Skocz do zawartości

Chri$

Forumowicze
  • Postów

    388
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Chri$

  1. nic nie usprawiedliwia ruskiego sqrvysynstwa jakiego sie dopuscil (rzucanie butelka) ale po tym, co dalej napisales , chyba dochodzimy do sedna sprawy .... coz, juz wczesniej ktos napisal, ze takie audi to i nawet 250 lekko pociagnie wiec moze i nawet tyle jechal, a ty piszesz,ze "dales w rure" do 120km/h , wiec jak mu wyjechales swoim gsikiem i dales "w p*zde do 120" to normalnie zajechales mu droge i chyba mogl sie wku**ic, ze jakis "maluch" mu zajechal droge... wiec odrobine samokrytycyzmu kolego, nic oczywiscie nie usprawiedliwia jego poje*anego zachowania , ale twojego tez, bo naprawde istnieja duzo szybsze auta niz standardowo poruszajace sie po drodze motocykle, a w ferworze "ostrych" przyspieszen coponiektorzy zapominaja o tym, myslac, ze kazde auto mozna "zrobic" na cacy. cheers ps. a z moralizatorstwem na forum ile sie jezdzi a ile wskazuja znaki to sie powstrzymaj, bo zle trafiles :) bo chyba na palcach 1 reki mozna policzyc osoby ktore w 100% jezdza zgodnie z przepisami - btw - sam jechales 120 przy 90 ...
  2. ??? szmata nasaczona nafta calkowicie wyjasnia twoje zniechecenie do takiego mycia :) po pierwsze na pewno nie domyles lancucha a po drugie - jak juz napisales - "lapy brudne i cuchnace". polecam uzywanie miekkiego pedzla maczanego w nafcie do czyszczenia lancucha i dopiero potem dokladne wytarcie szmatą łańcucha z pozostalosci syfu wiekszej bzdury nie czytalem - polej sobie nafta ręce i zobacz czy ci wyschną i nie beda tluste :icon_razz: a moze i jeszcze rdza ci sie pojawi na rekach :lalag: i na pewno chciales napisac UŻYWAJ nafty do mycia ale NIE benzyny :buttrock: polecam lekture tego topiku od początku :lalag:
  3. zgadza sie, polecam :icon_razz:
  4. nalezalo sie, ALE.... palant ktoremu przywaliles zemsci sie na 100% na jakims innym bogu ducha winnym motocykliscie zajezdzajac mu droge albo spychajac do rowu i nigdy nie zmieni juz zdania o motocyklistach ... imo - powinienes spisac / zrobic zdjecie nr rejestracyjnego auta delecty i zadzwonic do firmy podajac , ze ten i ten handlowiec jezdzacy autem o nr rej. xxxx, powoduje ogromne zagrozenie na drodze zajezdzajac droge i - moglbys dodac od siebie - ze jezdzi np 150 km/h firmowym autem po miescie :crossy: na pewno wyciagneliby jakies konsekwencje w firmie. dodatkowo - coraz czesciej sie spotykam z naklejka na firmowych autach na tylnej klapie w stylu "jesli masz zastrzezenia do stylu jazdy naszego kierowcy - zadzwon xxxxx " - uwazam,ze to b.dobry pomysl i mocno ograniczajacy "ułańską fantazję" handlowcow jezdzacymi sluzbowymi brykami.
  5. mi tak sie zdarzylo kilka razy dopoki nie okazalo sie, ze padniety jest regulator napiecia, czyli sprawdz ladowanie jakims multimetrem
  6. jesli ubezpieczenie to tylko w Allianz czyli u mnie :crossy: dla forumowiczow wylicze wszystko tak zeby bylo korzystnie :icon_biggrin:
  7. zamiast tych piankowych kaleson to moze po prostu dzinsy z elementami kevlarowymi? niemal na kazdej moto gieldzie sprzedaja.
  8. ten od metro sprawdza sie bardzo dobrze, mam taki i polecam, ten z windstoperem tez jest dobry, (mam tez taki) z tym,ze przy chlodniejszych dniach bardziej paruje szyba od niego - nos jest bardziej "zabudowany" , cieple powietrze z nosa nie idzie zatem w dol tylko na gore i na szybe
  9. a moze wystarczy nie zapier*lac tak bez sensu w niesprzyjajacych warunkach?
  10. tez mi "patriota" sie znalazl... jak widac po Twoim profilu, nie kierowales sie wcale ta zasada przy kupnie motocykla.... kupuje sie to , co jest dobre, a jak retka sprzedaje knoty (co tez potwierdzam, jesli chodzi o spodnie) to chociazby i z naszytym orzelkiem czy flaga polska sprzedawal, to nie kupie juz zadnego g*wna od niego.
  11. a nie mozesz po prostu wyrownac tylne kolo na srubach, dobrze skrecic i jeszcze raz sprawdzic? chyba wiecej czasu zajelo Ci odpalenie kompa, forum + napisanie posta niz by zajelo to co napisalem wyzej :D
  12. tia, taki "wynalazek" na asfalcie jest jak sie z wiaduktu na Marsa zjezdza w strone Rembertowa, trzeba tam niezle uwazac :bigrazz:
  13. a mnie to zawsze ciekawilo,czy nie przepalą się te torby od goracych wydechow - nawet jesli ich nie dotykaja? nie chodzi mi oczywiscie w trakcie jazdy ale w trakcie postojów ?
  14. dodajmy,ze tak jest tylko z OC, AC mozna pozniej :buttrock:
  15. dodaj,ze jest to owu pi zit ju. reasumujac - gowniane ubezpieczenie masz, majac assistance w allianz, na awarie ogumienia nie ma limitu kilometrow :flesje:
  16. nie ma problemu z odliczeniem vat (lub czesci vatu w zaleznosci od ceny motocykla) od faktury zakupu, problem jest natomiast z odliczeniem vatu z paliwa z takiego motocykla. Jesli chodzi o paliwo i vat, popros o interpretacje przepisu swoj urzad skarbowy z ktorym sie rozliczasz - czeka sie na to do miesiaca - a z doswiadczenia wiem, ze rozne skarbowki roznie interpretuja ten przepis. I bedziesz mial czarne na bialym czy mozesz z paliwa odliczac czy nie - zapobiegnie to ewentualnym karom idacym w tysiace zlotych. W moim przypadku przepis zinterpretowali niestety negatywnie dla mnie - nie moge z paliwa odliczac vatu.
  17. o jakim ubezpieczeniu mowimy - jesli o OC to nie mozesz go wymowic, mozesz wymowic tylko AC i zawrzec umowe z pzu, oc musisz zawrzec nową. musi to zrobic wlasciciel pojazdu czyli Ty. a czy sie polaczyli z hdi to nie wiem.
  18. mlody jestes, wiec pewnie jeszcze nie wiesz,ze wg prawa nieznajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzialności
  19. te " ['] " to masz w podpisie,ze stawiasz nawet zywym ?
  20. mialem i to nie raz, chodzilem takze dosc dlugo na tzw strzelanie bojowe, takze oszczedz sobie tlumaczenia mi technik strzelania i stopnia stresu na podstawie swoich doswiadczen z szotganem na plastikowe kulki ps. gliniarz pisze sie prze ER ZET
  21. przeciez nigdzie nie bylo napisane, ze policjant strzelal z zamiarem zabicia, to glupi uzytkownik motocykla spier*alal z zamiarem ucieczki, w drugim wcieleniu moze bedzie mniej poje*any
  22. zapomniales dopisac: "niech do was strzelaja za kazdym razem jak wyskoczy do was policjant zza krzaka i bedziecie probowali go przejechac i mu pozniej uciec" ps. czytaj ze zrozumieniem.
  23. gowno jakich malo , cena odzwierciedla rzeczywista jakosc, pare faktow: - nieprzewiewne, - od dolu calkowicie deszczo nieodporne, przy lekkim deszczu bedziesz mial caly tylek mokry - dupa sie slizga-nie ma na tylku zadnego kawalka nieslizgajacego sie materialu - z tylu na lydkach z jakiejs skarpety sa wykonane - zaciagaja sie twoj wybor.
  24. Chri$

    Volvo V70 2,5 D

    szwagier sprzedaje takiego, tylko , ze 2 litry i w benzynie wlasnie z 99 roku bodajze 100% bez dzwonu, do zrobienia jakiestam tylko tarcze i costam jeszcze , musialbys z nim pogadac jesli w ogole chcesz w benzynie, jakby co to pw to dam ci do niego telefon to oblukasz (mieszka w konstancinie) pzdr, Chri$
×
×
  • Dodaj nową pozycję...