notofru Opublikowano 15 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2004 Hejka, Na XJ-tce jeszcze nie próbowałem (i długo jeszcze nie spróbuję), ale Jawiszon aż się rwie do wheelie. Tuż po jej zakupie były ogólnie dosyć spore kłopoty z doprowadzeniem jej do stanu spokojnej używalności - między innymi wszystkie regulacje i trochę wymian w silniku. Przedtem jednak wyjechałem na osiedle sprawdzić sprzęta i zauważyłem, że się krztusi, traci rezon na wolnych i gaśnie. Równocześnie za małym pokręceniem manetki ruszała do przodu tak ostro, że autentycznie stawała na koło! Za którymś tam razem (myślałem, że się w końcu rozjeździ, rozgrzeje, czy co tam) zgasła na dłużej i nie mogłem za nic jej wystartować. Po kilkunastu próbach stwierdziłem, że świece muszą już być zalane, więc przed kopnięciem odkręciłem gaz na maksa. Wtedy odpaliła nawet szybko, puściłem gaz - ale nie do końca, żeby znowu nie zdechła na wolnych. Wsiadłem, zapiąłem jedynkę i - powoli - puściłem klamkę sprzęgła.Następne co pamiętam, to jak leżę na plecach na jezdni, a moje nowiutkie Jawasaki zapierdziela na jednym kole podparte tylko stelażem. Okazało się, że linki nie były nasmarowane, więc gaz nie odpuscił => moto przejechało ok. 150 m na gumie, krzesząc iskry stelażem, wypluwając z tłumików iskry (i wkłady :lol: ).Piękny widok, całe szczęście jednak, że w nic nie uderzyło, bo jeszcze nie było przerejestrowane, a ja nie miałem prawka A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biały18 Opublikowano 15 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2004 a moja GSX600F pojedzie na tylnym kole (motor z 2001 roku) - nie katowany' date=' 10 500 km nabite, łapie 220 km/h ( i jeszcze sie "kreci")? (ok 90KM)______Tak tylko pytam..., ale chce wiedzieć[/quote'] pójdzie- trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić... na stojąco pójdzie nawet z gazu na gume a na siedzaco raczej bez klamy sie nie obejdzie(delikatnie uniesiesz może na siedząco z gazu ale będzie ci trudno przełamac ją na tyle żeby można nazwać to guma i jechać jakiś w miare długi dystans)... Spidi jesteś w błedzie moj GSXF z roku 96 idzie na siedząco z samego gazu jak wsciekły, ale na stojąco na tylnych podnóżkach to jest dopiero frajda :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2004 BIALY!! JAK PIER*OLE!!NIEZŁE!!!jeszcze nie będe próbował, ale to co widzę na Twoim zdjęciu - gdyby nie uszy śmiałbym się dookoła głowy!REWELACJA!NIE mam jeszcze umiejętności by tak jeździć, a znając moje przewrażliwienie - nigdy ich nie nabędę....Ale samo przekonanie, że moja BEJBE 8-D tak może.... :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biały18 Opublikowano 15 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2004 jeszcze nie będe próbował, ale to co widzę na Twoim zdjęciu - gdyby nie uszy śmiałbym się dookoła głowy! eeeee nic nadzwyczjnego :twisted: :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 Panowie... postawić do góry to potrafi prawie kazdy dajcie mi receptę jak jechać.... bo podnieśc mogę ze sprzęgła ale boje się dociskać bo wydaje mi się że wyjeb**ie do tyłu... aha i jeszcze jedno czy moto po odpuszczeniu gazu tak hamuje silnikem ze z zza pionu wróci spowrotem na ziemie... ??? Jush nie długo bede coś próbował dodam tylko że na pierwszym mam 85km/h i tylko (aż ?) 65ps.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 dziś spróbowałem odrobinę - ze stopekidzie ZAKU*WIŚCIE!!(mimo moich 120 kg!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 Igla - musisz wyczuć środek ciężkości - musi on być nad tylną osią lub minimalnie przed nią - nie z tyłu bo sie wyje***sz.Dlatego dup*sko do tyłu jak najbardziej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 kollector wielkie thx... proszę o więcej :buttrock: (bedzie mi łatwiej...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 probowalem niedawno postawic NSR...z tym ze nie ze sprzegla ale z gazu...ujechalem moze ze 3m a zrobilem to tak ze docisnalem amorki do konca i jak wychodzily to poderwalem za kierownice majac przy tym 8tys.obr...kawalek sie udalo i pewnie gdybym nie mial oporow do dalszego wychylenia sie to poszloby dalej ale raz ze sie boje a dwa ze szkoda mi motoru bo NSR chyba nie specjalnie sie do tego nadaje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 17 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2004 Ja stawiam motorynke z gazu ja swoją motorynke stawiam nawet bez gazu bo przód jest tak lekki że wystarczy go pociągnąć rękami :buttrock:jawe stawiałem troche na gumie ale to z miejsca i siedząc na samym tyleteraz zaczynam stawiać husqvarne i dopiero czuje jakie to zajebiste uczucie. wreszcie mam to uczucie że unosi mnie moc motocykla a nie siła moich mięśni. to jest dopiero przyjemnosc wyrwać na gume na dziurawym torze motocrossowym albo na wąskim odcinku leśnej ścieżki. guma na asfalcie to nuda :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 18 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2004 igła, nie ma strachu, czterosówy hamuja silnikiem na tyle mocno że jeśli nie spanikujesz to na jedynce można wrócić z naprawde wysokiego piona zamknięciem gazu... Nie ma recepty jak szybko i skutecznie nauczyć sie utrzymymywać koło w górze...Muisisz wmówić sobie i przełamać odruch całkowitego odpuszczenia gazu po poderwaniu koła- wystarczy ze minimalnie odpuścisz a potem kontrola gazem(dodawania i odejmowania ciągłe...).Nie da sie tego nauczyć w jeden dzień raczej, musisz ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć a wszystko samo z czasem przyjdzie. Będziesz sie stpniowo oswajał z wysokością itd i wtedy będzie bezpiecznie a jak zaczniesz sie zmuszać i robić na siłe to skończysz na plecach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 18 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2004 a może jest jakiś punkt odniesienia np "... jak lampa jest na wys głowy to trzeba obniżyć czy coś w tym typie... "?? ...........he he może nie do tematu ale muszę mój kumpel był bliski zejścia na kolanko na.. OGARZE 200 !!! 8O zabrakło mu za pierwszym ok 5 cm od kolana do ziemi !! a za drugim to już i nawet du*pą tarł a ogar w snopie iskier zatrzymał się na krawężniku... :(:D widok niesamowity... taki łach że do tej pory mam usmiech na twarzy... :evil::D ... a co do jazdy na gumie to dodam jeszcze ze na rowerze jest to tak proste że bez trudu sypnę 1/4 km... a na moto.. :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 19 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2004 igła nie można powiedzieć że gdy nie widzisz nic przez zegary jest max bo to zalezy od wielu czynników(od konkretnego moto, od wzrostu i budowy kierowcy od rozłożenia masy itd...)Poprostu trzeba to wyczuć... na początku mając koło pół metra nad ziemią wydaje sie ze już jest wysoko i odpuszczasz gaz(warto żeby ktoś nakręcił twoje poczynania na video żebyś zobaczył ile jeszcze brakuje ci do pleców).Punkt balansu w którym nie trzba gazu jest barsdzo wysoko ale żeby zrobić ładną gume nie musisz wcale zapakować od razu piona- owszem, im wuyżej jest koło tym mniej mocy trzeba żeby je tam utrzymać i guma jest dłuższa ale jak mówie najlepiej uczyć sie stopniowo, idąc coraz wyżej i jadąc coraz dalej...Jeśli zbliżysz sie do punktu balansu(nie mówie że od razu go osiągniesz bo samo zbliżenie sie do niego robi wrażenie..) to zapewniamcie że to poczujesz bo motorek staje sie wtedy naprawde leciutki(to sie czuje) i wymaga minimalnych korekt gazem bo jest na nie bardzo czuły...Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz... praktyka czyni mistrza i treningu nie przeskoczysz. Jak już troche opanujesz tą zabawe i będziesz miał wrażenie że już umiesz to od razu mówie ci że tak nie będzie bo uczysz sie całe życie i poziom umiejętności i poprzeczke stakle można podnosić... 8) Powodzenia... A co do roweru to wg.mnie ma niewiele wspólnego jedno z drugim, moze z wyjątkiem tego że jak umiesz bawic sie tak na rowerze łatwiej będzie ci sie przełamać(np. żeby postawić na przodzie czy postawić na koło) ale sama jazda na przednim czy tylnym to już zupełnie inna bajka i jak jesteś dobry na roworze to nie znaczy że będziesz dobry na motorze(od razu) i v-ce wersa... :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 19 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2004 A co do roweru to wg.mnie ma niewiele wspólnego jedno z drugim' date=' moze z wyjątkiem tego że jak umiesz bawic sie tak na rowerze łatwiej będzie ci sie przełamać(np. żeby postawić na przodzie czy postawić na koło) ale sama jazda na przednim czy tylnym to już zupełnie inna bajka i jak jesteś dobry na roworze to nie znaczy że będziesz dobry na motorze(od razu) i v-ce wersa... :lol:[/quote'] Rower a moto to jak niebo i ziemia. Jazda na przednim na rowerze to był dla mnie pikuś spróbowałem tego samego na cr - ce kumpla skończyło sie ok 2 m stopie i przepieknym upadkiem razem z moto na bok. BTW: Tak mnie nakreciliście, że potrenuje gume na Jawiszonie (nie raz widziałem piony na tych maszynkach) :twisted: :twisted: :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 19 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2004 joserodo piszesz Jazda na przednim na rowerze to był dla mnie tak więc mam pytanie ile tak ujedziesz ? A co do gum na jawie to jest taki gość DR MENTOS i sadzi 12'Oclocki na jawie i syte gumy.. jest NAPRAWDĘ DOBRY!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.