Skocz do zawartości

Spadające ładowanie wraz ze wzrostem obrotów??!!


dark_rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Swego czasu na starym regulatorze miałem problem z ładowaniem:

 

Przy 5000 rpm na wyłączonych światłach na klemach od aku było 13.0 V. Po włączeniu świateł ładowanie spadało do 12.6 V.

Na wolnych obrotach wynosiło odpowiednio 12,8 V, oraz 12,5 V .

 

Pisałem o tym na forum i polecono mi wymianę regulatora. Kupiłem oryginał Yamahy i teraz sprawa wygląda w taki sposób:

 

Na włączonych światłach na wolnych obrotach mam 13.5 V. Natomiast im wyżej wkręcam silnik na obroty tym napięcie ładowania SPADA!! Zatrzymuje się na 13.0 V i tak pozostaje.

 

Na kostce od alternatora wygląda to następująco:

 

I-II - 70V

I-III- 72V

II-III-73V

 

Co to do cholery może być? To już na starym reglu ładowanie rosło! Co prawda nieznacznie, ale zawsze.

 

Jakieś pomysły, sugestie? Już sam nie wiem gdzie szukać przyczyny...

 

Pozdrawiam

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale 13V to moze byc , czy wzrost o 0.5 jest tak istotny ?? ja mam podobne ladowanie i jest ok.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale 13V to moze byc , czy wzrost o 0.5 jest tak istotny ?? ja mam podobne ladowanie i jest ok.

 

Nitomen nie załamuj mnie...

 

Takie przygody co ja miałem z tył ładowaniem i ustalaniem co to jest, nie mogą się skończyć stwierdzeniem, że 12.6 V które było wcześniej było oki... Poza tym ten regl. kosztował mnie 250zł., a to sporo jak na uzyskane 0.5 V ...

 

Zastanawiający jest fakt, że ładowanie SPADA z poziomu 13.5 V wraz ze wzrostem obrotów. Z czymś takim się jeszcze nie spotkałem, dlatego postanowiłem się odezwać do Was :)

 

Pomierzę jeszcze dokładnie fazy na altku, gdyż wyniki które zamieściłem wcześniej są sprzed jakiegoś czasu.

 

Jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masę reglera masz podłaczona prawidłowo? Napięcie jest ewidentnie za małe. Na dłuższą metę grozi zasiarczeniem akumulatora bo bedzie niedoładowany.

Ten regler jest nowy czy używany? Moze kupiłes taki sam złom jak swój stary?

Jeśli masz dostęp do miernika cegowego -amperomierza to zmierz prądy płynace w przewodach żółtych łączących alternator z reglerem. Jesli nie sa symetryczne i wjednym jest dosc duza róznica miedzy pozostałymi to prawdopodobnie w reglerze uszkodzony jest mostek lub ktorys z tyrystorow.

 

http://www.reg_mot.republika.pl/

 

Tu gosc produkuje tanie reglery. Napisz do niego. Moze cos podpowie albo da wyprobowac swój produkt.

Edytowane przez Breżniew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest objaw uszkodzonego reglera, typowy dla reglerow Suzuki wiec mialem tak 2 X. Alternator wyglada dobrze i najprawdopodobniej nie jest to jego wina.

Sprawdz jeszcze polaczenia masowe motocykla, glownie masowanie reglera i zlaczke miedzy reglerem a alternatorem, czy czasem nie jest przegrzana.

 

Adam M.

PS. Rady Brezniewa jak zwykle dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masę reglera masz podłaczona prawidłowo? Napięcie jest ewidentnie za małe. Na dłuższą metę grozi zasiarczeniem akumulatora bo bedzie niedoładowany.

Ten regler jest nowy czy używany? Moze kupiłes taki sam złom jak swój stary?

Jeśli masz dostęp do miernika cegowego -amperomierza to zmierz prądy płynace w przewodach żółtych łączących alternator z reglerem. Jesli nie sa symetryczne i wjednym jest dosc duza róznica miedzy pozostałymi to prawdopodobnie w reglerze uszkodzony jest mostek lub ktorys z tyrystorow.

 

http://www.reg_mot.republika.pl/

 

Tu gosc produkuje tanie reglery. Napisz do niego. Moze cos podpowie albo da wyprobowac swój produkt.

 

Myślę, że tego źle podłączyć się nie da - dwie śruby do podnóżka i dwa przewody.

 

Regulator jest nowy, nieużywany z Larssona. Pomierzę te napięcia na kablu z reglem.

 

To jest objaw uszkodzonego reglera, typowy dla reglerow Suzuki wiec mialem tak 2 X. Alternator wyglada dobrze i najprawdopodobniej nie jest to jego wina.

Sprawdz jeszcze polaczenia masowe motocykla, glownie masowanie reglera i zlaczke miedzy reglerem a alternatorem, czy czasem nie jest przegrzana.

 

Adam M.

PS. Rady Brezniewa jak zwykle dobre.

 

Także to posprawdzam i napiszę o wynikach.

