Icea_PL Opublikowano 20 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 [glow=darkred:bd4a9a7981]Witam![/glow:bd4a9a7981]Rozpoczalem ostateczny remont DT`tki i mam klopot z doczyszczeniem bialych plastykow w moim enduraku... Mam na nich czarne rysy (w szczeliny dostal sie brud), nie moge ich niczym wywabic a niechce uzywac pilniczka. Czy sa jakies genialne "domowe" sposoby na oczyszczenie plastikow? Gdy uzyje papieru strace polysk, a tego chcialbym uniknac...Moze bielinka (o ile nie wyrzre) albo inne wynalazek?Uzywalem mieszanki ludwiku i WD40, nie odnioslo to zbyt zadowalajacego skutku --> pomoglo jedynie na smugi... I jeszcze jedno pytanko: mianowicie myje moja maszynke benzyna, czy nie zaszkodzi to na lakier lub chrom (na felgach) thxPozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BUSH Opublikowano 20 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Sprobuj uzyc benzyny ekstrakcyjnej lub jednej z past sciernych - Tempo lub mocniejszy ale bardzo skuteczny Autosol. Napewno zadziala :-)Samo mycie benzyna nie zaszkodzi lakierowi czy chormowanym elementom - zostawi tluste slady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 20 Grudnia 2003 Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Te rysy od glebowania na plastikach to już raczej nie do usunięcia. Nie da rady ani pasta Tempo ani żaden inny specyfik z tej grupy. Niestety kupe kasy na różne środki wydałem, żeby przekonać się o tym, iż tak głębokich rys nie sposób nimi usunąć. Ostatnio pojawił się podobno jakiś genialny środek, który rozpuszcza delikatnie plastik i powoduje, że rysy znikają. Niestety, póki co nie znam nazwy, wiem jedynie, że kosztuje około 70 zł. Muszę wybadać jak się nazywa i gdzie można go kupić. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 20 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Te rysy od glebowania na plastikach to już raczej nie do usunięcia. Nie da rady ani pasta Tempo ani żaden inny specyfik z tej grupy. Niestety kupe kasy na różne środki wydałem' date=' żeby przekonać się o tym, iż tak głębokich rys nie sposób nimi usunąć. Ostatnio pojawił się podobno jakiś genialny środek, który rozpuszcza delikatnie plastik i powoduje, że rysy znikają. Niestety, póki co nie znam nazwy, wiem jedynie, że kosztuje około 70 zł. Muszę wybadać jak się nazywa i gdzie można go kupić. pzdr[/quote'] tutaj akurat nie chodzi mi o zniwelowanie rys, a o usuniecie z nich brudu ... rysy - rysami > uroki enduro :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 20 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Sprobuj uzyc benzyny ekstrakcyjnej lub jednej z past sciernych - Tempo lub mocniejszy ale bardzo skuteczny Autosol. Napewno zadziala :-)Samo mycie benzyna nie zaszkodzi lakierowi czy chormowanym elementom - zostawi tluste slady. bo tak sie sklada ze mam 5l benzyny do "wylania" wiec wyleje je na Yamashke :D,a bak zabieram do siebie na biorko :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 20 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Jak nie masz co zrobic z benzynka to mi sie przyda akurat :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
W-max Opublikowano 20 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 W kwestii enduro jestem zielony, ale post Dominika podsunął mi pomysł. Może udałoby ci się pozbyć rys przy pomocy specjalnego płynu do czyszczenia okien PCV, zasada dziełania opiera się również na lekkim rozpuszczeniu tworzywa, ale jest chyba tańszy od specyfiku o którym pisał Dominik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 20 Grudnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2003 Jak nie masz co zrobic z benzynka to mi sie przyda akurat a co? tez myjesz moto :D ? W kwestii enduro jestem zielony, ale post Dominika podsunął mi pomysł. Może udałoby ci się pozbyć rys przy pomocy specjalnego płynu do czyszczenia okien PCV, zasada dziełania opiera się również na lekkim rozpuszczeniu tworzywa, ale jest chyba tańszy od specyfiku o którym pisał Dominik. lepiej nie bede ryzykowal, gdy bede ja sprzedawal chce napisac ze to 100% orginal... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 21 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2003 SiemaDokładnie mam podobny problem.Otóż czyszczę sobie plastiki i aby wyczyscić tak bród z nich i który mocno się wtarł używam benzyny ekstrakcyjnej, lecz na rysy nie bardzo.A jak to jest z wypolerowaniem plastików żeby łądnie błyszczały jak nowe. Użyć pasty tempo czy czego??Zauwazyłęm również iż jak mocno wcieram beznynę w połyskliwa stronę plastiku to on delikatnie matowieje czy beznyna ma takie działanie czy mi się coś przewidziało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XTomek Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 bo tak sie sklada ze mam 5l benzyny do "wylania" wiec wyleje je na Yamashke :),a bak zabieram do siebie na biorko :) starrry, nie rob tego. Po benzynie tylko wydaje sie ze ładnie wyglada, a na dluzsza mete to bardzo zle rozwiazanie! po piwrwsze benzyna jest tłusta i zostawia tłuste plamy, po drugie lakier od niej matowieje. (jesli masz lakierowane plastiki zobaczysz po jakims czasie jak zmatowieją), po trzecie w słańcu strasznie wysusza lakier, po czwartek nie ma zadnych wlasciwosci zabezpieczających przed korozją, czy choćby brudem, po piąte... jeszcze Ci sie moto zapali :-) Jesli juz chcesz dbac o czystosc swojego endoraka (choc to nie przystoi bo enduro brudnym byc powinno :-))) to proponuje czystą wode ewentualnie z dodatkiem jakiegos płynu pieniącego... potem na sucho jakaś pasta typu (Tempo, Plastmal, itp..) ktora nadaje połysk, usuwa malutkie rysy, ktora powoduje ze w czasie deszczu woda lepiej splywa, i moto nie brudzi sie szybko.. A pozatym taka pasta wychodzi znacznie taniej niz paliwo!!! pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 Ja słyszałem że jesli po myciu mamy bardzo błyszczace plastki to mozna je umyć szarym mydłem co spowoduje zmatowienie. Ale jak domyć w rysach :?: moze szczoteczka do zebow i bezynka ekstrakcyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 Ja polecam dokładne umycie karczerem najlepiej gorącą wodą a póznie jrysy mozna zalikwidowacć pastą polerską. Ja tak robiłem i efekty były dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_Mat Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 Kiedyś tym "karczerem" mojego simsona myłem (silnik) i po lakierze przejechałem, który spłynął wraz z wodą :) Czyli radze uważać :mrgreen: (oczywiście lekier był oryginalny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek218 Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 yś tym "karczerem" mojego simsona myłem (silnik) i po lakierze przejechałem, który spłynął wraz z wodą Czyli radze uważać trzeba uwazac ile ma cisnienia roboczego (bar) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.