Witam wszystkich miłośników Chopperów

[DonMariano]

...a ja brał bym pojemność powyżej 1000, bo szybko pożałujesz. Też nie jeździłem latami i jeden mądry biker powiedział mi co ja teraz Tobie. Zabawa zaczyna się powyżej 1000 i nie myśl inaczej, na pewno dasz radę. Udanych wyborów...pozdro

[michorg]

Popieram DonMariano!!! zaczynałem od XV500 bo myślałem że na początek wystarczy - i wystarczyła, na miesiąc, a potem plułem sobie w brodę i szybko przeisadłem sie na VT1100. (mimo dwukrotnie większej pojemności pali tyle samo wachy)

 

Co sie zaś tyczy moto dla Ciebie, to zależy do czego byłby Ci potrzebny, czy na przejazdzki weekendowe, czy na dłuższe wojarze. Jeżeli to pierwsze to polecam XV1100 Virago, lub ewentualnie jeżeli jednak chcesz minejszy to XV750, w tej klasie masz jeszcze Shadow 700, 750 lub 800 i Kawasaki Vn750 ale co do tego ostatniego chodzą różne opinie i nieżadko niezbyt pochlebne.

 

Jeżeli chcesz śprzenta na dłuższe traski to poszukaj czegoś z chłodnicą, właśnie Shadowki albo Magna, no i koniecznie napęd wałkiem - ogromnie praktyczny i wygodny, bezobsługowy w przeciwieństwie do łańcucha, który po każdej dłuższej trasce trzeba czyścić i smarować.

 

Polecm stronkę http://chudzikj.republika.pl/ napewno pomoże Ci w dokonaniu wyboru.

 

Pozdrawiam :wink: i daj znać jak coś postanowisz.

 

aha... zapomniałem - Intruder 800 - bardzo zacna maszynka

:)

Edytowane 20 Lutego 2008 przez michorg

[jacek11er]

dzieki panowie za zainteresowanie tematem,dzieki michorg za stronke na temat motorow ktore mnie interesuja jest ich tu sporo i najwazniejsze ze jest wszystko opisane od A do Z,jest co czytac ale jak juz sobie troszke poczytam to bede duzo wiecej wiedzial na ich temat i moze bede mial jakies konkretne kryteria.Narazie dzieki i pozdrawiam wszystkich milosnikow jednosladow.

[Brajan]

sercem kupuj sercem:D pzdr

[olo28]

Jeszcze kilka miesięcy temu miałem podobny problem z wyborem też początkowo myślałem o EN 500 ale pojechałem na zlot do Sandomierza pooglądałem wszystko w jednym miejscu pogadałem z ludźmi i kupiłem Intrudera VS 600 , po prostu najbardziej mi się podobał .

pozdrawiam Włodek

[Piotr27]

Uwazam, że motocykl powinien odpowiadać przede wszystkim Tobie, więc zdecyduj się na jakiś model a później poszukaj kogoś kto zna się na moto i pomoże Ci w oględzinach przy zakupie, jestem przekonany, że na forum napewno znajdzie się ktoś kto pomoże ocenić stan techniczny przed zakupem.

 

Nie kupuj sam, wytypuj kilka sprzetów i poproś żeby ktoś kto zna się na moto pojechał z Tobą i dokładnie obejżał i ocenił stan techniczny.

 

Tak jak napisał Braian kupuj sercem i nie ulegaj emojom.

 

Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru.

[Szpadi]

Siemka. Znając życie to z 7-8 tysiaków szybko podskoczysz na 11 :-).... tak to już jest.

Im więcej zaczniesz dreptać wokół wymarzonego typu (jaki już padnie) tym bardziej zaczniesz dokładać po to by kupić jak najlepszego.

Sam tak miałem i nie tylko ja - znajomi również.

 

Co do typu motocykla. Ze względu na wzrost odradzam kawe 454 (miałem taką) bo będziesz na niej wyglądał jak na osiołku. Prędzej 535 Virażkę po zamontowaniu spacerówek... ale Shadowke chyba najbardziej bym polecił.

 

Odnośnie napędu, przyłączam się do rad kolegów: wał lub pas w ostateczności łańcuch. Dużo czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do tego rodzaju napędu w moim rumaku, a i do teraz czka mi się niezadowoleniem czasami ;-). Oczywiście nie jest to tragedia, ale zawsze "coś" tam jest.

 

Jeżeli zdecydujesz się na dołożenie kasy, to zainteresuj się cruiserami... przy Twoim wzroście wydawałby mi się najodpowiedniejszy :-).

 

Udanych "łowów"

[robinx]

Witam wszystkich.

Nie wiem czy to dobre miejsce na mój post, jeśli nie to z góry przepraszam; jestem tu nowy i mam nadzieje, że mod. za bardzo po mnie nie pojedzie

Czytam forum i mimo, że znajduję tutaj wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania to

zmuszony jestem do szukania bardziej szczegółowych odpowiedzi.

W zeszłym roku sprzedałem swoje moto i obecnie stoję przed dylematem. Zdecydowany byłem na Honde Magne FVR 750 ale gdzieś tu na forum przeczytałem, że ma ona problemy ze smarowaniem i że wymaga dosyć wysokich nakładów finansowych (serwis). W związku z tym mam pytanie; czy te problemy dotyczą również egzemplarzy z roku 1998-2000 o przebiegu ok.25tyś. Z jakimi problemami muszę się liczyć wchodząc w posiadanie takiego moto?

Mam już swoje lata, jest ze mnie kawał chłopa i mam spore doświadczenie ale w mniejszych pojemnościach. Jeżdżę typowo rekreacyjnie, czasem do baru po browara, zamierzam 2,3 razy w sezonie pokonać trasę ok. 300km z drugą osobą. Czy wobec powyższego, alternatywą dla Magny może być Yamaha Drag Star XVS 650? Czy nie będzie zbyt mulasta podczas jazdy z pasażerem?

Wiem, że jest tu multum takich i podobnych pytań ale może komuś będzie się chciało cos napisać i mi doradzić. Może jest jeszcze inna alternatywa? Mam do wydania ok.18tyś.

Pozdrawiam

[Luca]

Mając tyle kasy kupiłbym Drag Stara 650 a mozna by się nawet pokusić o 1100 dokładając odrobinę.

[shipp]

Witam wszystkich.

alternatywą dla Magny może być Yamaha Drag Star XVS 650? Czy nie będzie zbyt mulasta podczas jazdy z pasażerem?

Wiem, że jest tu multum takich i podobnych pytań ale może komuś będzie się chciało cos napisać i mi doradzić. Może jest jeszcze inna alternatywa? Mam do wydania ok.18tyś.

Pozdrawiam

Drag 650 mulasty??? Ja na 250-tce latałem z plecaczkiem po Karkonoszach i dało radę, to Drag 650 nie da? Tym bardziej, że z plecaczkiem to raczej rekreacja ma być a nie adrenalina. Moim zdaniem Drag jest w sam raz.

[Piotr27]

Witam wszystkich.

Nie wiem czy to dobre miejsce na mój post, jeśli nie to z góry przepraszam; jestem tu nowy i mam nadzieje, że mod. za bardzo po mnie nie pojedzie

Czytam forum i mimo, że znajduję tutaj wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania to

zmuszony jestem do szukania bardziej szczegółowych odpowiedzi.

W zeszłym roku sprzedałem swoje moto i obecnie stoję przed dylematem. Zdecydowany byłem na Honde Magne FVR 750 ale gdzieś tu na forum przeczytałem, że ma ona problemy ze smarowaniem i że wymaga dosyć wysokich nakładów finansowych (serwis). W związku z tym mam pytanie; czy te problemy dotyczą również egzemplarzy z roku 1998-2000 o przebiegu ok.25tyś. Z jakimi problemami muszę się liczyć wchodząc w posiadanie takiego moto?

