Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11/07/21 uwzględniając wszystkie działy

  1. 1. Skąd ta informacja o spalaniu 8,5l Vstroma?? Przy maksymalnej prędkości może tak, ale średnie spalanie jest porównywalne do innych motocykli tej klasy. No chyba że chcemy zestawić spalanie Vstroma przy 200km/h do spalania TDMy przy 90km/h ;) 2. Skąd pogląd o podgrzewaniu siedzenia przez poprowadzone górą wydechy?? Nigdy czegoś takiego u siebie nie zauważyłem, moja pasażerka też nie. Wydechy sztormiaka poprowadzone są dość znacznie poniżej kanapy i dość szeroko. Skoro przy szybszej jeździe osłona wydechów nie jest nagrzana (5mm od wydechu), to w jaki sposób nagrzać by się miała kanapa (ok. 8-10 cm od wydechu)?? 3. TDM'ek na rynku wtórnym jest mniej z tej prostej przyczyny, że od zawsze motocykl ten był sprzedawany jako niszowy. Yamaha jednocześnie miała w ofercie Fazera 1000, wcześniej XJ900, no i cały czas serię FJ / FJR oraz XJR. To właśnie tych sprzętów sprzedawało się naprawdę dużo, podczas gdy TDM pozostawał gdzieś pomiędzy tymi sprzętami właśnie jako nisza. Jednocześnie na wielu Zachodnich rynkach TDM nie był w ogóle oferowany! Jako że bardzo duży udział naszego rynku wtórnego stanowią motocykle importowane, TDM jest mało popularna, bo na Zachodzie jest ich po prostu mało. Do tego jest to udany motocykl, więc schodzi szybko. Vstrom natomiast to bardzo masowa produkcja, która z racji dobrej funkcjonalności i bardzo niskiej ceny sprzedaje się masowo. Jednocześnie VStrom jest na tyle brzydki i tandetny, że kultowym sprzętem raczej nigdy nie zostanie, stąd duża rotacja używek i bogata oferta na rynku wtórnym. Jak dla mnie TDM i Vstrom różnią się na tyle, że wyboru można dokonać w oparciu o planowane wykorzystanie motocykla. TDM to bardziej szosowy all-rounder. Mniejszy, więc zwinniejszy, fajniej wygląda (styl a'la naked), z racji bardziej szosowej specyfiki pewnie lepiej sie prowadzi na drodze. Vstrom jest po pierwsze spory, po drugie bardziej uterenowiony - po szutrach można pomykać dość szybko (80-100km/h), można bez problemu latać na stojąco, na dziurawych drogach nierówności są wybierane całkem sprawnie. Ale z drugiej strony lepsze właściwości terenowe w tym przypadku oznaczają gorszą trakcję na szosie. Vstrom mistrzem winkli nie jest, tj. da się przycierać podnóżki dość ambitnie, ale nie odbywa się to w sposób dający poczucie swobody i pełnej kontroli. TDM nie jest turystycznym enduro! Vstrom jest zdecydowanie "bardziej enduro" niż TDM, natomiast w porównaniu do np. Afryki i tak jest to turystyk na drogi o gorszej nawierzchni.
    1 punkt
  2. Czolem! Mam TDM od paru dni :wink:. Kupilem ja w Wawie, a mieszkam w Rybniku. Po zakupie wracalismy z bratem w dwa motocykle (dwie TDM850) do domu. Lecielismy tak 120-140km/h wlasnie i moto mi polknelo 4,8l/100km. Bratu 5,9l/100km, ale brat mial kufer i ma bardziej sportowe przelozenie koncowe. A brat posiada TDMke, ktora nalezala wczesniej do wypowuiadajacego sie tu Drogowca :icon_mrgreen:. Pozdrawiam
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...