Ehhh mój niecodzienny wypadek

[vinyl]

Dzialo sie 2 tyg temu, ale mialem operacje i dopiero teraz mam mozliwosc i jestem w stanie o tym napisac. Jechalem NA MATURE ! w garniturze itp moim motorkiem, zwykla 125 na razie. W ostatnim momencie mlody koles w BMW wymusil pierszenstwo i uderzyl we mnie. Wstaje, garniak podarty, wszystko we krwi, noga boli, ledwo chodze, ide do kolesia, a on w pisk i długa. Wzialem nr (oczywiscie jak kogos prosilem o pomoc np zapisanie nr tablic, obmycie twarzy kazdy spierdal bez slowa, a w sklepach do mnie ze jestem pijakiem). Wzialem stopa i pojechalem na mature, dyrektorka jakims cudem mnie dopuscila, napisalem w godzine wszystko (fizyka z ktorej problemow nie mialem) i juz kolesie z komisji mnie musieli wyprowadzic bo sam nie moglem wstac. Karetka do szpitala, okazuje sie ze zlamana miednica. Dzis po 2 tyg lezenia wyszedlem, mam sruby w miednicy, chodze na razie o kulach ale wszystko ma byc OK. Sprawca zostal zlapany. Nie mial zadnych dokumentow w tym OC. Zastanawiam sie jak to bedzie z odszkodowaniem, motorek skasowany. Ehh takiego pecha mialem ;/

Edytowane 28 Maja 2008 przez vinyl

[FIDEL74]

Niezła akcja, twardyś kolego

Matura zdana?

[Ziuteek]

Wspolczuje ci. Kolejny kretyn w puszcze, pewnie do tego mlodzik, nosz rece opadaja :icon_evil:

Mam nadzieje ze kolesia w sadzie naucza rozumu, i poniesie kare za swoje czyny.

No to wracja szybko do zdrowia.

[vinyl]

Tak, co najwazniejsze matura poszla dobrze. Balem sie ze nie dopuszcza mnie, bede mial rok w plecy a przy okazji wojo czy cos, ale okazuje sie ze jest paragraf na nagle wypadki i mialbym dod. termin. Tylko ze o tym sie nie mowi. A koles caly czas w areszcie, dopiero niedlugo sie do wiem co i jak jesli chodzi o formalnosci.

[FIDEL74]

Za ucieczkę z miejsca koleś może trochę posiedzieć.

Szybkiego powrotu do zdrowia życze

[Marcin SF]

życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pozytywnego załatwienia sprawy. O delikwencie w BMW nie będę się wypowiadał, ale dobrze że siedzi :biggrin:

[jurjuszi]

[...] mlody koles w BMW wymusil pierszenstwo i uderzyl we mnie. Wstaje, garniak podarty, wszystko we krwi, noga boli, ledwo chodze, [...] Wzialem stopa i pojechalem na mature, dyrektorka jakims cudem mnie dopuscila, napisalem w godzine wszystko (fizyka z ktorej problemow nie mialem) i juz kolesie z komisji mnie musieli wyprowadzic bo sam nie moglem wstac. Karetka do szpitala, okazuje sie ze zlamana miednica. [...]

O ja pierdziu, co za determinacja. Dobrze żeś cały. Wracaj do zdrowia.

 

pozdr

[hubert_afri]

Co za shit ... mam nadzieję że facet za to beknie. O odszkodowanie bardzo się nie martw bo jest coś takiego jak Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, trzeba się u nich postarać o wypłatę a potem oni w drodze regresu ściągają to od sprawcy ..

[personPILA]

zycze mu tego samego!

[MYCIOR]

no to cała ta historia jest niezła,ale chbya nie jest tak zle jak po 2 tyg cie wypuscili ze szpitala po złamaniu miednicy. Srednio to trzeba z miesiać lezec jak nic.

Z jaką predkoscią uderzyłeś?? Zapodaj fotki moto jesli mozesz.

 

pozwodzenia pzdr

[SuleY]

współczuje. Ja też niedawno miałem wypadek i cholernie cierpię szukając części i nie mogąc zasiąść za sterami swojej maszyny. Na szczęście u mnie obyło się bez złamań i bez dużej ilości krwi. Dodam jeszcze i zaznaczę że kierowcy puszek robili co mogli żeby mi pomóc, zdziwienie totalne ale przynajmniej widać że coś się poprawia jeśli chodzi o moto w pol. Co zrobiłeś z motocyklem po wypadku skoro na maturę pojechałeś stopem? Możesz dokładniej opisać co się stało, jak doszło do wypadku?

 

Szybkiego powrotu do zdrowia i do moto!

Edytowane 28 Maja 2008 przez SuleY

[maxt]

Wyrazy wspolczucia, zdania matury. A policja juź go namierzyła, ssyna?

[ks-rider]

Abys jaknajszybciej wylizal sie i nie pozostaly Ci zadne dlugotrwale sktki.

 

A Sk****elowi wstrzymalbym mozliwosc robienia ( wydania ) PJ dozywotnio.

 

:biggrin:

[raduch85]

kurcze kto by pomyslal ze nasza polska mlodziez ma taki zapal do nauki :crossy:

 

a teraz na powaznie kurcze stary taki poturbowany i napisales mature i zdales!!!

 

jestes wielki :)

 

szybkiego powrotu do zdrowia i na droge na nowym lsniacym motongu:)

pozdrawiam

[Lukers]

nie no chłopie wymiatasz :crossy:...pewnie ludzie dziwnie na Ciebie patrzyli w klasie co?? ;>

 

całe szczęście że wszystko jest ok, i mam nadzieje ze miednica ladnie sie zagoi..powrotu do zdrowia i powodzenia na drodze.