Honda CBR 1100 XX i wszystko co z nim związane

[przemoXX]

witam czy ktos orjetuje sie gdzie mozna kupic biale przednie kierunki do xx szukalem na alegro ale nic nie ma

Tutaj masz białe: http://cgi.ebay.pl/Clear-indicators-signal...1QQcmdZViewItem

a tu grafitowe: http://cgi.ebay.pl/SCHWARZE-BLINKER-FRONTB...1QQcmdZViewItem

[Gość SirAdam]

SirAdam - mozesz zapodac fotki twoich wydechöw- masz dwa carbon? Podaj troche szczegölöw i moze gdzie kupiles. Pytam w imieniu kuzyna XX 97` - gaznikowy. Ma oryginaly - ale sä za ciche! Jakies sugestie - mile widziane.

 

Tak , mam dwa Carbony z katalizatorami.

Zdjecia ?

Hmmm.... poszukam albo zrobie i wrzuce gdzies na server.

Odkupilem je od kumpla, byly malo co uzywane , a dalem za nie 400 euro, cena raczej taka "po kumpelsku"

Nowe kosztowaly cos ponad 1000 euro.

 

 

 

 

Adam

[mayki1]

witam mam pytanie odnosnie wydechów czy jezdzil ktos kiedys na wydechach yosimury lub slyszal jak xx na nich chodzi bo sa takie do kupienia na allegro i zastanawiam sie nad kupnem cena wydaje sie przystepna 2000 za nowy zestaw.

[grzegorz9139]

Tak , mam dwa Carbony z katalizatorami.

Zdjecia ?

Hmmm.... poszukam albo zrobie i wrzuce gdzies na server.

Odkupilem je od kumpla, byly malo co uzywane , a dalem za nie 400 euro, cena raczej taka "po kumpelsku"

Nowe kosztowaly cos ponad 1000 euro.

Adam

 

Wczesniej pisales ze firma BOS i ze gang OK ? Troche przeglädalem katalogi i Carbonowe generalnie tak okolo 1000€ - jak napisales. A czy jest glosniej juz "od dolu" , czy dopiero powyzej pewnych obrotöw?

Sorry za te pytania, ale mysle ze mnie rozumiesz. :biggrin: Pozdro

[Gość SirAdam]

Sa glosniejsze juz "od dolu" i tak glosnosc wzrasta wraz z obrotami, by przy wysokich obrotach pokazac ja potrafia "mruczec"

Oczywiscie to wszystko z oryginalnymi dB Eater, bo bez nie jezdze (wole ta kase wydac na paliwo niz na mandat) ale bez wszystko to oczywiscie sie poteguje.

 

 

 

SirAdam

[grzegorz9139]

Sa glosniejsze juz "od dolu" i tak glosnosc wzrasta wraz z obrotami, by przy wysokich obrotach pokazac ja potrafia "mruczec"

Oczywiscie to wszystko z oryginalnymi dB Eater, bo bez nie jezdze (wole ta kase wydac na paliwo niz na mandat) ale bez wszystko to oczywiscie sie poteguje.

SirAdam

 

Ale dobrze wiedziec ze jest ta opcja z odejmowanym "dB killerem". Kuzyn jezdzi w Paryzu, a tam tez robiä nagonki na "wolny wydech" ,wiec raczej je zostawi.

[krzy0]

Witam

Jak kupilem swojego xx i jak puscilem kierownice tak okolo 70 to zaczelo mi czepotac kierownicą ,pisane było o tym wczesniej ze nalezy załozyc amortyzator skretu lub wymienic łozyski w glowce ramy na rolkowe.Ja wczoraj wymieniłem opony i jak reką odjoł czepotanie ustało nawet podczas jazdy uderzałem w kierownice i nic,tak wiec jest to tez wina opon.

[Gość SirAdam]

Witam

Jak kupilem swojego xx i jak puscilem kierownice tak okolo 70 to zaczelo mi czepotac kierownicą ,pisane było o tym wczesniej ze nalezy załozyc amortyzator skretu lub wymienic łozyski w glowce ramy na rolkowe.Ja wczoraj wymieniłem opony i jak reką odjoł czepotanie ustało nawet podczas jazdy uderzałem w kierownice i nic,tak wiec jest to tez wina opon.

 

 

Naturalnie,

pierwsze co sie robi to;

- sprawdzic cisnienie w oponach

- wywazyc opony

- sprawdzic/wymienic lozysko glowki ramy

- a na samym koncu amortyzator skretu, z czego XX z racji geometrii ramy go nie potrzebuje.

Kickback itp. sa raczej rzadkoscia na XX , i musza byc racze sprowokowane aby wstapic.

 

 

 

 

Adam

[marcincbr600]

Trochę mnie nie było ale coś dopisze.

 

Przejechałem w 2 tygodnie 5000 km XX obładowanym w 2 kufry, tankbag i pasażerkę i mam kilka spostrzeżeń:

- chłodzenie - przy 30 stopniach i jeździe w korkach temp. dochodziła do 120 stopni i mimo pracującego wentylatora nie malała a nawet wrastała - nie chciałem ryzykować przegrzania i radziłem sobie jazdą po chodnikach aby minimalnie schłodzić moto.

- załadowanie XX pogarsza jego sterowność w ciasnych zakrętach - jadąc przez Alpy po ciasnych serpentynach tak trzepotało kierownicą w zakrętach w złożeniu że branie zakrętów stawało się niebezpiecznie, puszczenie jedną ręką kierownicy przy prędkości około 70-80 km powodowało powstawanie shimy - na prostej .

Pierwszy raz jechałem z kuframi - i może takie zachowanie to normalka?? - niech wypowiedzą się znawcy tematu??

- opona tylna wytrzymała mi 9 tyś km + to co u poprzedniego właściciela - ile wam wytrzymuje ??

- spalanie wyszło mi między 5-6 litrów z prędkościami dochodzącymi do 200 km/h.

- strzeliłem 2 dni pod rząd po 1000 km z przerwani na tankowanie i jedzenie i jedynie co mnie bolało to tyłek i nic po za tym - więc można nazwać XX - motocyklem turystycznym :) .

 

Pozdrawiam

[tomekd]

Trochę mnie nie było ale coś dopisze.

 

Przejechałem w 2 tygodnie 5000 km XX obładowanym w 2 kufry, tankbag i pasażerkę i mam kilka spostrzeżeń:

- chłodzenie - przy 30 stopniach i jeździe w korkach temp. dochodziła do 120 stopni i mimo pracującego wentylatora nie malała a nawet wrastała - nie chciałem ryzykować przegrzania i radziłem sobie jazdą po chodnikach aby minimalnie schłodzić moto.

- załadowanie XX pogarsza jego sterowność w ciasnych zakrętach - jadąc przez Alpy po ciasnych serpentynach tak trzepotało kierownicą w zakrętach w złożeniu że branie zakrętów stawało się niebezpiecznie, puszczenie jedną ręką kierownicy przy prędkości około 70-80 km powodowało powstawanie shimy - na prostej .

Pierwszy raz jechałem z kuframi - i może takie zachowanie to normalka?? - niech wypowiedzą się znawcy tematu??

- opona tylna wytrzymała mi 9 tyś km + to co u poprzedniego właściciela - ile wam wytrzymuje ??

- spalanie wyszło mi między 5-6 litrów z prędkościami dochodzącymi do 200 km/h.

- strzeliłem 2 dni pod rząd po 1000 km z przerwani na tankowanie i jedzenie i jedynie co mnie bolało to tyłek i nic po za tym - więc można nazwać XX - motocyklem turystycznym :icon_rolleyes: .

 

Pozdrawiam

Ten typ tak ma.

 

XX ma tylko jeden wentylator chlodnicy na dodatek debilnie umieszczony po srodku bardzo blisko glowicy.

Na duzych wysokosciach nad poziomem morza przy rozrzedzonym ,slabiej chlodzacym powietrzu sprawy staja sie problematyczne.Wymiana plynu na wode z dodatkami antykorozyjnymi na okres letni zbije temperature o 5-7 stopni Celc.

Jest to metoda stosowana przez wielu XX wlascicieli mieszkajacych w poludniowych bardzo goracych i wilgotnych stanach.Preperat,dodatek dodawany do wody to Water Wetter.Czy jest to osiagalne w Polsce-nie wiem.Czystej wody nie mozna uzywac poniewaz powoduje korozje w ukladzie chlodzenia.

 

Pelny,mniej restrykcyjny wydech z odpowiednim Power Commander tunningiem tez odnizy temperature pracy silnika w ekstremalnych warunkach.

 

Telepanie przy zaladowanym XX na gorskich nawrotach to w zasadzie normalka,nowa czy tez inna przednia opana moze zlagodzic objawy ale tak naprawde jedyne metody ktore dzialaja to

-zmiana lozysk na stozkowe

- lub amorek skretu

 

1000 km na standardowym siedzeniu to niezly wynik,moj rekord to 1150 mil czyli jakies 1800 km z groszani,ale 100% na autostradzie,czyli zaden wyczyn.

[marcincbr600]

A jakie siedzenie poprawi komfort jazdy ?? Bo tak naprawde to tylko tyłek mnie bolał a tak było git .

[mayki1]

A jakie siedzenie poprawi komfort jazdy ?? Bo tak naprawde to tylko tyłek mnie bolał a tak było git .

ja mam siedzenie nie standartowe to znaczy kierowca siedzi w zaglebieniu jezdzi sie bardzo dobrze a szczegulnie przy mocniejszym odkreceniu gazu nie zsówa z siedzenia jak w standarcie poczytaj na wczesniejszych stronach forum ten temat byl poruszany i nawet byly adresy stron ze zdjeciami.

[leszekk.]

Cześć. Czy kto z was słyszał o pękaniu ramy w xx. Musiałem wymienić silnik w moim xx i po zdjęciu zauważyłem pękniety dookoła spaw poprzeczki pod silnikiem gdzie jest mocowany. Gdyby puściło z drugiej strony oberwałoby wahacz z kołem.

[pork]

nie slyszal ; ) zdaje sie, ze motocykl byl konkretnie potraktowany

[Gość SirAdam]

Jedno jest pewne, ze XX nigdy nie mala problemow z rama.(obojetnie jaki rocznik)

Jezeli byla peknieta u Ciebie, to jest to skutek wczesniejszego wypadku.

 

 

 

Adam