Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525

[Rafciux]

Witam.

 

ktm exc 450 2003r.czy ma-

 

rozrusznik?

jak jest w tych sprzetach jak w soft enduro czyli czy jest zamek w korku od zbiornika paliwa,stacyjka itd.

 

Na co byście zwrócili uwagę jeszcze z wyposażenia,zawieszenie czy czegoś nie brakuje?

Bo jest do kupienia za prawie 8 koła 2003 rok tylko że bez papierów niby od szwabów przyjechał.A mi papierki nie są potrzebne.Nie pytać się czy jakiś kradziony czy coś,nie wiem bo sam znalazłem go na allegro,gościu mówił że niby ma umowę kupna ze szwabem

 

[ghollum]

Witam.

 

ktm exc 450 2003r.czy ma-

 

rozrusznik?

jak jest w tych sprzetach jak w soft enduro czyli czy jest zamek w korku od zbiornika paliwa,stacyjka itd.

 

Na co byście zwrócili uwagę jeszcze z wyposażenia,zawieszenie czy czegoś nie brakuje?

Bo jest do kupienia za prawie 8 koła 2003 rok tylko że bez papierów niby od szwabów przyjechał.A mi papierki nie są potrzebne.Nie pytać się czy jakiś kradziony czy coś,nie wiem bo sam znalazłem go na allegro,gościu mówił że niby ma umowę kupna ze szwabem

Nie.... no ludzie ja wysiadam, czy tak trudno wpisać w google "ktm EXC 450 dane" żeby się dowiedzieć takich podstawowych informacji? czy tak trudno cofnąć się kilka stron w tym temacie żeby uzyskać tą wiedzę tajemną :banghead: ? a pytanie czy korek w EXC ma zamek mnie rozbroiło, to tak jakbyś kupował rower i pytał ile ma poduszek:banghead: odpowiedź ta sama: a po kiego wała? :evil:

 

Celowo wlałem 7,5 żeby niebył taki miekki.Moto było z Niemiec,i zapewne ten olej który był to 5W.Po zmianie oleju nic sie nie zmieniło.Może byc również tak że jezdze dosc agresywnie i miekki zawias przeszkadza mi w jezdzie.Ale moze sie myle i z tym zawiasem jest coś nietak.Pozdro.

Jak chcesz mieć twardy przód to wsadz sprężyny od SXa.

 

Witam,

Mam dwa problemy z moim exc 2004r

-nie wiem jak zmienić w liczniku rozmiar koła jak zaczyna się świecić to pokazuje 1885 a powinno być 2tys coś?

-gdzie można dostać mocowanie lampy mam ja zaczepiona na trytytki i świeci wszędzie ale nie na drogę a chce zarejestrować moto i potrzebne to będzie do przeglądu

Do zmiany rozmiaru przedniego koła w liczniku są Ci potrzebne "magiczne" trzy przyciski, a mocowania poszukaj w serwisie ale jak znam nasze serwisy to pewnie będzie razem z całą lampą :icon_mrgreen: , tylko po co Ci to mocowanie? przeca pochylenie reflektora można wyregulować śrubką pod nim.

Edytowane 5 Listopada 2010 przez ghollum

[grebur]

pokombinuj, może jakoś stabilnie to zamocujesz bez orginalnego mocowania, ewentualnie dopasuj z innego motocykla

[grebur]

dzisiaj postanowiłem pogrzebać przy tym zawieszeniu i już to sprawiło mi trudność. po 1. w jakim miejscu znajduje się regulacja przedniego zawieszenia ta na dole ? pod tą czarną pokrywą tak ? to jak ją zdjąć ?

2. Chciałem dokrecić na maxa regulacje u góry i potem 14 kliknięć tak jak mi mówiono, i palcami tego ruszyć nie mogłem, kluczem 22 to ruszyłem, ale nie było żadnych kliknięć, szło płynnie i dość cięzko, zaczołem cofać to się kreciło kręciło i kręciło i tak do osranej śmierci i znów bez kliknięć, w pewnym momencie zauważyłem że to pokrętło jest troche wyszłe, wcisnołem i zaczołem kręcić i znów wyskoczyło, postanowiłem wyjąć ten dynks i jak to wyjąłem to chyba mi coś wyskoczyło ? czy pod tym pokrętłem coś się znajduje ? bo usłyszałem metaliczny dźwięk w garażu jakby coś upadło ale musiało to być bardzo małe bo nie poszukałem nic na ziemii, włożyłem ten korek i znów kręcę kręcę kręcę i nic..

