Ślepa baba w lanosie!

[milosz-RR]

Witam.

Niemyślałem że będę musiał pisać w tym dziale w tym sezonie ale jednak.

Dzisiaj ok 16:20 na ulicy Damrota w Katowicach ślepa baba w lanosie wymusiła mi pierwszeństwo, gdy wyprzedzałem sznur puszek stojących w korku, prędkość ok 30 km/h. W skutek czego walnąłem na bok, moto przeszlifowało trochę asfaltu i wleciało na chodnik. PO 20 minutach na miejscu zjawiła się policja, standrdowe czynności, gadka szmatka, baba dostała mandat a ja musiałem czekać na hol do Rybnika. Moto ma przeszlifowaną prawą stronę, lekko popękane owiewki (czacha zadupek i bok) porysowany wydech, złamana klamka hamulca i stopka hamulca pokrzywiona no i rysa na ladze. Moto jutro jedzie do suzi moto w Tychach na naprawę gdzie ją zreanimują. Silnik nietknięty na ramie kilka rysek, ogólnie jak to przy ślizgu. Mnie tylko noga boli także jest ok. Może trochę w tym poście brakuje ładu ale jeszcze na emocjach jestem No i spieprzone plany na weekend. Pozdrawiam

[ucio]

Miłosz, jajce w garść, alleluja i do przodu ;)

A stres, nerwy i wkurwienie być muszą, taki nasz los.

Trzymaj się, powodzenia w doprowadzaniu sprzęta do ładu

 

ucio

[Malvina]

O f*ck, oczy trzeba mieć dookoła głowy, co zwłaszcza w szczękowcu jest bardzo wykonalne, a najlepiej też za innych patrzeć i myśleć, szkoda tylko że za tych o przytępionych zmysłach nikt nie jeździ, bezpieczniej by było ;)

 

Niby nie za wiele zdarte, pokrzywione, ale jednak się uzbierało materiału do naprawy. Mam nadzieję, że suzi moto szybko się upora z robotą, bo to przede wszystkim kosmetyka i drobna chirurgia, choć i tej grubszej też trochę będzie, no i że niebawem wyjedziesz znów.

 

Najważniejsze, że silnik i rama całe, no i Ty oczywiście, chociaż ta boląca noga to lekko niepokojący objaw...

 

regeneruj siły

[duch07]

Znowu ulica Damrota w Katowicach.Dopiero co w niedziele miał tam miejsce powazny wypadek z naszym kolegą na moto i też mu baba wymusiła ;) Skrzyzowanie Damrota i Krasińskiego w Katowicach

Chłopie,dobrze że tak sie skończyło to dla Ciebie

[kornol]

Sprzęt dojdzie do siebie :icon_razz: , ty może jeśli coś ci jest poczujesz dopiero jutro jak ci nerwy miną :biggrin:

[M4NIEK]

Chłopie,dobrze że tak sie skończyło to dla Ciebie

dokładnie - zdrowie najważniejsze, a moto sie zreanimuje ...szkoda tylko tej porysowanej ramy :icon_razz:

[Vatzeque]

A kolega Milosz miał kiloCeBRę. Co coś z nią poczynił?

[milosz-RR]

Cebra poszła na żyletki :) Brat mi w wakacje strzasnął. Pozdr

[Ynciol]

No Miłosz dobrze, że z Tobą wszystko wporządku... nóżka się zagoi a wszystkie lanosy porysujemy śruborętami dla odstresowania :)

Moto się zrobi oby szybko bo sezon ucieka. Dobrze żeś cały.

Pozdrawiam

[zbyhu]

Czolem!

 

Qrde, dobrze ze sie zalapalem zobaczyc te moto w calosci, wtedy na obwodnicy. Gdzies Ty wtedy zniknal? Myslalem, ze jedziesz za mna :P.

 

Wspolczuje pecha. Ale dobrze ze Ty caly i moto tylko lekko poturbowane. Ciesz sie, ze plany pokrzyzowane tylko na weekend, a nie na caly sezon :(.

 

Pozdro

[cabaniero]

No Miłosz dobrze, że z Tobą wszystko wporządku... nóżka się zagoi a wszystkie lanosy porysujemy śruborętami dla odstresowania :(

Moto się zrobi oby szybko bo sezon ucieka. Dobrze żeś cały.

Pozdrawiam

 

Od mojego Lanka proszę się odpierniczyć bo jajca pourywam... a Miłosz nie pękaj mówi się trudno... na szczęście moto tylko kosmetyczne zniszczenia i sezon Ci nie przepadnie... Ja po dzwonie w Poznaniu na torze na drugi dzień czułem się jakby przejechała po mnie ciężarówka...każdy mięsień bolał...

[zalmen3]

ślepa baba w lanosie wymusiła mi pierwszeństwo, gdy wyprzedzałem sznur puszek stojących w korku, prędkość ok 30 km/h

 

Dokladnie taka sama sytuacja jak u mnie w maju 2007, z tym ze "moja" baba jechala BMW i rabnela centralnie w gmole ostro kiereszujac chlodnice i troche silnik... oraz moja prawa noge...

 

Generalnie trzeba uwazac zwlaszcza dlatego, ze rok jakos sie dziwnie zapowiada (patrz Wydra i Zientar) :)

 

Dobrze, ze wyszedles w sumie bez szwanku, trzymaj sie.

 

Pozdrawiam

[milosz-RR]

Czolem!

 

Qrde, dobrze ze sie zalapalem zobaczyc te moto w calosci, wtedy na obwodnicy. Gdzies Ty wtedy zniknal? Myslalem, ze jedziesz za mna :icon_mrgreen:.

 

Wspolczuje pecha. Ale dobrze ze Ty caly i moto tylko lekko poturbowane. Ciesz sie, ze plany pokrzyzowane tylko na weekend, a nie na caly sezon :).

 

Pozdro

 

Zbyhu zatrzymałem sie pogadać z kumplem co stał przy obwodnicy i czekał na trenera, no mam nadzieje że więcej planów mi nie pokrzyżują, lece zaraz do PZU amoto jedzie do serwisu popołudniu. Pozdr

[kazan]

no mi bladego w zeszłym roku mało co nie zakasował poldek, gościu sobie wymmyślił, że będzie wyprzedzał i rozpocznie manewr już 20 metrów za poprzedzającym autem, szkopuł w tym, że ja go wyprzedzałem, mało do rowu nie wleciałem, totalny baran- totalny brak lusterek

 

a co do lanosów to uważajcie na nie, tam jest potworna widoczność

[milosz-RR]

no mi bladego w zeszłym roku mało co nie zakasował poldek, gościu sobie wymmyślił, że będzie wyprzedzał i rozpocznie manewr już 20 metrów za poprzedzającym autem, szkopuł w tym, że ja go wyprzedzałem, mało do rowu nie wleciałem, totalny baran- totalny brak lusterek

 

a co do lanosów to uważajcie na nie, tam jest potworna widoczność

 

W prawie identyczny sposób moja 954 poszła na żyletki. pozdr