PROC

tak wejdzie - mocowania te same

Gdyby było mnie stać to ja bym sobie sprawił nawet trzy Triumphy wymienione we wcześniejszym poście ;)

Witam. Motocykle Triumpha to świetne maszyny pod wieloma względami. Oczywiście nie ma się tu co na siłę przekonywać ale ja i tak napisze co mnie tak urzekło w tych motocyklach. Zamiast nazywac je ekskluzywnymi nazwałbym je po prostu wyjątkowymi w sensie mało spotykanymi. W sumie cenowo nie są tak straszne w porównaniu do konkurencyjnych modeli a to że ich jest mało wynika tylko z tego powodu że mało ich importowano z zachodu w postaci używek. Faktem jest, że nowy Triumph dopiero od kilku lat zdobył zaufanie klientów i sprzedaż motocykli ciągle rośnie. Odrobinę starsze modele były u nas mało znane a dziś mamy dostęp do salonów Triumpha niewiele gorszy niż do salonów Japońskich motocykli. Mi bardzo podoba się odmienność Brytyjskich motocykli zarówno pod względem stylistyki jak i silników. Uważam że nowa Daytona 675 to po prostu dzieło sztuki – motocykl jest dopracowany w każdym szczególe i mógłbym się w niego wpatrywać godzinami mimo tego że nie jestem fanem tego typu motocykli. Speed Triple jest chyba klasą samą dla siebie i nie ma innego motocykla w tym stylu z tak długoletnią tradycją. Osobiście wybrałbym Jjednak Bonnewilla Scramblera – miałem okazję zrobić parę kilometrów tym motocyklem i byłem po prostu zachwycony tym jak jeździ i jak wygląda. Kto wie jak mój misterny plan się powiedzie to może niebawem będzie na forum dwóch posiadaczy Triumpha :D

Stary temat o pługu szlak trafił, więc zapodaje go jeszcze raz, tym razem z efektem końcowym. http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-591066.jpg http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-591063.jpg http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-591060.jpg http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-591058.jpg

Jak by nie było to na tego Mileniuma nikt z posiadaczy nie narzekał, na naszym forum też nie pojawiły się tematy z problemami technicznymi tak jak miało to miejsce w przypadku wszelkiej maści MotoBi czy innych Junchinglinglingbumbumchinów. Może nie taki diabeł straszny... Ja Miałem tylko okazję przymierzać się do tego motocykla i zapowiadał się na wygodny i duży sprzęt szkoda ze to tylko 250.

Savage to bardzo mały motorek dla max jednej osoby. Fajny silnik, ale reszta mikro - brak miejsca na toboły - chyba mniej niż na Gianku

Właśnie położyłem ostatnia warstwę szpachlówki, za niebawem ide oszlifować go i polakierować :icon_rolleyes: Dopisane 16:00 No i już lakieruje... Oczywiście nie chciało mi się jechać na działkę i odpalać kompresora dorabiać farb i później myć pistoletu więc zakupiłem lakiery w szpraju – aż się boje co to wyjdzie Dopisane 20:40 Skończone http://www.bikepics.com/pictures/591058/ http://www.bikepics.com/pictures/591060/ http://www.bikepics.com/pictures/591061/ http://www.bikepics.com/pictures/591063/ http://www.bikepics.com/pictures/591066/ Jak na malowanie szprajem to wyszło chyba całkiem przyzwoicie :biggrin:

wał ma inne wykorbienie z tego co pamiętam. Inne gaźniki i tego typu "pierdoły"

ale półek brak - roztoczenie półek to też nie taka łatwa sprawa a to ma latać w terenie więc potrzebne jest pewne mocowanie

Te cholerna farby na tych pasach, strzałkach itd. Powinno to być zabronione jakąś unijną normą – mogę się założyć, że jest takowa norma, ale u nas nikt głośnio o niej nie mówi. Może czas zacząć ? A teraz zmienię trochę temat. Zrobiłem mały upgrade Kawy. Wstawiłem inną kierownicę (enduro/cross) i w końcu przymierzyłem pług. http://www.bikepics.com/pictures/590332/ http://www.bikepics.com/pictures/590334/ http://www.bikepics.com/pictures/590335/ Zrobiłem kilka kilometrów i pług się trzyma i chyba nie ma zamiary odpadać więc jutro zajmę się jego artystycznym pomalowaniem :clap: Co do kierownicy... cholernie przyzwyczaiłem się do starej. Nowa jest szersza prostsza, ale też niższa przez co jestem bardziej pochylony do przodu a i widoczność do tyłu jest taka sobie. Niby jest OK. ale musze się w nią wczuć. Prawdopodobnie stara wróci na swoje miejsce ale znowu przyzwyczaję się do tej i stara będzie za wąska... Jakoś nie mogę znaleźć tego złotego środka – to już druga kierownica na teście.

Będzie trzeba szukać na allegro i pytać sprzedających o średncie w półkach nie ma innej rady :/ Dzięki za pomoc

Czyli wychodzi na to że brat ma twardą du... więc Intruder jest wręcz idealny. Teraz Bajera na Intruza Niezawodny, nie jest drogi w eksploatacji, pali mało jak na 800, bezobsługowy kardan nie wymagający uwagi w trasie – to chyba najważniejsze, odprężona pozycja za kierownicą itd. itd. Royal Oczernianie. Konieczność częstej regulacji luzu zaworowego, kontroli wszystkich ustawień, koniecznośc kontroli oleju w silniku skrzyni oraz konieczność ich dolewania, ciągłe smarowanie i naciąganie łańcucha, mało komfortowy. Część rzeczy w obu przypadkach można ładnie podkoloryzować, ale będą brzmiały wiarygodnie :clap:

O technologii itd. tu: http://www.supertrapp.com/index.asp Ogólnie wydechy te mają śmieszną konstrukcję, ale jeśli są w odpowiednim motocyklu to wyglądają po prostu zabójczo :clap: Co do tej regulacji to polega to na dodawaniu lub odejmowaniu krążków/blaszek ( http://i21.ebayimg.com/02/i/07/18/83/af_1.JPG ) na końcu tłumika (ewentualnie wymianie pokrywy na tą z dziurą :clap: )

Te cholerne bezpańskie i wypuszczane samopas psy... Z YARECKiem mieliśmy przygodę z psem jesienią 2005 – jechaliśmy w 3 motocykle, była noc na trasie... pies z tego nie wyszedł p.s. Nie naprostował sobie przypadkiem klamki hamulca :clap:

W ciśnij mu Triumpha Bonnevilla... tylko ta cena i praktycznie znikoma liczba używek na rynku... Niewątpliwie byłby to idealny kompromis – wygląd nawiązujący do lat świetności brytyjskiej motoryzacji i niezawodność nowego motocykla. Szkoda... Intruder 800 to rzeczywiście dobry sprzęt ale na długie wyprawy z tobołami i w dwie osoby za mało komfortowy, i nie będzie zbyt dobrze się mu prowadził w tej konfiguracji. Prawdopodobnie szybko odkryje że ma za mało mocy. Może jakiś Naked? Proponowałbym Honde CB Seven Fifty. Bardzo ładna sylwetka i świetny silnik nie do zdarcia który wymaga bardzo małej ingerencji ze strony serwisu (hydrauliczna kasacja luzu zaworowego) Ogólnie jedynym minusem dla brata może być konieczność smarowania i naciągania łańcucha :clap: Motocykl wygodny i ma dużo miejsca na pokładzie. Cenowo też się wyrobi w budżecie.

Ten przodek jest bez półek aktualnie i w chwili kupna na Bajzlu też był bez nich. Kumpel myślał że to od CZ i że nie będzie problemu z odszukaniem półek a tu klops KTM z początku lat osiemdziesiątych. Co miało/ma jeszcze zawias z rurami nośnymi 40mm? Może jakaś CR lub YZ ?

tylko średnica nie ta ? Zawias np. z CZ 516 ma 36mm średnicy a tu jest 40mm OK zagadka chyba rozwiązana - KTM http://www.bikepics.com/pics/pics/ktm-125e...epics-41389.jpg ale cały czas jest pytanie o półki bo chyba oryginał nie bedzie łatwy do kupienia

Witam. Kolega zakupił ostatnio na Moto Bajzlu przednie zawieszenie które wydawało mu się być przodem od CZ. Szybko jednak okazało się, że to jednak coś innego, pytanie tylko co? Średnica rur nośnych to 40mm Długość całkowita 110cm Zdjęcia: http://members.lycos.co.uk/motocyklewsk/ph...ez/caleewsk.jpg http://members.lycos.co.uk/motocyklewsk/phpbb2/pez/1.jpg http://members.lycos.co.uk/motocyklewsk/phpbb2/pez/2.jpg http://members.lycos.co.uk/motocyklewsk/phpbb2/pez/3.jpg http://members.lycos.co.uk/motocyklewsk/phpbb2/pez/4.jpg Przydadzą się też informacją o motocyklach enduro/cross które również posiadały zawieszenie z rurami nośnymi o średnicy 40mm. Kumpel kupił same teleskop bez półek i ma teraz z tym problem.

I dziś powstało wiele nowych teorii :)

Custom Show odbędzie się 27-28 maja przy ul. ks Skorupki 21 http://www.ironhorse.lodz.pl/csp_2006/csp_2006.htm ja będę :icon_twisted:

włókno i żywicę często można kupić w sklepach lakierniczych a nawet w sklepach samochodowych

Ja się w to trochę bawiłem, był nawet o tym temat w cruiserach chopperach ale niestety po modyfikacjach 4um w każdym dziale są tylko 3 strony tematów przez co mój już nie istnieje na tym świecie. Ale do sedna Robiłem sobie pług. Formę zrobiłem ze styropianu i obkleiłem taśmą – żywica rozpuszczała styropian. Nakładałem kilka warstwa włókna rozkładając to na 2 dni. Na koniec zaszpachlowałem nierówności i oszlifowałem. Zdjęcia: Prototyp formy http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-469036.jpg Forma właściwa / laminowanie http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-508990.jpg Szpachlowanie http://www.bikepics.com/pics/pics/kawasaki...pics-521547.jpg No i na tym się skończyło straciłem wenę i teraz pług leży w koncie i czeka na lepsze czasy. W sumie fajnie że ten temat się pojawił, przypomniało mi się o niedokończonym zadaniu :icon_twisted: p.s. A no i o opis prosiłeś. Masz przygotowaną formę. Trzeba zrobić teraz coś co by było łatwo odkleić gotowy element od niej. Można formę obłożyć folią na którą wołają chyba „skrecz” można na formę położyć taki specyfik na bazie silikonu – o tym słyszałem chyba od PGRa – ten preparat używają modelarze i ułatwia on oddzielania laminatu od formy a nie utrudnia kładzenia go. Rozrabiasz żywicę z utwardzaczem i smarujesz włókno na formie pędzelkiem – bobrze jak byś „wklepywał” żywicę we włókno a nie tylko smarował w stylu malowania pędzlem. Z tego co się orientuje nadmiar żywicy na włóknie jest niepożądany.

A czy przypadkiem Virago nie ma kranika podciśnieniowego ? W takim przypadku nie ma opcji off tylko: otwarty i rezerwa - gdzie paliwo leci tylko podczas pracy silnika, oraz „zalewanie” - czyli paliwo leci nawet na zgaszonym silniku

Środa godzina 19 na placu ;)

Jeśli już mowa o tym kopiowaniu i ściąganiu, to jak już bartek20 BSA A65 napisał: A jeśli chodzi o trendy to bardzo ciekawie przedstawiało się to na przykładzie właśnie SHL i Niemickich firm DKW - MZ. Bardzo dobrym przykład są SHL M11 i DKW RT175VS motocykle są bardzo podobne od strony stylizacji oraz rozwiązań technicznych np. zawieszenia itp. Kolejny przykład Gazela i MZ Trophy...