Dzisiaj jestem po przejechanych 120 km, pierwszy raz dłuższa trasa... Czersk - Sopot ... Ruch był straszny, chociaż czekałem do wieczora, kierowcy wyprzedzali mnie na centymetry, zjeżdżałem na bok jak tylko mogłem, ale były koleiny przez które łatwo sie glebnąc ... Trzeba strasznie uważac, na pierdopędzie już sie nie wybiore na dłuższą trase, trzeba miec coś mocniejszego, bo cie przejadą ...