ANGLIK

Hmm jezeli wogole sa? to pewno w najprostrzy sposob przez zwerzenie wydechow na kolankach, dodaja takie podkladki ...

W sumie tez latm ciezkim ale kupilem ostatnio B6 98r. i milo jestem zaskoczony jaka cudowna pszczolka to jest. Dobrze sie wkreca, nawet po tych 9tys. cos sie tam dzieje... Latam z kolesiami co maja R1 i jesli odpowiednio szybko zareaguje to nie ma problemu dotrzymac kroku w trasie, niestety na autostradzie nie leci wiecej jak 220 a w dwoch to porazka nawet nie 200, ale jak na wyscigi po miedzy autami w miescie 5+. Brac, latac, Bandziorzyc !

To zycie zycie ! Hehe , ale powarznie to nic ci nie pozostaje. jak puszczac kierownice przy wyzszych predkosciach. Bandit jest wysoki, wysoko siedzisz i nic juz na to nie poradzisz, ja niestety spadlem ze zbiornika przy 60 ( bolesne) i wlasnie dlatego ze wolno jechalem. Jak jest 80 to gra gitara... Tak wogole to fajny material na streeta piekielnie mocny ( z ta koncowka powinien miec ze 118 KM ) i nie zakatowany posluzy, posluzy...

Zupelnie normalne... Niestety twoj moto nie jest pierwszej mlodosci i przykro mi mowic ale bedziesz musial sie przyzwyczaic do tych dzwiekow ( takie moto no ). Co do napinacza to najpierw odkrecasz ta glowna srube klucz nie pamietam dokladnie 22/24, sprezyna odskoczy troche ale nie przejmuj sie. teraz boczne 2 imbusy 5-ki i wyjmujemy. Zobaczysz takie zabki, a na tych zabkach jest zapadka, podnosisz ja i cofasz ten caly ( tloczek). Skrecanie odwrotnie do kolejnosci rozkrecania, czyli najpierw calosc na 2 imbusy i na koniec ta glowna od sprezyny. Dasz sobie rade bo to proste jak drut... skrecaj smialo na stara uszczelke nic nie poleci gwarantuje.

Ja robie tak- papier wodny np: 220 a potem pasta polerska, a jak mi się nie chce tak dłubać to jest takie mleczko do chromów w sprzedaży i też daje rade...

Pomysł przedni ! Chętnie dopisze się do galerji, niestety nie moge namierzyć twojego maila... :icon_twisted:

Taki przyspieszacz jest w sprzedaży http://www.holeshot.com/bandit/bndt_advancer.shtml ,ale zamiast wydawać kase ( tym bardziej, że nie wiem czy dostaniesz to w polsce ) można samemu bardzo łatwo zrobić. -Mianowicie pod prawym deklem masz czujnik, możesz śmiało odkręcać oleju będzie minimalnie. Czujnik impulsatora jest na blaszce, przykręcony na 3 śrubki. Chodzi o to aby te trzy otworki w blasce tak podszlifować aby cały czujnik dało się cofnąć (w przeciwnym kierunku do ruchu zegara) o jakieś 2mm ( co odpowiada 5 stopniom) możesz sam sobie policzyć czy napewno. Uwagi- przecholowanie może spowodować spadek mocy, spalanie stukowe, ale to od razu słychać. Jak coś nie tak, więc nie ma obaw. Opis na pod stronie High performance http://www.gsxr.tk/ -A jeśli chodzi o rozwiercanie to zwiększenie pojemności z 1157 na 1216 i stopień spręzania zmienia się z 9,5 na 11. Moc wtedy ogromnie wzrasta i pojemność Kachones. WISECO oferuje je za jakieś 325 funtów a szlif robi się na orginalnych cylindrach z 79mm na 81mm ( w lokalnym zakładzie) http://cgi.ebay.co.uk/WISECO-1216-KIT-SUZU...1QQcmdZViewItem Sam mam na to chrapke... Co jeszcze można ? A no wiele -Wałki rozrządu od GSXR-a 90-92, pasują tylko trzeba przełożyć zębatki na swoje od łańcucha rozrządu. Mocniej otwierają się i później zamykają . Odległośc zawór/tłok zmniejsza się z 4,5mm do 3,5mm ( To jeszcze daleko ). Orginalne sprężyny zaworowe bez problemu dają sobie rade Wiem bo sam założyłem i lata. -Zwiększenie sprężania przez cieńszą podkładke pod głowicą. Bierzemy orgyginalną podkładke 0,75mm (3 blaszkową ) rozmontowywujemy i składamy na jedną (zewnętrzną ) 0,25mm. Odległość zawór/tłok zmniejsza się o kolejne 0,50mm. Założone, zrobione, lata i nic się nie dzieje... -Zwiększenie sprężania o planowanie głowicy o 0,10mm, Zawsze coś... Założone, zrobione, lata i nic się nie dzieje... -Założenie całego układu wydechowego tunningowego (końcówka to nie wszystko ). Kolanka są bardzo wąskie i w ofercie są kolanka na identyczną średnice co średnica kanału wydechowego... http://cgi.ebay.co.uk/SUZUKI-1200-BANDIT-S...1QQcmdZViewItem Nie założone, nie stać mnie... - Wypolerowanie kanałów w głowicy ssących i wydechowych. Już nawet korekty odlewów dają już efekt (Uwaga- ssące nie polerujemy na lustro tylko na mat ). Potem frezowanie obowiązkowo ( w zakładzie dałem 180 zł za 16 zaworów z dotarciem i lodem- tanizna) Założone zrobione lata i nic się nie dzieje... -Założenie większych gaźników. Mamy 36mm ale można założyć 38mm od GSXR-a 750 90-92 albo 40mm GSXR-a 1100 90-92.Pewno wtedy K&N okażą się nieocenione. Tutaj dopiero jestem w stadium nauki więc nie mam konkretnych wniosków... -Założenie mocniejszych cewek tak aby dawały mocną iskre tzw, DYNACOILS DC11 http://www.debben.co.uk/acatalog/N1200.html Jeszcze mnie nie stać... -Zwiększenie odpowietrzenia skrzyni korbowej w celu zmniejszenia oporów ciśnienia w niej panujących. Robią to przez korek wlewu zakładając filterek powietrza. - popularnym jest też poprawa smarowania głowicy po przez zakładanie przewodów olejowych wprost z śruby magistrali olejowej bezpośrednio do śrub olejowych w deklu zaworowym... Ho ho... ale się rozpisałem, ale to moja pasja i nic na to nie poradze...

To już wyższa jazda. o ile Dynojety stage1 powinny pracować bez regulacji i zreguły dają dobry efekt bez większych problemów, to z K&N to trzeba uważać znam całe mnóstwo przykładów starty mocy przez te filtry. Wymagają one wielu prób na hamowni żeby zadziałały... A propo Dynojety stage3 wymagają w ogóle wyprucia filtra albo całego air boxu. I z reguły dają kiepskie efekty.

To literówka tam jest 116 koników, Żeby mieć te 156 to by musiał mieć zwiększoną pojemność i naprawde mocno tuningowane gażniki. to jest możliwe nie przecze... OT PRZYKŁAD- http://www.holeshot.com/old/Bandit/bndt_12project.html RYSIEK ! Sprzęgło od B12 znakomicie wystarczy nawet do mocy 130 koni ale jak więcej to zalecają przełożenie ze starego GSXR-a 1100 90-92 całego kosza z zębatkami. Ja katuje już enty sezon sprzęgło i gra więc widocznie twoje dokonało poprostu swego żywota i tyle. Oczywiście możesz sobie dokupić twardsze sprężyny jak chcesz, ale lepiej żebyś nie wymieniał wszystkich tylko część ( na zmiane, zwykła-twardsza itd. ) będzie to z pożytkiem dla twojej dłoni szczególnie w mieście i szybko zatęsknisz za miękkim sprzęgłem. TROLLSKY! Ja się wyleczyłem od XJR-y, fakt, ładnie wygląda ale na bezlitosne zapierdalanie to jednak B-12 dużo więcej może, o spalaniu nie mówiąc bo w XJR to porażka.

Witam Testuje ostatnio różne warianty wydechów ( jeździłem też z samymi kolankami ) i doszedłem do wniosku że B12 wcale nie jest taki głośny i można śmiało jeździć napustych rurach o ile mają rozsądną długość ( znaczy minimum te 1,20 metra od kolanek. O ile dla kierowcy dzwięk super i znośny to nie pytałem jeszcze emerytów z mijanych przystanków o zdanie ale z podniesionych rąk wnioskuje że byli zachwyceni... Te 108 koni w orginale i 115 z "końcówką" to jak najbardziej prawda, B12 ma największy zysk mocy z jakichkolwiek produkowanych motocykli przy zmianie wydechów. Sam tego nie wymyśliłem, z tabeli wydechów SCORPION wynika że końcówka to zysk 7 KM a całego układu to 17KM! Mało wam ? Oczywiście. Należy cofnąć zapłon o 5 stopni, wystarczy rozwiercić śruby mocujące tarcze czujnia położenia. Poprawimy w ten sposób rejestr mocy w średnich obrotach... http://picasaweb.google.pl/tancerzmaciej/Inazuma

Witam !! Szukam właśnie gaźników podciśnieniowych smoothbore Mikuni lub keihin, jak byś się z nimi rozmyślił to chętnie sam spróbuje je wskrzesić... Sam mam silnik B12 wałki GSXR 1100, ciśnienie zwiększone itp... i coś brakuje, jednak wiem że do Bandytów najodpowiedniejszym będą 38 RS mikuni, wszystko zależy od tego na jakich obrotach mocy ci zależy... Niestety nie mam doświadczenia z smoothbore, a szkoda... Powodzenia

Mam dobrą wiadomość. !!! To nie jest zdławiony- według przepisów nie może mieć więcej niż 100KM i tak piszą. O dziwo i u nich zdarzają się martwe przepisy. Przykład? Bandity też ma 98 a w książce serwisowej mają od 106 do108

Troche się twój różni od mojego olejaka, ale mysle , że wiele się nie zmieniło. 1- Więc pod prawym ( małym) deklem masz impulsator na nim jest punt T ( nie mylić z G :buttrock: ) to jest podstawa początku pracy.(tam jest śruba i nią się kręci wałem) 2- na zębatkach wałków rozrządu jak spojrzysz z prawej strony to są strzałki i numery na ssącym ustawiasz góre strzałke z jedynką, a na wydechowym wałku strzałka w góre z trójką. 3- po między pionowymi strzałkami powinno być 24 oczek łańcucha. 4- dużo nerwów będzie cię kosztowało założenie naciągacza łańcuszka, bo pewno przeskoczy ci pare razy na wale zanim zdążysz go dokręcić ( spokojnie wałki dokręć tyle o ile, a jak już założysz dobrze napinasz to wtedy wszystko dokręcisz ) Zrób może zdjęcie tych strzałek na zębatkach to sobie przypomne dokładnie...

Nigdy nie odczułem,że jest tu jakieś towarzystwo wzajemnej adoracji ! Jak jest wena to piszą jedni kiedy drugim brakuje... A czy pogaduchy o technicznych aspektach nie jest czasem także formą integracji i pogłębianiu znajomości ? PS: Ma ktoś może gaźniki Mikuni 40 bo chciałbym sprawdzić jak B12 chodzi na takich ...

Niestety to możliwe. Przy nieostrożnym odpalaniu i zaraz gaszeniu zanim ta nowa świeca się rozgrzeje, można ją załatwić . Wkręć stare jak masz i sprawdź...

Tak na marginesie jesteś pierwszą osobą która narzeka że mało pali ! hehe... Wychodzi koło 5 nic tylko sie cieszyć... A czy zmieniałeś filtr powietrza ? może jest nie orginalny. Lżejszy przelot powoduje faktycznie zuborzenie mieszanki- ma to jeden minus temperatura spalania jest znacznie wyższa i dewastuje silnik. Ale jeśli skład gaźników nie był ruszany od nowości i na filtr jesteś pewny to nie ma co szukać dziury w całym.

No to stary to rakieta jest ! Nie baw sie z filtrem powietrza ( tylko straci na mocy, bankowo ) Zmień końcówke to da spokojne przyrost. Kumpel otrzymał 115 KM na kole tylko z końcówką zmienioną. Tak w ogóle koleżanka moja ma Bandziora 2005 S (zmieniony wydech) i lataliśmy ostatnio na maxa. Jakie było moje zdziwienie jak nie dałem jej rady na prostej! Mój silnik jest z przed modyfikacji 2001, ale mam wałki GSX-R zwiększane sprężanie, przyspieszony zapłon, polerowane kanały i różne inne pierdoły. Szliśmy równo ale trudno mi ocenić prędkość max bo zegar sie kończy na 260 ale obrotomierz wszedł na czerwone pole ( i nadal równo szedłem z koleżanką- brawa dla pani ) Myślę że dotkneliśmy 280 km/h... Więc twój bankowo potrafi to samo Potem jakiś koleś podlączył się na XX-sie i nie dał nam rady... no to już wogólę zacząłem szanować Bandyty!!! Skąd wiesz że nie będą pasowały od GSXR-a czy chodzi tylko o 600-tke czy wszystkie ? Mi się zdaje że by pasowały do B12, Czy ktoś próbował przymierzyć ?

Nigdy o takim czymś nie słyszałem- może przeleć się jeszcze raz, bo to nie możliwe jeśli moto jest w miare stanie... Wszystkie nawet na fabrycznym wyposażeniu zamykają zegary.

W tą zime zabrałem się za gruntowny remont i tunnig swojego, silnik od B12 96r. po rozebraniu o zgrozo z 5 mm nagaru na tłoku i glowicy ( to a propo nagarów ). Do brania oleju zgadzam się ze wszystkimi zależy od rozgrzania i obrotów ( dowiedziałem się, że to wina najwyraźniej pierścieni olejowych, bo po zmianie na np: WISECO 1216 cc przestaje brać olej ) W teorie spiskową rozszczelniania po zmianie z minerału na syntetyczne też nie wierze i wszystkich przekonuje do zmiany w starych japońcach...( jaki by nie był przeciek to jest łatwy do zlikwidoania tak naprawde) W co wierze ? w technologie wierze i że nowocześniejsze oleje trudniej zrywają film olejowy ( A to najważniejsze ) A stronka http://oldskoolsuzuki.info/ należy także do moich bardziej ulubionych ulubionych, choć troche przymarła.... Znalazłem jeszcze http://www.holeshot.com/ gdzie w dziale Bandit pokazane są wyniki szczególowe tunningu na hamowniach, ciekawa lekturka...

Dobra teraz sie chwale. Szukaliśmy sprzęta dla kumpla i trafiliśmy B 12 po pewnych modyfikacjach, rocznik 96 ( czyli najmocnejszy aż do modelu 01 ) http://picasaweb.google.pl/tancerzmaciej/BanditCzaji K....a to ja myślałem że mam mocny silnik bandyty ale ten to w ogóle lata, banan mi z gęby nie schodził przez cały dzień, chyba w trzeciej minucie przejażdzki zamknąłem budzik, dynamit nie motor- i ta lekkość prowadzenia poprostu AVE BANDIT !!! Sory że tak mało zdjęć, jak będzie zainteresowanie to dorzuce .

Nie do końca. Suw pracy jest co 2 obroty wału !! 1 Virago ustawiasz jeden garnek ( upewnij sie że że krzywki są w górze i się zaczyna suw pracy) 2 Obracasz wałem i na drugim masz suw pracy i ustawiasz. 3 Obracasz - patrz punkt 1 (jak sie zakręcisz to najpierw przećwicz fazy rozrządu i w tedy będziesz pewny że to jest tak a nie inaczej)

Zawory ustawia się na cyklu pracy w GMP i występuje on co drugi obrót wałem ( cylindry na zmiane), jeśli nie jesteś pewien co do tego, to lepiej odpuść i poproś kogoś kto ci dokładnie wytłumaczy...

Spokojnie nic mu nie jest, i nic nie będzie, Suzuki tak ma, pewno masz przedmuch na kolanku i dlatego na wolnych stuka jak by zwór, jak zawory będą dobrze ( wiesz jak sprawdzać ?) to nie przejmuj sie stukami, gruntowne czyszczenie powinno pomóc, musisz wykręcić tylko z nich te dysze by zszedł cały syf. Co do wydechów to możesz mieć wyprute, te silniki dobrze znoszą wszelkie formy tuningu. Wyczyść i zobaczymy dalej.

Słuchaj Raff84 coś mi sie nie podoba to twoje przedmuchiwanie. Czy przed nim dobrze może chodził ? Bo sprężarką to tylko te membranki można rozwalić, do prawidłowego czyszczenia gaźników jest płyn i w nim zostawisz gaźniki na noc ( oczywiście wykręcone dysze ). a bandyty duże jak mój tak czasem mają, że wolno schodzą z obrotów, to nie szlifierki. poszukaj poszperaj w mechanizmach po między gaźnikami tam może jest jakiś opór ( ale stawiał bym nadal na lewe powietrze albo jak kolega wspomniał przypchane gaźniki, bo wtedy przypchane kanały powietrza spowodująpobieranie podciśnieniowo wachy )...

Przyczyna może być bardzo prozaiczna i nie przejmował bym się, zaczął bym od sprawdzenia czy mechanizmy powrotu chodzą dobrze, może trzeba gdzie prysnąć , może to być lewe powietrze ( pęknieta guma krućców, albo nie dokręcona objemka gdzieś) może gaźniki wyskoczyły z AIR BOKSU . A może masz filtr sportowy ? Pomyśl przy czym dłubałeś i co może zmieniłeś. ( źle dobrane dysze też takie numery robią )Jeśli nadal nic to może zawory puszczają ( nie chce straszyć- to mało prawdopodobne )