Skocz do zawartości

robinx

Forumowicze
  • Postów

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez robinx

  1. No właśnie. Lepiej tę nagrodę przeznaczyć na nowy kask i próbować zapomnieć o sprawie. Szkoda nerw; nigdy nie wiadomo co jeszcze może się zdarzyć. Lepiej odpuścić i nie prowokować reakcji łańcuchowej Swoją drogą tego lata mój syn na rodzinnym spacerze znalazł portfel z całą zawartością (kasa, karty bankomatowe i kluczyki do samochodu). Na najbliższym parkingu obserwowaliśmy zachowanie ludzi i tym sposobem zguba wróciła do właściciela który potwierdził zawartość. Niestety gość nie postawił nawet piwa ani tymbarka małemu :wink: To tak OT.
  2. Jeśli Ci chodzi o chlapacz o którym pisałem to masz tutaj: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Mud-Flap-w-...wItem?_trksid=p Gość wystawia różne wzory; niestety to USA
  3. Niestety jeszcze nie miałem okazji go wypróbować. Zamontowałem w dzień wyjazdu za granicę (trzeba zarobić na wachę) a drag został w garażu :icon_rolleyes: Wracam po 10.08 i jeśli przytrafi mi się jakiś deszczyk podczas jazdy to napiszę czy to coś daje czy nie.
  4. Zdecydowałem się na taki oto (zdjęcia) montaż chlapacza. Nie wiem czy jest jakaś zasada; czy na błotnik czy pod? Bardziej przypasował mi w ten sposób. Celem ochrony lakieru nakleiłem dodatkowo specjalną folijkę. Ogólnie mi pasuje i mam nadzieję, że choć częściowo spełni swoją rolę. http://images32.fotosik.pl/301/584ff2aca64ed723med.jpg http://images33.fotosik.pl/302/3305a70e5171ffb5med.jpg
  5. Kupiłem trochę w ciemno, nie wiem nawet jak to przypasuje do mojego DS 650 Narazie czekam na przesyłkę, ma być w tym tygodniu. Jak do mnie dotrze to poprzymierzam i zastanowię się jak to przymocować. Raczej na stałe żeby mi gdzieś nie podpierniczyli.
  6. Mam podobny problem (kamyki i inny syf) i też myślałem, żeby coś samemu wykombinować ale w końcu zamówiłem w USA takie coś: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Mud-Flap-w-...wItem?_trksid=p Może Ci się przyda na wzór.
  7. Też coś mi podpowiada żeby się pochwalić: http://images27.fotosik.pl/229/047bed1c268bccb6med.jpg http://images29.fotosik.pl/229/b3b0d59da57409ffmed.jpg
  8. Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej o tym zlocie. Byłem w Niedzicy 11.06 (środa). W drodze powrotnej załamała się pogoda; 100km pokonałem w deszczu. Dotarliśmy do domu totalnie przemoczeni i wyziębnięci. Żona szczęśliwa, że w jednym kawałku i że nikt jej nie zarzuci, że jest miękka. Draga doprowadziłem do porządku ale skóry jeszcze się suszą. Szkoda bo we Frysztaku też zlocik i parada przez Jasło. Teraz rozglądam się za czymś przeciwdeszczowym.
  9. W wieku 15 lat miałem Simsonka i ujeżdżałem go od rana do wieczora. Przebijałem się ścieżka biegnącą wzdłuż rzeki bo chciałem sobie skrócić drogę. W pewnym momencie zaczepiłem o jakiś korzeń (zasłonięty przez liście łopianu) i z wysokości 2m glebnąłem do rzeki. Miałem na sobie spodnie ogrodniczki i podczas lotu niefortunnie zadzierźgnąłem się szelką za podnóżek. Rzeka w tym miejscu miała tylko 50cm a ja myślałem, że się utopie. Chwile walczyłem z przygniatającym mnie moto i spodniami zanim wydostałem się na powierzchnie. Jak wytargałem motor na brzeg zauważyłem starszą parkę wypoczywająca na brzegu. Przyglądali się z zaciekawieniem ale nie ruszyli dupska żeby mi pomóc. Co ciekawe, simek odpalił z pierwszego kopa; miałem ogromną satysfakcję. Siadłem i pojechałem. Dopiero po drodze do domu zorientowałem się, że z moimi plecami jest coś nie tak. W domu koszulkę ściągałem razem ze skórą. Mimo, że było to w wodzie to zdrowo mnie przypaliło. W tym szczeniackim okresie jazda była oczywiście na maxa, tyle ile fabryka dała. Podczas składania się do zakrętu wpadłem w niewielką dziurę. W wyniku tego wystrzeliła tylna oponka i z kumplem znaleźliśmy się w dość szerokim ale płytkim rowie. Lądowanie było dość miękkie, mnie nic a koledze pręt z lusterka rozorał kawałek nogi. Według przechodzącego chłopaka moto fiknęło w powietrzu kozła i wyglądało to bardzo groźnie. Stan simsonka po upadku zdawał się to potwierdzać. Dodam, że kilka dni udało mi się go przed starszymi ukryć ale w końcu jego stan wyszedł na jaw i niestety zostałem go pozbawiony. Minęło wiele lat, zmądrzałem, nabyłem doświadczenia (mam nadzieje), rozwagi i dzisiaj śmigam bezpiecznie. Bez żadnej gleby na dużym moto. Strach mnie tylko oblatuje na myśl co będzie jak moje chłopaki dosiądą większych sprzętów. Mają motorynkę ale już im nie wystarcza. Coraz częściej mówią o czymś większym. Mam dylemat czy i co im kupić.
  10. Całkiem, całkiem. Gdzie mozna kupić te kaski i w jakiej cenie? Oczywiście bez tego malunku.
  11. Witaj Ja jestem zainteresowany polska wersją. Ślij na; [email protected] Z góry wielkie dzieki.
  12. Zamierzam kupić i zamontować do swojego draga takie coś:chlapacz Jak myślicie, czy będzie to pasowało do customa i spełni swoją role? Chodzi mi o względy praktyczne jak i estetyczne. Najbardziej, żeby nie waliło tym całym syfem po silniku. Niestety okazało się, że sk*****byki nie wysyłają do Polski. Dlaczego tak prosta , praktyczna i estetyczna rzecz jest tak trudno dostępna? Zanim znajdę gdzieś w europie cos podobnego sezon się skończy.
  13. Otóż różnica jest i to spora. Swego czasu posiadałem 150; kumpel miał 250 i jechałem na niej ze swoja żoną. Moto było zdecydowanie mocniejsze na starcie, później różnice się niwelowały. Na swojej maszynie przy ruszaniu w 2 osoby miałem odruch odpychających nóg. Nie polecam 150 nawet na krótkie dystanse. Najwięcej udało mi się nim przejechać we dwójke 40 km. Po tej „trasie” żona powiedziała, że więcej nie siada na ten motor. Wibracje czuła w całym ciele jeszcze długo po zejściu z motocykla :D To był Wektor 150/firma Motobi. Zakupiony wiosną 2005 za 5500zł a sprzedany latem 2007 za 3800zł. Sporo straciłem ale i tak byłem zadowolony, że się pozbyłem bo usiłowałem go sprzedać przez 6 miesięcy. Zainteresowanie było spore ale wiadomo, wszyscy chcieli wyrwać za grosze a ja chciałem odzyskać jak najwięcej utopionej kasy. Napaliłem się przed zakupem, trochę mnie poniosło bo chciałem nowe moto i wyszło jak wyszło. Dosyć szybko zacząłem żałować, że nie kupiłem czegoś używanego :biggrin: Było, minęło; przynajmniej jestem bogatszy o nowe doświadczenia. Jeżeli już decydujesz się na chińczyka to bierz większą pojemność.
  14. Akumulatora nie sprawdza się w ten sposób. Służy do tego specjalny przyrząd który określa wartość aku pod obciążeniem. Mierzenie samej wartości napięcia ładowania niewiele da. Przy padniętym regulatorze ładowania może ono rosnąć proporcjonalnie do obrotów silnika. Warto zmierzyć natężenie prądu jednak do tego trzeba posiadać bardzo dobry miernik. Amperomierzem możesz sprawdzić czy jakieś urządzenie nie rozładowuje Ci akumulatora. Dosyć to skomplikowane dlatego może lepiej skorzystać z pomocy jakiegoś warsztatu Myślę, że w każdej stacji obsługi wykonają takie pomiary za grosze. W warunkach domowych, po naładowaniu aku mozesz podłączyć do niego jedną mociejszą zarówke i sprawdzić po jakim czasie aku sie rozładuje. Moze to orientacyjnie, tak na oko okreslic jego wartość.
  15. szwarc; Trochę dałeś ciała. Niepotrzebnie kontynuowałeś jazdę po tylu sygnałach ostrzegawczych i to na tak dużym dystansie. Mogłeś zarżnąć silnik. Obym był złym prorokiem. Jak odpalisz to musisz dokładnie obserwować wodę i olej; czy się wzajemnie nie mieszają. Termostat sprawdzisz wkładając do wrzątku (na drucie) i obserwując czy się otwiera. Życzę powodzenia, oby obeszło się na strachu.
  16. Używam do tego celu gazoliny; bardzo szybko odparowuje i skutecznie zmywa asfalt, smołę (wszech obecne remonty dróg). Przy nitro trzeba szczególnie uważać, można sobie niechcący zniszczyć inne elementy przy moto.
  17. Gdy grzecznie stoję w korku wydaje mi się że goście w puszkach myślą o mnie frajer; pewnie dopiero co kupił moto i nie umie sobie radzić. Tym bardziej, gdy w miedzy czasie przejedzie inny motor albo skuter a ja dalej stoję. Więc tak i tak niedobrze :banghead: Swoją drogą krawężniki bywają dość wysokie i można uszkodzić moto. Raz też o mało nie wygrzmociłem jak lawirowałem pomiędzy autami i teraz dwa razy pomyśle zanim coś takiego wykonam.
  18. O sklepie nie wiem ale są TU Pytałem niedawno o sens montowania tego urządzenia ale nie było wielu odpowiedzi.
  19. Dzięki, rozjaśniło mi się. Super sprzęt/pozazdrościc; nówka to nówka :biggrin:
  20. Bartasarte; Gratuluję zakupu. To w końcu nówka czy jak?; bo piszesz, że pomalowany. Faktycznie trochę goły, musisz go doposażyć. Możesz się pochwalić ile takie cacko sto?
  21. Myślę, że szyba stwarza dodatkowy opór powietrza i wpływa na osiągi i zużycie paliwa. Te które obserwuję w chopperach są moim zdaniem mocowane za bardzo w pionowej pozycji. To działa jak ściana, czasem jak żagiel, odwrotnie doi zamierzonego skutku. Traci się też linia pięknego choppera, moto z taką szyba trąci starszyzną, ciepłymi pantoflami i pidżamą (te wszystkie ochraniacze, pełne błotniki) Z tych powodów wybrałem customa. Co prawda ma szybę ale co to za szyba. Wyłapie parę muszek ale pełni bardziej dekoracyjna rolę i taka miniaturka mu bardzo pasuje. Właśnie o ten wiatr i szum w trakcie jazdy chodzi :icon_question: Gdyby było inaczej to nie było bu sensu przesiadać się z puszek na moto. Całkowicie zgadzam się z tym co napisał livgren. Świetnie to ująłeś :icon_question:
  22. Całkiem niedawno stałem sie szczęśliwym posiadaczem Drag Stara. Systematycznie go obserwuję z każdej strony i nie stwierdziłem żadnych wycieków. To co pokazuje się u Ciebie może być wynikiem niewłaściwego montażu dekla i przylegającego oringu po wymianie oleju. Być może, że zastosowano stary oring, (brak tegoż przy kupnie filtra) i że został nieco ścięty przy dokręcaniu. Rozbierz i złóż, (ewentualnie wymień) pod czujnym własnym okiem. To moto nie powinno mieć żadnych wycieków. Kapie tylko z puszek typu VW Passat ;)
  23. robinx / Robert Krosno 60% / Niemcy 40% :icon_mrgreen:( YAMAHA DRAG STAR XVS 650 GG 2455026 Pozdrawiam i szerokiej, bezpiecznej...
  24. majkelpl; możesz podać jakieś namiary na takie chlapacze? Zobaczył bym jak wyglądają; może akurat mi się nadadzą. Znalazłem w sieci termometr oleju do draga. Ma ktoś taki albo wiadomo coś więcej na jego temat? Jest coś wart czy to tylko zwykły gadżet, zabawka? termometr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...