Skocz do zawartości

Dzidek

Forumowicze
  • Postów

    63
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dzidek

  1. Kolego zadaj sobie trochę trudu... Żadna maszyna nie jest pozbawiona wad - poczytaj ten wątek - ma on już 36 stron - wcześniej koledzy wypowiadali się na temat drobnych problemów tego sprzętu - dobrze o nich wiedzieć - my już je przerobiliśmy i ja dalej kupiłbym to moto jeszcze raz. A co do tego na co zwrócić uwagę podczas zakupu to ja widziałem już i słyszałem takie rzeczy, że nie kupowałbym motocykla używanego bez pomocy mechanika. Zapłacić mechanikowi 100 czy nawet 300 zł to pikuś w porównaniu do problemów jakie możesz sobie kupić za 20 czy 30 tyś zł :) Daj zarobić fachowcowi :) PS Nie jestem mechanikiem :)
  2. http://www.oneidasuzuki.com/store/parts-ac...9r-2006-07.html http://www.alpha-sports.com/suzuki_parts.htm http://fiche.ronayers.com/Index.cfm/Module...oup/REAR_WHEEL_
  3. Ja zawsze szukam w necie - znajduję najtańszą ofertę, a potem idę do mojego serwisu i zawsze się dogadujemy jeśli przepłacam to max 50zł A kiedy kupować - to powiem tak, że kupowałem w różnych okresach sezonu i nie pamiętam, żeby ceny wahały się jakoś znacząco. 260 Metzelera - na tył kupuję w granicach 1000zł +/- 50zł http://www.netcar.pl/opony/motocyklowe/szo...dium=skapiec.pl
  4. Tyle, że na roczniku jaki chcesz kupić to może być trzeci albo szósty komplet opon :)
  5. Ja męczę już kolejny zestaw Metzelerów i jestem bardzo zadowolony w porównaniu do fabryczych gum jest duża różnica. HOWK
  6. Wskaźnik biegu jest już w wersji 2010 tak wygląda "kokpit" Obrotomierz jest wbudowany w lampę http://www.bikez.com/pictures/suzuki/2010/...0-%20Suzuki.jpg
  7. Uwaga Marek K. - to nie jest dealer Suzuki chociaż robi wszystko, żeby wyglądać bardzo podobnie do dealera. Jeśli chcesz kupić nowy motocykl to sprawdź warunki gwarancji, przede wszystkim sprawdź kto jest gwarantem zadaj sobie trudu i zajrzyj na zaplecze zobacz jak wygląda serwis tego gwaranta. Sprawdź wcześniej kto wystawi Ci fakturę. Jeśli dostaniesz cenę dużo ale to dużą niższą niż w salonie wtedy kup u niego. Sprawdź ceny nowych modeli z rocznika 2009. Życzliwy :)
  8. To teraz napiszę parę słów w imieniu mojego kolegi - również posiadacza M1800r Na drugim biegu mniej więcej w okolicach 2000 obrotów motocykl szarpie. Szarpnięcie pojawia się przy płynnym niezbyt mocnym przyspieszaniu. Efekt jest podobny do tego jakby przeskakiwało coś w przekładni lub jakby motocykl na chwilę wysprzęglał. Zjawisku nie towarzyszy nietypowy wzrost obrotów, czyli to nie uślizg sprzęgła. Przy dodawaniu gazu na maxa motocykl przyspiesza płynnie. W pozostałym zakresie obrotów wszystko jest ok. Na pozostałych biegach zjawisko nie występuje. Jakieś Wasze typy - co to może być? Mamy pomysły co do rozpoznania przyczyny ale wymagają one niestety rozłożenia motocykla - dlatego tą droga próba konsultacji - może ktoś miał coś podobnego - może coś przeoczyliśmy... Wiem, że nailepiej samemu dotknąć i rozebrać - ale .. może mimo wszystko jakaś cenna podpowiedź.
