Jak podnieść moc w wr 426

[crossmen7]

Zacznę od początku,rzuciłem temat porównania exc 450 z wr 426 ale zero odzewu.Przejżałem posty i nic specjalnego.Wiem że exc 450 jest sprzętem z najwyższej pułki ale wr 426 ma wiele zalet i raczej nikt niepowie że sa do kitu,chyba że niepotrafi jeżdzic.Chciałbym się dowiedziec ile trzeba włożyć kasy żeby z 43 KM wr odzyskać pełna moc(blisko YZ 426),zawieszenie,przełożenie.Wiem ze exc ma full mocy,a do wr trzeba dołożyć.

[piasektt]

Dobry komin i odpowiednia regulacja gaźnika to podstawa.

[Strzalek]

Dobry komin i odpowiednia regulacja gaźnika to podstawa.

Dokładnie, wydechy w wr to najgorsza ich część i strasznie kastrują silnik.

[Gawron]

mogłbyś pomyśleć nad modułem zapłonowym od YZF. Znajomy tak mial w husabergu ze maił przełącznik który mu przełanczał z modułu enduro na moduł cross i motor dostawał strasznego agresora po przełączeniu :D ale najpewniej zmień wydech na początek

[zielorz]

Wydech podstawa, regulacja gaźnika, wałki rozrządu chyba, skrzynia ma pewnie inne przełożenia, ale tego nie zmienisz tak łatwo i tanio.

 

Pozdro

[crossmen7]

Ostatnio widziałem na allegro Yz 426 z możliwością rejestracji,może to jest opcja,napewno jest tańsza w zakupie lub wr z silnikiem yz 450 o takim sprzęcie też słyszałem.Wiecie,mocy nigdy nie za mało.Ganiam klx 650 za yz 426 po lasach i dostaje tylko pjachem po goglach,jestem bez szans.

[Asmodan]

to cos zmeczonego masz tego klxa jak ci dupe łoji yzta :icon_mrgreen:

 

Co do watku to wrka ma inny wydech, kolano, gaznik (ten sam model ale inne dysze, iglica i air cut) wlaki rozrzadu oraz modol zaplonowy. To jezeli chodzi o moc bo przelozenia skrzyni to juz inna bajka.

[Tomski_01]

kupic 450 :cool: :flesje: :clap: :crossy: :) najlepszego

[crossmen7]

to cos zmeczonego masz tego klxa jak ci dupe łoji yzta :flesje:

 

Co do watku to wrka ma inny wydech, kolano, gaznik (ten sam model ale inne dysze, iglica i air cut) wlaki rozrzadu oraz modol zaplonowy. To jezeli chodzi o moc bo przelozenia skrzyni to juz inna bajka.

 

No wiesz,40 kg różnicy w wadze i około 12 km mniej od yz.

[żubr]

LOL chyba rozmawiamy nie o tych samych WRkach......

WR na mokro 122kg, YZ 105kg

[crossmen7]

Porównuje wagowo klx z yz.

[Gawron]

Weź jeszcze pod uwagę żywotość. YZF jest znacznie mocniejsza od WR co owocuje krotką żywotnością. Nie mam pojęcia jak jest w Yamaha ale np KTM czy honda w wersjach crossowych ma tytanowe zawory ktore kosztują jakieś chore pieniądze natomiast w enduro mają zawory stalowe które juz znośnie kosztują. WR po "odblokowaniu" to naprawdę mocny motocykl a np skrzynia biegów i przełożenia zębatek w jezdzie enduro na pewno będą bardziej korzystne niż w YZF.

A poza tym przy wszystkich sprzętach tej (wyczynowej) klasy liczy sie już kierownik a nie "minimalne" różnice sprzętowe :(

Edytowane 23 Grudnia 2007 przez Gawron

[Strzalek]

Weź jeszcze pod uwagę żywotość. YZF jest znacznie mocniejsza od WR co owocuje krotką żywotnością. Nie mam pojęcia jak jest w Yamaha ale np KTM czy honda w wersjach crossowych ma tytanowe zawory ktore kosztują jakieś chore pieniądze natomiast w enduro mają zawory stalowe które juz znośnie kosztują. WR po "odblokowaniu" to naprawdę mocny motocykl a np skrzynia biegów i przełożenia zębatek w jezdzie enduro na pewno będą bardziej korzystne niż w YZF.

A poza tym przy wszystkich sprzętach tej (wyczynowej) klasy liczy sie już kierownik a nie "minimalne" różnice sprzętowe :crossy:

W WR też są tytanowe zawory.

[crossmen7]

przeciez mogę do wr założyć zwykłe zawory,po co tytanowe.Wiadomo że zmniejszy się żywotnośc ale też kasa

[piasektt]

Weź jeszcze pod uwagę żywotość. YZF jest znacznie mocniejsza od WR co owocuje krotką żywotnością. Nie mam pojęcia jak jest w Yamaha ale np KTM czy honda w wersjach crossowych ma tytanowe zawory ktore kosztują jakieś chore pieniądze natomiast w enduro mają zawory stalowe które juz znośnie kosztują. WR po "odblokowaniu" to naprawdę mocny motocykl a np skrzynia biegów i przełożenia zębatek w jezdzie enduro na pewno będą bardziej korzystne niż w YZF.

A poza tym przy wszystkich sprzętach tej (wyczynowej) klasy liczy sie już kierownik a nie "minimalne" różnice sprzętowe :bigrazz:

 

Z tego, co pamiętam to dopóki były KTM EXC i SX to zawory były stalowe regulowane na śrubki. Zawór ssący 120zł 1 sztuka. A kiedy weszły EXCR i SXF wtedy dopiero tytanowe regulowane za pomącą pastylek. WR od rocznika 03 były tytanowe