Mam już swoje lata, jest ze mnie kawał chłopa i mam spore doświadczenie ale w mniejszych pojemnościach. Jeżdżę typowo rekreacyjnie, czasem do baru po browara, zamierzam 2,3 razy w sezonie pokonać trasę ok. 300km z drugą osobą. Czy wobec powyższego, alternatywą dla Magny może być Yamaha Drag Star XVS 650? Czy nie będzie zbyt mulasta podczas jazdy z pasażerem?

Wiem, że jest tu multum takich i podobnych pytań ale może komuś będzie się chciało cos napisać i mi doradzić. Może jest jeszcze inna alternatywa? Mam do wydania ok.18tyś.

Pozdrawiam

 

 

 

Ja bym proponował Dragstara, jeżeli masz wybierać z tych dwóch modeli, zastanów się jeszcze nad poj. 1100 myślę, że coś by się znalazło i przyjżyj się VN 800.

 

Pozdrawiam

[michorg]

Za te piniążki wyrwiesz już Draga 1100, choć 650-tka też jest spoxik. Jeżeli chcesz smigać z pasażerem(ką) to mimo wszystko radziłbym rozejrzeć sięza pojemnością powyżej 1000, spali ci tyle samo co mniejsza, a jednak komfort podróżowania jest sporo wyższy. Zerknij też na Shadow VT 1100 Sabre - jeżeli lubisz cruiserki.

 

no i Dragi (650 czy 1100) Są napędzane wałkiem w przeciwieństwie do Magny (łańcuch) - to jednak duuuży plus

[Piotr27]

Są napędzane wałkiem w przeciwieństwie do Magny (łańcuch) - to jednak duuuży plus

 

 

 

Nie domonizowałbym tak problemu z łańcuchem, wbrew pozorom nie jest to takie uciążliwe, sportowe motocykle w większości (nie znam modeli o innym napędzie niż łańcuch) są napędzane łańcuchem i tam jakoś sobie z tym radzą, sam posiadam moto z takim ustrojswem i nie mam z tym problemu.

[robinx]

Dzięki za odpowiedzi. Niestety nie jestem w stanie więcej dołożyć do 18tyś i z tego względu 1100 jest raczej poza zasięgiem. Oczywiście mam na myśli w miarę świeży rocznik. Już dołożyłem bo początkowo zakładałem zakup za 15 kawałków ale postanowiłem się odrobinę zapożyczyć żeby pójść w górę i co sezon nie zmieniać moto. VN 800 i Shadow VT 1100 Sabre trochę mi nie leżą z powodu wyglądu. Nie są w moim stylu. Ze względu na osiągi już kilkakrotnie byłem bliski zakupu Magny 750 ale w tej cenie trudno o zadbany egzemplarz no i są to przeważnie 10 letnie motory. Łańcuch był bym w stanie zaakceptować. Najbliższa memu srcu i oczom jest Yamah Drag Star. Chyba nie mam wyjścia; musze zorganizować jazdę próbną z małżonka i na własnym przykładzie przekonać się jak to będzie z tymi osiągami przy poj. 650.

Znalazłem na allegro ciekawą ofertę i to w mojej okolicy: klik

Co o tym sadzicie?

I jeszcze to: klik

Taki rocznik w tej cenie to normalne? Nie jest to podejżana oferta?

[Piotr27]

Ciekawy jestem o jakie różnice w wyglądzie Ci chodzi, oczywiście gust to sprawa indywidualna i nie dyskutuje się naten temat, ale jeżeli możesz zaspokój moją ciekawość i wyjaśnij co miałeś na myśli.

 

Możesz obejżeć zdjęcia mojego VN-a kilkając VROC w mojej sygnaturce.

 

Moim zdaniem niewielka jest różnica jeżeli chodzi o clasiki między tymi dwoma motocyklami.

 

Pozdrawiam