mati_mot

Mocno obwarowany parking to tam nie jest, ale słysząc takie info człowiek ma chęć parkować moto w mieszkaniu.

Ten znaczy....który? Może podeślesz łaskawie jakiś link do aukcji?

To ja postaram się uderzyć do TPD i Policji

O ile faktycznie sprzęgło było wymieniane i zostało to zrobione dobrze to pozostaje jedynie skrzynia biegów. Ile nalatane ma samochód?

Ojj takiego Radiana to teraz ze świecą szukać. Stan wizualny poprawił się znacznie, pamiętam Asiu twojego radiana z Borek 2008. Nie miał chyba takiej ładnej pokrywy zaworów:P

Sprawdź pływak (czy się nie topi) w razie czego wymień i sprawdź czy zawór iglicowy w komorze pływakowej poprawnie pracuje. Podejrzewam że to któraś z tych 2 usterek.

Szkoda by mi było butów. Ale szacunek za to że zaczynasz od dobrego sprzętu :clap:

5-cio sekundowy, ale film!

Volvo S 60 2.4 D5. Wygoda wzięła górę przy wyborze auta :biggrin:

Siedząc na moto, bezpiecznik znajduje się pod prawym plastikiem, zamocowanym pod siedzeniem(na tym plastiku zazwyczaj jest naklejka "gs 500".). Z tego co pamiętam to jest chyba jeden bezpiecznik, a 2 jest zapasowy wpięty w gumową osłonę, także pod tym plastikiem. Bezpiecznik są bardzo tanie więc się nie przejmuj. Do Twojego Gs-a bezpiecznik wygląda zapewnie TAK. Jeżeli bezpiecznik jest spalony, to ten "metalowy" drucik widoczny na zdjęciu (który łączy te dwie blaszki) ulega przerwaniu. Kolor kolorem ale chodzi o ilość Amper danego bezpiecznika. Musiał byś poszukać w serwisówce, albo ktoś Ci z forum napiszę bo ja nie pamiętam już ile to wynosiło

Transport prezentów załatwiony. Będzie bus w którego wszystko się zmieści. Dodatkowo załapałem dobry kontakt który może nie przyda się na tą imprezę, za to przy organizacji kolejnych będzie pomocny, mianowicie mam na myśli Panią Rzecznik Praw Dziecka Towarzystwa Przyjaciół Dzieci oddział lubelski która z chęcią nas wspomoże. Co do pachołków na oznaczenie terenu to w poniedziałek będę rozmawiał z panem Osiorem, ale z tego co mi przekazał przez telefon to nie ma najmniejszego problemu, pomoże :buttrock:

Pomysł dobry. Nie oszukujmy się, kwestia finansowa gra tu znaczną rolę. Szkoda tylko że w sądzie często wygrywa ten kto ma lepszego adwokata, a nie ten kto ma racje.

Wystarczy na bramce wygryźć wszywkę i wpuszczamy.....

W tym roku będę trochę dłużej niż rok temu;]

Pomóc na pewno nie pomoże;] Chyba że przy sprzedaży. Widziałem kiedyś akcje jak pewien właściciel samochodu marki x miał problem ze smarowaniem. Wskazówka przy zimnym silniku była na czerwonym polu. Po zalaniu 2 preparatów tego typu, ciśnienie podskoczyło do górnej kreski, ciekaw jestem czy poinformował o tym przyszłego nabywcę. A co do poldka to Ci powiem swoją drogą, że jak na zagazowanego to i tak dobry wynik.

Zbyhu nie chodzi mi o bezpośrednie zarżnięcie silnika. Preparaty tego typu mają na celu "zregenerowanie silnika" A że tak zapytam...co to? Cudowny środek uzupełniający np luzy sumaryczne? Preparaty tego typu uszczelniają silnik na jakiś czas, pojeździj tym kilka tys km zmień olej i zobaczysz co się zacznie dziać. Będzie żarł 2 razy więcej oleju w porównaniu do tego co było. Nie oszukujmy się, remontu generalnego nie zastąpisz cudownym preparatem. Pracując w warsztacie byłem świadkiem przypadku gdzie po wymianie oleju z domieszką ceramizera na nowy, po krótkim czasie auto wróciło na lawecie z kompletnym brakiem ciśnienia na cylindrach. Nie mówię że wszystkie te preparaty są do d*py. Tylko że trzeba wiedzieć co, gdzie i kiedy trzeba lać. Sam do samochodu zalewam olej z dodatkiem dwusiarczku molibdenu, tyle że silnik ma się bardzo dobrze. Po prostu lepiej zapobiegać niż leczyć

Jasne, krawaty wiąże usuwa ciąże. Polecam jak ktoś chce sobie dorżnąć kompletnie silnik...

Całkiem miło. Pomijając także fakt że na 3 zdjęciu ma tylko lewe lusterko a na 4 tylko prawe, to wszystko jest ok :biggrin:

To dajcie znać chłopaki to rozkręcę interes, sprzedaż lusterek na allegro.

Nie, po prostu źle go dotarł :bigrazz: Santi, polecam zaczerpnięcia wiedzy w serwisówce, tam powinieneś znaleźć bardziej szczegółowe informacje. Ewentualnie może to Ci pomoże-klik

Jeszcze troszke czasu i będzie, na szczęście. Dla mnie to i może rowerem na 3 kółkach popierdzielać. Tylko to jest nieco śmieszne, zrobi jak będzie chciał Chyba masz jakieś kompleksy. Ale żeby nie spamować, to życzę autorowi pomyślnego zakupu i dalekich lotów na gumie.

Nie no faktycznie, róbcie z siebie cierpiętnika bo "wy" macie a on nie. Jak bym lepiej poradził koledze żeby nauczył się po prostu JEŹDZIĆ, a z wiekiem zdał prawko. Ale przecież co? Ja nie dam rady? Po co uczyć się zachowania w ruchu drogowym jak można zostać "stunterem" i mieć resztę w d***. Tylko gdy przydzwoni w jakiegoś przechodnia to wszyscy płaczą i pretensje mają, jak to "nam" psują opinię.

Pomalowałem tak poprzednie moto, i nie to żebym się chwalił ale wyglądało to zawaliście.

Ale za to jaki efekt jak jest czysty;]. Ja tej zimy planuję pomalować moto ksyralikiem. Muszę nieco pokombinować z kolorem ale chyba pozostanę przy żółtym, kwestia tylko odcienia.

A nie chciałeś się sam nauczyć?