  9. Jeździłem na obu. Co do samej jazdy to M jest dynamiczniejsze i moim zdaniem trochę lepiej prowadzi się w zakrętach, ale to może kwestia przyzwyczajenia no i sylwetki bo na M jesteś jednak bardziej pochylony do przodu co ma wpływ na prowadzenie sprzęta w dodatku M-ka mimo wszystko ma nieco niżej środek ciężkości jeśli uwzględnimy, to że praktycznie każdy posiadacz C-ty obwiesza ją i uzbraja w tysiące gadżetów. Na C jedzie się dostojniej. Chociaż M rozpędza się szybciej to różnice nie są kolosalne, a w podróży praktycznie nie mają większego znaczenia. Co do awaryjności to znam przebiegi i historię kilku M i kilku C - moim zdaniem w obu przypadkach i C i M awaryjność jest na podobnym poziomie. W zasadzie to powinno się mówić o zużywalności części niż o awaryjności a i ta jest w obu modelach podobna. Co do ubierania i pakowności jeśli ten parametr jest dla Ciebie ważny to zapomnij o M - C w tym przypadku bije M na głowę ale i w M - nie chodzi o to aby przejmować się ładownością. Sumując: - jeśli chcesz jeździć z pasażerem i pakować mnóstwo pierdół na podróż - kup C. - jeśłi podoba Ci się sportowa sylwetka w cruiserze i potrafisz spakować się jak MacGyver - kup M Tak czy siak - Będzie Pan zadowolony :)
  10. Panowie UWAGA Kupiłem sobie to: http://www.cobrausa.com/access_detail.php?...product_id=2598 Z zakupu jestem zadowolony na motocyklu wygląda bardzo fajnie jakość wykonania super, ale jest jeden mały problem: - na bagażniku jest naklejka informująca o max. nośności w funtach, które po przeliczeniu dają maksymalną dopuszczalną masę bagażu na poziomie ok 4,7 kg :icon_rolleyes: informacji tej nie znalazłem na stronie producenta. Mam nadzieję, że to tylko takie dmuchanie na zimne przez producenta, żeby amerykany nie woziły na tym bagażniku swoich lasek - bo bagażnik wygląda mi na solidny. Tak czy siak pierwsze kilometry z załadowanym bagażnikiem trzeba będzie pokonywać ostrożnie :cool:
  11. No jak to nic - to zajebiście :icon_exclaim: Pełen szacun dla kolegi :clap: "W końcu w życiu najważniejsze jest odpowiedzieć sobie na zajebiście ważne pytanie: Co chcę robić? I zacząć to robić..."
  12. No ten brak kluczyka w GTR to fajny bajer - ale jak jedziesz w trasę to kiedy się zatrzymujesz... tylko na tankowanie a wtedy co? - szukamy kluczyka, bo bez niego już się nie zatankuje :) Nie żebym był malkontentem, ale tak mi się japa uśmiechnęła ;) A żeby post nie był całkiem offtopowy to dodam że mi się super turystykuje na VZR-ze fakt trzeba mieć dobrego towarzysza drogi, żeby mu trochę bagażu podrzucić ale fun jest ;)
  13. No z prostego rachunku wychodzi, że jeszcze możesz mnie przegonić :) Ja wsiadłem na swojego w maju 2007 roku... Z jednej strony zajefajnie kupa fajnych kilometrów za nami z drugiej ... zajeździmy te sprzęty szybciej niżby się wydawało - chociaż silnik zdrowiuteńki i jeszcze dużo pociągnie :)
  14. 72000km... :smile: Się wymieni i będzie jak nówka :)
  15. Tak - a'propos jakości - właśnie posypała mi się przekładnia pierwotna - niestety nie rozbieralna więc cała jest do wymiany. W sumie to dobrze, że to przekładnia a nie wał kardana... wtedy koszty byłyby dużo większe...
  16. Wiem kto może Ci taka lampę sprowadzić - jak chcesz to dawaj na prv. dogadamy szczegóły. A tak poza tym to muszę Cię uprzedzić, że tego kierunkowskazu w lampie to nawet przy średnio słonecznym dniu nie widać. Do tego dochodzi jakość wykonania - może amerykańce to już poprawili ale u kolegi po bardzo krótkim czasie zaczęły się problemy i kilka diodek po prostu umarło... także przemyśl jeszcze sprawę. Co do wyceny szkody to zrób sobie od razu wycenę w ASO i z tym argumentem wal do ubezpieczalni - bo te cwaniaki na bank zrobią kalkulację na zamiennikach - tylko gdzie te zamienniki dostać :) :) :)
  17. Ale tu cisza - wątek umarł czy co? Właśnie przekroczyłem 72 tyś - motór w serwisie a ja cały w nerwach - z okolic tylnego koła wydobywają się dźwięki przypominające obróbkę skrawaniem przy użyciu bardzo tępych narzędzi... mam nadzieję, że to tylko łożysko się skończyło... zobaczymy... werdykt już niedługo.
  18. COBRA nareszcie zrobiła fajny bagażnik dla jadących solo: http://www.cobrausa.com/images/Accessories...02-4345_365.jpg http://www.cobrausa.com/access_detail.php?...product_id=2598
  19. U mnie to już po sprawie bo sytuacja miała miejsce w 2007 roku :) Ale napisz na forum co i jak - jestem jak najbardziej z walką z dziurami.
  20. No mi dobiło przednie zawiasy raz - poczułem to mocno jak walnięcie w dłonie drągiem... - ale nie mam pretensji do motocykla raczej do drogowców - wpadłem w studzienkę w dość sporym pochyleniu i powyginałem obie felgi... Sam motocykl zachował się super. A przy wymianie oleju w lagach profilaktycznie zrobiłem tak jak pisze sq9jkt poprosiłem o coś "sztywniejszego" działa bez zarzutu.
  21. Ano zgadza się dodatkowe nie pożądane dźwięki jakie kupujemy w pakiecie nie są zbyt szlachetne (taka to już konstrukcja) do skrzyni można się przyzwyczaić ja się już nauczyłem wrzucać biegi tak, że słychać tylko lekkie kliknięcie i to jest ok a jak przeczytałem o rdzy i Twoim słabym lakierze - to się trochę zdziwiłem mam już nastukane 70 tyś i lakier mam ok... Widać chłopaki mają problem z powtarzalnością serii - a no i rdzy to też u siebie nie zauważyłem, a regularnie zdarzało mi się jeździć również w zimie i myję motocykl na stacjach hamskim karcherem... Do tego jeszcze dołożę, że rok temu udało mi się lekko zarysować bak do dzisiaj tego nie zabezpieczyłem - ale wygląda całkiem zdrowo z pod lakieru wyszła blacha na odcinku jakieś 2,5 cm ale do dziś jest świeżutka bez grama rdzy... Znaczy się ciekawe wnioski z tego wypływają dla kupujących używaną M-kę - trzeba zwrócić uwagę na jakość powłok lakierniczych... No i teraz duży problem czas wymienić moto na nowe bo i rocznik i przebieg - a tu nie wiem na co - drugą M-kę mam kupić - trochę głupio nie chcę wyjść na fanatyka:)
  22. Fotki która dawałaby porównanie nie mam... Różnica jest tyle, że nieznaczna widać ją mocno dopiero jak dwa sprzęty jadą albo stoją obok siebie. Ja już do mniejszego rozmiaru nie wrócę - no lubię się lansować na szeroki kapeć i co zrobić :cool:
  23. To ja jak obiecałem w kwestii użytkowania opony 280mm Wróciłem z dłuższej wycieczki z fajnymi winklami. (Byłem na Nordkappie:)) Opona sprawiła się pod względem wytrzymałości tzn po przejechaniu 9 tyś kilometrów jeszcze trochę jej jest a jadący ze mną GSR zupełnie stracił swoją po 8 tyś i byliśmy zmuszeni do szybkiej jej wymiany pod Rostokiem na DL opona wygląda również na mocno zużytą. Jechał z nami też c1800 na Metzelerach i podobnie jak u mnie opony wyglądają jeszcze całkiem całkiem. Niestety obserwując jak moja opona się zużywa stwierdzam, że nie nadaje się ona bo nie układa się na feldze tak jak powinna i mimo, że podczas jazdy nie miałem z tym problemu - to nie polecam takiego rozwiązania - do 280mm trzeba zmienić również felgę. Szkoda że serwis tego nie wiedział i nie zastrzegł tego zakładając mi tą oponę. Podsumowując efekt wizualny super, podczas jazdy jest OK motocykl spokojnie schodzi na podnóżki i z nich wraca. Boki nie zużywają się szybciej (było takie podejrzenie) opony nie da się zamknąć wcześniej przyciera się podnóżkami i w ekstremalnym pochyleniu podłogą - zostaje jakieś 5mm - to ze względu na ułożenie na zbyt wąskiej feldze. Ja wracam do 260mm Metzellera - to działa bez zarzutu. Chyba, że kiedyś kupię szerszą felgę :)
  24. Ale kolesia poniosło :icon_biggrin: Nie wiem gdzie to wyprodukowano ale to chyba propozycja dla słonecznej Kaliforni :) Z nowinek, a'propos jazdy na 280mm (z tyłu) jadąc w deszczu po trasie relacji Katowice - Warszawa wpadłem w tak zwany Aqa-planing - czy jak to się tam pisze... W sumie zrobiło mi się miętko ale na szczęście było to na długiej prostej i dlatego sobie pozwoliłem na 140km/h - tak czy siak po chwili złapałem przyczepność i pojechałem dalej. Uczucie niezbyt przyjemne na szczęście bez większych zaskakujących efektów ze strony motocykla poza uczuciem ściągania tyłu na boki. Wnioski następujące: - trzeba wnikliwiej obserwować jakość nawierzchni bo nie każda tak dobrze odprowadza wodę a warunki drogowe zmieniają się co chwilę (najgorsze są długie i nie koniecznie głębokie koleiny bo stoi w nich cienka warstewka wody) - w deszczu przy kiepskim asfalcie trzeba się ograniczyć do 120km/h I dalej dzida... Mój znajomy mawia: grunt żeby przód się trzymał - tylna guma zawsze nadąży - także z poszerzaniem przodu bym raczej nie kombinował :)
  25. Mustafa - wracajcie szybko do zdrowia... Trzymam kciuki... (...)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...