jarenty Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 (edytowane) Rozumiem, że tłoków nie możesz kupić tam gdzie reszty części aby było taniej. Brak w ofercie ? Edytowane 3 Października 2010 przez jarenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Mogę i tak zrobię tylko popełniłem ten błąd, że uznałem je za sprawne a dopiero po zamówieniu złapałem się za suwmiarkę. Podejrzewam, że w MCS zmieszcze się w 400zł za tłoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daab73 Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Update moich poczynań. Mam wszystkie potrzebne lakiery i włącznie z czarnym na fele obite przez serwis. Ceny zamówionych części w Motocyklowym Centrum Serwisowym ( Gorąco polecam, oryginalne części KAWASAKI bez marży dilera :icon_exclaim:) Plastikowe nity owiewek góra 24zł i dół 48zł Gumka zbiornika 16zł Śrubki od plastików 2szt 16zł śrubka mocująca osłonę zębatki 12zł Szpilka głowicy 25zł podkładka nylonowa śrub plastików 4szt 32zł komplet pierścieni tłokowych dwóch tłoków 390zł (diler 216,55 x2) uszczelka głowicy 87zł (diler 96zł) Nadal muszę kupić tłoki bo zrobiłem pomiar i niestety 0.20mm poniżej limitu :banghead: Diler życzy sobie 222,75zł sztuka. Amerykanie za komplet tuningowy zaczynający się od 12atm sprężania ~770zł plus wysyłka Lakier Colormatic od firmy Foxlak kod 777 (oryginalny Kawasaki) spray 400ml - 28zł plus wysyłka :) Raczej dostałeś 10 % rabatu - żadne halo, u nas też jest to możliwe Mogę i tak zrobię tylko popełniłem ten błąd, że uznałem je za sprawne a dopiero po zamówieniu złapałem się za suwmiarkę. Podejrzewam, że w MCS zmieszcze się w 400zł za tłoki. U nas również :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 O ho widzę, że Panowie z CRa dali znak życia. Moja Ninja była u was :wink: Przypadek zagrzanego silnika który nie chciał odpalić, obity zielony sprzęt :cool: Z całym szacunkiem, chyba macie mnie za idiotę jeśli nie sprawdziłem czy to kwestia rabatu. Mam tabelkę rabat i wszędzie jak wół jest 0.00% a ceny dilerskie podałem w oparciu o rozmowę telefoniczną zanim odebrałem moją maszynę od was. Podejrzewam, że Monster Bike tak samo by skosił szmal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daab73 Opublikowano 5 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2010 O ho widzę, że Panowie z CRa dali znak życia. Moja Ninja była u was :wink: Przypadek zagrzanego silnika który nie chciał odpalić, obity zielony sprzęt :cool: Z całym szacunkiem, chyba macie mnie za idiotę jeśli nie sprawdziłem czy to kwestia rabatu. Mam tabelkę rabat i wszędzie jak wół jest 0.00% a ceny dilerskie podałem w oparciu o rozmowę telefoniczną zanim odebrałem moją maszynę od was. Podejrzewam, że Monster Bike tak samo by skosił szmal. Maszynkę pamiętam szkoda że tylko w ten sposób mogliśmy pomóc. :icon_rolleyes: nie była taka obita tylko intensywnie używana :icon_biggrin: Ok nie będę dyskutował na temat marż dealerskich i rabatów :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 5 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2010 Widzę odrobinę zrozumienia :wink: Mogliście tylko tak bo sądziłem, że Motolizak podoła ale z drugiej strony skąd mogli wiedzieć, że sprzęt padnie równocześnie ze zgaszeniem silnika u nich. Nawet ja nie wiedzialem co może być tak samo wasz mechanik sprawdził ciśnienie na samym końcu. Shit Happens :icon_rolleyes: Dzisiaj zamówiłem tłoki bez zawleczek i sworzni. Koszt 418zł. Jak zwykle polecam MCS na Prymasa Tysiąclecia :wink: Teraz zabrałem plastiki do domu i umyłem je przed lakierowaniem. Mam przed sobą sporo roboty :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Oto link do serwisówki od naszej Kawy z WTRYSKIEM po angielsku http://www.motorcycle.in.th/filemgmt/index.php?id=34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alt Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Oto link do serwisówki od naszej Kawy z WTRYSKIEM po angielsku http://www.motorcycle.in.th/filemgmt/index.php?id=34 Dzięki Ci dobry człowieku :) Pozdrawiam Alt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 23 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2010 Kawasaki Ninja 250/500 Enjoy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuSheR Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Witam, Czy ktoś tu jeszcze żyje? :) Mam taką sprawę, otóż chcę w tym roku zrobić prawo jazdy A, a jako pierwszy motor zakupić właśnie małą ninje, do tej pory jeździłem przez 6 lat do szkoły skuterkiem, peugeot speedfight 2 206 WRC, mała rakieta, ale brakuje mi trochę mocy, ale do rzeczy, mam takie pytanie, czytałem cały ten dział i wiele innych, i doszedłem do wniosku, że lepiej trochę zaszaleć z portfelem i kupić nowy motor, niż źle dotarty, poskładany, podejrzani tani szit, więc może się orientujecie za ile można dorwać taki motorek, najtaniej wszędzie widzę 18.900, a to nie mało, bo ponoć we wcześniejszych latach nowy moto kosztował nawet 14 koła, więc czy nie wiecie gdzie szukać taniej? Oraz czy jeśli odczekam tak do maj/czerwiec to cena się mocno zmieni czy raczej nie będzie wielkich różnic? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam ////////// Jak coś mam 20lat, 175cm, 67kg, z tego co czytałem będzie mi się dobrze jeździło na ninjii przy takich parametrach ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
an_o Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Witaj, Jeśli lubisz po wyjeździe z salonu stracić pare tysięcy to proszę. Ja kupiłam lekko używaną 2 letnią z przebiegiem 4700 tyś. Jestem z niej bardzo zadowolona, służyła mi dzielnie w ubiegłym sezonie, przemierzyłyśmy razem 6500 tysięcy śmigając po Polsce. Wymiana oleju i filtra to była cała inwestycja. Kupiłam ją za 12 tyś. a teraz ją sprzedaję. Ćwiartka to dobra opcja na początek. Pzdr. Anita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuSheR Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Hmm.. wiadomo z kupnem nowego moto wiąże się wyższa cena, ale z kolei "prawie" nowe motorki kosztują właśnie tak po ~14.000, a do końca nie wiadomo czy wszystko z nimi okey, a później można żałować zakupu, bo jak słyszałem jest cała masa "prawie" nowych składaków po wypadkach czy też komuś nie chciało się docierać silnika i postanowił po wyjechaniu z salonu zaszaleć na szosie, na pieniądzach nie śpię, ale nowy motor to jednak nowy motor, dlatego chyba jednak się zdecyduję. Co do wyboru, to myślę, że pojeżdżę nim przynajmniej dwa sezony, niektórzy narzekają na brak mocy, że szybko się nudzi, ale z doświadczenia jazdy 8-konnym skuterkiem, wiem, że choć mocy mi brakuje, to jednak jazda nim wciąż sprawia mi wielką przyjemność mimo, że to już 6 lat ;) A jak tam z wadami w stajni Kawasaki? Niektórzy powiadają, że to awaryjna marka, jednak większość dementuje te plotki, o ninji czytałem, że niewygodna jest jazda w dwie osoby, ale myślę, że z tym jakoś przeżyję, czytałem coś jeszcze, że nie ma systemu abs, jak z tym? I czy ma jakieś inne wady, mankamenty po długo-okresowym korzystaniu? ;) Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Jak chcesz wiedzieć jak wygląda awaryjność Ninji to przeczytaj moje posty. Ja tam na początek tego nie polecam, geometria ramy jest dość dziwna i nawet ja po przerwie dygam się parę kilometrów zanim znowu zacznę się kłaść itd. Kup używkę, gwarancji w Kawasaki kosztuje majątek i wbrew obiegowej opinii nowy motocykl to też wydatek (przeglądy z wymianami potrafi bez problemu dojść do 1000zł). Straszę bo straszę ale szczerze mówiąc jak chcesz czymś się uczyć to szukaj Nitro 250, Hyosung 250. Romet jest tani i nie żal rozwalić a Hyosung to twarda konkurencja z V-ką pokładzie. Ninja jest raczej dla entuzjasty marki, cena 18'900 za aktualny rocznik nie ruszy się a leżak salonowy to puki co pojedyncze przypadki. A skoro już temat odżył to dodam coś od siebie. ~28'400 - Wymiana sondy lambda na inną z mniejszym przebiegiem Temperatura ok 0 stopni, olej mineralny 20W40 i chyba 250KM po dotarciu Ninja ani myśli wystartować nawet na pych. Podejrzany jest ECU, który najwyraźniej ani myśli się zresetować ręcznie i trzeba biec do ASO lub woda w benzynie po postoju. Plastiki będę niedługo reperował z okazji znalezienia (nareszcie) ciepłej, dużej hali. Wcześniej nie miałem warunków a szkoda 400ml oryginalnej farby o kodzie 777. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
an_o Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Oczywiście Ty decydujesz czy nowy czy używany. W ninji mi osobiście już mocy nieco brakuje, dlatego przesiadam się na 600 też Kawasaki. Jazda zawsze sprawia frajde:))) Pojeździsz, zobaczysz, ocenisz. A jak tam z wadami w stajni Kawasaki? Hmm... różnie, nie ma ideału, ale też nie ma większych wad (zaznaczam, że opinie opieram na doświadczeniach z moja ninją) Co ABS ??? w 250 ??? Hamulce ma właściwie dobre i bez ABS'u, osobiście nie nadużywałam:). Jazdy w dwie osoby nie polecam, za duży tonaż dla tego maleństwa, a i pasażer nie będzie zachwycony, komfort zerowy. Ninja to mój kolejny motocykl, jak na razie nie ma wad. Pzdr. Anita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarenty Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Shinigami co do awaryjności sprzętu to z twoich postów wynika tylko jedno. Kupiłeś sprzęt, który używa się do jazdy dla relaksu i przyjemności a zarżnąłeś go wykorzystując jako woła roboczego. Ceny serwisu w dużym stopniu są uzależnione od miasta. Ja nigdy nie przekroczyłem 700,00 za przegląd i to duży, te tz. mniejsze wyszły po ok 350,00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.