Stan

powielone klekotki malych ludzikow kasuja ten piekny kunszt europejczykow w osiagach, jakosci, itd tak ze ja jak juz bym mial okazywac respekt to wlasnie im za to ze robia motocykle ktore maja wiecej mocy niz wagi, lub za to ze ich motocykle z przebiegiem 85 tys jezdza jak nowe, to ze nawet niechluj ktory serwisuje japonie raz na pare lat i tak moze sobie pojezdzic poniewaz sa odporne na zepsucie... to w ducatti nie zdarza sie zbyt czesto przypuszczam ale pewnie sa ludzie ktorzy jezdza garbusami i uwazaja to za kunszt, elite i szpan moto jak moto byle jezdzilo szerokiej drogi Każdy wie, że włosi /jeżeli chodzi o pojazdy z grupy tzw popularnych/ nic nigdy nie umieli zrobić. Ich produkty przyciągają uwagę nietuzinkowym kształtem, pod którym ukrywa się niechlujne wykonanie i materiały bardzo niskiej jakości. "Odpustowe" nietrwałe konstrukcje oferują ciężkie, toporne, awaryjne i mało zaawansowane rozwiązania techniczne. Sztucznie wylansowana moda n. Ducati zaczęła się kilka lat temu. Ale nie oszukujmy się nie jest to żadna elita - jak w przypadku HD, Bimoty i Voxana - używane motocykle Ducati są taniutkie, gdyż kilkuletnim motorem już nie najeździsz chyba że będziesz dokładał w nieskończoność. Co innego np. Honda VTR czy Suza tl 1000 - miły klang, ale i najwyższa jakość - zwłaszcza w przypadku hondy. Włosi to naród nie dbający o higienę, zużywają dużo perfum, sporo tam złodziei, nie śpieszą się w pracy, lubią pospać - motocykle są wykonane adekwatnie do ich stylu życia i pracy. Koniec produkcji nowego Ducati kończy się na pierwszym serwisie - gdzie mechanicy usuwają wady fabryczne dokręcając śróby itd. Mali żółci ludzie są za to czyści, pracowici, skrupulatni, dbają o jakość, wprowadzają do produkcji seryjnej zaawansowaną technologię, używają porządnych materiałów, wykazując przy tym mniejszą zachłanność jeżeli chodzi o cenę.

co dalej ? dalej to napewno nie HD... z calym szacunkiem

:biggrin: luz wiem o co chodzi taka prowokacja

i po czym cie rozpoznaja ze masz wild stara to znaczy ze co ze jestes madry i fajny a ktos kto ma jin luna to jest niefajny albo moze bardziej zasobnosc portfela tutaj ma sie zobrazowac uwazam ze to dosc zabawne

nie wiem co tu ma do zalezenia na ducatii, mysle ze kolega tutaj udal ze wpuscil autora tematu w maliny ale tak naprawde to pisal wszystko z przekonaniem , poniewaz wydaje mu sie ze zeby jezdzic ducatii to trzeba byc wybrancem, i zeby jezdzic tym wloskim motocyklem to trzeba byc elitarnym czlowiekiem. Coz szkoda ze patrzac na ten motor, na te spinki trzymajace kable, nie mam takiego odczucia ... nawet wiecej powiem nie podoba mi sie to. Czy w zwiazku z powyzszym jestem dresem ? z calym szacunkiem ale robienie z tego motocykla jakiegos symbolu itd jest grubym przegieciem, a co do tego ze trzeba byc twardym i wogole by nim jezdzic to jestem sklonny w to uwierzyc poniewaz nie kazdy kto wydaje spora kase na motor chce slyszec jakies stukania, szmery i inne atrakcje ktorych ducatii napewno nie poskapi

z calym szacunkiem ale dla mnie to tak totalnie plastikowo brzmi i niepowaznie jak slysze starych chlopow co pisza ze do kawalka silnika na 2 kolach dluzej dojrzewaja niz do malzenstwa moze to kwestia priorytetow w zyciu ale jak dla mnie motor zawsze bedzie dodatkiem a nie celem samym w sobie

ja narazie nie zaierzam zmieniac , a jak juz bede to pewnie beda takie wypasione maszyny ze szok jednak obecnie nie pogardzilbym - honda rune

moto robione od 2003 roku przebudowany stary silnik vn 1500 plus usuniete wady tamtego sprzeta, dlatego wsadzono podwojna tarcze z przodu, ladniejszy stylistycznie, felgi [ dla mnie to plus, bo szprychy mimo iz ladnie wygladaja to jak dla mnie sa dupne i wole felge, latwiej sie myje ] wtrysk, automatyczna regulacja luzow zaworowych, chlodzenie ciecza, wal kardana, 20 litrow bak, dla mnie same plusy

jak patrze na pojemnosci i moce jakie osiagaja to uwazam ze japonia nie ma sie czego wstydzic, nawet powiem wiecej w wiekszosci przypadkow ma sie czym pochwalic

zwalanie jawne, wiesz co no w koncu japonce zaczely odgapiac jak juz wkladaly 2 kola i kierownice a potem jak daly silnik w ukladzie V to juz wogole pompko a ktore Hd objezdzaja japonie ? tylko bez porownan typu V rod objezdza suzuki gn 250 :biggrin: bo tak w sumie mi sie to ciekawe wydalo

mysle ze drogi Pompko jeszcze jest kwestia tego ze tanszy harley np sportster wyglada jak WSK-a i to tez dla niektorych ma znaczenie ze no fajnie harley ale taki dupowaty objezdzanie objezdzaniem wiesz hamstwem byloby gdyby motor za 100 tys mial byc slabszy i wolniejszy niz moto za 45 tys pozatym ja ci napisalem : "o predzej moze imitacja indiana bo to oni mieli pierszenstwo i nie walili odrazu blotnikow jak w chiefie" ze indian to nie tylko chief i blotniki po drugie to rownie dobrze ferrari f 50 to marna podrobka Forda T idac takim inteligentnym tokiem rozumowania to jezdzilibysmy jeszcze na rowerach wszyscy "(...)wolałbym np. Electre Ultra Classic + trcohę kasy zostałoby na np. dobry silnik i napęd (...)" przyznaje ta wypowiedz jest the best i oddaje chyba w pelni punkt widzenia wielu z nas :biggrin:

jaka to imitacja chlopcze wal kardana inne rozwiazania techniczne co do stylu to predzej moze imitacja indiana bo to oni mieli pierszenstwo i nie walili odrazu blotnikow jak w chiefie w mlodosci nie mialem zadnych niemilych spotkan poprostu mowie to co uwazam co do objezdzania japonskich v2 to za taka kase jakby nie objezdzal wiekszosci to juz wogole bym wieszal na nich psy a tak robie to tylko czasami

dokladnie ten napis na baku a tyle znaczy dla niektorych polskich harleyowcow ktorzy sa bardziej amerykanscy niz niejeden amerykanin

ze niby honda to nie marka ej skad sie urwales :) nie wierze ze masz takie podejscie bo mi to zakrawa na wyzelowanych chlopakow w mokasynach na odpuscie co mowia najlepszy motor to: Dukati i harlej yy wybryk nie wybryk harley dla mnie osobiscie nie jest wart swojej ceny nie ma tam jakis super rozwiazan technicznych ale pewnie ktos kto kupuje harleya to nie patrzy na to co do triumpha ze niby jest lepszy od hondy ? yyy ale w czym ? ze ma wieksza pojemnosc ? yy albo wieksza opone bo innych lepszych rzeczy nie znajduje zreaktywowali padla marke i trzaskaja motocykle to ze sie ktos zachwyca ze brytyjskie to fajnie ale jednak to japonia wytycza standardy jezeli chodzi o rozwiazania techniczne moje zdanie i nie piszcie ze DESMO itd :) motocykle za 100 tys: http://www.people.cornell.edu/pages/hhh3/runeleftfront.jpg i http://www.raptorsandrockets.com/images/Ha...at_Boy-004r.jpg yy

e tam drag jest wlasnie bardziej w przod ma wal kardana i wogole a tu tylko pasek :icon_twisted:

to fakt ze mowia ze harley :icon_twisted: hmm wszystko co ma kierownice szeroka to harley ciekawe czy na jinluny tez tak mowia

nie no serio jak patrz na takiego sprzeta i wiem ze kosztuje nowy kolo 100 tys i porownam do niego honde rune ktora kosztuje rownie duzo to szczerze mowiac harley na mnie nie robi wrazenia wybaczcie pewnie dlatego ze jezdze japonska armatura i wogole sie nie znam itd :icon_twisted:

w zyciu bym nie kupil hd bo mnie to nie kreci w tej kasie wolalbym kupic honde rune albo rocketa III cos co mnie urzeka, harleye oprocz znanej nazwy nie oferuja jak dla mnie nic wartego tych pieniedzy co innego jakby taki fat boy kosztowal nowy 45 tys zlotych albo 50

ty miales prostowana rame w tym dragu ?

szczerze mowiac to gdybym mial hd to po tym fakcie przerobilbym go na glebogryzarke

klaus co sie stalo ? na drifterze miales przygode jak to sie stalo ?

jak toto wyglada ten patent ?

duzo jezdzisz ? = tex [ deszcz itp mu nie straszny ]

jezeli chcesz pochromowac aluminiowe dekle to chrom ci zejdzie bo inna jest rozszerzalnosc aluminium i jak sie nagrzeje to ci popeka i odpadnie co do tych koncowek made in tajwan to gdzie takie ustrojstwa sprzedaja bo ja nie slyszalem nigdy

dokladnie tak jak mowi Pralat nie przypuszczam ze shadow 600 to twoj motocykl docelowy a inwestowanie w niego wiekszej kasy to pewnosc ze przy sprzedazy i tak tego nie odzyskasz co innego jezeli chcesz miec motor na 5 czy wiecej lat wtedy jak najbardziej ale shadow 600 to chyba nie motocykl na lata dla faceta tylko taki do nauki