-
Postów
2234 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Osiągnięcia fincher
ADEPT MOTOCYKLIZMU - szlifujący podnóżkami (30/46)
21
Reputacja
-
Kupię jakiś ciekawy motocykl. Nie interesują mnie tylko crossy, sporty i nic co ma silnik w układzie R4. Poza tymi wykluczeniami chętnie spojrzę na wszystko. Zależy mi na sprzęcie od użytkownika, który będzie potrafił powiedzieć trochę o przeszłości swojej maszyny. Rocznik 2004 w górę, Mile widziany ABS Do wydania 15k chyba, że coś szczególnie wpadnie w oko to 20. Najlepiej centrum kraju ale po coś godnego uwagi pojadę dalej (albo wyślę kuriera jak będzie mega daleko).
-
Podatek od wzbogacenia przy sprzedaży auta przed upływem pół roku
fincher odpowiedział(a) na emil1005 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Odświeżę bo mam pewien dylemat a może ktoś z Was jest w temacie podatkowym. Kupiłem motocykl w marcu w okazyjnej cenie, teraz jest lipiec i chce go sprzedać. Przewiduje odnotowanie pewnego zysku. Sprzedaż przed upływem 6 miesięcy czyli podatek 17% od przychodu powinien być odnotowany w picie za ten rok. Tak w normalnych warunkach. W przypadku gdy jestem osobą poniżej 26roku życia - zwolniony z PIT i nie przekraczam progu zwolnienia to też muszę w zeznaniu odnotować ten przychód? Czy mogę bez żadnych komplikacji sprzedać motocykl i nigdzie później tej transakcji nie uwzględniać? -
Kawasaki Z800 na A2
fincher odpowiedział(a) na Chose temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Większość posiadaczy A2 nie rozumie na co ma uprawnienia. Później w ogłoszeniach są kwaiatki "R1 na A2" i tym podobne. Nie rejestruje się "na coś" tylko kategoria uprawnia do czegoś. Ot delikatna różnica. -
Jak szukasz zdrowej TL to kuzyn ma ładny sprzęt do sprzedania.
-
Za 500pln można kupić nowego owalnego dominatora. Nie ryczy tak głośno jak te krótkie atrapy wydechów a ma przyjemny dźwięk. Dostajesz w komplecie z dolotem także na pewno będzie dobrze dopasowany. Miałem takiego w fzs i byłem bardzo zadowolony
-
Ubiór motocyklowy Wolf-czy warto?
fincher odpowiedział(a) na Koliuk temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Dokładnie, jakiś mały deszczyk nie jest problemem ale przy większych opadach szwy szybko puszczają wode - nie są zabezpieczone. Za 100pln już można kupić wodoodporny kombinezon także nie jest to jakaś znacząca wada -
Ładny bandziorek, zmień mu wydech bo przez ten komin z tankowca pewnie znosi Cię na prawo gdy jeździsz 😂
-
Ubiór motocyklowy Wolf-czy warto?
fincher odpowiedział(a) na Koliuk temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Ja mam kurtkę wolf'a. Kupiona na allegro na podstawie wymiarów za jakieś 220zł. Nie mam zastrzeżeń co do jakości wykonania. Wodoodporność jakaś tam jest ale raczej marna. Jako pierwsza kurtka na dalekie wyprawy się nie sprawdzi, ale jeżeli ma to być awaryjna kurtka na skrajne warunki pogodowe lub dla plecaka z którym rzadko jeździsz to będzie spoko. Nie sprawdzałem jej jeszcze w kontakcie z asfaltem i mam nadzieję, że nie będę musiał ale w bezpośrednim porównaniu materiał niczym nie różni się od kurtki Seca czy Helda których też używam. Jeżeli nie wymagasz cudów tylko podstawowej ochrony to mogę polecić. -
3h w siodle - przerwy minimalne co mniej więcej godzinę wyłącznie na łyka wody, dojeżdżając do celu miałem ochotę jeszcze trochę pojeździć. Także kanapa naprawdę przyjemna. Niestety głód wygrał i motocykl wylądował już dzisiaj w garażu ;) Korzystając ze słońca zdjąłem wszystkie plastiki żeby zobaczyć jak wygląda pod spodem. Wszystkie kołki na miejscu, nie ma śladów klejenia owiewek, czyżby oryginalny lakier?! Wymienię jedynie filtr powietrza skoro mam już wszystko rozebrane oraz olej z filtrem - swoją drogą wchodzi jedynie 2l. Więcej już miałem w 125;) .
-
Pierwsza "większa przejażdżka" już za mną. Około 250km, wrażenia bardzo pozytywne. Pozycja wygodna, w trasie mocy nie brakuje, jeździ stabilnie, ogólnie jestem zadowolony z testu. Na pewno będę musiał zmienić szybę na większą lub mniejszą bo przy obecnej cały wiatr ląduje w okolicy kasku przez co jest bardzo głośno. Inne modyfikacje pewnie wyjdą w praniu. Z czasem zobaczymy ile to to spali bo jestem ciekaw ale wyjdzie za około 1000km.
-
Choćby to, że jest mało popularny i wyróżnia się z tłumu. Niską moc nadrabia szybko dostępnym momentem obrotowym przez co bardzo przyjemnie się tym jeździ. Jest dobrze :) Miałem 150 kuni które okazały się zbędne więc sprzedałem Fazera. Fascynacja wysoką mocą i osiągami szybko mija. Chyba się zestarzałem, inne rzeczy teraz zyskały na wartości. A głupie teksty bardzo lubię, zawsze mam wtedy okazje aby odpowiedzieć coś jeszcze głupszego! :cool: Dzięki za miłe słowo!
-
Między tymi sprzętami jest 80KM różnicy, nie da się tego nie zauważyć. Zazwyczaj podróżuję z prędkościami do 140km/h i te dodatkowe konie nie są potrzebne. Co do samej jakości wykonania Versysa nie mogę się przyczepić. Motocykl ma ponad 10 lat, wszystko ładnie się trzyma, ABS działa poprawnie, zawieszenie bardzo fajnie wybiera polskie drogi. Ten motocykl wygląda na turystyka ale bardziej zakwalifikowałbym go jako zwykłego funbike, jest mega zwinny i prowadzi się jak rower. Po pierwszych jazdach byłem zaskoczony jego zwinnością, w końcu ma o 15cm mniejszy rozstaw osi niż DL, a ponoć te dwa sprzęty stawiane są w jednej klasie.
-
Chcesz motocykl turystyczny, ekonomiczny, duży i wygodny, zwinny i do tego idioto odporny (nauka gumowania, stoppie i torowanie). To wszystko za 10 tysięcy. No niestety ale takiego czegoś nie da się zrobić. Może jakiś FZS 1000 byłby kompromisem jeśli jesteś w stanie zejść z wymagań.
-
Jakiś czas temu pisałem na forum, że "kupię coś ciekawego". Oglądałem Street tripla, Shivera, sm690 (dziobak) oraz S2r, prawie byłem zdecydowany na Shivera aż wpadł mi w ręce pewien koślawo patrzący cyklop. Nie spodziewałem się, że po FZS 1000 wsiądę na takie cuś ale od pierwszego kilometra znalazłem z tym motorkiem wspólny język. Mowa o Kawasaki (a podobno nikt tym nie jeździ) KLE 650 Versys. Sprzęcik w przyzwoitym stanie i dobrych pieniądzach. Szkoda było nie kupić jak trafił się pod nosem praktycznie. Jedynie fotka z ogłoszenia bo nie miałem kiedy zrobić. Jak to umyję to będzie więcej.