Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem motocykla.


szwarc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

niezgodze się z teorią, że moto ma prawo nie odpalać bo jest stworzone do jazdy na lato. co jak co ale z chlopakami do tej pory latamy. enduraki w las. ja z nimi na gsxf dojezdzam do lasu i tam sie bawimy na endurakach na torze terenowym. problem lezy w gaźniku, świecach i temperaturze. Ja trzymam moto w garzu lekko ogrzewanym i większego problemu nie mam. kwestia przekręcania kranika na PRI, odczekania 2 minut i kręcimy i pali. to tak jak z samochodami na gaźniku. w mróz -10C juz nie bardzo chcą gadać. Kwestia cierpliwości i odpowiedniego podejścia. można suszarką gaźniki podgrzewać :flesje:

 

 

a więc teoria nie ma nic do tego. Moto ma odpalić i tyle, jak każdy inny silnik benzynowy. Kwestia dostarczenia paliwa do cylidnrów. Wtrysk zrobi to lepiej niż ganiźnik w niskiej temperaturze. Takie jest moje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej "karierze motocyklowej" nie raz się odpalało sprzęta w temp. znacznie przekraczających "- " ileś tam, i nigdy nie było problemu. Fakt, trzeba jedynie ze dwa, trzy razy zastartować i po wszystkim. Zgadzam sie z przedmówca w 100% .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A ja sie zdecydowanie nie zgadzam i temat moznaby bylo ciagnac dlugo... Mam i mialem doswiadczenie z wieloma motocyklami ktore wspaniale od strzala palily w sezonie a po dluzszym postoju zimowym nie bardzo chcialy zagadac, zwlaszcza gdy proby byly zima nie mogac sie doczekac wiosny. Silnik motocyklowy jest zdecydowanie bardziej czuly na ewentualne zmiany skladu mieszanki w porownaniu z samochodowym. Gaznik prawidlowo ustawiony w sezonie letnim nie daje gwarancji natychmiastowego odpalenia zima. Co wiecej, to ze motocykl od strzala odpala zima wcale nie znaczy ze ma lepiej wyregulowany gaznik niz ten z ktorym sa problemy... Po za tym do odpowiedniej pracy motocykla w zimie dedykowane sa inne swiece, inny olej silnikowy a w niektorych przypadkach nawet konieczna zmiana dysz...

 

Tak wiec motocykl, pozostawmy, niech przezimuje w spokoju, na wiosne dalej nie bedzie z nim problemow, a zima pozostaja 4 kola. Jesli jednak ktos koniecznie chce jezdzic zima powinien odpowiednio do tego motocykl przygotowac. Wszyscy mowia o przygotowaniu motocykla do jazdy przed sezonem, a w tym wypadku motocykl powinien byc przygotowany do jazdy zima, malo kto to praktykuje, ale jesli juz to trzeba spelnic warunki jak swiece, olej itd...

 

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi sie wydaje ze kolega troche przesadza. wymiana dysz? zmiana skladu mieszanki? chyba lekka przesada. ja tam nie robie nic. wymiana oleju, swiec na te o tych samych prametrach z tym ze nowe i kiedy potrzebuje wtedy odpalam i jade. nie mowie ze moto powinno odpalic od strzala bo rzadko mi sie zdazylo zeby moto tak jak latem opdalilo i zimą. ale bez przesady. 2-3 razy zakręce i pali.a później juz od jednego kręcenia. motocykl mam z 1991 roku a wiec zadna mlodosc to nie jest. jezdze zimą jak tylko nie ma sniegow. zadnych brakow mocy, pod warunkiem ze sie rozgrzeje przez troche dluzszy okres czasu niz latem, ale to norma. pelne odkręcenie gazu, pelen ogien, jak latem. i to nie pierwsze moto ktore tak ma. nie znam nikogo ze znajomych motocyklistow, co musial cos przestawiac zeby zimą latać i odpalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie odpalałam suzy od 6 listopada,dwa dni temu chciałam posłuchać jak mruczy i.... krece krece i nie chce odpalic i tak do wyładowania aku(nowy wymieniany pod koniec sezonu).Mam do regulacji gaźniki,czyli jest to główna przyczyna,bo przeciez przed wstawieniem suzy do garazu tez cykaly gazniki i nie równo chodziły a jednak odpalał???dzis próbuje jeszcze raz aku naładowane i nastepna próba,tak jak kolega wyzej radzi podgrzac swiece?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mowiąć nie słyszałem dobrych opinii o tym podgrzewaniu świec na palnikach. sam kiedys to robilem i swiece po tym nie zyly dlugo juz, ale nie wiem czy to wina tego czy akurat cudownych swiec NGK. podstawa u mnie to pelne ssanie i nie dotykac gazu dopoki nie zacznie gadac.

Edytowane przez orzyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zlotego srodka, w kazdym motocyklu moze wystapic inny problem zwiazany z trudnym rozruchem zima. Jesli z instalacja wszystko jest w porzadku i swiece maja iskre to kwestia operowania ssaniem i jak pisze orzyl sprawdzajaca sie zasada nie ruszamy gazu zanim nie zagada, jesli na swiecach nie ma iskry lub iskra przeskakuje z boku mozesz sprobowac wygrzac je nad palnikiem ale trzeba to robic dosc dlugo sam tez to przerabialem i dziala...

ale lepiej posluchac jak mruczy gdy przyjdzie wiosna, i pamietaj aby nie pozostawic rozladowanego aku po takiej zabawie

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli moto ma opsję PRI to sie jej używa. Akumulator nalezy też mieć sprawny jak i ładowanie jego. Gaźniki mieć przeczyszczone i wyregulowane, ale nie po łebkach. Zawory także o odpowiednich luzach. Olej oczywiscie przystosowany do takiej temp. nie zaden ekstremalnie letni.

Zakładajac, że silnik jest w dobrym stanie technicznym, to musi odpalać w zimie, nawet przy -20stC bez wiekszych przeszkód.

 

Dlaczego dla mnie się udaje wyregulowac gaźniki w róznych motocyklach, tak, że w zimie palą bez problemu? Wcale mieszanka przy biegu jałowym nie jest straszliwie bogata, kolor świecy prawidłowy. Wszystko jak w manualu.

Często ze ssaniem jest namieszane, a to nie działa poprawnie, wystepuje jego zuzycie, linka nie podciągneta, luzy itp.

 

Jak Orzyl napisał, nie ruszać manetki gazu. Dużo osób zauważyłem, nie może sie powstrzymać i zawsze tego gazu musi dodać, nie wazne czy zimno czy goraco, po prostu głupie przyzwyczajenie.

 

Odpalanie motocykla tez zalezy od odpalajacego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym kreceniem manetka to tez chyba tak nie do konca. ZZR 600 ktorego dosiadam nie ma kranika podcisnieniowego, nie ma tez opcji pri jak to zazwyczaj jest w suzuki. Wiec skoro paliwo z gaznikow odparowalo/ zostalo spuszczone to jak napelnic kiedy nie ma podcisnienia i gaznik napelnia sie grawitacyjnie? Nie wiem czy dobrze kombinuje ale wtedy posilkuje sie kreceniem roll gazem ( przed nacisnieciem startera). Bynajmniej sposob dziala. Potem pelne otwarcie ciegna ssania i ozywa. ( po dluzszym postoju za 2-4 razem. Ktos kiedys napsial ze motor zzr'a wlasnie pali slabo po postoju, ciekawe jak to jest z tym naprawde...

 

pozdrawiam koledzy!

 

jesli ktos ma lepszy sposob chetnie go poznanm :bigrazz:

 

sz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem ale to troche trwa. Tu pytanie, mniej wiecej ile? bo po co krecic skoro paliwo jeszcze nie splynelo w dostatecznej ilosci

(nastawiam na res, krece gazem i mam odczucie ze trwa to jednak troche szybciej, potem start. Jesli nie mam racji to prosze mnie poprawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem nie masz racji w jednym. paliwo nie zleci szybciej przy odkrecaniu gazu.

 

niki lauda ma rację. Tu nie chodzi o szybze spływanie, tylko o skuteczne napełnienie komory pływakowe ORAZ podanie paliwa do gardzieli. Wiele gaźników to robi przy gwałtownym odkręceniu manety.

 

Ja zawsze kręcę manetką kilkukrotnie przed odpaleniem (jak zimno, albo długo stał) i POMAGA. To fakt. Znaczy zamiast chechłać aku (co przedtem było) łapie po 2-3 obrotach.

 

Pozdro.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...