 

Tylnie zawieszenie bez zarzutów..

 

i odrazu podniosłem sobie kierownice ale też zauważyłem że jest coś nie tak

http://img525.imageshack.us/i/21241957873img0104ny9.jpg/

zaznaczone miejsce mi się rusza, u tej postawy, spojrzałem od dołu to jest gwint ale nic w nim nie ma, wyrąbało śrube czy tam jest coś innego ? po lewej stronie mocowanie jest sztywne, ale po prawej się troche rusza, objaw jest taki że przy ruszaniu kierownicą jest takie przeskoczenie jak przy kiepskim łożysku główki ramy.

[xkarlx]

Do zmiany rozmiaru przedniego koła w liczniku są Ci potrzebne "magiczne" trzy przyciski, a mocowania poszukaj w serwisie ale jak znam nasze serwisy to pewnie będzie razem z całą lampą :icon_mrgreen: , tylko po co Ci to mocowanie? przeca pochylenie reflektora można wyregulować śrubką pod nim.

 

no właśnie bawiłem się przyciskami i są tam ustawienie zegarka itp ale rozmiaru koła nie mogę namierzyć może jakaś bliższa wskazówka? :wink:

nie wiem czy zakres regulacji nie będzie za mały żeby to wyregulować w części ktm po numerze tego mocowania ale nie maja go chyba w ofercie:/

[major000]

dzisiaj postanowiłem pogrzebać przy tym zawieszeniu i już to sprawiło mi trudność. po 1. w jakim miejscu znajduje się regulacja przedniego zawieszenia ta na dole ? pod tą czarną pokrywą tak ? to jak ją zdjąć ?

2. Chciałem dokrecić na maxa regulacje u góry i potem 14 kliknięć tak jak mi mówiono, i palcami tego ruszyć nie mogłem, kluczem 22 to ruszyłem, ale nie było żadnych kliknięć, szło płynnie i dość cięzko, zaczołem cofać to się kreciło kręciło i kręciło i tak do osranej śmierci i znów bez kliknięć, w pewnym momencie zauważyłem że to pokrętło jest troche wyszłe, wcisnołem i zaczołem kręcić i znów wyskoczyło, postanowiłem wyjąć ten dynks i jak to wyjąłem to chyba mi coś wyskoczyło ? czy pod tym pokrętłem coś się znajduje ? bo usłyszałem metaliczny dźwięk w garażu jakby coś upadło ale musiało to być bardzo małe bo nie poszukałem nic na ziemii, włożyłem ten korek i znów kręcę kręcę kręcę i nic..

 

Tylnie zawieszenie bez zarzutów..

 

i odrazu podniosłem sobie kierownice ale też zauważyłem że jest coś nie tak

http://img525.imageshack.us/i/21241957873img0104ny9.jpg/

zaznaczone miejsce mi się rusza, u tej postawy, spojrzałem od dołu to jest gwint ale nic w nim nie ma, wyrąbało śrube czy tam jest coś innego ? po lewej stronie mocowanie jest sztywne, ale po prawej się troche rusza, objaw jest taki że przy ruszaniu kierownicą jest takie przeskoczenie jak przy kiepskim łożysku główki ramy.

Prawdopodobnie uszkodziłeś regulację, dawno nie była ruszana a ty na siłę kręciłeś i coś się posypało. Jeśli uszkodziłeś ją mechanicznie to czeka cię wymiana całego elementu na nowy. Regulacja na dole jest pod zaślepką, zaślepkę podważasz śrubokrętem i wyciągasz. Druga rzecz, kierownica jest mocowana do podstawki a podstawka do półki za pomocą dwóch śrub, pewnie twoja prawa śruba jest luźna więc wystarczy dokręcić pozatym te dwie śruby skręca się na klej.

[ghollum]

dzisiaj postanowiłem pogrzebać przy tym zawieszeniu i już to sprawiło mi trudność. po 1. w jakim miejscu znajduje się regulacja przedniego zawieszenia ta na dole ? pod tą czarną pokrywą tak ? to jak ją zdjąć ?

2. Chciałem dokrecić na maxa regulacje u góry i potem 14 kliknięć tak jak mi mówiono, i palcami tego ruszyć nie mogłem, kluczem 22 to ruszyłem, ale nie było żadnych kliknięć, szło płynnie i dość cięzko, zaczołem cofać to się kreciło kręciło i kręciło i tak do osranej śmierci i znów bez kliknięć, w pewnym momencie zauważyłem że to pokrętło jest troche wyszłe, wcisnołem i zaczołem kręcić i znów wyskoczyło, postanowiłem wyjąć ten dynks i jak to wyjąłem to chyba mi coś wyskoczyło ? czy pod tym pokrętłem coś się znajduje ? bo usłyszałem metaliczny dźwięk w garażu jakby coś upadło ale musiało to być bardzo małe bo nie poszukałem nic na ziemii, włożyłem ten korek i znów kręcę kręcę kręcę i nic..

 

Tylnie zawieszenie bez zarzutów..

 

i odrazu podniosłem sobie kierownice ale też zauważyłem że jest coś nie tak

http://img525.imageshack.us/i/21241957873img0104ny9.jpg/

zaznaczone miejsce mi się rusza, u tej postawy, spojrzałem od dołu to jest gwint ale nic w nim nie ma, wyrąbało śrube czy tam jest coś innego ? po lewej stronie mocowanie jest sztywne, ale po prawej się troche rusza, objaw jest taki że przy ruszaniu kierownicą jest takie przeskoczenie jak przy kiepskim łożysku główki ramy.

Co do kierownicy to major000 dobrze Ci podpowiada, a co do zawieszenia to wygląda na to że ktoś już majstrował przy twoim zaiweszeniu (a może Ty :wink: ) i ogólnie bez pojęcia, górne plastikowe pokrętło ma około 30 pozycji (kliknięć), jego konstrukcja wygląda tak że pod pokrętłem jest zaworek wsuwający się w otwór w amortyzatorze, górne pokrętło ma wystający bolec który wchodzi w zaworek, kiedy obracamy górnym pokrętłem równocześnie obracamy zaworkiem który dzięki gwintowi na nim przesuwa się góra-dół, u Ciebie prawdopodobnie zaworek jest zbyt mocno opuszczony na dół, bolec górnego pokrętła nie ma z nim połączenia i zaworek się nie przesuwa kiedy kręcisz pokrętłem. Metaliczny dzwięk to pewnie kulki znajdujące się tuż pod pokrętłem i zapewniająca owe kliknięcia. Przy rozbiórce zawiasu zawsze zanim odkręcisz górny dekiel cofasz regulację na max w prawo (zapisując ilość kliknięć). Kolejna sprawa to dystans łączący dekiel z amorem musi on być wkręcony w dekiel na max a w amor tak żeby nie było przerwy między deklem a amorem.

http://w549.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6E7aXktPkOF

Dół tak jak pisze major000 poważasz plastikowy dekielek wkrętakiem i do dzieła.

no właśnie bawiłem się przyciskami i są tam ustawienie zegarka itp ale rozmiaru koła nie mogę namierzyć może jakaś bliższa wskazówka? :wink:

nie wiem czy zakres regulacji nie będzie za mały żeby to wyregulować w części ktm po numerze tego mocowania ale nie maja go chyba w ofercie:/

Z tego co pamiętam to trzeba przytrzymać przycisk "mode" przez 2-3sek. aż zaczną migać litery "WS" w górnym prawym rogu wtedy za pomocą +- ustawiamy rozmiar kołą, z tym mocowaniem to chodzi Ci o te gumowe obejmy? zobacz na allegro czy miśki z robiurki tego nie mają np.

http://allegro.pl/czesci-do-ktm-exc-250-40...1300524038.html

nr. katalogowy :502.11.086.000

Edytowane 8 Listopada 2010 przez ghollum

[grebur]

ehhh, zawsze coś.. a mogę jeździć tak z tą regulacją nie trybiącą ? Bo wtedy na początek sezonu przyszłego dałbym motor do serwisu na przygotowanie i od razu by to załatwili

[ghollum]

ehhh, zawsze coś.. a mogę jeździć tak z tą regulacją nie trybiącą ? Bo wtedy na początek sezonu przyszłego dałbym motor do serwisu na przygotowanie i od razu by to załatwili

Możesz nie eksploduje :wink: .

[murdoch2]

Możesz jeździć, tak jak jest tyle, ze bez możliwości pełnej regulacji.

A co do ruszającej sie kiery to jest jeszcze jedna opcja którą znam z własnego przypadku. Jakiś osioł zamiast iść na siłkę wziął sie za dokręcanie tej śruby mocującej uchwyt do półki (lub wszystko sie cholera wie pod wpływem czego wyrwało) i posypał sie gwint w półce. Śruba imbusowa o średnicy 10 mm z średnicą łba max 26 mm - musi byc stosunkowo płaski łeb żeby sie na wysokośc zmieścił w gnieździe oraz nakrętka samokontrująca od spodu załatwi sprawę.

 

Pzdr

[lorek100]

Witam. Cały czas szukam motocykla dla siebie. Umówiłem się jutro na oględziny tego sprzętu:

http://moto.allegro.pl/ktm-520-exc-2002-i1317707244.html

Proszę o uwagi. Może ktoś z was zna ten motocykl.

Pozdrawiam.

[ghollum]

Witam. Cały czas szukam motocykla dla siebie. Umówiłem się jutro na oględziny tego sprzętu:

http://moto.allegro.pl/ktm-520-exc-2002-i1317707244.html

Proszę o uwagi. Może ktoś z was zna ten motocykl.

Pozdrawiam.

Niewiele się z tych zdjęć da wymyślić, rocznik się zgadza poza tym wygląda dobrze no może poza podartym siedzeniem i mocowaniem ślizgu napędowego na plastikowe obejmy :icon_mrgreen: profesionalna rzeźba, zato opis jest zastanawiający " w chlodnicy specjalny plyn ktory schładza silnik" znaczy co normalnie lata bez płynu? :icon_mrgreen:, "Po sezonie zrobiony remont silnika" tylko po którym sezonie bo chyba nie myśli że znajdzie łosia który mu uwieży że po obecnym? :icon_mrgreen:

Edytowane 16 Listopada 2010 przez ghollum

[RafRaf]

W tej miejscowości działał kiedyś handlarz częściami motocyklowymi. Może to zbieg okoliczności.

[Nitomen]

Z jakimi kosztami nalezy sie liczyc aby wyremontowac EXC 400 - 525 , tlok , korba , stalowe zawory ze sprezynami , lancuszek nierzadu , lozyska silnika. Niedlugo wracam do enduro , planowalem kupno LC4 , ale malo tego z lat 95 - 97 , za 6 - 7 tys , a jak mam dac 10 , to wole kupic EXC . Jako motocykl szosowy bedzie ciagle VFR ka , brudas ma byc tylko brudasem z ewentualna dojazdowka , wiec musi byc zarejestrowany.

 

Duze sa roznoice miedzy pierwszymi 450/520 a tymi poprawionymi z ok 2003 ? tzn czy taka 520 wyremontowana bedzie sluzyla wiernie , czy to wieczny problem ?

Edytowane 16 Lutego 2011 przez Nitomen

[major000]

Taki remont wyniesie cię przynajmniej 3tys zł. 520 to dobry sprzęt, jednak dzisiaj już trochę wysłużony, nie ma się co oszukiwać że lepiej kupić 525. Stare silniki Kata czyli tzw. RFS słyną z długowieczności, dbanie o podstawowe czynności serwisowe pozwala cieszyć się wieloma motogodzinami latania.