Jestem po 60-tce i właśnie kupiłem cruisera

[RYB@]

Do balkonika napewno w dobrym warsztacie zaadoptują silnik z Harleya i będzie można nadal palić gumę na zlotach ;)

 

P.S.

W konkursie wolnej jazdy bez podparcia podium na pewniaka będzie.

 

No, i nie trzeba tak wysoko rąk podnosić jak w trajce np.

Same zalety. :buttrock:

 

pozdr

[wilk1961]

Halo, halo ale balkonik to ma cztery kółka! Czyż nie zalicza się do puszek tyle że do tych turystycznych?

Tak zwanych przewiewnych aby przy tych szybkościach wywiewało co nie co?

[RYB@]

Halo, halo ale balkonik to ma cztery kółka! Czyż nie zalicza się do puszek tyle że do tych turystycznych?

Tak zwanych przewiewnych aby przy tych szybkościach wywiewało co nie co?

 

No koniecznie i dlatego jest jednoosobowy (kabriolet) :icon_mrgreen:

[Luca]

No koniecznie i dlatego jest jednoosobowy (kabriolet) :wink:

Jak na moto da się na jednym kole to i na balkoniku się da na dwóch a jak dwa koła i silnik z Harleya to już prawie moto a nie jednoosobowy kabriolet :biggrin:

 

No dobra tyle tego dobrego bo zaśmiecamy temat.

[rzemol]

Ciekawe że "starsi motocykliści" przeważnie realizują się poprzez HD, DS, Intrudera. Dziwne dla mnie, bo ja chętniej spoglądam np na MT - 01.

 

No właśnie i mnie dopadły wątpliwości. Wydawało mi się, że jestem na dobrej drodze. Najpierw XVS650A, teraz XVS110A, w przyszłości być może 1300 lub 1900. Tylko, że coraz bardziej oglądam się na enduro, takie z ambicjami terenowymi (Tenere, F800GS).

Nie wiem czym się to skończy.

 

Pozdrowienia dla wszystkich, a szczególnie tych po 50-tce.

 

Ps. A pomysł spotkania zapodany przez Grodźca wart rozważenia.

[yacey]

No właśnie i mnie dopadły wątpliwości. Wydawało mi się, że jestem na dobrej drodze. Najpierw XVS650A, teraz XVS110A, w przyszłości być może 1300 lub 1900. Tylko, że coraz bardziej oglądam się na enduro, takie z ambicjami terenowymi (Tenere, F800GS).

Nie wiem czym się to skończy.

 

Pozdrowienia dla wszystkich, a szczególnie tych po 50-tce.

 

Ps. A pomysł spotkania zapodany przez Grodźca wart rozważenia.

 

:icon_rolleyes:

Ja po XVS1100 przejezdzilem sezon na Vstromie. Tez mnie korcilo, zeby sprobowac czegos innego niz cruiser, DL to super motocykl, ale jednak nie dla mnie, czegos mu (albo mnie) brakowalo, poszedl w rece juniora, a ja powrocilem do cruisera, tyle, ze troszke mocniejszego.

Pozdrawiam

 

Tylko, że coraz bardziej oglądam się na enduro, takie z ambicjami terenowymi (Tenere, F800GS).

 

Wiesz Rzemol, a moze spraw sobie na chwile jakies niewielkie enduro jako drugi motocykl i zobaczysz, czy Ci pasuje, bo jesli masz fajnego Draga, to szkoda go puszczac i sie pakowac w powazne enduro, ktore moze sie okazac, tak jak w moim przypadku nie do konca dobrze przemyslanym pomyslem.

Pozdrawiam :icon_rolleyes:

[wiesiekh]

witaj szanowny kolego!

piszesz o twojej 60-tcena karku , mam trochę mniej od ciebie,- jeszcze rok do 50tki ,ale wątpliwosci mam te same co ty.Z jednym się zgadzam; spełniłem jedno ze swoich marzen, tydzien temu kupiłem Kawasaki Vulcan VN750, to było za moje "zaskórniaki" , moja kochana małzonka była najpierw zaskoczona, a pózniej zastrzegła sobie wyłącznośc na tylnej kanapie, na co chcąc nie chcąc, musiałem wyrazic zgodę...sic...

ale nie o tym...

obawiam sie trochę mojego braku doswiadczenia ,chociaz kiedys zaliczyłem 80tys km na WSK i MZ, to były inne maszyny ,

czytam wszystko co się da na tematy motocykli, no i czekam z niecierpliwoscią pogody i okazji do wyjazdu.

Też mam wątpliwosci jaki strój sobie sprawic, jednak myślę,że kurtka skórzana to będzie właśnie to!

Na pocieszenie obiecałem sobie jedną rzecz: spokój!! tylko to może mnie uratowac !!!

przeciez mój motorek może sobie spokojnie nawijac drogę, delikatnie z gazem, pojade na drogi mniej uczeszczane ,spokój i jeszcze raz spokój i doswiadczenia nabiorę, reszta sama przyjdzie, jazdy motorem się nie zapomina, i po problemie - tego Tobie tez życzę

przyjemnych spacerów! i do zobaczenia w trasie

[potas33]

Witam

A ja myslałem że w moim wieku zaczynac przygode z motocyklem to troche za pozno a tu prosze:).

Tyle ze ja przejechalem motorami niewiele ....mysle ze shadow 750 aero na poczatek bedzie ok ..prawde mowiac nie rozumiem sie w tych wersiach aero,ace split czy jakos tak:) jak by ktos mogl wytlumaczyc czy te wersje roznia sie tylko wygladem czy czyms wiecej?? i do zobaczenia na trasie:P

[boom]

Witam

A ja myslałem że w moim wieku zaczynac przygode z motocyklem to troche za pozno a tu prosze:).

Tyle ze ja przejechalem motorami niewiele ....mysle ze shadow 750 aero na poczatek bedzie ok ..prawde mowiac nie rozumiem sie w tych wersiach aero,ace split czy jakos tak:) jak by ktos mogl wytlumaczyc czy te wersje roznia sie tylko wygladem czy czyms wiecej?? i do zobaczenia na trasie:P

Panowie,Co ma wiek wspólnego do jazdy na 2-óch kółkach?Chyba że mówicie o rozwadze,respekcie i wyobrażni która jest tak potrzebna w tym fachu!A z tego co piszecie to młodość i odrobina szaleństwa ciągle jest z wami.Dowód-chcecie znów to poczuć i napewno będziecie w tym dobrzy.Mnie też się to dotyczy po długiej przerwie.Młodość spędziłem na motocyklach,takich jakie wtedy były i na jakie było mnie stać.Owszem-teraz są inne maszyny,większy ruch etc...trzeba znów sie wjeżdżić.Tak trzymać!!!do zobaczenia na trasie :icon_biggrin: PS. Pod koniec ubiegłego sezonu płynąłem promem ze Szwecji do Niemiec.Było z 50 maszyn a dosiadali je kolesie do których mój ojciec powinien mówić na pan z racji wieku oczywiście.Część w dodatku była z dziewczynami na tylnych kanapach,ale bez skojarzeń proszę,one też były ich rówieśniczkami.Więc o co chodzi :wink:

[motocyklista 45]

Wiek nie ma roli w prowadzeniu motocykla Mam 60 lat zaczynalem od motorowerka Rys , kto to pamieta , pryerzucilem wiele motocykli po trasach , teraz mam chopperka i smigam dalej aby jak najdluzej, [pozdrawiam wszystkich (staruszkow) motocyklista 45 :icon_biggrin:

[drex]

Powiem szczerze ze aż strach wejść Starszym Kolegom w słowo bo w zasadzie synem mógłbym być ale skoro dobijająć do 50 a nawet do 60 macie chęci i siły śmigać na motorach to mnie pozostaje sobie życzyć tyle wytrwałości i siły ducha co Wam.... jak sie do tego czasu gdzieś nie poskładam na winklach

[Andrzej00000]

brawoooooo..........tak trzymac...mam 38 latjeżdże na motocyklu od kilku lat a moj ojciec [68] jest z tego bardzo zadowolony chociaż boi sie o mnie wiadomo ..i nieraz mi mowi ze załuje że wczesniej on sam nie kupil sobie motoru a teraz gdyby tylko zdrowie pozwolilo [choruje od kilku lat] napewno by jezdzil...żal mi go ale takie jest życie.........trzeba korzystać z kazdego dnia pozdrawiam..........

[żeglarz]

No to sobie narobiłem. Namówił mnie zięć do zakupu cruisera. Nie ukrywam że mam ponad 30 letnią przerwę w posługiwaniu się motorem. Swą praktykę zakończyłem w WFM-ce. Stać mnie było więc po rozeznaniu tematu i"radach" dealerów w salonach kupiłem prawie nowego (6 tys.km) Drag Stara 1100. Po przeglądach, krajowy, z salonu to chyba pewny. Mam ogromny respekt a nawet lekkiego stracha. Choć mam wszystkie możliwe prawda jazdy, doświadczenie jako kierowca długoletnie to zdaję sobie sprawę że to jednak zupełnie co innego. Ktoś zapyta wobec tego dlaczego kupiłem motor? Odpowiedź bardzo prosta, jak wszyscy bo po prostu chciałem wreszcie zrealizować swe marzenia, przecież wiem jaka to frajda i wspaniałe hobby. Chciałem poza tym spróbować ! Postanowiłem zanim zaczną znowu jeździć swoim motorem, by sobie przypomnieć wykupić tyle jazd szkoleniowych ile będzie potrzebne. Mam jednak wątpliwości

a to:

1. Czy Drag Star 1100 jednak na początek nie za duży i mocny ?

2. Co jeszcze powinienem zrobić przed pierwszymi jazdami by potem jeździć bezpiecznie?

3. Czy są jeszcze inni początkowi użytkownicy cruiserów w moim wieku (61 lat), czy już jestem najstarszy i wariat?

Proszę o rady, pomoc i dobre słowo. Czuję się jeszcze młodo, ale czy trochę nie naruszyłem zasad zdrowego rozsądku. Przecież zdrowie i siły już nie takie a jeszcze by się chciało poszaleć!!

 

 

Witaj. Jestem po 62 . Od jesieni mam SHADOW VT750 C4. Już przejechałem 380km i jestem zachwycony . To druga młodość .Teraz tylko wyglądam lepszej pogody i czekam na wiosenny moto bazar żeby kupić spodnie. Chętnie pojechałbym na jakąś "herbatę" żeby ze zwykłej przejażdżki zrobiła się celowa "herbata gdzieś tam" Jestem z Poznania a pracuję w handlu i mam tylko wolne pół soboty i niedzielę.na istnieje . Moje dochodzenie do shadowki było niemal identyczne jak Twoje ostatni moto to WSK 175 a poprzedni SHL175 i SHL150 Pozdrawiam.

[RYB@]

No widzisz Grodziec a Ty się martwiłeś ,że jesteś za młody na tego typu przyjemności.

UCZ SIĘ OD STARSZYCH a lat Ci ubędzie. Lewa w górę i do zobaczyska na drodze.

 

pozdr

[motocyklista 45]

brawoooooo..........tak trzymac...mam 38 latjeżdże na motocyklu od kilku lat a moj ojciec [68] jest z tego bardzo zadowolony chociaż boi sie o mnie wiadomo ..i nieraz mi mowi ze załuje że wczesniej on sam nie kupil sobie motoru a teraz gdyby tylko zdrowie pozwolilo [choruje od kilku lat] napewno by jezdzil...żal mi go ale takie jest życie.........trzeba korzystać z kazdego dnia pozdrawiam..........

Witam i pozdrawiam na trasie, chodz mam prawie 60 na motocyklu mam 40 lat .Szerokiej drogi wszystkim zycze a szczegolnie jednosladom,Czesc :icon_question:

 

Witaj. Jestem po 62 . Od jesieni mam SHADOW VT750 C4. Już przejechałem 380km i jestem zachwycony . To druga młodość .Teraz tylko wyglądam lepszej pogody i czekam na wiosenny moto bazar żeby kupić spodnie. Chętnie pojechałbym na jakąś "herbatę" żeby ze zwykłej przejażdżki zrobiła się celowa "herbata gdzieś tam" Jestem z Poznania a pracuję w handlu i mam tylko wolne pół soboty i niedzielę.na istnieje . Moje dochodzenie do shadowki było niemal identyczne jak Twoje ostatni moto to WSK 175 a poprzedni SHL175 i SHL150 Pozdrawiam.

Witam w gronie rowiesnikow ha ha.Mnie tak trzyma juz 45 lat a poczatki motorower Rys, kto pamieta shl tylko na wahaczu przednim BK-350 bokser, , Kobozy, Shl 175, Jawa 350 , PANONIA, uRAL ITD.Pozdrowienia na trasie, szerokiej drogi