Limo

Tylko ustaw mieszankę bo mają za ubogo.

Jesteś pewien że tylko z perspektywy osiągów? Hamulce są te same, zawiecha na bardzo podobnym poziomie (jeśli nie taka sama), z clip-onami pozycja też jest zbliżona. Coś jeszcze jest istotne na torze? Pewnie nawet nie wiesz że kiedyś był Puchar Horneta w Poznaniu, bo skąd miałbys wiedzieć? Nie znajdziesz tego w necie jeśli nie wiesz że coś takiego było.

Bez sensu zmieniać horneta na cbr 600, prościej założyć clip-ony i będzie w zasadzie to samo tylko bez owiewek, co na torze będzie na plus bo naprawy będą tańsze 🙂

No a jaki problem żeby wlać dobry olej z powrotem :). Nigdy nie zapomnę jak 3 lata temu kupiłem SV 650, do wymiany był czujnik temperatury więc zlałem płyn chłodniczy, wymieniłem czujnik, zalałem nowy i... uszczelniacze pompy się wysrały bo postały trochę na sucho. Jeśli dobrze pamiętam to za 10 albo 11 razem udało się złożyć tak żeby nie ciekło, pomimo nowych uszczelniaczy. A tam trzeba zlać olej żeby wymontować pompę. No chyba tylko debil lałby nowy olej z bańki za każdym razem 😄. P.S. sprzedałem to ścierwo od razu póki było sprawne 🤮

Bez jaj, połowa ceny to za logo 😄

Nie radzę wchodzić w polemikę bo i tak powie że w dupie ma ktoś mu wierzy czy nie i na tym się skończy 🤣

Do usług 😄

Bo motul to syf, piszę to od lat 🙂

.

Dokładnie, mógł go wyprzedzić na prostej startowej kilka okrążeń z rzędu przed końcem. Pełna kontrola.

Mam większość części, jak ktoś zainteresowany to pisać.

Może być układ ssania zatkany, może być coś z elektryką, jest kilka możliwości. Wstrzyknij odrobinę paliwa do każdego z gaźników i zobacz czy odpali.

Może nie ma kapturka na króćcu od synchro na 1szym gaźniku i ciągnie lewe powietrze?

Dzięki :). Z tym że tamten dzwięk jest zupełnie inny, u mnie to co innego. Kosz ma nieduży luz ale chyba za mały żeby powodować taki łomot. A no właśnie, jak kręcę wałem to słychać takie puknięcie co każdy obrót, więc chyba sprawa się wyjaśniła :).

Po wysprzęgleniu to samo, częstotliwość rośnie z obrotami Jako ciekawostkę dodam że kilka miesięcy temu malowałem kolektory i jak założyłem je na próbe na starych uszczelkach to naparzało jak meserszmit 🙂. Dlatego chciałem wykluczyć wszystkie opcje. Jak dotykałem palcami głowicy to czuć było te stuki. Ewidentnie coś o coś uderza i moim zdaniem dochodziło z głowicy. Tak, głowica zrzucona ale reszta silnika w ramie. W każdym razie trzeba będzie go wytargać tak czy siak. Moto kupiłem 3 tygodnie temu, z przeznaczeniem na części. Wiedziałem o stukach od początku, ale chciałem sprawdzić czy uda się uratować silnik. Sprzedający powiedział że stało się to nagle, jak stał na czerwonym. Możliwe że zlał olej z opiłkami i zalał coś innego. Dla pewnosci przecedziłem go jeszcze przez bandaż i znalazłem słownie jeden opiłek, taki który dało się złapać w palce. Poza tym był taki metaliczny pył który świeci się w świetle latarki ale to chyba normalne? Dam znać na czym stanęło :).

Moi drodzy, zagadka 🙂 Co może być przyczyną takich stuków w silniku? Sprawdziłem już prawie wszystko co się dało i wciąż brak odpowiedzi. - nie wydmuchało żadnej z uszczelek pod kolektorami (na tyle na ile byłem w stanie sprawdzić wsadzając tam łapę ale przy takim łomocie to musiałoby porządnie dmuchać) - rozrząd ustawiony idealnie na znakach - napinacz sprawny (choć mój zapasowy mocniej odbija ale generalnie jest sprawny) - w oleju brak opiłków - po zrzuceniu głowicy brak jakichkolwiek śladów kontaktu tłoków z zaworami - wałki nie zatarte Czy to może być panewka mimo że olej czysty? A może któraś ze sprężyn zaworowych pękła? Macie jeszcze jakieś pomysły co mogę sprawdzić, oprócz oczywiście rozpoławiania silnika, czy już tylko to zostało?

Oczywiście że właściciele powinni ładować tylko w salonach HD. Jakby był tam w kierownictwie firmy jakis łebski menago to utworzyliby stacje benzynowe przy salonach i właściciele sami by przyjeżdżali tam tankować paliwko ze znaczkiem HD 😉

Pytanie czy olej wnika w strukturę klocków czy nie. Nigdy nie zgłębiałem tego tematu ale wydaje mi się że raczej nic tam nie wsiąka (niech mnie ktoś poprawi jeśli plotę bzdury).

Rambi, daj pan spokój. Skrót przywędrował z jueseja i się przyjął, nikogo nie obchodzi czy jest zgodny z międzynarodowym układem jednostek miar czy nie.

Nie

Coś w tym stylu :). Podkład tylko nie z gumy a z 1-groszówki. Szczypce wgryzą się w monetę a nie w tłoczek.

Szkoda że nie napisałeś, jest prosty patent żeby uniknąć porysowania tłoczków przy wyciąganiu szczypcami.

Tyluh, to Ty je wyciągałeś czy serwis?

To kup używkę 🙂

Moim zdaniem co najmniej 4 do wymiany.