Seba350

Szkoda,ze teo ogloszenia nie bylo w styczniu - wzialbym ja od Ciebie bez zastanowienia

No ja mam ponad 200km :smile:

Skad jestes?? Moze ktos ma blisko do Ciebie i by Ci pomogl??

Ale Ty jestes ;) Gdzies bylo napisane wal wymieniac ?? Chlopaczku,pewnie jestes z gimnazjum -wez cofnij sie do podztawowki i tam Pani nauczy Cie czytac ze zrozumieniem calosci tekstow a nie wybranych przez ciebie i wygodnych dla ciebie kwestii. A jak ktos Ci powie,ze silnik mu padl to tez wnioskujesz ,ze caly wymienial a nie np tlok?? :bigrazz:

Daj spokuj stary,lozysko lozyskiem ,ale korba sie sama tez zurzywa ,otowor traci wymiar itd Te 150 zl to nie majatek - ja wolalbym co innego zrobic pozniej niz rozbierac silnik 2 razy. Zaoszczedzic mozesz na uszczelkach - robilem je sam i zawsze bylo dobrze :wink: Bolku,ludzie Wy macie problemy z przedszkola - korbowod to nie czesc skladowa walu?? Litosci :wink:

Gore zostaw w spokoju. Po zdjeciu pokrywki znajdziesz koloru mosieznego,miedzianego czy co to tam jest okragle dluzsze - to jest dysza glowna - caly trzpien wykreca sie kluczem chyba 8 a na koncu masz na plaski srubokret sama dysze. Jeszcze jedna powinna byc jedna - tez bedzie na plaski srubokret

Linki - no normalnie :icon_mrgreen: Popuszczasz u gory kontre i wkrecasz na dol tak ,zeby linka Ci sie zluznila i wyciagasz ja z pol ksiezyca - mozesz sobie pomoc obracajac przepustnica(tym polksiezycem gdzie wpiete sa linki). Do srubek musisz miec dobry srobokret i urzyc troche sily - musza pojsc. Po zdjeciu pokrywki bedziesz widzial dysze.

Ta,bo niemcy to sa osly i super stan oddaja na smietnik bo miejsca w garazu nie maja,zeby przez zime stal,a kasy maja tyle,ze na wiosne kupia nowy ...

Nie pekaj :crossy: Wyjmij go sobie,na czystym stole,na szmatce zdejmij pokrywke od dolu i wykrec dysze wszystkie i wyczysc je - wkrecaj i wykrecaj po jednej i na pewn nic nie pomylisz - rozbieranie gaznika to praktycznie przeczyszczenie dysz i tyle. Uwazaj na plywak ,zeby go nie przykleszczyc ,gaznika na nim nie postawic bo mozesz plywak podgiac i zmienisz ustawienie jego. A paliwo leci z kranikow,tak??

Filtr musi sie kleic - jak jest wyprany trzeba go nasaczyc specjalnym olejem do filtrow ,ktory wlasnie sie klei. Wyczysciles gaznik?? Olej nie ma nic do rzeczy - jak jest stan to jest ok.

To bedzie ciezko go odblokowac :icon_biggrin: A powiedz jakie cisnienie powinno byc?? Jutro zmierzylibysmy kompresje.

Mi wal na rok starczal na nowej korbie :)

I oto chodzi,najwazniejsze jest zaciecie,checi. I zamiast siedziec przed kompem na forum pobiegaj bo odnioslem wrazenie,ze kondycji Ci brakowalo :). Ale to jest sport i nic nie przychodzi od razu - trening czyni mistrza :)

Filtr sciagniety i tak samo ,zawory - jak byl przywieziony z niemiec to mial zatarty walek,zrobili niby glowice wiec chyba ustawili ok. Zaczne od gazniorka pozniej najwyzej lukne do zaworow. Bylo pekniecie membranki. Skleilem ale to tylko tymczasowy zabieg. Nie mial wsadzonego filtra w cale - wydaje mi sie,ze to tez moze pogarszac osiagi - w koncu gaznik dziala na podcisnienie a bez filtra na pewno jest slabsze. Po za tym w papierach ma wpisane 11KW wiec zdlawiony - wydech??

Wyczysc gaznik-dysze. Nic nie regoluj tylko go wyczysc najpierw.Sprawdz kraniki czy wszystko dobrze leci itd

No nie wiem czy 40 h dla setki - jak jezdzilem w klubie to mowili ,ze zalezy od zawodnika ale od 8-12 - oczywiscie mowa o jezdzie torowej

Nitomen tak czekalem na Ciebie :evil: Nie wiesz o co moze chodzic temu KLR ze jedzie jak komarek?? Gaznik ma na podcisnieniu?? MOze membranka przepustnicy padla??

Kazdy zaklad szlifujacy cylindry i waly Ci wymieni korbe.

Z rocznikam wyczyna tez nie nalezy sie wysmiewac - kiedys chcialem zamienic sie na RM i przez tel bylo mowione,ze 98-99 z upasmi - faktycznie ,upsy mial ale to byl 92-93 - gosc do mnie przyjechal mi go pokazac i obejzec mojego bandyte wiec kosztow nie ponioslem ,ale mina mu zrzedla nie samowicie jak mu to udowodnilem - jestem przekonany w 100% ze koles byl pewny swego - powiedzial,ze sprzedajacy mieszka nie tak daleko niego i go odwiedzi :) Nie wszyscy sie znaja,maja dostep do netu itd

No jak ma luzy to moze sie rozleciec - a jak sie rozleci to zazwyczaj wylazi bokiem :biggrin: Wydaje mi sie,ze to juz duzo wiekszy koszt nie jest patrzac na wartosc calego,sprawnego silnika :clap:

Mam problemik - znajomy ma klr 250 i jedzie to jak by mial z 10KM - byly gdzies blokowane?? Myslalem,ze wydech moze zatkany ale zdjalem tlumik i tak samo. Jutro chce w gaznik zajzec. Macie jakies sugestie?? Silnik pali ladnie,nie dymi,chodzi rowno.Reakcja na gaz jest straszna no i jedzie jakby max 10KM mial.

Tez jestes dobry skoro myslisz jak piszesz.

Co ma luz?? Korba?? Nie chcesz robic to za chwile bedziesz mog szukac calego silnika bo Ci kartery rozwali i ten nowy cylinder ktory zalozysz.

Ale Wy wyczesani jestescie - swoimi co nie ktorymi pytaniami pokazujecie nizszy poziom jak Ci sprzedajacy

Moznie nie calkiem brudne,ale wypatrzylem kogos z forum :) Kolega TIJO na MP w Człuchowie http://img504.imageshack.us/img504/1996/dsc00679el1.jpg http://img359.imageshack.us/img359/6406/dsc00684ik4.jpg http://img359.imageshack.us/img359/3941/dsc00685uh3.jpg - zjezdza z trumny