Składanie w zakręcie

[sitars]

Zapowiada się temat roku.

Pozdrawiam

[kornol]

eeeee, może nie :buttrock:

[rabinek]

pewnych rzeczy nie rozumiem

chcesz jezdzic na R6 i pytasz sie jak wchodzic w zakręty????

troche to dziwne :biggrin:)

a na rowerze nigdy nie jezdziłes? tu jest tak samo. trzeba zrównowazyc siłe odsrodkową zeby nie wypasc z zakretu

 

a tak swoją drogą to o tym przeciwskęcie pierwszy raz słysze, tez musze poćwiczyc

[DnieprRider]

Nie zawadzi poczytać "Motocyklisty Doskonałego". Jest tam też rozdział o pokonywaniu zakrętów. Bardzo fajnie wyłożona teoria. Dobrze sobie tą teorię przemyśleć a potem zacząć wprowadzać ją w czyn. Przykładem tego co pisze Hough o wchodzeniu w zakręt jest "okno wlotowe" - miejsce na jezdni, w którym powinno się zacząć manewr skrętu, by wyszedł on jak najpłynniej.

Jeszcze raz polecam lekturę (w sam raz na początek pierwszego sezonu)

 

 

Piotrek

[MYCIOR]

Nie pytaj sie jak wchodzić w winkle - tylko sie zapisz na porządne szkolenie - nie obraź sie ale wg mnie poprostu brak ci umiejętnosci.Uwazaj na siebie i od maszyny nie rządaj zbyt wiele - bo sie mozesz przeliczyć.

 

powodzenia

pzdr

[jurjuszi]

HO HO :P R6 na pierwsze moto... Oj będą gleby, oj będą...

Niekoniecznie. Osobiście bałbym się trochę R6 na pierwsze moto, bo wiem, co wybaczył mi GS500 i Cagiva River, ale... Wszystko jest dla ludzi. Trzeba ćwiczyć, myśleć i analizować zachowanie motocykla.

 

pozdr

Edytowane 11 Marca 2008 przez jurjuszi

[hikor]

Znajdź sobie kilkupasmową drogę z długim zakrętem i ćwicz na nim zmianę pasa ruchu. Od biedy może być (bardzo) duże rondo ale tutaj lepiej trenować wieczorem, kiedy ruch jest mały. Uważaj na malunki na jezdni - mogą być śliskie.

hikor

[pack84]

Nie rozumie po co mu się kłaść w zakrętach? ;)

przecież może zwalniać przed nimi do 30km/h a za zakrętem odwijać ile fabryka dała. Toż to jego pierwsze moto R6, jak kupi na drugie gsxr1000 za pół roku bo R6 będzie za słaba to będzie coś tam próbował się składać...

[Jupik]

Nie rozumie po co mu się kłaść w zakrętach? ;)

przecież może zwalniać przed nimi do 30km/h a za zakrętem odwijać ile fabryka dała. Toż to jego pierwsze moto R6, jak kupi na drugie gsxr1000 za pół roku bo R6 będzie za słaba to będzie coś tam próbował się składać...

 

chyba nie piszesz tego na poważnie...

 

umiejętność składania sie w zakrętach jest przecież zaj...ście ważna, takie coś może mu nie raz życie uratować i to niekoniecznie w zakręcie, ale np na prostej kiedy będzie musiał nagle zareagować... i wtedy bez takiej umiejętności może być nieciekawie... :wink:

 

pozdr

Edytowane 11 Marca 2008 przez Jupik

[jeszua]

chyba nie piszesz tego na poważnie...

 

oczywiście, że nie :biggrin:

tym niemniej jak widać niektórzy mają odwrócony system myślenia: najpierw motocykl, najlepiej sportowy, żeby się ładnie kumplom opowiadało ile ma KM, później odwijanie na prostej, bo to "wrażenia", następnie korespondencyjna nauka jazdy w winklach przez forum... ciekawe, czy dobre rady (bo ewentualne zwiedzanie rowu ma większe szanse) skłonią gościa do poważniejszego zainteresowania się nauką jazdy na motocyklu (nie mylić z nauką zdawania egzaminu, bo tą być może ma za sobą)?

 

do autora tematu: skoro nikt ci nie powiedział do tej pory, że jazda na motocyklu to nie odwijanie 130KM na prostej, to lepiej poszukaj w okolicy dobrej szkoły nauki jazdy i zainwestuj w doszkolenie

jsz

[nowak]

przyjedz do lublina na tor to ja Cie naucze :P i pokazemy im ze r6 sie nadaje na 1 moto :P

 

albo na majowke w zielonej gorze sie pokaz :crossy:

[Bratek]

hehe, dobrze że autor pyta o zakręty, a nie jak to to na koło postawić :)

 

zakręty to najfajniesza sprawa na moto ;)

 

reszta jest niczym :)

[M4NIEK]

hehe, dobrze że autor pyta o zakręty, a nie jak to to na koło postawić :icon_mrgreen:

...nie mów hop :icon_mrgreen:

[MYCIOR]

i pokazemy im ze r6 sie nadaje na 1 moto :icon_mrgreen:

nadaje sie tez bardzo dobrze na konkretnego dzwona w pierwszym sezonie , choc widze ze kolega juz jakby bardziej dojrzały (32 ) wiec moze ma wiecej do stracenia niz młodzi gniewni.

 

 

powodzenia

[Pepper]

Dajcie człowiekowi spokój. Ma swoje lata, dorosły jest. Jak widac za speca sie nie uważa skoro zapytał więc zamiast po nim jeździć lepiej mu pomóc chyba.