Skocz do zawartości

Czyszczenie (bialych) plastikow


Rekomendowane odpowiedzi

[glow=darkred:bd4a9a7981]Witam![/glow:bd4a9a7981]

Rozpoczalem ostateczny remont DT`tki i mam klopot z doczyszczeniem bialych plastykow w moim enduraku... Mam na nich czarne rysy (w szczeliny dostal sie brud), nie moge ich niczym wywabic a niechce uzywac pilniczka. Czy sa jakies genialne "domowe" sposoby na oczyszczenie plastikow? Gdy uzyje papieru strace polysk, a tego chcialbym uniknac...

Moze bielinka (o ile nie wyrzre) albo inne wynalazek?

Uzywalem mieszanki ludwiku i WD40, nie odnioslo to zbyt zadowalajacego skutku --> pomoglo jedynie na smugi...

 

I jeszcze jedno pytanko: mianowicie myje moja maszynke benzyna, czy nie zaszkodzi to na lakier lub chrom (na felgach)

 

thx

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprobuj uzyc benzyny ekstrakcyjnej lub jednej z past sciernych - Tempo lub mocniejszy ale bardzo skuteczny Autosol. Napewno zadziala :-)

Samo mycie benzyna nie zaszkodzi lakierowi czy chormowanym elementom - zostawi tluste slady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Te rysy od glebowania na plastikach to już raczej nie do usunięcia. Nie da rady ani pasta Tempo ani żaden inny specyfik z tej grupy. Niestety kupe kasy na różne środki wydałem, żeby przekonać się o tym, iż tak głębokich rys nie sposób nimi usunąć.

Ostatnio pojawił się podobno jakiś genialny środek, który rozpuszcza delikatnie plastik i powoduje, że rysy znikają. Niestety, póki co nie znam nazwy, wiem jedynie, że kosztuje około 70 zł. Muszę wybadać jak się nazywa i gdzie można go kupić.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te rysy od glebowania na plastikach to już raczej nie do usunięcia. Nie da rady ani pasta Tempo ani żaden inny specyfik z tej grupy. Niestety kupe kasy na różne środki wydałem' date=' żeby przekonać się o tym, iż tak głębokich rys nie sposób nimi usunąć.

Ostatnio pojawił się podobno jakiś genialny środek, który rozpuszcza delikatnie plastik i powoduje, że rysy znikają. Niestety, póki co nie znam nazwy, wiem jedynie, że kosztuje około 70 zł. Muszę wybadać jak się nazywa i gdzie można go kupić.

pzdr[/quote']

 

tutaj akurat nie chodzi mi o zniwelowanie rys, a o usuniecie z nich brudu ... rysy - rysami > uroki enduro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprobuj uzyc benzyny ekstrakcyjnej lub jednej z past sciernych - Tempo lub mocniejszy ale bardzo skuteczny Autosol. Napewno zadziala :-)

Samo mycie benzyna nie zaszkodzi lakierowi czy chormowanym elementom - zostawi tluste slady.

 

bo tak sie sklada ze mam 5l benzyny do "wylania" wiec wyleje je na Yamashke :D,a bak zabieram do siebie na biorko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii enduro jestem zielony, ale post Dominika podsunął mi pomysł. Może udałoby ci się pozbyć rys przy pomocy specjalnego płynu do czyszczenia okien PCV, zasada dziełania opiera się również na lekkim rozpuszczeniu tworzywa, ale jest chyba tańszy od specyfiku o którym pisał Dominik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz co zrobic z benzynka to mi sie przyda akurat

 

a co? tez myjesz moto :D ?

 

W kwestii enduro jestem zielony, ale post Dominika podsunął mi pomysł. Może udałoby ci się pozbyć rys przy pomocy specjalnego płynu do czyszczenia okien PCV, zasada dziełania opiera się również na lekkim rozpuszczeniu tworzywa, ale jest chyba tańszy od specyfiku o którym pisał Dominik.

 

lepiej nie bede ryzykowal, gdy bede ja sprzedawal chce napisac ze to 100% orginal... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema

Dokładnie mam podobny problem.

Otóż czyszczę sobie plastiki i aby wyczyscić tak bród z nich i który mocno się wtarł używam benzyny ekstrakcyjnej, lecz na rysy nie bardzo.

A jak to jest z wypolerowaniem plastików żeby łądnie błyszczały jak nowe. Użyć pasty tempo czy czego??

Zauwazyłęm również iż jak mocno wcieram beznynę w połyskliwa stronę plastiku to on delikatnie matowieje czy beznyna ma takie działanie czy mi się coś przewidziało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

bo tak sie sklada ze mam 5l benzyny do "wylania" wiec wyleje je na Yamashke :),a  bak zabieram do siebie na biorko :)

 

starrry, nie rob tego. Po benzynie tylko wydaje sie ze ładnie wyglada, a na dluzsza mete to bardzo zle rozwiazanie! po piwrwsze benzyna jest tłusta i zostawia tłuste plamy, po drugie lakier od niej matowieje. (jesli masz lakierowane plastiki zobaczysz po jakims czasie jak zmatowieją), po trzecie w słańcu strasznie wysusza lakier, po czwartek nie ma zadnych wlasciwosci zabezpieczających przed korozją, czy choćby brudem, po piąte... jeszcze Ci sie moto zapali :-) Jesli juz chcesz dbac o czystosc swojego endoraka (choc to nie przystoi bo enduro brudnym byc powinno :-))) to proponuje czystą wode ewentualnie z dodatkiem jakiegos płynu pieniącego... potem na sucho jakaś pasta typu (Tempo, Plastmal, itp..) ktora nadaje połysk, usuwa malutkie rysy, ktora powoduje ze w czasie deszczu woda lepiej splywa, i moto nie brudzi sie szybko..

 

A pozatym taka pasta wychodzi znacznie taniej niz paliwo!!!

 

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...