie :) Pozdrawiam Wojtek

Jasne że nie trzeba mieć kierunków :D można łapami machać :D ale lusterka już muszą być i to 2 ! :] Pozdrawiam

Wcale temu nie zaprzeczam ... Tylko nie podałeś co to były za sprzęty a prawdopodobnie były to 2 zupełnie różne :]. Nie powiesz mi chyba że w RM czy SX na klasycznym zawieszeniu zawias bardziej dobija przy skokach niż np. w RX'ie gdzie jest USD :]. Może i sie czepiam ale jakoś ugryzło mnie stwierdzenie że zwykłe zawieszenie to badziewie. Mnie także interesuje dlaczego w 2 poł. lat 90 zrezygnowano z montowania USD w sprzętach typu RM, SX. PS. Skończmy to bezsensowne gadanie i może by jeszcze ktoś wymienił "+" i "-" tych konstrukcji, co głównie zaważyło na o tym że USD jest montowane w większości wyczynowych sprzętów (oprócz tego że USD jest ładniejsze :crossy:) Pozdrawiam

A ja ci powiem że nie ma co takich głupich porównań robić. Nie można jednoznacznie powiedzieć że USD jest jedynym słusznym rozwiązaniem .... Zasada jest prosta: Lepsze dobre klasyczne zawieszenie niż gówniane USD ( gówniane w sensie kiepskie ;] ). Jednak IMHO USD jest bardziej przyszłościowym rozwiązaniem .... Pozdrawiam Wojtek

No nie zgodzę się z tobą .. Moim zdaniem jest logiczne że w USD daje możliwości większego skoku... w USD laga może ci się schować w goleń jeszcze za dolną półką ... a w klasycznym zawieszeniu goleń nie może wyjść powyżej dolnej półki bo po prostu w nią uderzy :notworthy: (aby temu trochę zaradzić w dużej ilości klasycznych zawieszek goleń "wisi" poniżej osi koła) Zgodzę się natomiast co do masy resorowanej. W USD masa nieresorowana jest większa niż w klasycznym zawiasie.... Jeśli chodzi o zależność średnica/sztywność to coś w tym jest wystarczy spojrzeć na klasyczne zawieszenia w full'ach gdzie średnice lag mają po 50 mm i więcej, USD natomias 43 mm w starszych moto o teraz to chyba około 48 mm (?) PS. To tylko moja teoria, jeśli plote głupoty prosze mnie poprawić ... Pozdrawiam Wojtek

Czy nie lepiej spróbować napisać do gościa z aukcji wyżej i spróbować dopasować coś o podobnych wymiarach ? Nie ma kombinowania i głowa spokojna że sie nie jeździ nie wiadomo na czym :] A i kasa praktycznie żadna :icon_twisted: Pozdrawiam

Nom bo pytałeś o tłoki do TSR a tam chyba nie było nicasilu :icon_twisted: Pozdrawiam

Może łapie lewe powietrze i dlatego sie wkreca na takie wysokie obroty ?? Jeśli to linką to chyba jedynie tą od gazu :icon_twisted: (ta która idzie od manetki do gaźnika) :icon_mrgreen: Pozdrawiam

http://www.moto-ark.pl/product_info.php?cP...roducts_id=3014 http://www.moto-ark.pl/wossner%20suzuki.pdf (mała poprawka nie po 325 a po 335 :icon_twisted:) W TSR są 4 nad wymiary od 56.44 do 57.94 mm Pozdrawiam