lelas Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 witam czy warto zamienic yamahe road star silverado 1700 06 rok na h-d road king 2003? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapiszon Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Jeżeli robisz w sezonie 15 000-20 000 km przebiegu to zostaw Yamahę,a jeżeli mniej to kupuj Harleya.Za 3-4 lata sprzedając swoją Yamahę nie kupisz już Road Kinga.Może kasy wystarczy na Sportstera.Harley traci mniej na wartości od japońskiej konkurencji.Kapiszon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 (edytowane) No racja, HD nie traci wartości. Nawet za 10 lat bedziesz mógł sprzedać do za wiele więcej niz Yamahe. A czy warto to zalezy od stanu HD i dodatków? Czy jest totalnie seryjny czy ma jakieś bajery dodane? Zresztą porównaj ceny obu maszyn w necie. Hej Panie Kapiszon - jak tam Electra sie sprawuje? Happy, happy? Pewnie przyciężka trochę co? Ale wygodna... :biggrin: Edytowane 29 Marca 2008 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapiszon Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Też miałem dylemat czy zamieniać wypasioną i niezawodną Hondę Valkyrie Interstate naHarleya Electrę Ultra Glide. Miesiąc temu sprzedałem Hondę i kupiłem HD Electre. Tak to wyglądało http://www.bikepics.com/members/kapiszon007/ Nie wiadomo jak długo kurs dolara będzie tak niski.Czy będzie można kupować Harleye w dobrych pieniądzach.Takie czasy mogą się nie powtórzyć. Na Road Kingu jazda podobna jak na Yamasze a prestiż NIEPORÓWNYWALNY! Kapiszon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lelas Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Dzieki za podpowiedz.Czy moglbys mi napisac czym roznia sie silniki Evo od TwinCamp,bo jestem nie wtemacie.Zgory dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RYB@ Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Na Road Kingu jazda podobna jak na Yamasze a prestiż NIEPORÓWNYWALNY! Kapiszon SORRY !! bez urazy ale jak przeczytałem to !! i powyżej to już wiem dlaczego posiadaczy "herlawego dziadostwa" nazywają snobami.Dla sprostowania ja mam szacunek do każdych dwóch kółek :icon_mrgreen: i nie napisałem tego po to aby kogoś dotknąć ale sami przyznacie ,że ciśnie się na usta. pozdr Cytuj ZŁO ZWYCIĘŻA ,BO DOBRZY LUDZIE NIC NIE ROBIĄ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snipes Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 dla prestiżu kupuje się skarpetki hugo bossa albo zegarek ze złotą bransoletą a nie motonga :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lelas Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Pytam czy warto zamienic,podoba mi sie linia Road Kinga ale strasza mnie ze bede dlubal w silniku jak przy Junaku.Co na to powiecie.Niewazne czym bede jezdzil,aby sie toczylo bezawaryjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapiszon Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Byłem pewien ze po słowie prestiż kilku się "zagotuje" Ale tak to jest w naszym pięknym kraju że Herlawe Dziadostwo jest numerem "1"A cała reszta japońska,koreańska czy chińska to kopie Harleya.Dochodziło do tego że firmy psuły dobre silniki aby upodobnić sie do HD.Tak zrobiła Honda z silnikiem Shadow 1100,zmieniając wał w modelu C2.Tak zrobiła Yamaha rezygnując z wału kardana i zakładając napęd tylnego koła pasem zębatym.Tak robi każda firma która przenosi wskażniki z półki na zbiornik paliwa. Po co kupować kopię jeżeli za podobną kasę można mieć oryginał! Co do silników HD to jeżeli to ma być w miarę bezproblemowy silnik to tylko Twin Cam.Czyli motocykle po 1999 r.A jeżeli to ma "normalnie zapie.....ć to tylko motocykl z rodziny V Rodów.Czyli silnik Porsche 120 KM,hamulce Brembo i inne cuda najnowszej techniki. Kapiszon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Róznice między silnikiem Evo a Twin Cam A lub B są diametralne. Szczerze mówiąc to ze sobą mają wspołne tylko założenie konstrukcyjne - V2, 45 stopni, rorząd OHV, 2 zawory/cyl. Tu podobieństwa się kończą. TC to silnik na miarę XXI wieku - dosłownie. Dlatego został całkowicie zaprojektowany od nowa. Zwykle Harley robił tak ze dół silnik zostawiał ten sam lub lekko modyfikował a górę dawali nową i powstawał nowy silnik. Tak powstał EVO - dół od Shovela +nowa góra. Ale Evo tez juz byl calkiem innym silnikiem niz pozostałe HD. Evo zerwał własnie mit o zawodnosci maszyn HD. Silniki te maja biorą przebiegu rzedu 200 tys km do naprawy głównej. TC posiada wałek wyrównoważający, napęd wałków rozrządu łańcuchem (negatywne rozwiązanie), calkiem inne wnętrznosci silnika jak i blok. Czyli calkiem inny silnik niż EVO. Słyszałem ze tylko pierwsze silniki TC 88 cali Twin Cam 88A) były ok. Później zmienione zostały łożyskowanie wału co nie było dobrym rozwiązaniem. Później doszły wtrysk paliwa i wszelka eletronika i w ten sposób umarł prawdziwy HD - ten nierówno chodzący, prychający Big Twin którego każdy kcohał za swój niewpowtarzalny gang. Obecnie HD chodzą jak zwykle moto z kraju kwitnącego plastiku - zero atrakcji, zero wibracji, zero sensacji.Dlatego wybrałem Electrę na EVO - ostatni pełnokrwisty Big Twin. Chcesz więcej info to wbij na webchapter.pl - forum HD. Tam znajdziesz więcej nt. żwyej skamieliny czyli Harleya. Pozdro. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Upload Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 (edytowane) PanowieTo chodzi o ewolucjęHD zrobiło pierwszy krok, pozostali chcieli uszczknąć troszkę z Hamerykańskeigo tortu i zrobili klony, niektóre udane inne mniej.To tak jak z każdym aspektem życia jest prekursor i jego następcy.Bracia Wright, bracia Montgolfier czy lot w kosmos – okej troszkę mnie poniosło Moim zdaniem HD to Prestiż poparty tradycją i Amerykańską legendą (reklamą), ale nie są to najlepsze motocykle.„Najlepsze” to pojęcie względne i oznacza dla każdego coś zupełnie innego Każdy z nas szuka w motocyklach czegoś dla siebie i jak mówi (kuriozalnie) Amerykańskie przysłowie „Bikers work is never done” Zawsze jest coś nowego, coś do zrobienia... Dla mnie rozwój firmy zza oceanu odbiega coraz bardziej od wyobrażenia idealnego sprzęta więc chętnie przekierowałbym wasze spojrzenia na nowości z kraju kwitnącej wiśni (czekam na premierę następcy M1800R) Pozdrowienia KrzysiekMegi 1,6 ( całkiem udany klon z fabryki fortepianów ) Edytowane 30 Marca 2008 przez Upload Cytuj www.motosapiens.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 No racja. Dla jednych najlepsze moto to takie niezawodne i z super technologią, komputerami i wtryskami. Dla innych najlepsze moto to np. legenda, marzenie od dziecka czy symbol motocykla a takowym jest własnie hD wiec go wybrałem. Gdybym był tzw. "speed freak' to symbolem moto byłby dla mnie Ducati czy MV Agusta, gdybym byl błotołazem to KTM albo Husqvarna itd. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAFAL Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Kapiszon dodaj jeszcze że jeżdżąc na HD należysz do ELYTY :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 (edytowane) Przyznam szczerze, ze mialem do niedawna podobny dylemat. Tez sie zastanawialem pomiedzy HD Road Kingiem badz podobnym (Heritage czy tez Softail Classic Deluxe) ale padlo na Road Stara 1,7, ktory ma niedlugo do mnie przyplynac. Pytanie dlaczego? Powodem nie byla kasa a raczej brak zakochania sie w HD. Bedac kilka razy na EBW (European Bike Week) moglem sie napatrzec i najezdzic na HD do woli i jakos nie wzielo mnie. Owszem - niektore przepiekne, super klang i ... no wlasnie i na tym koniec. Silniki TC maja zaskakujaco dobrego kopa ale np. jezdzac Springerem to zawiecha i generalnie rama za silnikiem nie nadazala. Obroty i klang TC to juz nie to co EVO - wtrysk nijak sie ma do tego moto. Jakos podczas jazd testowych nie nabralem przekonania, ze jest to jedyna sluszna marka, o ktorej marze. Poza tym balem sie jednego (i nie chodzi mi o grzebanie przy moto): balem sie, ze tak jak co niektorzy moi znajomi wpadne w dziwna obsesje HD i zacznie sie od kupowania majtek z nadrukiem HD a skonczy na gardzeniu jakimkolwiek innym sprzetem i posiadaczem owego sprzetu. Dziwne ale ta choroba dopada znaczna czesc ludzi (o ile nie wiekszosc)przesiadajacych sie na HD. Mnie osobiscie wkurza strasznie, ze gosc uwaza sie za kogos lepszego tylko dlatego, ze jezdzi na jakims tam typie moto. Poza tym jak mialbym sie stac motocyklista robiacym 1000 km na sezon i wozacym moto na przyczepce (bo np. 80% moto na EBW przyjechalo na przyczepkach) to dziekuje za takie zmiany. Wiem, ze nie powinno sie uogolniac ale niestety zmiany dopadajace ludzi przesiadajacych sie HD do zbyt pozytywnych nie naleza a bycie bardziej amerykanskim w pl niz amerykanin w usa jest poprostu smieszne. Poza tym dla mnie prestiz nie ma nic wspolnego z marka moto i gosc, ktory zjezdzil kraj Junakiem ma u mnie wieksze powazanie niz facet obwieszony ciuchami z metkami HD i jezdzacy wokolo komina chcac byc podziwianym. Owszem sa i tacy co na HD swiat zjezdzili i przet nimi czapka z glowy ale oni raczej troszke inaczej podchodza do pozostalych motocyklistow.Pozdrawiam. Edytowane 31 Marca 2008 przez vpower Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Nawet gdybym zapałał nagłym przekonaniem do HD, powszechna niedostępność punktów serwisowych w naszym pieknym kraju rzecz wyklucza. Trzymam się więc dobrze poznanego Drag Stara (już czwarty), z którym radzę sobie sam z Haynesem pod ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.