mati_mot

Wygląda zapewnie dobrze;) przód od simka jest szczupły wiec nie bedzie wyglądał jak po wiejskim tunningu ale zerkne jutro co tam trzeba przerobic i napiszę:buttrock:

Poziom paliwa i ja bym sprawdził jeszcze zawór iglicowy, skubaniec ma tensenscje do zacinania się. weź kluczyk bodajże 6 i poluzuj srube z zaworem ale lekko i bedzie ok;)

Od WSK mozesz założyc ale wieśniacko wygląda troche i ciut za sztywne jest:D Ja tam w swojej nie narzekałem, pozatym taką jawke jak ja mialęm to nikt nie miał:buttrock:

POZDRAWIAM No tak jak naisalem bede musial to sprawdzic, a jezeli chodzi o "rury" to nie wiem o co koledze chodzi. Moze kolega jasniej napisze to wtedy odpowiem. POZDRAWIAM Aaaa sorry pomyliłem zzr 400 z zxr 400, kiedys na miescie gdzies zobaczyłęm zzr-ke i się zaczolem zastanawaic jak te "rury" mogą nie przeszkadzac......link---> http://bikepics.com/pictures/154708/

Martwic nie martwic najlepiej sprawdzic;) NIedogrzanie jak niedogrzanie a jak ci się termostat nie otworzy w ogóle? Zatnie się albo cos, znam takie przypadki i wtedy bedzie lipa.Dla wszelkiej pewności bym go zdemontował i sprawdził tak jak było napisane pod cisnieniem albo w wodzie. P.S. Tak zapytam bo zawsze się zastanawiałem. Czy te "rury" przy kierownicy w zzr nie przeszkadzają ci? Pozdro.

Zbyt duzo paliwa raczej nie dostaje bo by się na niskich obrotach dławił a na wysokich miał by kopa ale cos tu nie pasi z tymi biegami jak na pierwszych 3 pocina elegancko a dalej nie idzie:/ P.S. Jak byś mogł wklej fotkę twojej maszynki zerknoł bym sobie;)

Mam zamiar zakupic 91 rocznik 29 tys km sprowadzony z niemczech i uzytkowany przez kobiete od 3 lat stal w garażu i był jeżdzony raz na jakiś czas gdy włascicielka wracała z niemczech. Musze pojechać jeszcze na dokladne oględziny ale wizualnie na fotach stan jest wręcz zadziwiający. fakt ze byl garazowany i mało jeżdzony ale żadnych przerysowań na deklach itd. cena....1500 euro czyli około 5900zł. Będe chcial troszke obnizyc tak ze 100 euro bo nie wiem ile mnie wyniesie to odblokowanie:/ pozatym kwestia finansowa:/

Ooo widze kolega tez zdawał w Lubelskim WORD-zie:) gratulacje. A swoją drogą to luz ze ci za grafem nie kazał jechać bo potem jest ciezko wyjechać, tam najczesciej oblewają bo mozna w bardzo łatwy sposób wymusić pierszeństwo. Według mnie wyjeżdza się na farta albo cos bedzie jechało albo nie bo wszystko zaslania piękna górka;](w maju porosniąta krzewami;])

Jeździłem intruderem 125 brejdaka ciotecznego i cbr 600 rr sąsiada, ale tak spokojniutko bo jednak czuje pewien respect. Z jazdą na bandicie nie bedzie problemów mi się wydaje, mi takie cos wystarczy, nie chce przecinaka tylko zwykły motocykl którym mógł bym spokojnie pojeździć:D

Hehehe w teoretyce przerobiłem wszystko.Filmy z jazdy oglądane po paredziesiąt razy raczej nic mi nie umknelo zobaczymy jak w praktyce. A i jeszcze jedno, blokada nie ma chyba jakiegos negatywnego wplywu na silnik poza tym ze muli strasznie?

Dzięki wielkie jeszcze upewnię się zeby nie było jakis niejasnosci:) nom 59 koników to nie tak malo jak na 1 (nie komunistyczne) moto;)

Witam Zarejstrowałem sie na forum ponieważ srednio znam sie na mechanice i mam nadzieje ze ktoś mi pomoze;) Sprawa jest taka, szykuje się do kupna bandita 400, tyle ze motocykl który mam zamiar zakupic jest zblokowany do 35KM(normalnie jest jakos kolo 50). Mial bym pare pytań -Na czym polega to zablokowanie(gaźniki wydech czy cos innego)? -Za jaką (srednio) cenę mozna to zdjąc? -Czy zablokowanie ma jakis negatywny wplyw na silnik itd? Byl bym bardzo wdzięczny jeżeli ktoś by mi troszke objaśnił ten temat;) Pozdrawiam;)