Gość joserodo Opublikowano 22 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2003 1. Zapłon ma prawidłowe wyprzedzenie, przerwa na przerywaczu też jest ustawiona poprawnie, cewka zapłonowa nowa, swieca też a mimo to iskra na świecy w mojej jawce jast marna. Tak marna, że w czasie jazdy pojawia sie (głównie podczas przyśpieszania) wyraźne (odczuwalne) gubienie zapłonów. Silnik się zalewa (gaźnik został wyregulowany i był spawdzony więc to odpada) i nie ma mocy.W momencie ruszania na niskich obrotach dodanie gazu kończy się zalaniem silnika, jeśli natomiast będę katował go dalej i uda sie wejść na średnie obroty silnik pracuje normalnie, aż do wysokich kiedy to zachowuje sie tak jakby w ogóle nie było iskry, ewidentnie się zalewa.Co robić???Podejrzewam mimo wszystko złą przerwę na przerywaczu gdyż mimo, że ma ona wynagane 0,35 - 0,4 mm to w stopniach o.w.k. nie jest tyle ile trzeba gdyż krzywka ma bicie promieniowe (wina koła zamachowego).2. Jeśli ktoś wie (orientacyjnie), ile powinno wynosić (w stopniach o.w.k.) rozwarcie styków przerywacza w jawce byłbym bardzo wdzięczny.3. Sorka za nieład w mojej wypowiedzi, ale pisze to w totalnym wkur..., bo miałem jutro pośmigać z WGM, ale jak widać g... z tego wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam.b6 Opublikowano 22 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2003 cześć.wymienił bym jeszcze kondensator i sprawdził ciągłość przewodu wysokiego napięcia,często się zdaża przerwa na tym przewodzie a w konsekwencji słaba zanikająca iskra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2003 adam.b6 mówi dokładnie to co jest... u siebie miałem tak gównianą iskre, ze w ogóle nie zapalała mimo że niby była, jak wymieniłem kondensator wszystko było okej więc Joserodo, jutro nie pojezdzisz jeśli nie masz jakiegoś zapasowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 22 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2003 adam.b6 mówi dokładnie to co jest... u siebie miałem tak gównianą iskre' date=' ze w ogóle nie zapalała mimo że niby była, jak wymieniłem kondensator wszystko było okej więc Joserodo, jutro nie pojezdzisz jeśli nie masz jakiegoś zapasowego[/quote'] Chodzi o to, że kondensator na 100% jest good, sprawdze jeszcze przedody, podejrzewam też fajkę. Ale co do przerwy też nie bym był pewien więc jak ktoś ma takie dane to bardzo bym prosił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@łpa Opublikowano 22 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2003 czesc Jeszcze jak kiedys miałem motoryne to wymieniłem w nie przerywacz pojezdziła jeden dzien, po rozebraniu i sprawdzeniu iskra była bardzo słaba. Okazało sie ze styk kowadełka obracał sie i czasami była iskra mocna a czasami słaba ale zacisnełem to w imadle i wszystko juz było ok. Sprawdz przerywacz w jakim stanie jest u ciebie. Oczywiscie wyzej wymienione odpowiedzi tez moga powodowac to zjawisko. Pozdro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 w czasie jazdy pojawia sie (głównie podczas przyśpieszania) wyraźne (odczuwalne) gubienie zapłonów(...)W momencie ruszania na niskich obrotach dodanie gazu kończy się zalaniem silnika, jeśli natomiast będę katował go dalej i uda sie wejść na średnie obroty silnik pracuje normalnie, aż do wysokich kiedy to zachowuje sie tak jakby w ogóle nie było iskry(...)Chodzi o to, że kondensator na 100% jest good Mi to wygląda na uszkodzenie kondensatora lub na podbijanie platynek spowodowane zużytymi łożyskami wału korb. Skąd masz pewność że kondensator jest 100% good :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redas Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Zapomnieliscie dodac o rozmagnesowanym kole zamachowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masło Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 sprawdż przewód wysokiego napiecia albo zmniejsz odstęp pomiedzy elektrodami w swiecy i ją wyczyść a i do tej przerwy mi sie zdaje że ona wynosi grubośc paznokcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 albo kondenator albo tak jak mówi Redas magneto mogło pujść sie je**ć :D miałe to w swoim wiesku magneto byłe coś nie teges iskra mizerna itd. załozyłe lepsze magneto odrazu iskra ze mozna byka zabić :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pazdi Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Ja miałem to samo. Wymieniłem platynki, kondensator, fajke. Oglądałem wszystkie kable, niby O.K. Okazało sie że po kablu idącym do cewki pozostała tylko izolacja która dziwnym trafem nie przewodziła prądu :lol: Z początku jeździła noramalnie, później na wysokich zaczynała przerywać aż na końcu zgasła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Ja tez stawiam na kondona. Zobaczy czy dobrze zmasowiony. A jesli podejzewasz fajke to załóż sam przewód na świece, ew zobacz jaka ma iskre na przewodzie. Ja osobiscie mam magneto z lat 70' i działa idealnie wiec magneto bym odrzucił. Mozesz tez sprawdzic kabelki czy nie ma przebicia czy cos.... ale to raczej nie to jesli iskre masz regularna Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Sprawdze jeszcze to koło magnesowe. A jeżeli nie to w zanadrzu mam pewną modyfikacje zapłonu (mój patebt), która albo bedzie genialnym lekiem na wszystkie zapłonowe bolączki, albo gównowartym komplikującym życie wiejskim tjuninkiem. Na razie nie zradze szczegółów, powiem co to dopiero gdy bedę w 100% pewny ze to działa. Życzcie mi powodzenia. Od tego zależy być czy nie być mojej Jawki, jeśli sie nie uda to pójdzie na żyletki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Sprawdze jeszcze to koło magnesowe. A jeżeli nie to w zanadrzu mam pewną modyfikacje zapłonu (mój patebt)' date=' która albo bedzie genialnym lekiem na wszystkie zapłonowe bolączki, albo gównowartym komplikującym życie wiejskim tjuninkiem. Na razie nie zradze szczegółów, powiem co to dopiero gdy bedę w 100% pewny ze [b']to[/b] działa. Życzcie mi powodzenia. Od tego zależy być czy nie być mojej Jawki, jeśli sie nie uda to pójdzie na żyletki. Joser nie przesadzaj.. gdybym ja miał takie podejscie to juz dawno goliłbys sie moim Simsoniem :lol: Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joserodo Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Joser nie przesadzaj.. gdybym ja miał takie podejscie to juz dawno goliłbys sie moim Simsoniem :lol: Wizja golenia zyletkami marki Jawka mnie przekonała. Sprawdziłem, okazało się że koło magnesowe było juz rozmagnesowane i to powodowało całe zamieszanie. Potrzebne jest nowe na które na razie nie mam kasy. A patent, jest niezły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.