aftys6

ja bym prosil Jerrego o kontakt, bo umawialismy sie na wymiane zdjec :-)

no silnieczk mogl by byc lekko mocniejszy, jakby zrobili np litrowa wersje to bylby cud miód :-) Ale wtedy nikt by sie nie mogl pochwalic spalaniem - obliczylem ze zjadła mi srednio 4,7 litra na całej trasie liczacej 2,5 tys km

ja jak bede miał troche czasu to zmontuje jakas galerie bo mam troche fotek.

obawaim sie o moduł zapłonu, ale nie mam na zamaine zeby podpiąc. Inna wersja to pzrestawiony zapłon. Bede kombinował dalej, jak ktos ma pomysly to prosze psiac, bo mi juz zabrakło.

tak jest to nazywa sie chyba EPS czy jakos tak, jak hamujesz przodem to i tyl ci lekko przychamowuje i chyba odwrotnie. Ja właśnie rozgladam sie za jakims zakladem ktory by mi siedzenie przerobil na wygodniejsze. Na wyjezdzie ktos mi mowil gdzie takie bajery robia ale nie pamietam :flesje:

to jak bedziesz kupowal ten wiekszy skuter :biggrin: to poelcam wersje 2003 w gore, bo ma juz zintegrowane hamulce i ABS

z tym ze kawa wygrala i zajmie 1 miejsce to tak do konca nie ejst. Tam bylk wywieszony przelicznik punktacji, motocykle z poszczegolnych lat byly licozne inaczej, czym starszy, tym pzrelicznik byl korzystniejszy

tak jak w temacie znajomy mnie poprosil zebym zajrzal do skuterka, sprawdzilem wszystko, dostaje mieszanke paliwowo-powietrzna, ma iskre na swiecy, jest dosyc dobra kompresja, aku kreci - podpinalismy pod prostownik rozruchowy. Czy mozliwe ze ktoryś czujnik od wtrysku cos odcina ?? jak tak to prosze o rade

Nam wyszlo 2450 km, gory zlatalismy w kazda strone, oponki zamkniete na maksa, pomarzlismy bo wysoko byl snieg ale bylo ok. Najwazniejsze ze znowu odwiedzilismy ukochane Bieszczady. Mimo iz nie dotarlismy do budapesztu to i tak bylo super :-)

jako pierwszy wrzucam serie zdjec mimo iz nie dojechalismy do budapesztu, wybralismy smiganie po gorach, to bylo bardzo fajnie ZDJĘCIA

wszystko juz gotowe.motocykl spakowany, pogoda zamowiona, Ale bedzie fajnie :icon_evil:

te Hondowskie regulatory to nie przelewki, ja na wszelki wypadek pożyczyłem od Romasa jeden na zapas, regulatorow nigdy za wiele. ;)

A teraz sie meldowac czy wszyscy juz gotowi ?? ;) Ja zaraz jade do kumpla zmienic uszczelnaicze na lagach i bedzie juz bum cyk cyk. Zostanie tylko mycie maszyny i pakowanie. I najwazniejsze to obrzedy. modly itd zeby kurde ta pogoda zaczela byc juz naprawde wiosenna

widze ze motocykl spzredaje osoba swierza na forum czy ktos z forumowiczow z warszawy zna ten motocykl. Jezeli tak to prosze o info na PW zgory dzieki ;)

Jeżeli już jesteśmy przy podkladzie pod sakwy to proponuje pociac stara karimate. albo kupic w sklepie gospodarstwa domowego taka mate do lazienki z podobnego tworzywa jak karimata. Są rożne odcienie, mozna kupowac z metra i grosze ksoztuje. A za oknem nadal pora deszczowa :banghead: moze do soboty przejdzie.

Proponuj folie streczowa, nie ma kleju,a dobzre przylega. Ja juz robilem dzisiaj przymiarke do pakowania :icon_eek: P.S. Gdzie mozna kupic taka flage na motocykl,szukalem po sklepach motoryzacyjnychale nie ma.

o 7.30 wyjezdzamy z lubartowa, Bartek spotkamy sie w garbowie i dalej pzrez pulawy i piotrkow do wielunia.... oj za tydzien bedzie juz goraczka, :notworthy: A i obowiązkowo niech każdy kupi naklejke PL na moto :notworthy: żeby wiedzieli co to za banda jedzie :icon_rolleyes:

wyjezdzamy okolo 7,30 wiec mamy 4,5 godz na przejechanie 320 km przy uwzglednieniu korkow itd zostanie nam czasu na polezenie na trawce :icon_mrgreen: .. jeszcze 10 dni, jak to sie zaczyna dluzyc :P powymieniaem w motorku co sie dalo, juz mi pomyslow zbraklo na zabicie czasu ztego co widzialem to kolega bartek tez juz sie zameldowal, dolaczy z nami w wieluniu do reszty a potem juz prosta droga :cool:

Podługich kłopotach z netem powracam. Grupa lubelska tzn nas czterech dołacza w Wieluniu, około południa, blizej dogadamy sie pzred samym wyjazdem :D zeby nie zapomniec

:biggrin: w tą sobote jest rozpoczęcie sezonu w Starej Iwnicznej, koło Piaseczna ponoc fajna imprezka - mało komercyjna, można by sie wybrac, jakby co to ja bede, pod warunkiem ze zejdzie mi opuchlizna z japy bo mi sie glaca w kask teraz nie mieści :biggrin:

ja tam lubie warunki ekstremalne, byle sie na glowe nie lalo to mzona i na podlodze spac :P

cena wg mnie znośna, dzisiaj juz pogadalem z chlopakami. jada na 100%, a wiec dolaczymy sie do was w piotrkowie we trzech teraz tylko czekac :D może ustalmy wstępnie godzine. O której wyjedziecie ze stolicy, my mamy porownywalna droge wiec wyjedziemy tak samo, w 2 godz damy rade doleciec z lublina do piotrkowa. Wiec wg ustalen biore apteczke - prawdziwa motocyklowa :icon_razz: SławQ bierze zestaw narzedzi.

hmmmm raczej wątpie, ja już sie napaliłem na węgry - bo ciągnie mnie w tamte rejony, krajów niemiecko języcznych mam jakoś dosyc :bigrazz: nie wiem jak inni zdecyduja

polerowalem szybe w kasku Automaxem. Jedna z najtanszych past na rynku i wedlug mnie najlepsza. Wystarczy tylko cierpliwosc i dobre checi. Pozbylem sie wszystkich drodnych rys a szyba jest w 100% przezroczysta.

Czy ktos wie coś wiecej. A tak przy okazji jak nie zasypie, zawieje itd to pojawie sie na rozpoczeciu z naklejkami. Może ktos z Waszawskich dilerów sie zjawi. :eek: