Sezon zimowy

[Michał]

ale super patent z tym siodłem. Muszę coś takiego zrobić u koniecznie siebie

 

ps. widziałem w Łodzi talerz z atakiem za 280 PLN 8O 8O 8O 8O 8O Pogłupieli z cenami

poczekam jednak na ten od ruskich

[Ataman Koszowy]

Skora z barana na siodle sprawdzila sie dzis na 100%. Jak to mowia w reklamach : "Don't leave home without it!". Zrobilem dzis ok. 100km, slonecznie, -10C. ;)

 

[Michał]

ja też wczoraj sobie pojeździłem. Ale wzięłem MW świeżo po złożeniu. Wyszło kilka mankamentów więc przejażdżka nie trwała długo. Po drugie założone są blokady na gaźnikach więc jeździ toto 40 km/h. Za tydzień mam nadzieję pojechać gdzieś dalej.

 

Ps. szkoda Atamanie, że nie mieszkamy bliżej siebie.

Czy mnie się wydaje czy Ty masz Airoha Mathisse na głowie :?:

[Ataman Koszowy]

Gratulacje, nareszcie nas wiecej zimo-jezdnych,-

 

To na glowie to HJC Symex; ulatwia zycie zwlaszcza jak sie ma okulary. 8)

[miklass]

cze wam zimno jeźdźcy!!! fajnie śmigacie, ale mam pytanie. jedne ruski (mówie o dnieprach i uralach) mają takie półokrągłe dekle głowic a drugie takie kwadratowe!! czym to sie różni jakby ktoś chciał mi powiedzieć. Ahas domyślam sie że mnie nie znacie bo jestem tutaj nowy. Więc młody jestem bo mam 16 lat ale właśnie jestem w okresie remontu kaśki. Robimy ją ze starszym na piękny statek. Ale starszy mówi że może kupimu dniepra i na wojaka zrobimy wtedy też będe miał foty jak po lasach jeżdże. odpiszcie mi na pytanie czekam

[Pipcyk]

cze wam zimno jeźdźcy!!! fajnie śmigacie, ale mam pytanie. jedne ruski (mówie o dnieprach i uralach) mają takie półokrągłe dekle głowic a drugie takie kwadratowe!! czym to sie różni jakby ktoś chciał mi powiedzieć. Ahas domyślam sie że mnie nie znacie bo jestem tutaj nowy. Więc młody jestem bo mam 16 lat ale właśnie jestem w okresie remontu kaśki. Robimy ją ze starszym na piękny statek. Ale starszy mówi że może kupimu dniepra i na wojaka zrobimy wtedy też będe miał foty jak po lasach jeżdże. odpiszcie mi na pytanie czekam

 

Różnica polega tylko na kształcie odlewu. Nie ma innych różnic.

Pokrywy są zamienne. Pokrywy wypukle są nowsze, te kanciaste są starszego typu.

[profaner]

ale z was kozaki! az mi zimno jak na was patrze! ale musze sie przyznac do jeszce jednej rzeczy! wiec... nigdy nie przepadalem za ruskami i jakos dzisiaj wlasciwie czuje ze zaczyna sie to zmieniac! zawsze lubilem jakies show bike choppery itd.. ale taki rusek to moze szczyt slicznosci nie jest ale wyglada cholernie praktycznie no i na sprzet nie do zajechania! oczywiscie slyszalem o nich rowniez wiele zlego ze np fabryke trzeba poprawiac!

[miklass]

dzięki ci pipcyk. A moje zdanie co do rusków (k-750 to mój pierwszy) to niejest tak źle. Wszystko zależy od ilości włożonej pracy. Jeśli sie postarasz to efektem będzie twardy i ładny statek. Ruski mają to do siebie że są militarne i bez względu czy są odremontowane czy nie (mówie o standartach nie o przeróbkach np. choper) zawsze zwracają uwagę. Ja sie w nich zakochałem jak dokończe remont to napewno pokaże wam fotki. Aha mam jeszcze jedno pytanie. Mam zamiar czasem pośmigać solo i przydałaby mi sie boczna stopka a widziałem że dużo ludzi ma. Od czego pasują stopki boczne do rusków?? Czekam na odpowiedź pozdrawiam wszystkich narka 3majcie sie

[strus007]

Też trafiało mi się pojeździć na mojej Kasi po śniegu, ale ostatnio robiłem to w zeszłym roku. Teraz Kasia stoi zaparkowana w garażu na prowincji, a ja niestety jestem uziemiony w stolicy przez sesje.

Chętnie bym ją rozgrzał i mam nadaieje że wkrótce spadnie śnieg, a ja zakończe sesje.

Pozdrawiam.

[Browarny]

Ja ostatnio śmigam na zaprzęgu jawa+velorex. Pewnie do ruska sie nie umywa bo waga inna i brak napędu do wózka ale jednak 27 KM robi swoje i jazda jest zajebista :D

[profaner]

Ja ostatnio śmigam na zaprzęgu jawa+velorex. Pewnie do ruska sie nie umywa bo waga inna i brak napędu do wózka ale jednak 27 KM robi swoje i jazda jest zajebista  

 

Miales ze tak sie wyraze wozek w standardzie czy jak to moja kumpela ladnie nazwala na doczepke?? ile kosztuje takie cos do jawy? (sorry za out of topic)

[Michał]

(sorry za out of topic)

 

No co Ty??

Przecież po to jest to forum by sobie pomagać i wyjaśniać :!: Tak więc pytaj ile wlezie :D

 

Ja ostatnio śmigam na zaprzęgu jawa+velorex. Pewnie do ruska sie nie umywa bo waga inna i brak napędu do wózka ale jednak 27 KM robi swoje i jazda jest zajebista  

 

Ja wiem czy się nie umywa :?: Myślę, że też bardzo fajnie się jeździ. Wydaje mi się, że nie tyle gorzej co po prostu inaczej. No i w końcu masz zimowy sprzęt. Pamiętam jak w zeszłym roku pisałeś, że montujesz coś podobnego. Strasznie jestem ciekaw jak jeździ się Jawą z koszem. Kiedyś pojadę w góry moim MW to sobie pośmigamy. Pozdrawiam i czekam na jakieś Twoje zdjęcia z tą Jawą. Mogą być też Twoje akty :D

[Pipcyk]

dzięki ci pipcyk. A moje zdanie co do rusków (k-750 to mój pierwszy) to niejest tak źle. Wszystko zależy od ilości włożonej pracy. Jeśli sie postarasz to efektem będzie twardy i ładny statek. Ruski mają to do siebie że są militarne i bez względu czy są odremontowane czy nie (mówie o standartach nie o przeróbkach np. choper) zawsze zwracają uwagę. Ja sie w nich zakochałem jak dokończe remont to napewno pokaże wam fotki. Aha mam jeszcze jedno pytanie. Mam zamiar czasem pośmigać solo i przydałaby mi sie boczna stopka a widziałem że dużo ludzi ma. Od czego pasują stopki boczne do rusków?? Czekam na odpowiedź pozdrawiam wszystkich narka 3majcie sie

 

 

Ja swoją stopkę boczna sam robiłem, nie jest to takie trudne

[Browarny]

Pozdrawiam i czekam na jakieś Twoje zdjęcia z tą Jawą. Mogą być też Twoje akty

No sorry ale na moje akty to chyba Cię nie stać... są baaardzo drogie i podlegają reglamentacji :D z uwagi na dużą ilość chętnych :lol:

A zaprzęg w najbliższy weekend będzie rozkręcany bo idzie do lakiernika (szparunki dziś pocztą przyszły). Jakoś fabryczny wygląd 350TS wyjątkowo mi nie odpowiada, podobnie jak fabryczny wygląd kosza.

[Browarny]

Dobrze że się z rozkręcaniem sprzęta nie śpieszyłem. jazda w niedzielę była super zwłaszcza że postanowiłem zaprzęg trochę skatować na torze crossowym. Oczywiście na tych płaskich fragmentach. Raz nawet II bieg wrzuciłem :D

Mogę jeszcze powiedzieć że jazda po ulicy jest jak rosyjska ruletka: kosz jest zdecydowanie za lekki i na każdy prawym zakręcie idzie w górę. Niestety nikt nie chce za mną jeździć jako balast :D

Mam nadzieję że na najbliższej wspólnej imprezie fachowcy od zaprzęgów zrobią mi krótką szkołę jazdy bo na razie jest tragicznie... :cry: