kAWASAKI ZR7-S prawdopodobnie kupię :-)

[Pawel]

Dodam, że silniczek faktycznie ładnie chodził - to fakt

[Dominik Szymański]

No no, Grzesiek, kroi się fajne moto, naprawdę.

Pamiętaj, że jeśli chodzi o eksploatację tej Kawki to wal do Coolera, który ma, jak wiesz, wersję bez owiewki. Sporo już kilometrów na siódemeczce nakulał, więc wiele Ci opowie o tajnikach jej eksploatacji.

Aha - zdaj sobie sprawę, że co 6000 km czeka Cię serwis (wg ksiązki serwisowej) kosztujący około 600-700 zł. No, ale takie są koszty posiadania moto.

pzdr

[Avalon]

Wszystko juz uzgodnione i w sobote motocykl przywioza mi do domku. Fajnie będzie :D (mam nadzieję)

 

Ja też w zasadzie szukałem nakeda i wersja bez owiewki bardziej mnie interesowała,ale nie mogłem trafić nic ciekawego poza Zephyrem 750 z tej samej firmy.Był starszy trzy lata, przebieg wiekszy o prawie 20 tysięcy km a cena tylko 1500 zł wiekszaWolałem więc owiewkę i nowszy motocykl :lol: Poza tym nie ma tego złego......zobaczymy.Mam nadzieję że będę zadowolony.

 

A swoją drogą co można robić przy motocyklu co 6 tysięcy km :?:

[szramer]

 

A swoją drogą co można robić przy motocyklu co 6 tysięcy km :?:

jak kawak to zawroki ,olej i filtry a 600 zł? to troche wygórowana cena normalnie nawet w 300 zł sie zamkniesz..

[szramer]

Filtr jakies 35 zeta olej 160 regulacja zaworków już nie pamiętam.............

no ja klocki jeszcze dojdą i różne takie to 700 przekroczyć nie trudno

Niedawno robiłem serwis Africa Twin i koleś wyskoczy z 750 zeta jaśli docbrze pamiętam No ale cały dzien sie przy nim zszedł

no to ładne wy tam ceny macie w tej wawie :D u mnie tak bitwa o klijenta że

filter od 25 zeta olej 22zł za liter ,zarowy i gaziory ok 200zł-300max klocki 50 zeta od tarczy max100 za markowe..w sumie macx serwis to 500 zł a klocki niepadaja co 6 tys.. a najłatwiej to samemu to zrobić :twisted:

[Avalon]

Damian,a jaki olej proponujesz do takiej maszynki jak ZR7? Do EN'a lałem Motul Ester 5100 chyba 10W40. Za 4l (w marcu) zapłaciłem ....88zł 8O Ma sie te układy,co nie 8) :?: Dlatego właśnie lubię Motula.

 

Do łańcucha co proponujesz :?:

 

Kurde,nic o ZR7 nie wiem poza tym że ma cztery garnki , 750cm3 i 76KM......

[szramer]

No mozna filter za 22 w larssonie kupić

ale z olejem to nie przeginaj 22 zeta to za jakiś tyfus

Motul pół synt kosztuje cos chyba 38 zeta za litr

Jeśli u mnie sie kupuje materiały to w większości przypadków płaci sie tylko za materiały

tyfusa to sobie szukaj w tesco na pułce z olejem słonecznikowym

jak byś niewiedział aral ma ostatni rok promocji i jak sie ma układy spokojnie za 20 zł litra sie ma(beczka) a za 24 w butelce :twisted: a motul przereklamowany :?

[Avalon]

Może czegoś sie dowiem jak dostane juz motocykl.Ale najprędzej to będzie wiedziała....wróżka.

[Pawel]

trochę mnienię temat - dziiaj do mnie dwonił kumpel, kóry kupił u kolesia GSX600F. Koleś do niego zadzwonił z strasznie wku**wiony, że motocykl został zabrany z komisu. Gadał ciś, że nie fer, że tak się nie robi itp - jednym słowem miałe jakieś wonty. Dal mnei to śmieszne, bo skoro znalazłeś importera, to po co masz przepłacać. Trafiła kosa na kamień, taj się przypadkowo stało - nic w przyrodzie nie ginie - sprzedał lipnego GSXf`a to teraz nie zarobiłk na kawce, hehehehehe. Tylko to śmieszne dzwonić po ludziach i im zawracać dupę takimi pierdołami. Teraz nie wiem, czy mogę takm jechać znowu z jakimś klientam, bo pewnie jak mnie zobaczy, to każe nam spadać, żebyśmy tylko nie chciali czegoś kupić :-) bo ma na tym same straty :-). Dobra, dość złośliwości, nie o to przecież chodzi.

 

Pozdro, Paweł

 

PS. Grzesiek , zadzwoń w sobote i sie spytaj czy możesz podjechać po moto :-)

 

PS 2 - z tym serwisem to nie jest tak strasznie, Damian trochę przesadza - jak się chce robić wszystko na raz, to tak, ale przy tym porzbiegu nie ma mowy o wydawaniu 700 zł. Na pewno nie u mnie w warsztacie, chyba że rozmawiamy o stacji autoryzowanej, gdzie się płaci jak za zboże.

[Dominik Szymański]

jak się chce robić wszystko na raz' date=' to tak, ale przy tym porzbiegu nie ma mowy o wydawaniu 700 zł. Na pewno nie u mnie w warsztacie, chyba że rozmawiamy o stacji autoryzowanej, gdzie się płaci jak za zboże.[/quote']

 

No fakt, Rapid to autoryzowany serwis Kawasaki i bierze za pełen przegląd z wszystkimi wymianami i regulacjami 600 zł (opis wpisany do książeczki, książeczka podbita).

Co ciekawe, oglądałem instrukcję obsługi ZR7 na Europę i na USA. Wiecie co? Prawie identyczna, różni się tylko kilkoma szczegółami, w tym tym najważniejszym: w instrukcji na Europę przegląd okresowy należy robić co 6000 km, a w instrukcji amerykańskiej - co 12.000 km (w przeliczeniu).

O co tu chodzi...?

pzdr

[Avalon]

Oosssssso chodzi :?: Europejczycy może dają mocniej w palnik :D :?: W Stanach jest chyba straszne ograniczenia prędkości. Może to być też argument przy sprzedaży nowego motocykla? jak dealer powie że robisz serwis co 12 a nie co 6 tysięcy :?: Oszczędzasz czas i pieniadze . Na pewno amerykanie nie maja lepszych materiałów eksploatacyjnych więc oosssssso chodzi :?:

 

 

MOTOCYKL JUŻ STOI W GARAŻU!!!

[yuzzek]

jak się chce robić wszystko na raz' date=' to tak' date=' ale przy tym porzbiegu nie ma mowy o wydawaniu 700 zł. Na pewno nie u mnie w warsztacie, chyba że rozmawiamy o stacji autoryzowanej, gdzie się płaci jak za zboże.[/quote'']

 

No fakt, Rapid to autoryzowany serwis Kawasaki i bierze za pełen przegląd z wszystkimi wymianami i regulacjami 600 zł (opis wpisany do książeczki, książeczka podbita).

Co ciekawe, oglądałem instrukcję obsługi ZR7 na Europę i na USA. Wiecie co? Prawie identyczna, różni się tylko kilkoma szczegółami, w tym tym najważniejszym: w instrukcji na Europę przegląd okresowy należy robić co 6000 km, a w instrukcji amerykańskiej - co 12.000 km (w przeliczeniu).

O co tu chodzi...?

pzdr

 

Czesc Dominik!

Serwisuje swoja srebrna ZR-7 w Rapidzie i pare razy sie pewnie widzielismy. Przeglad rzeczywiscie kosztuje ok 700 zl, ale z tymi wpisami do ksiazeczki to lipa. Pytalem w serwisie i dowiedzialem sie, ze jestem pierwszym ktory chce miec ksiazeczke przegladow serwisowych.

Avalon! Gratulacje, moto jest swietne!

pozdrawiam

 

Andrzej

 

ZR-7

[Avalon]

To napisz cokolwiek o obsłudze ZR7 żebym miał "na skróty" :notworthy: Nawet nie wiem jakie powinno byc ciśnienie w gumach. :oops: Jaki olej stosujesz, jak regulować zawieszenie tylne itp.Wszystkie uwagi będą bardzo cenne dla mnie.Mam tez podejżenia co do sprawności wskaźnika poziomu paliwa.Jakoś "drętwo" pracuje. Interesuje mnie dosłownie WSZYSTKO :!:

[yuzzek]

To napisz cokolwiek o obsłudze ZR7 żebym miał "na skróty" :wink: Nawet nie wiem jakie powinno byc ciśnienie w gumach. :oops: Jaki olej stosujesz' date=' jak regulować zawieszenie tylne itp.Wszystkie uwagi będą bardzo cenne dla mnie.Mam tez podejżenia co do sprawności wskaźnika poziomu paliwa.Jakoś "drętwo" pracuje. Interesuje mnie dosłownie WSZYSTKO :!:[/quote']

 

Ok, mailem przesylam Ci troche danych technicznych, pasujace opony roznych producentow (zr7 jest na stronie 18). Cisnienie w laczkach jednakowe w obu - 250 kPa. Na stronie http://tommi.motorradseiten.at/ znajdziesz sporo info o zr7 w tym rozne testy porownawcze np. z sv 650, fazer 600, hornet 600, gsx 750 itp. Jak chcesz to moge Ci te testy tez podeslac na maila.

Odn. wskaznika poziomu paliwa - u mnie jest inny, bo mam wersje bez owiewki i pracuje chyba ok, z zastrzezeniem, ze nawet jezeli pokazuje pusty bak (strzaleczka ponizej czerwonego pola) wlac moge tylko ok. 17 litrow, podczas gdy bak ma pojemnosc 22 w tym 3 rezerwy.

Moto kupilem w polowie sezonu i zrobilem dopiero 4500 km wiec o eksploatacji za duzo powiedziec nie moge. Zawieszenia nie przestawialem, jezdze zawsze solo na ustawieniach fabrycznych i jest ok. Moto jest bardzo poreczne, trzyma linie rowniez przy duzych predkosciach (pare razy pogonilem go do 180 km/h ale na golasie to niezla walka). W okolicach 5000 obr/min daja sie odczuc wibracje. Najlepszego kopa ma powyzej 6000 obrotow ale od 3500 ciagnie juz calkiem zacnie a przede wszystkim bez dziur w momencie. I zdaje sie, ze pod tym wzgledem bije na glowe wszystkie, rowniez sportowe 600-tki. Ale to wszystko chyba sam juz wiesz, no nie?

[Avalon]

nareszcie ruszyóło wpełnej wersji "nowe stare forum" więc mogę podziękować za informacje. Motocykl w zasadzie juz cały zrobiłem, poza zbiornikiem paliwa.Nie klepałem i nie malowałem.Poczekam jeszcze z miesiąc bo nasi blacharze z pracy dostali juz cały zestaw specjalistycznych narzędzi do naprawy trudno dostepnych miejsc a niedługo ida na szkolenie jak tego sprzętu uzywać.jak sie naie da to wtedy zdejmę zbiornik,zamówie nowy napis i dam zarobic lakiernikowi. :D Oponkiy nowe już są,olej i filtr wymieniony, alarm zamontowany,owiewka polakierowana,olej w lagach i płyn hamulcowy też,dekiel silnika polakierowany, więc to chyba wszystko :?: Muszę jeszcze wypolerować tłumik i rury bo sa jakieś dziwnie matowe i brudne. Mam tylko kłopot z dorobieniem kluczyka na zapas bo żaden z odwiedzonych punktów nie ma takiej surówki a oryginał kosztuje ok 50zł :cry: