Skocz do zawartości

Flaga Polski na motor


adambert
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeżdże z flagą Polski i flagą konfderacji

ktora wywoluje powszechne zdumienie w

stylu a co to takiego jest :biggrin:

 

Kupujeje je na festynach albo na odpustach ;)

jak sie podniszcza to wymiana

 

Jeszcze nie bylem motocyklem za granicą ale jak sie

wybiore to obowiązkowo z polską flagą.

 

Pozdr :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlos sie jezy jak czytam niektore posty.. przez takich ludzi jak niektorzy z motocyklistow zrobilo sie w polsce cos co juz nie wiem jak nazwac.. Bez urazy ale ja zaczynalem jezdzic kilkanascie lat temu (pierwszy zlot w 97) i wtedy motocyklista kojarzyl sie z twardzielem, z kims kogo nawet niektorzy wrecz sie bali, jezdzili ludzie ktorzy mieli pojecie o motocyklach, o mechanice i o tym wszystkim.. Teraz jest tak ze byle palant ktory ma troche kasy kupuje sobie nowy motocykl i zaraz obwiesza go choragiewkami, fredzelkami, lampeczkami i ch.. wie czym jeszcze.. Ludzie, zenada! Nie powinniscie sie nazywac motocyklistami tylko pozerami ktorzy maja motocykl tylko i wylacznie po to zeby imponowac innym i pokazywac-patrzcie jaki mam piekny, wypasiony motur, stac mnie a co!

Przepraszam prawdziwych motocyklistow ktorych juz niewiele zostalo za dlugi moze wyklad ale czasami krew mnie zalewa na to co widze dookola..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlos sie jezy jak czytam niektore posty.. przez takich ludzi jak niektorzy z motocyklistow zrobilo sie w polsce cos co juz nie wiem jak nazwac.. Bez urazy ale ja zaczynalem jezdzic kilkanascie lat temu (pierwszy zlot w 97) i wtedy motocyklista kojarzyl sie z twardzielem, z kims kogo nawet niektorzy wrecz sie bali, jezdzili ludzie ktorzy mieli pojecie o motocyklach, o mechanice i o tym wszystkim.. Teraz jest tak ze byle palant ktory ma troche kasy kupuje sobie nowy motocykl i zaraz obwiesza go choragiewkami, fredzelkami, lampeczkami i ch.. wie czym jeszcze.. Ludzie, zenada! Nie powinniscie sie nazywac motocyklistami tylko pozerami ktorzy maja motocykl tylko i wylacznie po to zeby imponowac innym i pokazywac-patrzcie jaki mam piekny, wypasiony motur, stac mnie a co!

Przepraszam prawdziwych motocyklistow ktorych juz niewiele zostalo za dlugi moze wyklad ale czasami krew mnie zalewa na to co widze dookola..

 

 

A co Ci flaga przeszkadza ? Jak jeżdzisz po Polsce to pewnie nie ma znaczenia ale jak bujasz się gdzieś na trasie, pare k km od domu, to miło spotkac moto z polska flagą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to racja. Pomimo że jestem "forumowym trollem" to dodam coś od siebie. Nie to że się chwalę ale trochę mi zostało z takiej ideologii o której pisze kolega powyżej. Motocykle nie są dla mientkich. Nie to ze zgrywam kozaka bo jezdze motcyklem ale jak spotykam na dordze kogos kto ma jakieś "ale" do motocykli to mu pokazuję co o tym myślę. Jak ktos jest ok dla mnie to ja tez jestem ok ale przewaznie to ludzie sie mnie boją, nie należę do małych ani drobnych osób, gdy jezdze moto i nagle musze iść " w ludzi" chcoiazby wejsc do sklepu to przewaznie mam wredną mine i takież podjescie bo nie lubie przerywać sobie jazdy na moto z byle powodui jestem zly ze musze wmieszac sie w tłum szaraków. A odnośnie czystych, lsniących moto to też daleko mi do tego bo mój HD przyjechał z USA jako rozbitek, poskladałem go trochę, podmalowałem ubytki lakieru dorobionym na wzór lakierem a popekane osłony nóg zdjąłem i nie mam pomysłu jak je naprawić. Gmol jest lekko wygięty, guma z podnóżna fizycznie przestała istnieć a same moto ma 20 lat i ponad 100 tys km nakręcone. Wali mnie to ze jest takie a nie inne, i ze dałem za nie fortunę za któa mogłbym kupić prawie salonowy motorek bez rdzy i zaprawek na lakierze. Ważne że jedzie i sprawia mi radość. A mówi się żę HD to są zawsze czyste i lsniące motorki bo rzadko kiedy jeżdzone a czesto głaskane. Ja smigam cały zeszły i ten tydzień, nawinąłem ok. 500km jeżdząc po okolicy, moto jest brudne jak świnia i niebardzo się tym przejmuję. Własnie sie wybieram na kolejną jazdę póki pada deszcz to zmyje trochę syfu z motocykla. :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam prawdziwych motocyklistow ktorych juz niewiele zostalo ........

I tu jest pies podgrzewany - temat na osobny temat i dyskusję. Co to jest "prawdziwy motocyklista"?

 

I wyluzuj cyborg. Na tej samej zasadzie nie ma już prawdziwych żeglarzy (windjammerów juz nie ma..) nie ma prawdziwych wspinaczy (wszyscy teraz noszą gore-texy), nie ma prawdziwych alkoholików (nikt już nie pije wody brzozowej), nie mówiąc już o prawdziwych kierowcach (bo wszyscy odpalają rozrusznikiem a nie korbą).

 

Fajnie że masz dobre wspomnienia z dzieciństwa. My wszyscy tez mamy fajne. Ale od... się od ludzi którzy chcą robić to co chcą. Wg. mnie wieszanie flag to obciach i wiejski tjunink, a już w ogóle nie wiem po co wieszać flagi USA czy konfederatów. Co, usa nas tak lubią, czy co? Ja mam japońską powiesić?

 

Ale jest to rzecz gustu, więc niech każdy ozdabia motór jak chce (i wygląda tak obciachowo jak chce)

A co do przyozdabiania motóra: http://www.felsgestaltung.com/Mad_Max_Hist...ax_history.html

Pewnie było, ale... jak juz chcecie ozdabiać, to spróbujcie byc oryginalni, a nie kupowac "odpustowe" chorągiewki...

 

peace...

 

P.S. Mam nadzieję że jak wejdę do sklepu z kaskiem i się uśmiechnę i będę uprzejmy to nie zepsuję imidżu bajkera, co qurim?

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buber, to nie tak do konca. Nie chodzi mi o to czym kto jezdzi, znam ludzi ktorzy maja nowe motocykle a maja mentalnosc motocyklisty, jednak wiekszosc tzw. dwusezonowcow (bo jezdza 2 czy 3 sezony) to pozerzy ktorzy maja motocukl tylko po to zeby sie lansowac i tyle. Takie jest moje zdanie wynikajace z wielu lat obserwacji. Co do wiejskiego tjuningu przyznaje racje. Ale tacy ludzie psuja wlasnie tak zaj... sprawe jaka kiedys byl motocyklizm. Teraz liczy sie kasa, komercja i to co ludziom mozna pokazac, nie to co ktos ma w glowie czy w sercu..

Ech, niewazne, i tak wiekszosc czytajacych nie wie o co mi chodzi..

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie to co komu do tego jek kto sobie moto przyozdobi ??! Wszyscy twierdzą ,że o gustach się nie rozmawia a ilu wtrąca swoje pięć groszy? ar2r też stwierdził ,że to już stało się nudne a ja dodam jeszcze ,że niesmaczne.Z wszelkich przeróbek dokonanych na motocyklach też by trzeba było się śmiać albo szydzić ?! :biggrin: :P Pozdrowienia dla wszystkich KPIĄCYCH z wszelkiego rodzaju przywieszek lub nie (golców).

ZŁO ZWYCIĘŻA ,BO DOBRZY LUDZIE NIC NIE ROBIĄ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...