pepe

Jak zastosuje się margarynę do smażenia to można jeżdzić ;)

Z tego wynika , że grunt to spokój i luz, trzeba być ponad to. nic tak nie złości innych jak olewanie ich starań o wyprowadzenie nas z równowagi. Patrzmy z góry na złośliwców w puszkach i spokojnie mijajmy ich w najbliżym korku ;) no i czujność, czujność ! P.S. januszm chcesz strzelać w opony? OK ale pamiętaj, że ty masz 2 a samochód 4 koła no i w bagażniku zmieści się większa dubeltówka niż w schowku pod twoim siedzeniem.

Kolego odpowiadam prosto, rejestracja jest na kupujacego czyli na firme to po pierwsze . Po drugie moze go ci sprzedac chwile po rejestracji a nawet dac za darmo bo to jej wlasnosc.

aha i liczy na to, ze wezmie w leasing i chwile po tym sprzeda? nie zapominaj, że włascicielem będzie firma leasingowa. Albo odliczy VAT od środka trwałego i się go od razu pozbędzie? To musi mieć niezłego księgowego ;) Sensowne rozwiązanie to takie , że firma kupuje skutera a kolega nim sobie pomyka biorąc na dodatek faktury za paliwo na firme.

=

Hm cóz to za okazja, ze na firme bedzie duzo taniej? Srzedac zawsze moze a nawet podarowac.

Oddawać oddawać, skoro ludzie mówią o nas "dawcy": niech przynajmniej mają konkretny powód

Przymiarka jest niezbędna !! poza obwodem głowy trzeba sprawdzić również ja się ma położenie Twojej własnej szczęki wobec szczęki kasku. Może sie okazać w zależności od kształtu głowy, że obwód jest OK ale w okolicach brody jest za ciasno. (nie będziesz mógł żuć gumy i co wtedy??)

Uginała uginała jeżdziłem parę razy za Tobą to widziałem :buttrock:

Hm ale jak się już wyjmie ten palec to chyba będzie ciszej? :buttrock:

przejechalem M800 "już" 5000 km jak jestes zainteresowny to pisz na prv.

Równiez go mam (poza SV55) szyba przeciwsłoneczna to fajna sprawa, polecam

Ja czasem słucham majac telefon z radiem , w miare cicho i nic absorbujacego, jednoczesnie jestem "pod telefonem"

Było fajnie , Florkowej należy się duuży plus za opanowanie kolejki :)

Dobrze gada

Również mam SV55 i bardzo go sobie chwalę :D na allegro są po 599 zł

Może nawzajemnie nie umiemy ze sobą jeżdzić?

To raczej nie jest sprawa prędkości tylko różnicy prędkości między motocyklem a samochodem. jak moto jedzie choćby i 150 a auto 120 to nie ma problemu, gorzej jest jak samochody stoją w korku, kierowcy sie złoszczą, a tu nagle obok nich przemyka moto. Może wystarczyłoby mijać ich jadąc nie np 60kh/h tylko 30? też sie będzie pierwszym na światłach a da się szansę puszkarzom na zauważenie moto i ustąpienie mu miejsca. :icon_rolleyes:

I słusznie, dzieci trzeba trzymać krótko bo się rozpełzną :clap:

"Ale kiedyś puszka wymusiła pierwszeństwo jechałem na luzie bez fajerwerków więc miałem w du...ie przyhamowałem, bez stresu i na światłach podjeżdżam do delikwenta zdejmuje kask i mówie: -Czy zdajesz sobnie sprawe, że gdybym wypier**olił w Ciebie no w najlepszym razie mam szpital a w najgorszym idziesz do pierdla za nieumyślne spowodowanie śmierci?" Jestem za takim rozwiązaniem, czasem też zdarza mi sie powiedzieć kierowcy co myślę o jego sposobie jazdy. To chyba lepsze niż rozwiązania siłowe. Myslicie, że gość któremu motocyklista urwie lusterko będzie bardziej uważał? Raczej, jeśli dotychczas zajeżdzał komuś drogę bo nie myslał czym to grozi motocykliście, teraz zacznie to robić złośliwie bo nadal nie będzie wiedział, ale już na pewno nie będzie lubił nikogo na 2oo

Zająca pewnie bolała głowa?

No tak , jak już rodzice kupią dziecku skuter za parę tysięcy to niby skąd mają wziąć jeszcze dodoatkową stówkę na kursik dla dziecka?

A żebyś dożył tych czasów - ćwicz refleks ;)

Hej, będę

Witam, mój sprzęt grzeje sie podczas zakładania rękawic, kasku i otwierania bramy. Potem ok 1000 metrów wolnej jazdy po polnej drodze i fruuuu....