sq9jkt Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Witam ja pisze o vectrze B 95-02 i śmiało wybrałbym jego zamiast vw czy audi z tym że tylko i wyłącznie z silnikem 2.5 v6 a przekonywał was nie bede jeśli nie chcecie wierzyć towasza sprawa i życze powodzenia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 (edytowane) Widzisz ty nie piszesz co ty wiesz tylko co kumla kumpel powiedział kumplowi ja to widzialem na wlasne oczy , do jego warsztatu mam ok 800m czesto wpadam na "ploty" , zreszta on sam to stwierdzil , gdyby nie opel i ford to na chleb by nie zarobil :) , znajomek z bylej roboty mnial vectre B 2.0 tdi , sterownik pompy kosztowal go jedyne 3 tys zl , a to typowe w tym modelu. Dlamnie opel stoi na rowni z daewoo i hiundaiem i nikt mnie nie przekona ze jest inaczej. O zawieszeniu nie ma co gadac , bo na polskie drogi ? to tylko czolg sie nadaje , a i ten pozrywal by gasienice , zachodnie auta ( tymbardziej audi) robione jest na gladkie i rowne drogi. Jedyne co to Vectra B ma bardzo ladna bude , bo w srodku juz raczej skromnie. Ale co ciekawe w Australi zauwazylem sporo opli , tyle ze produkowane tam pod nazwa HOLDEN , ale zapewne tak jak ich FORDY , bazuja na podzespolach japonskich aut. Ale buda prawie identyczna. Edytowane 15 Listopada 2008 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli98lite Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 znajomek z bylej roboty mnial vectre B 2.0 tdi , sterownik pompy kosztowal go jedyne 3 tys zl , a to typowe w tym modelu. Silniki opla z rodziny DTI i DTL (1.7, 2.0, 2.2) to kompletne niewypały. To, że się psują sterowniki w tych pompach nie dziwi żadnego mechanika, a koszt 3000 zł to i tak mało :) Nierzadko trzeba zapłacić więcej. Zresztą Opel szczęścia do diesli chyba nigdy nie miał. Omegi z TDS'em na pokładzie także nie słynęły z bezawaryjności. sq9jkt - widzę, że jesteś ślepo w te ople zapatrzony. Po pierwsze poświęć minutę więcej na pisanie posta, bo aż się czytać Twoich postów nie da. Po drugie - blacha w starszych oplach leci z jednego podstawowego powodu - źle zaprojektowanych tylnych nadkoli, w których to zbiera się woda. Po trzecie - ople mają bardzo toporne i nieprecyzyjne skrzynie biegów, nie wiem jak Ciebie, ale mnie by to osobiście denerwowało. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 (edytowane) Witam Ok wtakim razie polecam vw audi :) Powiem tak jak kto chce takie auto kupi Ja nie jestem zapatrzony w ople pisze jak jest jeśli chodzi o porównanie gIII vr6 z VB 2,5v6 pisałem że warty grzechu jest vektra b z silnikiem 2.5 v 6 w benzynie a nie dizel bo fakt dizle to lipa w oplach i nie tylko w oplach, jedyne dizle które są godne polecenia to mercedesa Edytowane 15 Listopada 2008 przez sq9jkt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 I tu się zgadzam z przedmówcą. Chcecie porządnego diesla, to kupcie mercedesa. A co do opli: Przez dwa lata natłukłem astrą (93r 1,6 8v) prawie 50tyś i poza klockami, olejem i tłumikiem nie robiłem nic. Teraz już 2-gi rok tłukę vectrę B (98r 1,6 16v) Przez ponad 20 tyś wymieniłem tylko końcowy tłumik i tylne tarcze. Auto ma już prawie 220tyś (pewne) i swoje bajki o zalanych silnikach i przepalaniu oleju możecie sobie wsadzić w... Jak ktoś nie wierzy, to zapraszam. Owszem, może i opel diesli nie potrafi robić, ale silniki z lini ecotec są jednymi z najlepszych w klasie. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 to nie sa bajki o spalonym oleju;) To nowy opel astra;) Gdybym sam nie dolewał tego oleju to bym nie wierzył:P Audi i silnik 2.5 V6 to mieszane uczucia. Zreszta jak sie kupuje auto z V6 to chyba ma sie obraz kosztu robocizny rozrzadu. W przypadku audi to robota zajmuje cały bozy dzień. Silnik pracuje dosc głośno ze wzgledu na pompowtryskiwacze. Do tego słynny problem zacierajacego sie wałka rozrządu. Mimo wszystko autkiem jeździ sie przyjemnie mieciutko, kapitalna 6 biegowa skrzynia biegów dokładnie wybiera nie trzeba używac siły, dobrze zestrojona, no może 1 zbyt krótka. Merol i jego nowe ropniaki to zmory mechaników zrobiłem 3 takie autka padała elektronika (nie było reguły co dokładnie) auto robione straszliwie delikatnie. Możecie mnie ukamienować ale według mnie najlepsze silniki w obecnym czasie montuje Fiat ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Moim zdaniem to wprowadzasz tu mętlik temat jest o vr6 i opiniach ewentualnie porównaniach a ty piszesz o klekotach , ja wiem że piszesz o 2.5tdi ale inni nie pozatym nijak sie to ma do tematu i kilku ostatnich postów Ja kończe w tym temacie bo nie lubie filozofi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli98lite Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Możecie mnie ukamienować ale według mnie najlepsze silniki w obecnym czasie montuje Fiat ! I tu się z Tobą, wueska, zgodzę. Fiat ma całkiem udane te swoje diesle. Co do Mercedesa - era tej marki skończyła się na modelu W124. Późniejsze to kompletne niewypały. Diesle przepchane elektroniką nie słyną z niezawodności. Może dlatego, że teraz cała elektronika robiona jest w Chinach (tak, nawet Mercedes ma chińskie podzespoły). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Nawiozałeś do audicy 2.5TDI i wiec wypowiedziałem swoje zdanie. Od tego jest forum zeby podyskutować bez nadmiernych emocji wiec śmiało sie wypowiadaj. Każdy chetnie przeczyta ewentalnie dorzuci kilka swoich groszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orzeszek :) Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Co do Mercedesa - era tej marki skończyła się na modelu W124. Późniejsze to kompletne niewypały. o dzizas :biggrin: czyżby cię W221 zawiodła? a może jakiś inny nowy model MB, który miałeś był szczególnie awaryjny? sorry za OT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Nie chodzi o awaryjność ale o pewien klimat który mercedes stracił z upływem czasu. To popierwsze po 2 przesiakniete elektronika auto lubi mieć schizy po kilku latach kiedy wiazki zaczynaja śniedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli98lite Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Nowe z reguły się nie psuje...pogadamy jak te auta będą miały po kilka lat, trochę nawiniętych kilometrów i zaczną się ujawniać różne niedociągnięcia fabryki - jestem w 100% pewny, że coś "elektronicznego" w tym aucie będzie notorycznie siadać. ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 (edytowane) wg mnie golf 3 ma kilka wad które dyskwalifikują go. Już mówię : ZAJEBISTY BRAK ERGONOMII - kierownice trzymasz między nogami(mimo regulacji). Powinna być bliżej kierowcy. - w związku z tym że kiera jest "wbita" w deske rozdzielczą na pedał hamulca naciskasz bokiemm stopy i przy tym ocierasz kolanem o wieniec kierownicy. Niebezpieczne. - Ciasne fotele w których nie da się wyregulować zagłówka. Najbardziej niebezpieczne fotele wg NCAP. - Mam około 190 cm wzrostu i po wyprostowaniu oparcia fotela w pozycje bardziej sportową (pionową) i obniżeniu siedziska uderzam głową o sufit. Płaski tani technologicznie dach. - przedni napęd. Przy takiej mocy to pomyłka. wg mnie. Nawet gdyby 3-ka vr6 miała 5 milionów kW to bym nie wydał na nią moich pieniędzy. Ma fajny dźwięk silnika ale jak dla mnie to samochód robiony dla krasnali. Moc jest ważna ale równie ważna jest ergonomia. Edytowane 18 Listopada 2008 przez BIL Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Moc jest ważna ale równie ważna jest ergonomia. Jak najbardziej :) A macie może jakieś doświadczenia z gazem i VR6? Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Zadnych wodotryskó w tym silniku tam nie ma wiec gaz to nie problem. Gaz= instalacja zapłonowa w idealnym stanie bo inaczej w zimie beda działy sie dziwne rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.