Witam, mam taki problem, że moja CBR 600RR 2009 od jakiegos czasu ma taka straszna zamułe na niskich obrotach, jak sie gwaltowniej doda gazu, to w ogole sie zamula i obroty nie ida, trzeba tak delikatnie dodawac gazu i czym obroty rosna, tym sie powoli odmula i tak od ~4k rpm juz idzie normalnie, może ma to też związek z tym, że pojawiło się strzelanie z wydechu, oprócz tego po odpaleniu na zimnym przez chwile słychać takie bardzo delikatne cykanie, jakby zawory, może to też ma związek? Umyłem i nasączyłem filtr K&N, przed filtr byl bardzo brudny, ale jego serwis nic nie pomogl, może za dużo tej oliwy dałem? piznie calkiem silnik jak sie przejade kawałek całkiem bez filtra by zobaczyc roznice 😄? Macie sugestie jakie czynnosci jeszcze ew. moglbym przeprowadzić sam? lub może po podanych objawach ktos się domyśla w czym problem?
pozdrawiam, Arek