jarek s Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 (edytowane) Na szosie w porządku, jak lubisz zapitalać to progresywne spręzynki będą bardzo wskazane.W terenie-motocykl jest dobrze wyważony. Ze względu na wagę szału nie będzie i extrem trzeba omijać. Tam gdzie LC4 czy Husqvarną mogłem spokojnie jechać siedząc-na XTZ nie da sie inaczej jak stojąc, z lekkim pochyleniem do przodu. Wtedy jedzie sie świetnie, pewnie. Siad na dupę-nie ma jechanego.Hamulce przód-przewody w stalowym oplocie i jak dla mnie są do przyjęcia. Tylny hamulec-nic ciekawego, działa tępo.Podoba mi się tylny zawias-przyjemnie twardawy, nie ma w sobie nic z miękkiej kupy. Edytowane 10 Września 2007 przez jarek s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gsx1100g Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Witam.Ma ktoś może używany napnacz łancucha rozrządu do ST? Pozdrawiam ;) Witak kolego. Mam używany łańcuch rozrządu. Jeśli cie interesuje to napisz: [email protected] lub na kom: 0-600-372-482 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas Opublikowano 31 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2007 Calkiem niedawno kupilem XTZ 660 i mam zamiar smigac nia turystycznie w trasy. Czy ktos z forum wykorzystuje w ten sposob ten model Yamahy? Chcialem sie dowiedziec, jak to moto sie sprawuje, najczesciej ulegajace awarii elementy na trasie, predkosci przelotowe, spalanie. Wszelkie info, ktore jest w stanie cos mi podpowiedziec. Wczesniej smigalem w wieksze trasy na GS 500E, teraz zachcialo mi sie wiekszego kabarytowo motocykla ( 185 cm wzrostu) i wybor padl wlasnie na tenerke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Calkiem niedawno kupilem XTZ 660 i mam zamiar smigac nia turystycznie w trasy. Czy ktos z forum wykorzystuje w ten sposob ten model Yamahy? Chcialem sie dowiedziec, jak to moto sie sprawuje, najczesciej ulegajace awarii elementy na trasie, predkosci przelotowe, spalanie. Wszelkie info, ktore jest w stanie cos mi podpowiedziec. Wczesniej smigalem w wieksze trasy na GS 500E, teraz zachcialo mi sie wiekszego kabarytowo motocykla ( 185 cm wzrostu) i wybor padl wlasnie na tenerke.Podrozuje wiekszym modelem Yamachy bo XTZ 750 i tez przesiadalem sie z GS 500. Mysle ze bedziesz zadowolony przedewszystkim z wygodniejszej pozycji i co za tym idzie wiekszymi mozliwymi przebiegami dziennymi. Drugi powod to komfortowe zawieszenie na roznej jakosci drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Tak, tylko ze XTZ 750 Super Tenere ma 2 cylindry i znacznie wieksza moc ( chyba 70 pare KM), natomiast XTZ 660 TEnere jest motocyklem 1 cylindrowym. Nie wiem jak sie to przeklada na trasy. Zalezy mi na smiganiu w 2 osoby z pelnym zaladunkiem. Predkosci nie chce jakis wielkich, mysle ze 100 na trasie mi teraz wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sliwa50 Opublikowano 3 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2007 gdzieś było opisane jak gość na tenerce śmigał po całej afryce, były tam opisane wszystkie słabe i mocne strony tego moto spalanie no i większość awarii przy różnych przebiegach...jak to znajdę to wkleję... a tak w ogóle to gratuluję zakupu :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strzykawa Opublikowano 3 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2007 (edytowane) Historia Tenere rozpoczęła się w 1983 roku, a nazwa pochodzi ze sławnej opowieści o jednocylindrowej maszynie Yamahy klasy enduro, która wielokrotnie wygrywała rajd Paryż-Dakar, a na trasie rajdu jest jak wiadomo, mający złą sławę obszar pustynny Tenere. W roku 1988 przedstawiono flagowe enduro Yamahy XTZ 750 Super Tenere. Dwucylindrowy, dziesięciozaworowy silnik o mocy 69 KM gwarantował osiągi obce konkurencji. Od samego początku model ten odnosił sukcesy w pustynnym maratonie. Czołowy jeździec zespołu Yamaha Motor France Stephane Peterhansel swoim XTZ 850 TDM (85 KM, 195 km/h) wywalczył 6-ciokrotne zwycięstwo w tym morderczym rajdzie. BTW: Gdyby nie zaprzestano produkcji modelu w 1997r. ekipa PKN z całą pewnością wybrała by ten doskonały motocykl. Yamaha XTZ 750 Super Tenere przeznaczona jest do dalekiej turystyki po drogach o różnych nawierzchniach. Doskonale sprawdza się również w warunkach ruchu miejskiego. Silnik : czterosuwowy , poprzeczna dwójka DOHC , 5 zaworów na cylinder (płytki pod szklankami), "sucha" miska olejowa, 2 wałki wyrównoważające, poj. 749 ccm, średnica tłoka 87 mm, skok tłoka 63 mm, moc max. 69 KM przy 7500, moment obrotowy max. 67 Nm przy 6750 obr/min. Silnik jest mocną stroną tego motocykla , jest bardzo silny (180-190 km/h) w całym zakresie obrotów, czy 1500 czy 6000 obr/min na I biegu nagłe odkręcenie gazy powoduje unoszenie przedniego koła (ewentualnie uślizg tylnego :-)) . Silnik ochoczo wchodzi na obroty lecz drgania powyżej 6000 obr/min zachęcają do ujęcia gazu. Trwałość jednostki napędowej zasługuje na pochwałę , po 50 tyś. km niema żadnych oznak zużycia a plotki głoszą że 150 000 km to pryszcz. Rozruch jest łatwy lecz silnik po uruchomieniu pracuje często na jednym cylindrze - drugi załapuje po chwili. Pokręcić sobie musimy gdy jest mało benzyny w zbiorniku a motocykl trochę postoi - podciśnieniowa pompa musi podać paliwo do gaźników. Silnik ma ogromny apetyt na paliwo 7-10 l/100 km , pierwsza wartość dotyczy turystyki 2 osoby + duży bagaż i do 120 km/h, druga natomiast to jazda po lesie. 26 - litrowy zbiornik starcza maksymalnie na 400 km. 5 litrów rezerwy to około 80 km. Przełączanie na rezerwę zmusza do akrobacji (zwłaszcza w grubych rękawicach) z racji małych kraników - 2 szt.- na dodatek umieszczonych bardzo nisko. Od spodu silnik chroniony jest masywną aluminiową osłoną , która dobrze spełnia swoją powinność. Orginalny wydech o dużej pojemności należy do cichych lecz rdzewiejące kolanka nie dodają urody reszcie motocykla. Podwozie dorównuje silnikowi : przedni teleskop o średnicy rur 43 mm zapewnia skok 235 mm -niestety nie posiada żadnej regulacji. Tylny amortyzator gazowo-olejowy Bilstein (500 DM) z Deltaboxem umożliwi skok 215 mm. Są to wartości pozwalające na komfortową jazdę solo jak i dalekie wypady we dwoje. Motocykl wyposażony został w 3 tarcze hamulcowe o średnicy 245 mm (400 zł EBC) i dwutłoczkowy zaciski. Jest to zdecydowanie za mało, tym bardziej że leniwsza Africa legitymuje się dużo mocniejszymi spowalniaczami. Osłona dobrze chroni przed wiatrem ,ale warto zaopatrzyć się wyższą turystyczną szybkę (400 zł MRA).________________________________________ Typ pojazdu XTZ 750 Super TenereRok produkcji 1989-95Silnik 3LD/3SC/3WMOlej 20W/40 SEIlość oleju 4,1 (3,9 - do 1990)System chłodzenia 1,7 lWidełki - olej klasy 10WIlość oleju na goleń 669 ccmUszczelka widełek 43-55-10,5/12łańcuch 520 VL2liczba ogniw łańcucha 112luz łańcucha 25-35 mmZębatka przód/tył 16/46Opona przednia 90/90-21 54Hciśnienie 2,25Opona tylna 140/80-17 69Hciśnienie 2,25/2,5Ciężar po zatankowaniu 226 kgpojemność 749 ccmśrednica cylindra / skok 87/63Luz tłokowy nowy/max 0,065-0,085/0,15liczba oktanowa paliwa 95 bezołowiowaLuz zaworowy ssanie 0,15-0,20Luz zaworowy wydech 0,25-0,30stopień sprężania 9,5system zapłonu TCIświece zapłonowe NGK DPR8EA-9przerwa 0,8-0,9gaźnik MIKUNI BDST 38Liczba wolnych obrotów 1100-1200dysza główna 142,5Dysza iglicowa Y4(611)Dysza wolnych obrotów 42,5Zawór iglicowy 5C19/3śruba mieszanki (obroty) 2poziom paliwa w komorze pływakowej 5,1-6,1prąd ładowania max 25/5000Napięcie regulatora 14,3-15,3Akumulator YB14L-ANapięcie / pojemność 12/14Momenty dokręcania Nmgłowica silnika 40pokrywa zaworowa 10koło zamachowe 130śruba łożyska korbowego 70zębnik wałka rozrządu 70Koło zębate wału korbowego 17,5piasta sprzęgła 100/90 Yamaha XTZ 660 Ténéré Po zaskakującej decyzji o przerwaniu produkcji Yamahy Super Ténéré, XTZ 660 przypadła rola flagowego "okrętu pustyni" - Yamahy. Tam, gdzie istotny jest każdy zaoszczędzony gram- w dalekich turystycznych wyprawach, docenić można zalety tego motocykla. Pod plastikowymi osłonami tego enduro znaleźć można prawie wszystko to, co najnowsze w technice motocyklowej: chłodzony cieczą singel z pięcioma zaworami i dwustopniowym gaźnikiem i doskonałe podwozie. Duża owiewka zapewnia odpowiedni komfort jazdy skutecznie chroniąc kierowcę przed wpływami atmosferycznymi. Pojemny zbiornik może pomieścić 20 l paliwa, co jest niezbędne dla pokonywania długich etapów pomiędzy tankowaniami. Komfortowe zawieszenia o dużym skoku pozwala pokonywać długie dystanse bez zmęczenia, ale trzeba pamiętać, że jest to właściwie motocykl turystyczny, a ciężki teren nie jest jego domeną. Silnik:• typ-4-suwowy, • chłodzony cieczą, • liczba cylindrów-1, • układ-singel, • rodzaj rozrządu-OHC, • pojemność-660 cm3, • moc/obroty-34 kW (46 KM)/ 6000 obr/min, • rozstaw osi: 1495 mm, masa-171 kg, • prędkość maks.-160 km/h http://www.yamaha-motor-europe.com/product...p?view=overviewhttp://tenere.blox.pl/html/1310721,262146,14,15.html?3,2006http://www.660er.de/http://www.660er.de/Tenere/index.htmhttp://www.660er.de/Tenere/bildergalerie.htmhttp://xtz750.republika.pl/html/xtz_750.htmlhttp://www.sx1.de/xtz/ Masz tu wszystko o xtz 660 i 750 Dobra decyzja Pozdro Edytowane 3 Listopada 2007 przez strzykawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartas Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 Wow :icon_mrgreen: Dzieki :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kelpi80 Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 Moj blog na 2gim miejscu! dzieki :icon_mrgreen: Powiem tak- w 2 osoby 100 km/h raczej spokojnie da rade. Na razie mialem okazje zrobic w tym sezonie traske >500 km w jedna strone i 120-130 km/h juz moze byc troche nieprzyjemne (dla silnika=wieksze spalanie ok. 7.5 ltr) i dla kierowcy (przy silniejszym wietrze trzeba sie dobrze trzymac kierownicy i przy takiej predkosci pozycja na baku). Trzeba pilnowac olej przy jezdzie w granicach 6000 obr. Mowie tu o dluzszej jezdzie z taka predkosci (autostrada). Zadnych awarii. Slyszalem wiele opini, ze to moto nie do zdarcia. Zreszta ten cytat: "Historia Tenere rozpoczęła się w 1983 roku, a nazwa pochodzi ze sławnej opowieści o jednocylindrowej maszynie Yamahy klasy enduro.." brzmi jak z Gwiezdych Wojen i powoduje, ze serce bije szybciej, takze dla mnie Tenera to najlepsze moto na swiecie (: kwintesencja motocykla. Jeden cylinder, wszystko "po jednym" (no oprocz swiatel hehe, ale to zaleta). Tekze jesli nawet sie cos rypnie to nie ma wiekszego problemu z naprawa i dalej w droge! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compucar Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 Miałem okazje polatać, zatem powiem tak - w pojedynke plus nieciężki bagaż spoko, natomiast we dwoje moto jest nie do jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strzykawa Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 Moj blog na 2gim miejscu! dzieki :rolleyes: Powiem tak- w 2 osoby 100 km/h raczej spokojnie da rade. Na razie mialem okazje zrobic w tym sezonie traske >500 km w jedna strone i 120-130 km/h juz moze byc troche nieprzyjemne (dla silnika=wieksze spalanie ok. 7.5 ltr) i dla kierowcy (przy silniejszym wietrze trzeba sie dobrze trzymac kierownicy i przy takiej predkosci pozycja na baku). Trzeba pilnowac olej przy jezdzie w granicach 6000 obr. Mowie tu o dluzszej jezdzie z taka predkosci (autostrada). Zadnych awarii. Slyszalem wiele opini, ze to moto nie do zdarcia. Zreszta ten cytat: "Historia Tenere rozpoczęła się w 1983 roku, a nazwa pochodzi ze sławnej opowieści o jednocylindrowej maszynie Yamahy klasy enduro.." brzmi jak z Gwiezdych Wojen i powoduje, ze serce bije szybciej, takze dla mnie Tenera to najlepsze moto na swiecie (: kwintesencja motocykla. Jeden cylinder, wszystko "po jednym" (no oprocz swiatel hehe, ale to zaleta). Tekze jesli nawet sie cos rypnie to nie ma wiekszego problemu z naprawa i dalej w droge! Fajny pomysł z Blogiem :crossy: Czytam go od jakiegoś czsu :icon_razz: Trzymaj tak dalej :lalag: Powodzenia i do zobaczenia na szlaku :) Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaczelnyFilozof Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 No dobra. A jak z kulturą pracy tego singla? Zapewne tak jak inne jednocylindrówki nie lubi na wysokim biegu obrotow poniżej 3ooo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 4 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2007 (edytowane) hej,tak chciałem tylko sprostować informacje n.t. 750 - wersja dakarowa to był model yzt - z xtz 750 poza ideą i (podobnym) silnikiem wiele wspólnego nie miał :biggrin: A propo obrotów - poniżej 3k mało się dzieje, przy 6k dostaje niesamowitego kopa, wibracje jakoś nie dają mi się specjalnie we znaki(zresztą i tak są o wiele delikatniejsze niż w singlach). Szarpanie łańcuchem przy zbyt niskich obrotach nie występuje(co nie znaczy że silnik to lubi)Spalanie - ganiając moją codziennie po mieście do pracy pali mi 6,2-6,3 litra, jak nie mam humoru/ślisko jest to wychodzi poniżej 6.W spokojnej trasce 5,5/100. Choć tu wiele zależy od egzemplarza, bo wiem że spory odchyłki bywają. Podobnie z hamulcami jest - raz są tragiczne, raz zupełnie przyzwoite - moja ma średnie, ale stoppie da się zrobić :) Wczoraj licznik pokazał mi 79kkm - silnik trochę się poci, sprzęgło wymaga dopieszczenia, żadnej tragedii. Oleju znika mniej niż 0,1l/1000 - ale nie wiem czy go spala czy wypaca :biggrin:W każdym razie po przesiadce z singla jestem zachwycony (nie muszę ciągle mieszać biegami) ;) pozdrawiam, Adam Edytowane 4 Listopada 2007 przez fxrider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 No dobra. A jak z kulturą pracy tego singla? Zapewne tak jak inne jednocylindrówki nie lubi na wysokim biegu obrotow poniżej 3ooo?Ujdzie. W miare sprawnie idzie mu już od 2 tyś obr. ale niezbyt dynamicznie.Użytkowo w zakresie 4-6 tyś obr. Od 120 km/h mnie przeszkadzały wibracje w kierownicy. Ogólnie sprzęt niezawodny. Ja w swoim XTZ-cie używałem oleju 10W50 z racji częstej, wolnej jazdy po polach i lasach.A światło też ma pojedyncze, bo raz świeci mijania a raz drogowe. :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miki Opublikowano 5 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2007 Witamod roku jezdze Xtz 660ogolnie moto całkiem fajne raczej niezawodne, chodz u mnie daje o sobie znac piaty bieg podobno dosc czesta przypadłosc w tenerkach.Spokojnie nadaje sie do jazdy turystycznej nie tylko po drogach asfaltowych:) ale raczej w pojedynke. w dwie osoby tez daje rade ale jak dlamnie za słaby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.