Skocz do zawartości

Zielona WFM M06 1955


qlimaxDJ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A robi sie takie coś?? Najpierw go odtłuściłem (solidna kąpiel w rozpuszczalniku),a potem nałożyłem kilka cienkich warstw farby,tak żeby nie było widać gołego metalu wink.gif

Muszę Cię zmartwić ale tak się powinno robić :icon_twisted: na puszce z farba pewnie też tak było napisane :D Jak to się będzie teraz sprawować to Ci nie powiem bo jeszcze tego nie robiłem. Powinno się wygrzać cylka w piekarniku czy tam palnikiem i dopiero cienkimi warstwami psikać farbą. Ja bym się dowiedział jeszcze dokładnie do czasu gdy się farba nie wypiecza na działającym silniku. Pewnie będziesz musiał ponownie go w nitro wsadzic zmuc farbe i ponownie pomalować na goracym cylku :D ale poczytaj jeszcze bo dokładnie nie wiem.

Edytowane przez tomasz87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też słyszałem taką wersję z podgrzewaniem ale nie byłem pewien co i jak. Wiem tylko że aby uniknąć zmiany koloru rury wydechowej należy ją pomalować od środka właśnie lakierem żaroodpornym. To powinno spowolnić lub nawet zatrzymać efekt zmiany koloru na niebieski. Bynajmniej działa to w silnikach 4T.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,zgadza się. Cylindry tak bardzo się nie nagrzewają,nawet powinien na tłumiku wytrzymać.

No dobra. Ja słyszałem inną wersje. Miałem zamiar lakierować proszkowo tłumiki do emki. Zgadałem sie w tej sprawie z kumplem, który malował kiedys tłumik do Junaka proszkowo. Z lakieru nic nie zostało, proszek utrzymał sie jedynie na końcówce, reszta zlazła pod wpływem temperatury. Kumpel sam go malował bo pracuje w fabryce na lakierni proszkowej.

I co wy na to??

Sprej na nowe tłumiki nie wchodzi w gre, bo wiem jaki jest późniejszy efekt. Rdza wyłazi od spodu.

Teraz bardziej oglądam sie za chromowanymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwna sprawa.Ja malowałem tłumik kumplowi właśnie do ETZ 250 i nic się nie dzieje,a z dobre dwa lata minęły. Jak był w półmacie tak jest. Może ten proszek nie był poliestrowy,tylko jakaś mieszanka. Bo to jest ogromna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego wału

Kolego kup wino :banghead: (zatykane korkiem) od tego zacznijmy

Korek wyjmij i dotnij do wymiarów otworów w wale. Żeby nie wypadał i nie pęczniał zalep go z jednej i drugiej strony żywicą epoksydową. ot to wszystko

Przepis sprawdzony.

 

PS nie myślałeś o podkowie w skrzyni korbowej?? Z tego co widzę to korba ma sworzeń głęboko wsunięty w wewnątrz wału więc podkowa by weszła. Zawsze to jakiś zysk na elastyczności by był. No chyba że twoje założenia są inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W swojej WSK mam aluminiowy cylinder. Poprzedni właściciel go założył, gdyz poprzedni się po prostu rozpadł - wada matariału. ALuminiowy jest jeszcze z tych lepszych czasów :) Po wyczyszczeniu benzyną, zeskrobaniu nalotów, zmatowieniu, farba żaroodporna w spreju firmy Dupli Color trzyma sie na nim idealnie. Juz kilka tyś tak zrobiłem, w deszczu, zimie, śniegu i upale. Nic nie odpryskuje, nic nie odpada i nic sie nie ściera.

Koledze w tym roku w SHL na żeliwym cylindrze równiez położyłem tę farbę, zero jakichkolwiek problemów.

W zeszłych latach robiłem podobnie.

Dla mnie to trochę dziwne malować proszkowo, to dobre moim zdaniem dla "zboczeńców" motoryzacyjnych.

Uważam że rozmowa na temat czy odprowadza ciepło lepiej czy gorzej jest bez sensu troche, czy malujecie grubymi warstwami czy dajecie jej minium?

 

Moze i sie nie znam, ale mnie uczono zawsze żeby po wyschnięciu farby żaroodpornej wygrzać element w celu jej utwardzenia, nigdy przed malowaniem. Może teraz są jakieś inne trędy w modzie...

Edytowane przez Lukass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja troszkę bez sensu , to fakt. Wystarczy rozkminić w jaki sposób były malowane cylindry w fabryce podczas produkcji. Po trudach jakie napotykam przy czyszczeniu cylindra z farby wnioskuję że jest to piecówa więc można śmiało malować w taki sposób jeśli ktoś chce mieć moto zrobione zgodnie ze sztuką.

pzdr.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qurim, z moich obserwacji wynika że piecówka była stosowana na błotniki, ramę itp... Jest ona dośc grubo kładziona (popatrz na WSK, SHL) a następnie wygrzewana w piecach do iluś stopni. Chyba piecówka nie wytrzyma temperatury cylindra, może sie mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej się mylisz. :biggrin: Piecówka własnie jest odporna na temp. właśnie w wyniku procesu wygrzewania.

 

A lakierowanie sprayem wymaga nagrzania elementu przed położeniem farby. Widziałem to nawet w programie "A Bike is Born" gdy Evans remontował starego HD WLA i malował cylindry.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i wymaga nagrzewania, ale nikomu nigdy z moich znajomych którzy wygrzewali elementy po malowaniu, żadna farba nie matowiała, nie odpadała itp, itd. :)

Nawet dawnemu znajomemu który prawie 10 lat temu malował żaroodpornym w spreju swoją WL, do dziś jeździ i jest git.

 

Oblukam tę metodę wygrzewania przed i zobaczymy... A tak w ogóle co to tak na prawdę daje? Czy to pic na wode, czy wszelka wilgoć zostanie usunięta, czy szybciej odparują rozpuszczalniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

qlimaxDJ co do malowania sprajem cylindra to sprawdz czy farba nie rozpuszcza się w benzynie . Ja tak miałem wyglądało super ale jak doszło do kontaktu z benzyną zrbilo się błoto i moment zeszło. Mam też takową zieloną WSk. Tylko że z numerkiem ramy805 z 55 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cylindrem nie ma się co przejmować,wyjdzie w praniu czy ta farba nadaje się do cylindrów :wink: W razie czego nię będzie dużo roboty żeby w miejsce tej,dać jakąś inną warstwę lakieru;)

 

@ korba222-Jak będziesz się chciał pozbyć tej WSKi to daj znać :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ;) Kupowałem ostatnio łożyska do swojej fumki i mam takie pytanko: czy jest jakaś różnica pomiędzy tańszymi (5zł sztuka),a droższymi (7zł sztuka) łożyskami??A w ogóle to może macie jakąś sprawdzoną firmę,jakie łożyska polecacie? :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ;) Kupowałem ostatnio łożyska do swojej fumki i mam takie pytanko: czy jest jakaś różnica pomiędzy tańszymi (5zł sztuka),a droższymi (7zł sztuka) łożyskami??A w ogóle to może macie jakąś sprawdzoną firmę,jakie łożyska polecacie? :smile:

Różnica na pewno jest w jakości wykonania albo w zastosowanych luzach, a o tym powie dokładny symbol łożyska. Osobiście zawsze stosowałem krajowe FŁT lub zagraniczne FAG lub SKF. Te ostatnie drogie, ale jakość światowa (zresztą to jedne z najlepszych wytwórni łożysk na świecie). Odradzam najtańsze produkty chińskie, czeskie lub rumuńskie - szkoda kasy bo szybko trzeba znowu je wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...