-
Postów
93 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez pastec
-
Już wiem jak to jest...(niestety)
pastec odpowiedział(a) na Gogol temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja bym jechał. Swoją drogą /trochę off-topic/ od miesiąca jeżdżę po wawie w oczojebnej kamizelce. Może to nie męskie jak powiedzą niektórzy ale różnica wg mnie olbrzymia. Większość chyba myśli, że to policeman jedzie na moto i z respektem zdejmuje nogę z gazu i zjeżdża na pobocze. Yechałeś w kamizelce ? -
Jak chcesz, to ja mogłem to widzieć. Najpierw jednak, upewnił bym się, czy gość wie o zdarzeniu bo być może słuchał głośno muzyki i nawet Cię nie zauważył choć to mało prawdopodobne. Najlepszym pomysłem wydaje się kontakt z firmą tj przekazanie opisanej całej sytuacji z opisaniem szkód, z kopią na policję.
-
Czy on naprawdę skręcił kark?
pastec odpowiedział(a) na mierzwa2 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Z logicznego punktu widzenia prawdopodobieństwo wypadku istnieje tylko wtedy, kiedy poruszamy się po drodze. Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo należy skrócić czas przebywania na drodze. Aby z kolei skrócić czas przebywania na drodze należy szybciej jechać. Dochodzimy do pointy: czym szybciej jeździmy tym mniejsze prawdopodobieństwo wypadku. :biggrin: A tak serio to zgadzam się z kritersem. Trzeba dostosować prędkość do własnych umiejętności i warunhków drogowych. Dowodem jest chociażby to, że każdy z kierowców rajdowych jeździ po drogach z prędkościami wielokrotnie przekraczającymi zdrowy rozsądek i nie ulega wypadkom. Jeden z nich pokonał kiedyś trasę z Olsztyna do Wawy w 50-kilka minut (średnia sporo ponad 200 km/h). Kulig jechał wolno i go pociąg zabił. Kolejna pointa: Jestem pewien, że taki Hołek np jadąc 200 km/h stwarza mniejsze ryzyko niż niejeden wiejski motonita w wieku emerytalnym jadący 50km/h na swojej 80-letniej WFM-ce. Ale umiejętność kojarzenia faktów i wyciągania wniosków często przychodzi z wiekiem więc nie padaj duchem wild :icon_mrgreen: -
Już wiem jak to jest...(niestety)
pastec odpowiedział(a) na Gogol temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Podaj nr rejestracyjny Poloneza sprawcy. Wyrwiemy chwasta. I żeby mu grób ch**ami obrósł. :biggrin: -
Czy on naprawdę skręcił kark?
pastec odpowiedział(a) na mierzwa2 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Film jest dobry i zgadzam się z tym, że powinien być puszczany na kursie prawa jazdy. Nie demonizowałbym jednak. Podobny film można zrobić o skutkach nieostrożnego schodzenia po schodach i też będzie straszny. -
Szacunek i uznanie dla Tomka K. za to, że w tak krótkim czasie (pewnie jeszcze powycinali) przekazał klarownie istotę problemu. ;) :banghead: :banghead: Znając naszą rzeczywistość, ktoś inny by pewnie sprzedawał siebie.
-
Podaj jakiś link żeby je zobaczyć bo też szukam spodni.
-
Zróbmy sondaż co bardziej wkurza użytkowników chodników, - dodam - którzy często przechodzą przez jezdnię w miejscach bez świateł. - jadący z prędkością 10km/h po chodniku, który na widok pieszego zatrzymuje się lub ucieka z chodnika - czy może Ci którzy zakładają głośne tłumiki i na jednym kole, lub z prędkością poddźwiękową jadą co prawda po drodze ale 3 - 5 metrów od chodnika. Jak się taki wypitoli to jest 50% szans, że pieszych na chodniku okaleczy Radykalistom i młodym gniewnym proponuję wziąć głęboki oddech i zastanowić się zanim coś napiszecie. Ja wjeżdżam na chodnik tylko wtedy kiedy mam 300% pewności, że nikogo z użytkowników chodnika nie przestraszę a na drodze 5 metrów przede mną stoją na sąsiednich pasach dwa tiry tak blisko, że nawet Adam Małysz bokiem by nie przeszedł. I nie widzę w tym nic złego. pozdrawiam, ;)
-
Zapraszam do Wawy na Wisłostradę koło Cytadeli. Rano w sezonie, od poniedziałku do piątku masz okazję poćwiczyć jak mnie zatrzymać, zabrać mi kluczyki i wrzucić do studzienki. :lalag: Nie zapomnij włożyć pampersa. ;) lobo ;)
-
"Umysły mierne odnoszą się agresywnie do tego co przerasta ich miarę" Właśnie potwierdziłeś tezę średniowiecznego filozofa. Swoją agresją obnażyłeś też miarę swojego umysłu. :D Założę się, że to nie koniec i w następnym poscie posuniesz się dalej. A ja wciąż będę jeździł po chodniku ze spokojnym uśmiechem na twarzy. :lalag: ;) Tak przy okazji, co na spokojną jazdę po chodniku z niską prędkością i ustępując pierwszeństwa pieszym mówią Przepisy Ruchu Drogowego ? Jak ktoś wie to niech napisze. ;)
-
Wskaż mi chodnik na którym możemy się spotkać bo bardzo chciałbym dostać od Ciebie "kopa w baniak"... Ja też jeżdżę chodnikiem wtedy kiedy można i nikomu krzywdy nie zrobiłem i nie zrobię. Jak tylko widzę pieszych, rowerzystów etc. natychmiast zwalniam do tempa wolnego spaceru albo hamuję do zera, grzecznym gestem przepraszam i puszczam ich przodem. Jeżeli chcesz być taki fair względem kierowców samochodów to nigdy nie przeciskaj się na pool position między samochodami stojącymi w korkach. Jazda po drodze to nie olimpiada i jeśli można bezpiecznie nikomu nie wadząc przejechać chodnikiem to dlaczego tego nie robić. Po za tym trochę ochłoń zanim coś napiszesz. Skąd wiesz, może kolo na choperku śpieszył się oddać krew przed pracą... Może ta krew przyda się Tobie jak kogoś na moto na chodniku "kopniesz w baniak"....
-
Bo ludzie lubią oglądać jak innym sie krzywda dzieje. Telewizja później wstawia reklamy margaryny i proszków do prania bo ma z tego pieniądze. Jeżeli taki post kogoś ochroni przed wypadkiem to ok. Ja mam jednak odmienne zdanie na ten temat. pozdrawiam, :biggrin:
-
Tak sobie myślę, że to wszystko prawda z obliczaniem siły uderzenia na podstawie masy ptaka oraz prędkości przy zderzeniu. W końcu prawa fizyki obowiązują. Zwracam jednak uwagę na rachunek prawdopodobieństwa zderzenia, który maleje wraz ze wzrostem prędkości. Jadąc szybciej pochylamy się na moto aby nas wiatr nie zdmuchnął i żeby zmniejszyć opory powietrza. Tak więc zmniejszamy powierzchnię potencjalnego uderzenia ptaka. Chyba, że ktoś ma odmienną technikę - wtedy fizyka działa nadal a rachunek prawdopodobieństwa nie. Dodam, że zależność nie jest liniowa i nie istnieje prędkość wykluczająca w 100% zderzenie z ptakiem. :biggrin:
-
Emiloko po co to wysyłasz ?? !! ?? Co chcesz osiągnąć ??? Co wnieść na forum ?? Strach ?? Sprzedaj moto i zaprenumeruj fakt (fuckt). Jazda na moto daje przede wszystkim frajdę. Rozprzestrzenianie takich wątków jest dla mnie demonstracją gówniarstwa, taniej sensacji i próbą pokazania światu - ja jestem twardy bo mimo wszystko jeżdżę na moto. Dlaczego q.wa znacznie mniej wklejamy linków do fimików pokazujących jazdę na moto od pięknej strony ??? A potem się dziwimy, że na nas patrza jak na posłańców diabła. Sami jesteśmy temu winni.
-
buractwo ,normalne wstrętne ,złośliwe buractwo...
pastec odpowiedział(a) na awful temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a może miałeś włączony prawy kierunkowskaz.... :biggrin: -
Rof, Co Wy tam palicie... ?? :biggrin:
-
Tak przejazd jest w godzinach szczytu. Podstawą do wszelkich statystyk jest tzw "próbka reprezentatywna". Ale nie kłóćmy się. Ja poprostu nie zgadzam się z Twoimi wnioskami, moje obserwacje są odmienne ale nie chciałem Cię urazić. Ok, dziękuję. Wezmę to sobie do serca. pozdrawiam,
-
Ja ze swojego szlifa przy 90 km/h pamiętam tylko tyle: łup !!!! a potem już leżałem na dupie i śmigałem do przodu po asfalcie. nie wiedziałem jak to się stało i przypomniałem sobie jak bobsleiści balansują ciałem mknąc po torze. i chyba próbowałem tak balansować, żeby nie koziołkować. udało się. a jak wstałem to spodni na dupie ani kurtki na rękawach nie było tylko lekki dymek szedł z tych miejsc..... :banghead:
-
Cóż - myślę, że w/w syndrom dotyczy tylko tych, którzy są w tzw. grupie potencjalnego ryzyka...... jak tylko pogoda pozwala to jeżdżę moto z Targówka pod Piaseczno (dla nie wtajemniczonych przejeżdżam Wawę po przekątnej, razem 26 km w jedną stronę) i zawsze mi się gęba cieszy. 95 % kierowców zjeżdża, ustępuje albo po prostu nic nie robi. Pozostałe 5% często ma rejestracje nie z Wawy. Cham się zawsze i wszędzie może trafić ale uogólnianie, że wszyscy kierowcy z Wawy to chamy jest statystycznie i logicznie rzecz biorąc niepoprawne. Zasugeruję nieśmiało - może powinieneś zmienić technikę albo.... środek transportu...... :banghead:
-
jurjuszi Chopie !! Zmień avatar bo nie idzie w parze z Twoim spokojem wewnętrznym :banghead: a tak btw. lubię czytać Twoje posty. :banghead:
-
Jeszcze z metr i nie miał bym nogi
pastec odpowiedział(a) na zrgregor temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mnie kiedyś niebiescy dali znać przed światłami a skręcałęm w lewo (Wawa, róg Chełmskiej i Sobieskiego) żebym się zatrzymał za skrętem. No to ja gwizdek, przejechałem przed samochodami z przeciwka po czym zjeżdżam na chodnik. Oni na moment straciwszy mnie z radaru włączyli koguta i za mną. Podjechali a ja spokojnie zsiadam, kask zdejmuję, uśmiech szeroki. Posprawdzali dokumenty i na koniec mówią - byliśmy pewni, że nam pan ucieknie.... :banghead: A co do Tirów, to fakt nigdy nawet jak jest kilka pasów w jednym kierunku, Tir stoi i nie mam gwarancji, że: - uda mi się przecisnąc i stanąć przed Tirem tak, żeby kierowca mnie widział - uda mi się zająć pozycję j.w. przed momentem kiedy Tir ruszy nie próbuję go wymijać. Rozszerzył bym to o większe samochody dostawcze, gdzie istnieje ryzyko dostania się pod jedną z osi. :banghead: Kiedyś na moście grota jadąc w korku wjechałem między samochód holujący a holowany. Linka holownicza była cienka, nieoznakowana, samochód holowany nie był w żaden sposób oznakowany. Spieprzałem stamtąd, że hej. Na to też w korkach uważajmy :banghead: -
Faktem jest, zdarzyć się to może każdemu i komentować jest łatwo siedząc wygodnie przy klawiaturze. (To samokrytyka do mojego poprzedniego posta). Ja tam jednak próby hamowania nie widzę. Widzę natomiast jak moto jest trudne do sterowania przez 15 metrów po uślizgu tylnego koła a przez pozostałe 20 jedzie prosto w mur.
-
Nawet nie podjął walki tylko nogi z podnóżków, nie widać też żeby próbował/próbowała hamować klamką. Jak na mojego nosa to pierwsza przejażdżka na moto. Nie wykluczone, że za namową bardziej doświadczonego motormana na zasadzie: - wsiadaj, zobaczysz, nic się nie stanie...
-
Rekord bezwypadkowego moto-przebiegu
pastec odpowiedział(a) na pastec temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Narkotykom powiedz - NIE !!! :notworthy: :buttrock: :D -
Ile jechałeś najszybciej na swoim motocyklu?
pastec odpowiedział(a) na d8-vid temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
teraz już wiem, kto mi tak pod domem hałasuje. :flesje: uważaj bo pinezki rozsypie..... :eek: żartowałem :flesje: