Pierwsze moto sport, 600 czy 1000 ?

[Bodzyn]

hehe tu na forum jest tylko kilku co potrafia w 100% wykorzystac swoja 600 , a litra sportowego to jak narazie nikt nie potrafi :icon_rolleyes:

[KaZet]

hehe tu na forum jest tylko kilku co potrafia w 100% wykorzystac swoja 600..

 

Dzięki dzięki :icon_rolleyes: :icon_mrgreen:

 

Żart oczywiście, żeby nie było :rolleyes:

 

Pzdr

[szramer]

hehe tu na forum jest tylko kilku co potrafia w 100% wykorzystac swoja 600 , a litra sportowego to jak narazie nikt nie potrafi :icon_mrgreen:

no to pojechałes Hayabuzowcą :icon_rolleyes:

[tadeo]

:biggrin: Też mnie ciekawi, ilu wycisnęłoby do końca 600-kę?

 

A tak w temacie-jeśli mówimy o 1000, to absolutnie są to sprzęty dla ludzi z doświadczeniem.

Przy 600-kach natomiast bardziej niż na silnik patrzyłbym na zawiasy czy chamulce.

Mi głównie chodzi o to, czy ta 600 jako pierwsze moto wybaczy młodemu kierowcy co kolwiek, czy brutalnie go sponiewiera przy pierwszym popełnionym błędzie.

 

Innym probłemem jest świadomość właściciela.

 

Mój kumpel na dzień dobry kupił sobie b6.

Na zakrętach wystawia kolano, bo jak twierdzi "tak przecież robią na torze".

Zmiana biegów tylko z głośnym zgrzytem.

Ale za to umie już:

-palić gumę

-strzelać z wydechu

-siadać na zbiorniku podczas jazdy

:icon_rolleyes: :icon_mrgreen: :rolleyes:

 

 

Zyczę wszystkim rozwagi :bigrazz:

[nowak]

nowak, a jeżeli ma tę moc i potrafi ją wykorzystać choć tego nie robi na drogach publicznych, to kto to jest? :icon_mrgreen:

 

moze swiety mikolaj??

 

nie znam nikogo, kto potrafi wyciagnac z maszyny wiele a po publicznych jezdzi przepisowo :icon_rolleyes:

[kornol]

Mój kumpel na dzień dobry kupił sobie b6.

Na zakrętach wystawia kolano, bo jak twierdzi "tak przecież robią na torze".

Zmiana biegów tylko z głośnym zgrzytem.

Ale za to umie już:

-palić gumę

-strzelać z wydechu

-siadać na zbiorniku podczas jazdy

 

Jak dla mnie to on może sobie lać na przednie koło podczas jazdy. Od tego co kto robi z motocyklem, zależy od danej osoby. W tym i w innych było to poruszane, jak masz głowe na miejscu, to złego sobie sam nie zrobisz.

[tmi]

Lać na przednie koło w czasie jazdy?, ciekawe.

Umie ktoś?, ogłaszam konkurs - kto pierwszy nakręci taki filmik ten wygrywa komara.

[G3d]

Daj na nagrode cz cross na chodzie i jutro masz filmik na youtube :P

[kfazimotor]

jak dla mnie to lanserska ciota ktora nie potrafi wykorzystac mozliwosci ani mocy, wiec nie wiem jak tu szanowac kogos takiego?

o_O najpierw piszesz ze szanujesz osoby ktore nie potrafia wycisnac ulamka mozliwosci, a pozniej ze szpanerzy sa ubodzy wewnetrznie... a nie pomyslales ze szpanerzy kupuja zeby sie pokazac i nie wycisna z maszyny nic? sa tez szpanerzy ktorzy probuja i roznie koncza :biggrin:

 

generalnie to dyskusja jest zajebista - ilu z was NIE nalezy do kolka rozancowego? moze fora pomyliliscie...? o_O

 

no cóż, jak dla mnie ktoś może miec mocny motocykl/samochód bo -

a) lubi dac czadu od czasu do czasu

b) lubi po prostu czuc moc

c) najzwyczajniej akurat taki mu sie podoba

 

ot pierwsze co mi przyszło do głowy.

najwyraźniej szpan jest dosyc istotną cześcią Twojego charakteru skoro widzisz go na pierwszym miejscu.

 

dalej: nie pisałem o osobach które nie potrafią, tylko o osobach które tego nie robią. Podobnie jak dobrzy bokserzy nie muszą chodzic i lac po gębach przechodniów.

 

nie pisałem że szpanerzy są ubodzy wewnętrznie. Pisałem że ubogi jest ten kto nie widzi całego wachlarza innych opcji niż pełne napieranie, albo lans.

 

nie chce mi sie przeprowadzac analizy psychologicznej szpanera, czy kupuje żeby się pokazac, czy jeździ żeby się pokazac, czy może pisze na forum żeby się pokazac. Dla mnie w spokojnej jeździe na mocnym motocyklu bo akurat się ma taką ochotę, jest zdecydowanie mniej szpanerstwa niż w wydzieraniu się sportowymi wydechami po mieście bo przecież się ma sporta.

 

nie widzę związku z kółkami różańcowymi.

 

już dawno nie spotkałem się z tak tęgim niezrozumieniem tego co napisałem.

[nowak]

hehhee ale jak on moze poczuc moc skoro nie przekracza 50kmh? hmmm zastanawiajace...

 

jezleli komus podoba sie zx10r to moze sobie kupic, prawda? Jak podejdzie do ciebie kowalski krzysztof i spyta czy powienien kupic 19letniem grzeskowi zx10r to powiesz oczywiscie, jezeli jemu sie podoba i bedzie jezdzil przepisowo po miescie to mi nic do tego?

 

 

zna ktos z was kogokolwiek kto kupil litra, niby umie jezdzic, ale tylko przepisowo po miescie bo tak jest lepiej?

 

a przed kim to niby sie szpanuje jak sie jezdzi szybko? pojawiam sie i znikam... i tyle po moim "szpanie".... ? pfff

[Bodzyn]

ale tu nie chodzi o przepisowa jazde, tylko jazde z glowa - jak ktos wylaczy mozg jadac motocyklem , to klopoty pojawia sie bardzo szybko

 

na ulicy nie warto smigac na 100% swoich mozliwosci , jak chcesz pokazac co potrafisz , to smignij na tor pie**olnij 1:35 na seryjnym litrze i bedziesz bozyszczem tlumow

[RaY]

chcialem zakladac nowy temat ale dopisze tutaj -

 

koles sie chce przesiasc ze 125 na CBR F4.

 

. i powiem ci ze jak masz we lbie poukladane to bedzie sie prowadzic jak potulny baranek. wcale nie prowadzi sie ciezej od mz. to bajka i nie sugeruj sie tym. mz nawet jest bardziej niebezpieczna w prowadzeniu bo ma hamulce do kitu i przod

 

MZ jest trudniejsza w prowadzeniu jak CBR F4, ktora prowadzi sie jak potulny baranek.

 

jak nie potrzebujesz rakiety to 100km powinno ci starczyc

Edytowane 4 Stycznia 2008 przez RaY

[p A q]

tez czytalem ten temat. w dodatku to 125 to bylo enduro. koles moze poprostu poczytac co na pierwsze moto! on tam jeszcze mial takie fajne uzasadnienia :bigrazz: dlaczego chce CBR

[kfazimotor]

hehhee ale jak on moze poczuc moc skoro nie przekracza 50kmh? hmmm zastanawiajace...

 

No to sie zastanow skoro zastanawiajace. zreszta ja nie pisalem o nie przekraczaniu 50km/h. nie wiem skad to wziales.

 

jezleli komus podoba sie zx10r to moze sobie kupic, prawda?

 

prawda

 

Jak podejdzie do ciebie kowalski krzysztof i spyta czy powienien kupic 19letniem grzeskowi zx10r to powiesz oczywiscie, jezeli jemu sie podoba i bedzie jezdzil przepisowo po miescie to mi nic do tego?

 

oczywisce.

 

oczywiscie ze nie.

 

zna ktos z was kogokolwiek kto kupil litra, niby umie jezdzic, ale tylko przepisowo po miescie bo tak jest lepiej?

 

znam goscia jezdzacego XXem. jezdzi dobrze. jezdzi spokojnie. No ale to nie do konca odpowiedz na Twoje pytanie, bo nie jezdzi tylko po miescie bo tak lepiej.

 

a przed kim to niby sie szpanuje jak sie jezdzi szybko? pojawiam sie i znikam... i tyle po moim "szpanie".... ? pfff

 

no a przed kim to sie szpanuje jak sie jedzie wolno czyms co moze tez jechac szybko?

 

Twoje koncowe "pfff" stanowi dobre podsumowanie naszej wymiany zdan wskazujace na to ze:

Ja sie z Twoim stanowiskiem nie zgadzam

A ty mojego nie rozumiesz

Edytowane 4 Stycznia 2008 przez kfazimotor

[stasiustasiu]

Panie i Panowie pozwolcie ze napisze cos od siebie

widze ze tuutaj powstaja klotnie ktore nie odpowiadaja na pytania

SPORTOWE MOTO (nie koniecznie pierwsze) 600/1000

ja sam mam zamiar kupic niedlugo moto i pewien forumowicz polecil mi na pierwsze moto 100konnego konika... bo jak to napisal i zacytowal RaY "powinno mi to wystarczyc" powinno... a moze przyblokowac? a moze kupic slabsze...

 

zastanawialem sie nad kupnem Suzuki GSXF 750/600 nie wiem jakie to ma przylozenie mocy do stanu faktycznego ale z tego co czytam zdecydowanie zaduze i narazie szczerze mowiac bede szukal czegos innego... bo zablokowanie do 50hm nic mi nie da... "po bco mi taka maszyna skoro jest zablokowana" szczerze mowiac nie rozumiem was klocicie sie ale wogole nie doradzacie wiem ze opinie sa rozne ale jakis kompromis powinien sie znalesc... zamaist doradzac to gadacie o ludziach kotrzy jezdza przepisowo a inni mniej przepisowo...

 

a temat jest zupelnie do czegos innego

moje zdanie jest takie GS500 wogole mi sie nie podoba nie jest w moim stylu itp itd ktos zaraz bedzie na mnie najezdzal ale wezcie pod uwage to ze GSX jest w dobrej cenie (ja cchem sie zmiescic 5-6tys) i znalazlbym juz cos takiego... ale jezeli mam miec 2 razy mniejszej mocy za ta sama cene to wolabym kupic mocniejszy i zablokowac...

 

sam juz nie wiem co myslec...