świeca

[rambo100194]

mam problem i nie wiem od czego on jes od przbicia świecy czy od przerywacza albo tezmoże od gażnika pomuście mi chłopcy simson jak jest zimny to ma naj nisze obroty i jak da sie gazu to nie chce wejść na obroty wogule a po przejechaniu 1 km nagżeje sie i jedzie normalnie :)

[Arkadiusxmoto]

No ciezko rozszyfrowac , co tu nasmarowales ... moze raz jeszcze , powoli ze slownikiem w lapie i mniej chaotycznie :)

[magneto]

po pierwsze to pomyliles dzial- simson jak smiem sie domyslac zaworow sie nie doczekal.

 

po drugie na przyszlosc pisz jak wyzej powiedzial- mnie chaotycznie. to nie boli.

 

po trzecie opisz dokladnie jak to sie dzieje- czy podczas dodania gazu na zimnym tak jakby buczy i jak dasz duzo gazu to zgasnie albo w ogole chodzi masakrycznie? jak dla mnie to cos nie-halo z gaznikiem- daje za duzo paliwa i silnik sobie nie radzi w niskich temperaturach...

 

pzdr:)

[HD1940]

mam problem i nie wiem od czego on jes od przbicia świecy czy od przerywacza albo tezmoże od gażnika pomuście mi chłopcy simson jak jest zimny to ma naj nisze obroty i jak da sie gazu to nie chce wejść na obroty wogule a po przejechaniu 1 km nagżeje sie i jedzie normalnie :banghead:

Najprawdopodobniej masz zużyty tłok, który "kasuje" luzy dopiero po nagrzaniu się. Ale na podstawie twojego opisu to tylko mozna zgadywać a nie doradzać.

[michoa]

Najprawdopodobniej masz zużyty tłok, który "kasuje" luzy dopiero po nagrzaniu się

 

dokładnie. Ja tak mam w ogarze z tym że u mnie słychać jeszcze takie dzwonienie (oznaka dużego luzu pierścieni)

 

słychać takie metaliczne dzwonienie na wolnych obrotach takie jakbyś jakąś cienką blaszką pukał w druga zbliżone do dzwonka ??

[7acek]

Niczym sie nie musisz martwic motor kiedy jest zimny nie wkreca sie dobrze na obroty ! Kiedy sie rozgrzeje jest oki to normalny przypadek

[grebur]

umnie na zimnym moge go pociągnąć do 9tys obrotów i niemuli , simek to tez 2t, u góry chłopaki dobrze ci mówią , najpierw wyreguluj gaźnik, jak nic nieda to moze być to tłok

[artur.h]

Jak miałem rozregulowany gaźnik to podczas jazdy przy dodaniu gazu silnik zamulił, po chwili wkręcał się na obroty. Palił też ogromne ilości paliwa (na moje oko 6-7 l\100km) po wyregulowaniu już jest znacznie lepiej. Ale jak będziesz regulowac to pamiętaj że znaczenie ma nawet najmniejsze przekręcenie śrubki (nawet o 1-2 mm) :crossy: