M1800R ( VZR1800R , M109R ) - temat zbiorczy

[Marcin73]

Panowie może z innej beczki. Mam pytanie czy odpalaliście vzr-a w minusowych temperaturach?

Odpalałem 2 razy, ale nie w minusowych temperaturach, bo w garażu mam ok. 8 stopni w plusie. Odpalał tak, jakbym dzień wcześniej na nim jeździł :lalag: :lalag: . Każdorazowo dałem mu pochodzic ok pół godziny :lalag:

Edytowane 22 Lutego 2009 przez Marcin73

[mariusz2000]

Witam ponawiam prośbę :

Czy może ktoś wrzucić manuala do M109R bo wcześniejsze linki nie chodzą polecam stronę http://www.sendspace.pl/ bo tam przy ściąganiu nie jest sprawdzane jak na rapidzie IP i mogą ściągać też z tamtąd użytkownicy era internetu.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam Mariusz

[boulevard]

czekamy na zdjęcia. Jestem ciekawy jak to wyjdzie

 

 

Sakwy ponoć są w drodze, sam jestem ciekaw jak to wyszło, brałem udział w projektowaniu,

Jak je otrzymam to postawie na stelaż i zrobie foto.

 

 

pozdrawiam

 

[sq9jkt]

Witam ponawiam prośbę :

Czy może ktoś wrzucić manuala do M109R bo wcześniejsze linki nie chodzą polecam stronę http://www.sendspace.pl/ bo tam przy ściąganiu nie jest sprawdzane jak na rapidzie IP i mogą ściągać też z tamtąd użytkownicy era internetu.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam Mariusz

Panowie wyślijcie Mariuszowi serwisówke którą wam dawałem bo ja ma problem z netem i całkowity brak czasu a chłopak czeka i prosi!!

[Dzidek]

Witam

Panowie może z innej beczki. Mam pytanie czy odpalaliście vzr-a w minusowych temperaturach? jeśli tak to napiszcie czy mieliście jakieś problemy czy wszystko ładnie pięknie? Pytam z ciekawości bo moje moto siedzi w ciepełku a jestem ciekaw. Pamiętajcie że jeśli palicie w zime moto to musi się dobrze zagrzać a nie za minute gasić

Pozdrawiam

Ja zimuję mojego sprzęta w nie ogrzewanym garażu. Odpalam mniej więcej regularnie co dwa trzy tygodnie na ok. 20 min do pełnego rozgrzania - akumulatora nie wyjmowałem nigdy. W temperaturze ok -9 odpala bez wiekszych problemów no może raz czy dwa razy wiecej trzeba zakręcić znaczy sie trochę dłużej przytrzymać starter ale to wszystko - chodzi jak ta lala

 

Panowie wyślijcie Mariuszowi serwisówke którą wam dawałem bo ja ma problem z netem i całkowity brak czasu a chłopak czeka i prosi!!

 

 

Tu masz stronkę nie przejmuj się że po niemiecku na dole masz linki do kolejnych stron zielone linki na niebieskim tle - no chyba że kumasz po niemiecku to nie potrzebnie się wygłupiam :)

http://www.m1800r.info/Handbuch/

Edytowane 22 Lutego 2009 przez Dzidek

[Dariadal]

SKOPIOWANE Z WWW.CRUISER3MIASTO.PL

 

Wiem, że w VZR wymiana wydechów na otwarte nie jest prostą sprawą ze względu na katalizator i jakieś tam z tym zwiazane tematy elektroniczne.

Znalazłem taki film:

 

http://www.youtube.com/wa...feature=related

 

albo tu:

 

 

Ja widać, gość zmienił tylko tylnią część wydechu.

Czy takie rozwiązanie eliminuje konieczność gmerania w ustawieniach silnika? Nie znam się na tym ale na chłopski rozum w tym przypadku część wydechu z sądą lambda odpowiedzialną za pracę silnika, została chyba nienaruszona.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tematem?

 

Przyznam, że podoba mi się to rozwiązanie.

[Dzidek]

 

Ja widać, gość zmienił tylko tylnią część wydechu.

Czy takie rozwiązanie eliminuje konieczność gmerania w ustawieniach silnika? Nie znam się na tym ale na chłopski rozum w tym przypadku część wydechu z sądą lambda odpowiedzialną za pracę silnika, została chyba nienaruszona.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tematem?

 

 

No więc mój znajomy :icon_biggrin: z Południa zrobił u siebie taka wymiankę i nic nie kombinował z sondą i działa.

 

[mariusz2000]

WIELKIE DZIĘKI :lalag: Teraz to serwis straci bo ja sobie z większością problemów poradzę sam. Strona rewelacja polecam. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI :notworthy:

[Dariadal]

No więc mój znajomy :icon_biggrin: z Południa zrobił u siebie taka wymiankę i nic nie kombinował z sondą i działa.

 

Skąd wziął te końcówki? Możesz mi jakoś pomóc w poszukiwaniu? Może Twój znajomy z południa ma jakieś źródłko???

 

 

 

[Boa]

Odpalam mniej więcej regularnie co dwa trzy tygodnie na ok. 20 min do pełnego rozgrzania

Przepraszam, ale w jakim celu?

[Dariadal]

Przepraszam, ale w jakim celu?

powodów może być kilka:

- żeby nie powstały raczki rdzawe na gładziach cylindra,

- żeby nie zastały się róznego rodzaju części ruchome gaźnika - np. Yamahy XVS 650 ale i 1'100 mają taką przypadłość, że na iglicy gaźnika, gdy długo nie odpalamy, robi się kołnieżyk z jakiegoś dziwnego twardego nalotu. Po sezonie możesz mieć problem polegający na tym, że po odpaleniu moto nie można dodać gazu bo natychmiast gaśnie. Kupiłem pół roku temu na przetargu trzy 650 i jedną 1100. Dwie 650 i 1100 odpalały ale lekkie dodanie gazu natychmist je gasiło. Trzecia 650 nie odplała wcale. Wszystkie 4 motocykle musiały mieć polerowane jakieś tam iglice - zwyczajnie zaśniedziały. Były to motocykle z przebiegami poniżej 10'000 km.

- żeby popracował również akumulator,

 

itd itp.

 

Dla mnie wystarczy powodów, żeby raz w tygodniu przepalić i rozgrzać do normalnej temperatury.

 

[Dzidek]

Przepraszam, ale w jakim celu?

 

- bo się nie mogę doczekać, aż śnieg stopnieje a ja lubie jak 1800 mruczy

- bo są tacy którzy twierdzą, że to dobrze robi akumulatorowi i różnym częściom w sprzęcie - patrz post powyżej może prócz punktu drugiego bo nie wiem gdzie w moim jest gaźnik ;)

- bo nie przygotowuję motocykla w żaden sposób do zimowania

- bo chyba nie zaszkodzi

 

 

 

Skąd wziął te końcówki? Możesz mi jakoś pomóc w poszukiwaniu? Może Twój znajomy z południa ma jakieś źródłko???

 

Ano kupił na e-bay'u w USA. Jest sporo osób które sprowadzają części z USA. Jak sobie nie poradzisz a jesteś na 100% zdecydowany żeby je kupić napisz na prv to Ci kogoś polecę.

Edytowane 23 Lutego 2009 przez Dzidek

[piter 1600]

Każdy niepotrzebny zimny rozruch silnika powoduje jego zużycie takie jak jazda ok 200 km z gorącym silnikiem.

[Dzidek]

Każdy niepotrzebny zimny rozruch silnika powoduje jego zużycie takie jak jazda ok 200 km z gorącym silnikiem.

A jak kolega to obliczył? Skąd 200km?

 

Powiem tak miałem kiedyś seicento :) Zmieniłem samochód i seicento stało nie odpalane przez 2 miesiące na osiedlu - jak przyjechał klient coby je kupić to odpalić się nie dało wszystko się pozapiekało łącznie z hamulcami trzeba było to badziewie na lawetę wciągnąć (uprzedzam że samochód był serwisowany podczas normalnej eksploatacji w ASO)

Chyba ten postój bez "przepalania" zaszkodził mu bardziej niż 1000km normalnej eksploatacji.

Edytowane 23 Lutego 2009 przez Dzidek

[piter 1600]

Te 200 km to niestety ja nie obliczyłem,tylko ktoś inny.Moto trzymasz w suchym pomieszczeniu więc raczej korozja mu nie grozi,a Seicento stało na wilgotnym parkingu na dworze wiec jakie to jest porównanie?