 

Dzięki za pomoc :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To , że jest przykręcony do podnozka nie oznacza ze masa jest dobra. Najlepiej podłącz przewod co najmniej 2,5 mm^2 lub grubszy pod oczyszczoną do metalu obudowę reglera i zacisk minus - akumulatora . Tam płyna spore prądy i kazde połączenie musi miec jak najmniejsza rezystancję.

Dla tego lepiej jest wszystkie końcówki przewodow oczyścic do metalicznego połysku , lutować i ewentualnie poprawić śruby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To , że jest przykręcony do podnozka nie oznacza ze masa jest dobra. Najlepiej podłącz przewod co najmniej 2,5 mm^2 lub grubszy pod oczyszczoną do metalu obudowę reglera i zacisk minus - akumulatora . Tam płyna spore prądy i kazde połączenie musi miec jak najmniejsza rezystancję.

Dla tego lepiej jest wszystkie końcówki przewodow oczyścic do metalicznego połysku , lutować i ewentualnie poprawić śruby.

 

Zrobię tak jak mówisz, ale chyba "zdzieranie" regla odpada- gdyby okazał się wadliwy mam możliwość jego zwrotu, ale w stanie nienaruszonym.

 

W jakim celu mam montować dodatkowy przewód między regla, a minusową klemę? Czy to ma być patent tylko na czas pomiaru, czy ma to także spełniać inne zadanie?

 

Sory, że Cię tak molestuję , ale z elektryki jestem laik, a po Twoich radach już nie raz udało mi się rozwiązać problem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewód z oczkiem daj pod śrube mocujacą regler. to miejsce powinno byc metalicznie oczyszczone.

Przewód załóż na próbę aby wykluczyć problemy z masa. niemniej zrób to zgodnie z tym co napisałem . Jesli pomoze to zrób wersje ostateczną i niech zostanie.

Elementy stalowe przykrecane na sruby wbrew pozorom maja często bardzo duża rezystancje w miejscach łączenia. wiaze sie to z korozja połączeń , lakierowaniem , gumowymi łącznikami itp. Dla tego np w samochodach silnik jest połaczony z nadwoziem przewodem masowym. tak samo często połączony jest alternator.

Dodatkowe masowanie to rzecz tania i skuteczna w wielu prostych awariach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starych anglikach, ktore sa moim hobby nie uwaza sie ramy za dobre polaczenie masowe i dla kazdego odbiornika stosuje odrebny kabel masowy.

W zwiazku z tym banalnie prosta instalacja staje sie 2x bardziej skomplikowana, ale jest mniejsze prawdopodobienstwo braku masy.

W mojej opinii polaczenie masowe na styku 2ch metalowych czesci ( podnozek / rama ) jest proszeniem sie o klopoty.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Miałem kiedyś virago 535 i problemy z ladowaniem mnie tez nie ominely.

 

Po pierwsze sam aku bez ladowania powinien miec okolo 12.8V. Jak ma mnie to znaczy ze jest nienaladowany albo na smietnik (<12V). Aku po odpaleniu silnika powinien miec od 14.4V-15V (ogolnie 14.8V). Jak masz mniej to znaczy ze ladowanie nie dziala.

 

Skoro wymieniles regulator i dalej lipa to znaczy ze soc nie tak z alternatorem. Z tego co pamietam alternator jest tam 3-fazowy. Po pierwsze sprawdz czy pomiedzy każdą z faz (masz 3 kable - kazdy od jednej fazy) jest taki sam opor. Nie powinien on przekroczyc 1oma bo drut nawojowy ma fi >=1.1mm.

 

Po drugie (i to mi padlo wmojej XV) sprawdz czy nie ma przebicia z fazy do masy. Jak jest - wymien alternator lub daj do przezwojenia. Moze sie okazac ze pod wplywem przegrzania silnika izolacja na uzwojeniu spalila sie i masz zwarcie ktorejs z faz z masa.

 

pozdro zachar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Mam podobny problem z moją Virago - także przy rosnących obrotach spada ładowanie, lub nie ma go wcale.

 

Dzisiaj chciałam wypróbować pomysł Brezniewa z bezpośrednim połączeniem regla z masą aku. Użyłam do tego celu przewodu grubości kabla od kierunkowskazów. Podłączam i... pojawila się taka iskra, że stopiło część klemy wraz mocowaniem od aku. Na szczęście nic ponadto się nie stało.

 

Pytanie do Breżniewa ( i innych) :

 

Jakiego przewodu użyć, bo wszystko inne zrobiłam raczej dobrze. Czy przewód z kierunkowskazów nie okazał się zbyt cienki? Innego niestety pod ręką nie było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłaś zwarcie, bo połączyłaś "plus" akumulatora z masą motocykla, a nie "minus". Mam nadzieje ze nie wykończyłaś przez to akumulatora???

 

Było to na jesieni i aku i tak już było na wykończeniu. Mam nowy akumulator, ale chciałabym uniknąć tej sytuacji. Czy grubość przewodu ma znaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...